Rząd potrzebuje naszych pieniędzy, a podnoszenie podatków jednak wypada niezbyt korzystnie w sondażach, więc trzeba jakoś inaczej zdzierać pieniądze od ludzi.
To taka wymówka, że zabierają nam, aby zwiększyć nasze bezpieczeństwo.
Tak samo było z podatkiem cukrowym, który miał służyć zdrowiu, a niewiele zmienił, poza zwiększeniem wpływów do budżetu...
"Oczywiście te podwyżki podatków to dla naszego dobra, bo pieniądze, jak wiadomo, psują charakter. Im więcej pieniędzy rząd nam skonfiskuje, tym lepiej dla nas. Tak w każdym razie myślą politycy, którzy wprawdzie nieustannie pragną naszego dobra, ale nam niestety już coraz mniej go zostało."
@immo Nie rozumiesz. Walka o bezpieczeństwo to tylko przykrywka do wyciągania pieniędzy. Nawet jeśli mogłoby to dać coś dobrego (co jest mało możliwe przy konstrukcji naszych przepisów drogowych), to takie postępowanie nie jest słuszne.
Rząd potrzebuje naszych pieniędzy, a podnoszenie podatków jednak wypada niezbyt korzystnie w sondażach, więc trzeba jakoś inaczej zdzierać pieniądze od ludzi.
To taka wymówka, że zabierają nam, aby zwiększyć nasze bezpieczeństwo.
Tak samo było z podatkiem cukrowym, który miał służyć zdrowiu, a niewiele zmienił, poza zwiększeniem wpływów do budżetu...
"Oczywiście te podwyżki podatków to dla naszego dobra, bo pieniądze, jak wiadomo, psują charakter. Im więcej pieniędzy rząd nam skonfiskuje, tym lepiej dla nas. Tak w każdym razie myślą politycy, którzy wprawdzie nieustannie pragną naszego dobra, ale nam niestety już coraz mniej go zostało."
@kondon hmm, a od kiedy to jest obligatoryjne płacenie mandatów? Zawsze myślałem że mandaty płaci się za wykroczenia drogowe.
@immo Nie rozumiesz. Walka o bezpieczeństwo to tylko przykrywka do wyciągania pieniędzy. Nawet jeśli mogłoby to dać coś dobrego (co jest mało możliwe przy konstrukcji naszych przepisów drogowych), to takie postępowanie nie jest słuszne.