Oczywiście, że pamiętam.
Filmy z Louis de Funès uwielbialiśmy z tatą oglądać. Mój ś.p. tato uwielbiał i znał na pamięć wszystkie komedie w których Louis występował.
@koszmarek66 pisząc o nim że to Terlecki gdy był młody, uważasz że to jest śmieszne? No cóż, może dla Ciebie tak. Może masz inne poczucie humoru niż ja i ci co Cię zminusowali (ode mnie ani plus ani minus) Ale dla mnie porównani ani trafne ani śmieszne... komedia też ma swoje ramy :)
@Pasqdnik82 Nie wiem czy oglądnąłem wszystkie filmy de Funesa ale naprawdę sporo więc pamiętam, że jego humor był w podobnym stylu jak mój. W sposób ordynarny i bezczelny szydził z innych ludzi, był cyniczny i egoistyczny do bólu. Ale robił to z właściwym sobie wdziękiem, którego mi brakuje, więc nie mam szans na taką karierę.
BTW. Trochę przygnębiają mnie dodatkowo takie demoty jak ten bo mam wrażenie, że dziadersów gorszych ode mnie jest tu coraz więcej. Wolę już takie "Pamiętacie czasy z dzieciństwa kiedy smartfony nie miały jeszcze internetu?" :) Ja się czuję wtedy o jakieś 10 lat młodszy, kiedy jeszcze nie byłem na emeryturze. ;)
Louis de Funès miał wybitnie specyficzny sposób kreowania postaci, dlatego jest tak pamiętany.
Jednak chyba najbardziej znany jest z serii "Żandarm i ..." oraz "Fantomas". Jednakże ciekawych filmów z jego udziałem było więcej. Choćby "Kapuśniaczek" czy "Hibernatus".
Dziś większość filmów jest "produkowana" wg szablonu. Kiedyś milej widziana była innowacja, kreatywność, nietuzinkowość. Dziś producenci się boją "że się nie sprzeda" :( .
@rafik54321 Większość "żandarmów" też była schematyczna... ale jako dzieciak uwielbiałem, w sumie jako dorosły też kilka raz obejrzałem gdy się trafił... ogólnie bardzo lubię z nim filmy, jako dzieciak mnie śmieszył... trochę starszy gdy byłem zwracałem też uwagę na jego mimikę,. gesty... które bawiły jeszcze bardziej :)
Jako 10-15 latka, istotnie, bawił mnie do łez. Musiałbym wrócić do tych filmów, żeby ocenić je po latach. Ale, z tego co pamiętam, prezentował stały zestaw min i gestów, zaś sam humor nie był zbyt wysokich lotów.
No ale w porównaniu z Jasiem Fasolą i Benny Hillem, których też pamiętam z dzieciństwa, Luis przynajmniej nie sprawiał wrażenia upośledzonego umysłowo.
Oczywiście, że pamiętam.
Filmy z Louis de Funès uwielbialiśmy z tatą oglądać. Mój ś.p. tato uwielbiał i znał na pamięć wszystkie komedie w których Louis występował.
@sweete31 moja babcia też go bardzo lubiła i też lubiłam z nią oglądać jego filmy. Aż mi się je uśmiech przypomniał.
Najlepszy aktor komediowy tamtej dekady
@Hitman06 Dekady????? Dekada to 10 lat. LdF zmarł w 1983 roku.
Dekady lat. Był ikona komedii przyciągał tłum ludzi. Jedynym który, moim zdanie dorównał mu kroku to Peter Sellers.Rozowa Pantera
@Hitman06 A Pythoni?
Zresztą, cudze chwalicie - a Kowalewski?
Ach, ta scena z suknią! Uwielbiam go!
Ryszard Terlecki kiedy był młody?
Edit
Do minusujących: Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze, że de Funes był aktorem komediowym? ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2021 o 0:20
@koszmarek66 pisząc o nim że to Terlecki gdy był młody, uważasz że to jest śmieszne? No cóż, może dla Ciebie tak. Może masz inne poczucie humoru niż ja i ci co Cię zminusowali (ode mnie ani plus ani minus) Ale dla mnie porównani ani trafne ani śmieszne... komedia też ma swoje ramy :)
@Pasqdnik82 Nie wiem czy oglądnąłem wszystkie filmy de Funesa ale naprawdę sporo więc pamiętam, że jego humor był w podobnym stylu jak mój. W sposób ordynarny i bezczelny szydził z innych ludzi, był cyniczny i egoistyczny do bólu. Ale robił to z właściwym sobie wdziękiem, którego mi brakuje, więc nie mam szans na taką karierę.
BTW. Trochę przygnębiają mnie dodatkowo takie demoty jak ten bo mam wrażenie, że dziadersów gorszych ode mnie jest tu coraz więcej. Wolę już takie "Pamiętacie czasy z dzieciństwa kiedy smartfony nie miały jeszcze internetu?" :) Ja się czuję wtedy o jakieś 10 lat młodszy, kiedy jeszcze nie byłem na emeryturze. ;)
Niezapomniany żandarm i nie tylko :) Najlepszy aktor komediowy wszechczasów
Nie można zapomnieć. Jego filmy, choć trącą myszką, nadal są bardzo popularne, a w lecie w każdą niedzielę lecą po kolei wszystkie w TV.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2021 o 21:26
to były filmy nie to co teraz
Zawsze
Jeden z moich ulubionych aktorów, filmy w których grał oglądałem niezliczoną ilość razy :)
Geniusz.
Wielkie Wakacje to mój ulubiony film z tym zacnym Aktorem :)
jeden z nielicznych przypadków aktorów, którzy sprawiają że film mogę oglądać po kilka razy pod rząd.
Louis de Funès miał wybitnie specyficzny sposób kreowania postaci, dlatego jest tak pamiętany.
Jednak chyba najbardziej znany jest z serii "Żandarm i ..." oraz "Fantomas". Jednakże ciekawych filmów z jego udziałem było więcej. Choćby "Kapuśniaczek" czy "Hibernatus".
Dziś większość filmów jest "produkowana" wg szablonu. Kiedyś milej widziana była innowacja, kreatywność, nietuzinkowość. Dziś producenci się boją "że się nie sprzeda" :( .
@rafik54321 Większość "żandarmów" też była schematyczna... ale jako dzieciak uwielbiałem, w sumie jako dorosły też kilka raz obejrzałem gdy się trafił... ogólnie bardzo lubię z nim filmy, jako dzieciak mnie śmieszył... trochę starszy gdy byłem zwracałem też uwagę na jego mimikę,. gesty... które bawiły jeszcze bardziej :)
to ze filmy jednej serii sa schematyczne jest akceptowalne. Bo de facto sa seria.
jednak dzis przedtaje widziec roznice miedzy np szybkimi i wscieklymi a james bondem... a przeciez lata temu byly to totalnie rozne filmy
ponadczasowy aktor, osobowość. prawdziwa LEGENDA
Najlepszy aktor komediowy.
Bawicie się do łez, jak Louis de Funès
To nie jest demotywator.
Żandarm
Jeden z lepszych aktorów komediowych wszechczasów. Na ekranie wulkan energii, a w życiu prywatnym był bardzo skromną i nieśmiałą osobą.
Genialny aktor, jak można by go zapomnieć.
Z jakiego filmu ten kadr?
uwielbiam go!!!:)
żandarm...eh łezka w oku się kręci...kapuśniaczek i dialog kosmity...
Jako 10-15 latka, istotnie, bawił mnie do łez. Musiałbym wrócić do tych filmów, żeby ocenić je po latach. Ale, z tego co pamiętam, prezentował stały zestaw min i gestów, zaś sam humor nie był zbyt wysokich lotów.
No ale w porównaniu z Jasiem Fasolą i Benny Hillem, których też pamiętam z dzieciństwa, Luis przynajmniej nie sprawiał wrażenia upośledzonego umysłowo.
Pamiętam. Pamiętam, jak umiałem się śmiać, oglądając jego filmy. Dawno się nie śmiałem
najlepszy francuzki aktor komediowy!!! każdy film( lub seria) z Nim w roli głównej były wspaniałe:)
Pamiętam i dziękuję temu Panu za wesołe dzieciństwo.
Tym bardziej teraz gdy dobrych komedii jest jak na lekarstwo. Mam wrażenie, że "lepiej już było".
Merd!!!
Louis de Funès !
Mój tata też robi takie miny jak on gdy się denerwuje :)