Czy można czy nie można wyjdzie po wyroku. Jeśli złodziej będzie musiał zapłacić koszty sprawy i tyle - można. Jeśli piłkarz zostanie ukarany - nie można. Ale każdy ma prawo złożyć oskarżenie, z sensem czy bez.
Złodziej ma prawo złożyć wniosek, piłkarz ma pieniądze i wynajmie prawnika który postara się aby ten wniosek odrzucono. Wreszcie pieniądze posłużą w dobrej sprawie.
"wszczęła śledztwo" - i tyle w temacie. Niech autor demota zaczeka z emocjami aż śledztwo się skończy, bo wtedy może się okazać, że złodziej musi dokonać zwrotu kosztów postępowania...
"Wszczęła śledztwo" oznacza tyle, że na prokuraturę przyszedł obywatel i zgłosił, że wobec niego złamano prawo. Prokuratura przybiła sprawie numer ewidencyjny i przydzieliła funkcjonariusza do wyjaśnienia okoliczności.
I TO TYLE. Każdy ma prawo złożyć zawiadomienie, każdy ma prawo przed sądem dochodzić swoich praw. To policja, prokurator i sąd stwierdzają kto tu ma rację a kto ściemnia; czy zawiadamiający dostanie odszkodowanie - czy karę za fałszywe zeznania.
Czy można czy nie można wyjdzie po wyroku. Jeśli złodziej będzie musiał zapłacić koszty sprawy i tyle - można. Jeśli piłkarz zostanie ukarany - nie można. Ale każdy ma prawo złożyć oskarżenie, z sensem czy bez.
Złodziej ma prawo złożyć wniosek, piłkarz ma pieniądze i wynajmie prawnika który postara się aby ten wniosek odrzucono. Wreszcie pieniądze posłużą w dobrej sprawie.
"wszczęła śledztwo" - i tyle w temacie. Niech autor demota zaczeka z emocjami aż śledztwo się skończy, bo wtedy może się okazać, że złodziej musi dokonać zwrotu kosztów postępowania...
W normalnym kraju ten piłkarz mógłby ustrzelić niedoszłego złodzieja, przyjechałaby karetka, żeby zabrać ciało i tyle w tej sprawie.
Chyba śmieciarka.
Złodzieja powinno się móc legalnie zabić. Wtedy może by ukróciło się złodziejstwo.
@jeykey1543
A najlepiej prewencyjnie - zanim jeszcze w ogóle wpadnie na taki pomysł by coś ukraść.
Ból CZYTANIA ZE ZROZUMIEM.
"Wszczęła śledztwo" oznacza tyle, że na prokuraturę przyszedł obywatel i zgłosił, że wobec niego złamano prawo. Prokuratura przybiła sprawie numer ewidencyjny i przydzieliła funkcjonariusza do wyjaśnienia okoliczności.
I TO TYLE. Każdy ma prawo złożyć zawiadomienie, każdy ma prawo przed sądem dochodzić swoich praw. To policja, prokurator i sąd stwierdzają kto tu ma rację a kto ściemnia; czy zawiadamiający dostanie odszkodowanie - czy karę za fałszywe zeznania.