Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Sztuczne ustalone wynagrodzenie minimalne - nie jest dobre

Jeśli wynagrodzenie minimalne jest ustawiane sztucznie prze rząd - to działa na niekorzyść samych obywateli. Powód tego jest prosty - upadają firmy gdzie korzyści pracy są niskie, tworzy się więcej bezrobotnych i powstaje rynek pracodawcy a nie pracownika. Następnie wszystko drożeje w sklepach bo koszt zwiększenia płacy jest przenoszony na konsumenta a nie koszt pracodawcy - im większa sztuczna minimalna wypłata tym ostatecznie ma się mniej pieniędzy w portfelu, a nie jak sądzi duża część osób więcej. Cena wzrasta na wszystkim łącznie znacznie więcej niż podniesione sztuczne wynagrodzenie. Dzięki temu pracuje się rozaz więcej mając tyle samo lub coraz mniej.

www.demotywatory.pl
od ~WizardKania
+
63 68
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H hetmanrafalhetman
+3 / 3

@Goretex Ale jak chroni jak wszystko zdrożeje o więcej niż kwota podniesienia wynagrodzenia? Do jak do 100 dodasz 50 i wszystko zdrożeję łącznie o 90 to nagle masz więcej niż te 100? czy jednak mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Painkiler1
0 / 4

@Goretex Co broni ludziom harującym za minimum przed zmianą pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Painkiler1
+1 / 3

@Goretex Jedyny duży pracodawca w regionie - no argument słaby, przecież zmiana miejsca zamieszkania lub dojazdy też istnieją. Natomiast jak się pupy ruszyć nie chce, to pracodawca taki ma tanią siłę roboczą pod nos, więc wolny rynek działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Painkiler1
+3 / 3

@Goretex Ale przecież nie postuluję całkowitej likwidacji kodeksu pracy, bardziej stawiałbym na jego dowolność - chcesz pracować na KP, to masz stawkę 20pln brutto, chcesz zarobić więcej? To masz tu umowę bez obwarowań KP, czyli bez płatnych urlopów, regulacji czasu pracy, ale za to stawka to 30pln brutto. Proste i uczciwe. Natomiast wiara jakoby płaca minimalna chroniła ludzi bez kwalifikacji to jest jakaś żałosna ułuda, bo właśnie płaca minimalna likwiduje miejsca pracy dla ludzi bez kwalifikacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 2

@Goretex Jeśli czyjaś praca jest warta 1000 zł, a wynagrodzenie minimalne wynosi 1500 zł, to kto ma płacić tę różnicę? Jak rozumiem bezrobocie jest lepszą opcją dla takiej osoby?

"wolny rynek to nie rynek bez żadnych regulacji. To rynek na którym regulacje obowiązują wszystkich."
Skąd wziąłeś te bzdury? Z Marksa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 2

@Goretex Nie każdemu pracownikowi można powierzyć drogie narzędzia. Nie każdy ma umiejętności, aby z nich skorzystać. Co z takimi ludźmi? Jak rozumiem lepiej im dać zasiłek?
Nie każda firma zaczyna też od rzeczy wielkich. Dlaczego nie można zacząć od czegoś mniejszego?
Ja nie wymagam niczego od państwa. Ja chcę, aby odczepiło się od gospodarki, bo dużo bardziej szkodzi, niż pomaga (o ile w ogóle pomaga).
Czy w swoim patorachunku ekonomicznym uwzględniłeś rolę państwowych danin oraz koszta urzędnicze oraz spełnienia wszystkich niezbędnych regulacji?

Źródło tych rewelacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2021 o 23:31

avatar kondon
+2 / 2

@Goretex W podanych linkach są tylko opisy, co inni wnioskują o jego podalądach. Brakuje szczegółów i ciężko wyciągać jakieś wnioski, choć nie czytałem dokładnie.
"To rynek na którym regulacje obowiązują wszystkich."
To naciąganie. Ogólnie Twoja definicja jest strasznie naciągana i nie ma potwierdzenia w podanych linkach w takiej formie, jak Ty ją przedstawiłeś. Może miałeś coś lepszego na myśli, ale źle się wyraziłeś, nie wiem.

"Socjalizm tak, wypaczenia nie"?
Dobrze wiesz, że to utopia i zawsze jakiś rządzący będzie chciał więcej władzy.
Te punkty, które wymieniłeś, ładnie brzmią, tylko który nasz rząd podąża w stronę mniejszej biurokracji i regulacji? Wszystkie robią odwrotnie!

Normy nie muszą być zależne od państwa. Prywatne firmy też mogą nadawać certyfikaty. Chyba nie powiesz mi, że sanepidowi można ufać, albo że ta instytucja dobrze działa?
"rynek niczego sam nie rozwiąże"
Bzdura. Rynek rozwiązuje wiele problemów, za to rząd wiele tworzy. Popatrz sobie na różne sektory gospodarki. Czym więcej rządu, tym więcej problemów. (przy czym nie twierdzę, że rynek rozwiązuje wszystkie)

Koncerny są głównie przez państwo i problemy, które ono stwarza. Je stać na prawników, doradców, lobbing i łapówki. Drobnego przedsiębiorcy nie. Nadmiernie rozbudowane przepisy są po to, aby tępić konkurencję.

Socjalizm może ładnie brzmieć na papierku (choć dla mnie jest niemoralny), ale nie bierze pod uwagę ludzkiej natury. Wolny rynek (od państwa) opiera się na niej. Oczywiście idealnym systemem nie jest, bo taki nie istnieje.
"Idealnych rozwiązań nie ma. Mamy tylko częściowe, które mogą nas uczynić mniej nieszczęśliwymi, niż inne."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Goretex A w którym miejscu napisałem, że się nie zgadzam? Nie czytałem, więc nie wiem.
On żył dawno temu i jego poglądy nie muszą dotyczyć dzisiejszego świata. Nie widzę sensu analizować tego w takim kontekście.

Piszę o elementach socjalizmu / marksizmu / interwencjonizmu / nazwij jak chcesz. Dobrze wiem, że tak ogólnie to go nie ma.

Większość monopoli wynika z rządowych interwencji, regulacji, podatków...

"Jeśli uważasz, że "rynek sam wszystko rozwiąże"
"(przy czym nie twierdzę, że rynek rozwiązuje wszystkie)"
Problemy ze wzrokiem?

Co do ludzkiej natury itd:
"Oczywiście idealnym systemem nie jest"
Tobie się po prostu nie chce czytać, co ja piszę, czy celowo manipulujesz?

Jeśli z góry zakładasz, że mam na myśli coś złego i głupiego, to dyskusja nie ma sensu, bo zawsze znajdziesz powód, żeby się do czegoś przyczepić. Będziesz szukał sposobu, aby wygrać dyskusję, zamiast dojść do jakichś wniosków.
Jeśli dalej tak chcesz rozmawiać, to żegnam. Szkoda czasu na przerzucanie się słowami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Goretex "nie wiedziałeś do końca czym faktycznie jest wolny rynek"
W oczach Smitha - nie wiedziałem.
Czy teraz tak jest postrzegany - na ogół nie. Nacisk jest stawiany na inne aspekty.
Twój tekst był przynajmniej naciągany (lub źle sformułowany) i dalej uważam go za głupi. Tłumaczenie już niekoniecznie było głupie.
"ustalenie pewnych zasad i regulacji"
nie bardzo jest zbliżone do:
"regulacje obowiązują wszystkich"

Masz lewicowe poglądy, natomiast nie uważam Cię za "nędznego".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Goretex Kojarzę Cię trochę i masz lewicowe poglądy. Nie wiem jak mocno i nie uważam Cię za skrajnego lewaka.

Tak działa polityka, że tych największych bardzo często się uprzywilejowuje. Można naiwnie myśleć, że politycy będą uczciwi, ale jedynym rozwiązaniem jest brak regulacji.

"Wysokie stawki podatkowe przy wyższych dochodach pozwalają politykom dostawać głosy przy pomocy retoryki wojny klasowej, ukazując swoich przeciwników jako obrońców bogatych. Tymczasem ci sami politycy mogą zdobywać dotacje od bogatych, tworząc luki podatkowe, które w rzeczywistości pozwalają unikać płacenia  wyższych stawek podatkowych - a czasem podatków w ogóle. Co jest gorsze niż walka klasowa to jest fałszywa walka klasowa. Nieczysta gra "sprawiedliwością" to sedno oszustw polityków starających się roztrwonić więcej narodowych zasobów."

https://demotywatory.pl/5080813/Wyciekly-zeznania-podatkowe-miliarderow-Soros-Musk-i-Bezos

Odpowiedz Komentuj obrazkiem