Bo większość takich niedoróbek ma źródło w kilku na prawdę małych drobiazgach.
1. Wiertarka. Jak podchodzisz do muru w celu wiercenia, to od razu wypiernicz przez okno zwykłą wiertarkę, bo spalisz 3 wiertła, huku narobisz, guano wywiercisz i z dziury 8mm wyjdzie ci 10mm.
Młot udarowy na wiertła SDS i jechana. Wtedy idzie jak w masło, wiercisz 10s i dziura nie jest wielka jak krater po wulkanie.
2. Bity do śrub. Ludzie, zapamiętajcie sobie, że śrubokręty krzyżowe to NIE SĄ tylko małe i duże. Są 2 różne końcówki (PH i PZ) o różnych wielkościach oznaczane cyframi. Im większy numer tym większy rozmiar. Nieprawidłowe dobranie bita pod dany wkręt, oznacza oberwanie łba śruby/wkręta jak również niszczenie bita i dużą trudność w dokręceniu wkręta. To kluczowe jeśli robota ma wyglądać PRO.
3. Po kiego wała się wysilać na siłę i robić "po swojemu"? Skoro jest instrukcja to zrób wg niej zamiast wymyślać. Tak będzie szybciej i sprawniej.
4. Totalnie najtańsze narzędzia nie są ok, np komplet kluczy za 10zł, to takim czymś nawet roweru nie rozkręcisz, mowa wymienić kran :/ .
5. Wiertła za 2zł, to można co najwyżej do drewna wziąć. Komplet porządnych wierteł do stali to 100zł (w rozmiarach od 1mm do 8mm).
6. Kołek rozporowy należy dobrać pod konkretne zastosowanie. To nie jest tak, że jak mamy ściany zrobione w płytach gipsowych, to zwykły kołek da radę, właśnie się rozpierniczy i guano z tego będzie. A jak jesteśmy serio leniwi i chcemy mieć jeden kołek do wszystkiego to polecam takie https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/K/o/Kolki_uniwersalne_z_wkretami_Fischer_FU_8_x_50_mm_6_szt.-126691-277437_1.jpg
Dobrze trzymają w pustych przestrzeniach jak i pełnej cegle :P . A do betonu to są zupełnie inne kotwy.
@rafik54321 Pracowalem za granicą jako elektryk... Narzędzia z najwyższej półki i totalnie wszystko co chciałem. Połowa nowych... Co z tego... Stelaże pod kable na ścianach z kołkiem połowe krótszym niż śruba co oczywiste przekręca kołek, zanim dokręci śrubę. Rób czym masz, bo to mała część tego co robisz.Zamowimy. Kolejny wyjazd.Rób czym możesz. To co że za rok czy dwa będzie luźne czy lecieć ze ściany... :-P
Na debili nie m rady.
jednak w wiekszosci rodzajow kolkow, kolki sa przelotowe i jak kolek ma 40mm dluhosci a dasz wkret 50mm to bedzie git jesli otwor bedzie dostatecznie gleboki.
poza tym sa kolki takie jak podalem na foto. Jak w niego wkrecasz wkret to ten motylel sie rozklada i tez sruba wydaje sie 2 razy za dluga haha. Ale tak to ma byc.
Bo większość takich niedoróbek ma źródło w kilku na prawdę małych drobiazgach.
https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/K/o/Kolki_uniwersalne_z_wkretami_Fischer_FU_8_x_50_mm_6_szt.-126691-277437_1.jpg
1. Wiertarka. Jak podchodzisz do muru w celu wiercenia, to od razu wypiernicz przez okno zwykłą wiertarkę, bo spalisz 3 wiertła, huku narobisz, guano wywiercisz i z dziury 8mm wyjdzie ci 10mm.
Młot udarowy na wiertła SDS i jechana. Wtedy idzie jak w masło, wiercisz 10s i dziura nie jest wielka jak krater po wulkanie.
2. Bity do śrub. Ludzie, zapamiętajcie sobie, że śrubokręty krzyżowe to NIE SĄ tylko małe i duże. Są 2 różne końcówki (PH i PZ) o różnych wielkościach oznaczane cyframi. Im większy numer tym większy rozmiar. Nieprawidłowe dobranie bita pod dany wkręt, oznacza oberwanie łba śruby/wkręta jak również niszczenie bita i dużą trudność w dokręceniu wkręta. To kluczowe jeśli robota ma wyglądać PRO.
3. Po kiego wała się wysilać na siłę i robić "po swojemu"? Skoro jest instrukcja to zrób wg niej zamiast wymyślać. Tak będzie szybciej i sprawniej.
4. Totalnie najtańsze narzędzia nie są ok, np komplet kluczy za 10zł, to takim czymś nawet roweru nie rozkręcisz, mowa wymienić kran :/ .
5. Wiertła za 2zł, to można co najwyżej do drewna wziąć. Komplet porządnych wierteł do stali to 100zł (w rozmiarach od 1mm do 8mm).
6. Kołek rozporowy należy dobrać pod konkretne zastosowanie. To nie jest tak, że jak mamy ściany zrobione w płytach gipsowych, to zwykły kołek da radę, właśnie się rozpierniczy i guano z tego będzie. A jak jesteśmy serio leniwi i chcemy mieć jeden kołek do wszystkiego to polecam takie
Dobrze trzymają w pustych przestrzeniach jak i pełnej cegle :P . A do betonu to są zupełnie inne kotwy.
Na tych właśnie punktach, upada połowa robót :/ .
@rafik54321 Pracowalem za granicą jako elektryk... Narzędzia z najwyższej półki i totalnie wszystko co chciałem. Połowa nowych... Co z tego... Stelaże pod kable na ścianach z kołkiem połowe krótszym niż śruba co oczywiste przekręca kołek, zanim dokręci śrubę. Rób czym masz, bo to mała część tego co robisz.Zamowimy. Kolejny wyjazd.Rób czym możesz. To co że za rok czy dwa będzie luźne czy lecieć ze ściany... :-P
Na debili nie m rady.
jednak w wiekszosci rodzajow kolkow, kolki sa przelotowe i jak kolek ma 40mm dluhosci a dasz wkret 50mm to bedzie git jesli otwor bedzie dostatecznie gleboki.
poza tym sa kolki takie jak podalem na foto. Jak w niego wkrecasz wkret to ten motylel sie rozklada i tez sruba wydaje sie 2 razy za dluga haha. Ale tak to ma byc.
Jak mnie wku... ludzie robiący takie filmiki o jakiejkolwiek branży. Ni uja nie zna się na tym ale stereotypy pozbiera bo jest śmiesznie