Od zawsze mieliśmy kompleksy narodowe...
Kiedyś makaronizmy, potem francuszczyzna, techniczny niemiecki...
A dotyczy to nie tylko młodzieży, wystarczy cała nowomowa polityków i język korporacyjny.
W życiu nie słyszałam takiego sposobu wyrażania się przez kogokolwiek z młodego pokolenia. W ten sposób mówią często obcokrajowcy ale zdecydowanie nie typowi nastolatkowie. Oczywiście używają czasem oni wtrąceń po angielsku, ale takjak wyżej ukazane to po prosu nie wygląda. Podam kilka przykładów wyrazów z angielskiego, które zdarza się usłyszeć: cringeowe (cringe), serio (seriously), sory albo sorka (sory), krasz albo karszować (crush). I takie słowa gdzieś pojedynczo od czasu do czasu zdarza mi się usłyszeć, jednak powyższy demot to stek bzdur.
@Fragglesik Cóż czyli mówiąc krótko, nic nie miałeś na myśli. Chyba poza tym że coś się tobie to nie podoba i kropka. A w takim wypadku po co w ogóle odpowiadasz na mój komentarz.
czy coś w tym złego? nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale słowo telefon czy Internet nie jest polskie. O słowie smartfon już nie wspominam. Jak już chcesz być takim 100 procentowym Polakiem to nie używaj słowa "ku*wa" bo to łacina. Rozumiem, że masz inny sposób na określenie człowieka, którego nazywamy hejterem? Zawsze tak było i zawsze tak będzie, w dużej mierze (choć nie zawsze) chodzi o wynalazki. Komputer dotarł do nas z Zachodu i mamy komputer, dżojstik... weekend... tysiące wyrazów, które używamy codziennie. Najważniejsze jest to, żeby poprawnie ich używać i jak najszybciej spolszczać, żeby zapomniały że są Anglikami. Wprowadzamy do języka, dodajemy jakąś końcówkę i sru, mamy polski wyraz. Powiedz jeszcze drogi autorze "ah ta dzisiejsza młodzież"...
Biutifulowo szrajbniete
Nic nowego, już dawno polscy górale z Chicago używali języka ponglish, np.: "Luknij przez to łindoł, jak tam czildreny na sajdłoku plejają."
https://remekdabrowski.pl/2013/09/ambaras.html
Od zawsze mieliśmy kompleksy narodowe...
Kiedyś makaronizmy, potem francuszczyzna, techniczny niemiecki...
A dotyczy to nie tylko młodzieży, wystarczy cała nowomowa polityków i język korporacyjny.
W życiu nie słyszałam takiego sposobu wyrażania się przez kogokolwiek z młodego pokolenia. W ten sposób mówią często obcokrajowcy ale zdecydowanie nie typowi nastolatkowie. Oczywiście używają czasem oni wtrąceń po angielsku, ale takjak wyżej ukazane to po prosu nie wygląda. Podam kilka przykładów wyrazów z angielskiego, które zdarza się usłyszeć: cringeowe (cringe), serio (seriously), sory albo sorka (sory), krasz albo karszować (crush). I takie słowa gdzieś pojedynczo od czasu do czasu zdarza mi się usłyszeć, jednak powyższy demot to stek bzdur.
@Margon_20 Ty naprawdę nie zrozumiałaś o czym piszę i jeszcze do tego swoim tekstem potwierdziłaś co napisałem, mówiąc, że tak nie jest. Cudo.
@Fragglesik Przepraszam ale w takim razie co miałeś na myśli, bo ja Ci w głowie nie siedzę?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 20:43
@Margon_20 Wybacz, ale nie chce mi się tego bardziej tłumaczyć, zwłaszcza, że demot już jest w archiwum.
@Fragglesik Cóż czyli mówiąc krótko, nic nie miałeś na myśli. Chyba poza tym że coś się tobie to nie podoba i kropka. A w takim wypadku po co w ogóle odpowiadasz na mój komentarz.
@Margon_20 Kwestia kultury.
czy coś w tym złego? nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale słowo telefon czy Internet nie jest polskie. O słowie smartfon już nie wspominam. Jak już chcesz być takim 100 procentowym Polakiem to nie używaj słowa "ku*wa" bo to łacina. Rozumiem, że masz inny sposób na określenie człowieka, którego nazywamy hejterem? Zawsze tak było i zawsze tak będzie, w dużej mierze (choć nie zawsze) chodzi o wynalazki. Komputer dotarł do nas z Zachodu i mamy komputer, dżojstik... weekend... tysiące wyrazów, które używamy codziennie. Najważniejsze jest to, żeby poprawnie ich używać i jak najszybciej spolszczać, żeby zapomniały że są Anglikami. Wprowadzamy do języka, dodajemy jakąś końcówkę i sru, mamy polski wyraz. Powiedz jeszcze drogi autorze "ah ta dzisiejsza młodzież"...
Czyli Rej nie miał racji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lipca 2021 o 13:42
Nigdy się z takim czymś nie spotkałem, jedynie w o wiele mniejszym stopniu
@Haky Posłuchaj nastolatków jak np. rozmawiają o grach na smartfon.