Wy nic nie rozumiecie. Przecież to nie chodzi o uznanie że ktoś z pensją 4k brutto jest niezależny finansowo czy że posiada jakikolwiek status społeczny. Tu chodzi o to że, po prostu kończą się pieniądze które trzeba dawać nierobom i emerytom a także na program nasze rodziny i znajomi na swoim(spółkach skarbu państwa).
I po prostu trzeba zacząć drenować kolejne warstwy społeczeństwa.
Wy nic nie rozumiecie. Przecież to nie chodzi o uznanie że ktoś z pensją 4k brutto jest niezależny finansowo czy że posiada jakikolwiek status społeczny. Tu chodzi o to że, po prostu kończą się pieniądze które trzeba dawać nierobom i emerytom a także na program nasze rodziny i znajomi na swoim(spółkach skarbu państwa).
I po prostu trzeba zacząć drenować kolejne warstwy społeczeństwa.
A ham mówiący to zarabia DZIENNIE 800 EURO. =___=