Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
362 385
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tibr
+12 / 14

Najlepiej, żeby matura była dostosowana indywidualnej, tak samo egzaminy na studiach. Dlaczego osoba bez "słuchu" ma mieć ograniczony dostęp do tego by zostać dyrygentem orkiestry przecież machać papka każdy może? Dlaczego każdy kto chce zostać lekarzem zdaje taki sam egzamin, prawda autorze, że to głupie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
-1 / 3

Bardziej w Polskim systemie edukacji przeraża mnie to, że liczy się w nim tylko dobra pamięć i tępak z IQ 70, któremu brak kreatywności, analitycznego myślenia, umiejętności dedukcji, wnioskowania ale ma łeb do pamiętania długich reguł i nieistotnych informacji, ciągów liczb, będzie miał same piątki, a ktoś z IQ 140, ale gorszą pamięcią, albo zwyczajnie mający gdzieś nieistotne informacje same pały.

Autentycznie znam idiotów, którzy w teście IQ polegliby na trzecim zadaniu, ale mają stypendia naukowe na uczelniach, bo potrafią wkuć i zaśmiecić mózg setkami długich definicji.

Znam łaskę, która jest masakrycznie prymitywna, w towarzystwie gada tylko o chlaniu, imprezach i kto z kim, ale ma bardzo dobrą pamięć do ciągów wyrazów, liter, cyfr i ma wybitne osiągnięcia naukowe oraz stypendium.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalxc
0 / 0

@Ynfluencer a wiesz jak można się dowiedzieć jakie ma IQ? z testów ty go nie znasz i twoje wypociny są bezpodstawne. wedle wielu badań najbardziej liczy się w szkole IQ, pracowitość i ugodowość. Po prostu ty idealizujesz IQ, które wcale nie chroni od "gadania tylko o chalniu, imprezach i kto z kim" chociaż faktycznie osoby z wybitnym IQ częściej mają więcej zainteresowań, ale te osoby zwykle mają wiele innych problemów w tym z socjalizacją co może tłumaczyć brak obecności ich na imprezach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1234tester1234
+5 / 7

Samozaoranie: level lewak.

Jeżeli ktoś nie ogarnia to już spieszę z wyjaśnieniem. Ludzie nie są tacy sami, podobnie jak przedstawione tutaj zwierzęta. Każdy ma inne predyspozycje i każdy do czego innego się nadaje. Selekcje prowadzone są w jakimś celu. wystarczy założyć, że chodzi o banalne zrywanie kokosów z palmy, gdzie trzeba na wysokie drzewo wleźć kokos zerwać i znieść. Na starcie widać, że część zwierząt się do tego nie nadaje. podobnie jak z ludźmi. To, że coś się Tobie wydaje, czy to, żę coś chcesz niekoniecznie musi mieć przełożenie na świat realny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwer
+4 / 4

Jeśli w selekcji chodzi o znalezienie zwierzęcia, które najlepiej wspina się na drzewo to według mnie wszystko jest OK.
Jesteś słoniem, nie nadajesz się do włażenia na drzewa to się za to nie bierz. Jesteś za to silny i możesz np. przenosić ciężary.

A w następnym teście będzie trzeba przepchnąć wagon kolejowy - i wtedy małpka będzie smutna :(

Demot z d...py.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andyk77
+1 / 1

@wwer Sęk w tym, że w realu nie ma selekcji. Nie ma serii różnych egzaminów, żeby odpowiednio ukierunkować uczniów. Najczęściej jest kilka, z których np. potencjalni artyści popłyną. Ja rozumiem, że matma, polak itp są ważne. Ale ja np. prawie popłynąłem z historii i geografii, które NIGDY, absolutnie NIGDY mi się w życiu do niczego nie przydały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwer
0 / 0

@andyk77
Ale prawie popłynąłeś z historii i geografii bo?
Byłes niewyuczalny, czy po prostu nie interesowały Cię te przedmioty i nie chciało Ci się ich uczyć?
Opanowanie materiału na poziomie szkoły podstawowej i średniej na poziomie oceny dostatecznej jest w zasięgu KAŻDEGO (poza nielicznymi wyjątkami) ucznia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andyk77
+1 / 1

@wwer Nie lubię i nie umiem zakuwać. Ja muszę coś zrozumieć. A żeby zrozumieć, muszę lubić. Historia i geografia w ogóle mnie nie kręciły (zwłaszcza uczenie sie na blachę wydobycia węgla w różnych rejonach świata). Uczyłem się, ale choćbym zakuwał 24 godziny, to i tak nic mi w głowie nie zostawało. Po prostu nie mój klimat. Więc tak, ja jestem tym nielicznym wyjątkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciomak12
+2 / 2

I bardzo dobrze zrobił. Jeżęli szukasz kogoś kto ma się umieć wspinać to dajesz mu zadania ze wspinaczki a nie z kolorowania rysunków czy recytacji wierszy. A może od razu dać milion punktu jak ktoś jest czarny albo ma jakąś orientację seksualną.

To jest właśnie SELEKCJA. Wystarczy przeczytać definicje:

" dobór osób lub rzeczy przez eliminację tych, które nie spełniają określonych warunków"

Niech ktoś sobie wbije do głowy, że każdy się do czegoś mniej lub bardziej nadaje. Ale to że ktoś się nie nadaje na chirga bo mdleje na widok krwi nie oznacza że w takim razie trzeba mu dać takie zadanie żeby zdał. NO NIE. Najlepiej niech od razu mu to ktoś powie żeby sobie nie robił nadziei i znalazł cos do czego będzie pasować.

Ale to jest właśnie myślenie lewicy. Żeby każdy do wszystkiego się nadawał i najlepiej żeby jeszcze były równe zarobki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
0 / 0

Gdzie takie duże motyle występują?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem