@Sevivo Doczytałem, dzięki. Będę nawracać innych. To jest właśnie tak jak z "Mierzyć siły na zamiary". Wielu myśli, że chodzi o to żeby "Oceniać czy dam radę", a tak na prawdę chodzi o coś zupełnie na odwrót: "Mierz wyżej!"
@swietyczlowiek seks roznosi choroby weneryczne, to oczywista oczywistość, jednak w biblii było często opisane jak to nierządnice które sypiały z wieloma partnerami, była karana ona i faceci którzy z nią sypiali, opisy tak zwanej klątwy, idealnie opisują choroby weneryczne, z powodu klątw(chorób wenerycznych) chrześcijaństwo uznało że sypianie z wieloma partnerami bądź partnerkami to grzech, i jak się z tego powodu dostanie klątwę(chorobę weneryczną) to można tylko winić samego siebie, ogólnie żeby wiedzieć dlaczego coś jest według jakiejś religii grzechem, trzeba dowiedzieć się dlaczego taki zakaz został dodany, jak cię to interesuje to wiem czemu post w jeden dzień został dodany w religii katolickiej, potem post został zliberalizowany tylko do nie jedzenia mięsa w piątek, ale ogólny post ma zastosowanie w nauce i biologii
@Horsman ...powymyślali, co było trzeba pod czasy?
czyli jakoś tak: gdyby seks nie powodował cierpienia (choroby, niechciane dzieci, zmuszanie kogoś do seksu) - można brać udział w orgiach jak tylko się komu chce ... (każdy się zgadza dobrowolnie i nikt nie cierpi) ...
i nie będzie grzechu?
@swietyczlowiek Wtedy co innego byłoby postrzegane jako grzech, jednak jeśli chodzi o orgie osobiście uważam(pewnie przez kulturę w jakiej się wychowałem) że to niemoralne, i ogólnie patrzyłbym na takie coś jak na fetyszystów, którzy nie umieją trzymać swojego popędu seksualnego w ryzach, no ale nikomu bym do łóżka nie zaglądał, choć pewnie gdybym się wychował w kulturze orgii, to nie widziałbym w tym nic złego, ale to jest gdybanie co by było gdyby
@arthrawn76 Prezes aż takim idiotą nie jest. W ogóle z większością "prawicy" witz polega na tym, że nie są głupi, tylko udają, bo uważają suwerena za ciemnego kretyna. Oczywiście, zdarzają się ideowi debile, oni są najgorsi, ale nieliczny.
Suweren swoich przedstawicieli z kolei uważa za idiotów, których można wycyckać.
I "prawicowcy" i ich wyborcy w d*e mają przyzwoitość, wszelkie zasady, boskie przykazana, wspólne dobro czy patriotyzm. Każdy udaje, bo liczy że się nachapie i zdąży uciec zanim to wyjdzie.
Rozwody są dziś na porządku dziennym, trzy śluby z trzema brzuchami - cóż zdarza się, ale to, co wywinęła pierwszemu mężowi to świństwo pierwszej wody.
Pierwszy ślub Marta wzięła pod koniec studiów, będąc już w ciąży. Niby nic w tym nadzwyczajnego, wiadomość o potomstwie często przyspiesza plany matrymonialne. Pan Smuniewski pięknie się prezentuje u boku Marty w czasie kampanii prezydenckiej jej ojca, widać też, że bardzo kocha córeczkę Ewę.
Parę lat później nasza bohaterka znów zachodzi w ciążę i składa pozew o rozwód. Pan Smuniewski wie, że sprawcą drugiej ciąży jest kochanek żony, pożycie przestało im się układać, więc na rozwód się zgadza. Regularnie spędza czas z córką. Po rozwodzie chciałby jednak widywać Ewę częściej niż zwyczajowe raz na dwa tygodnie, więc prosi sąd o częstsze spotkania
W tym momencie Martusia robi mu paskudny numer - składa do sądu wniosek o zaprzeczenie ojcostwa, dowodząc, że ojcem Ewy jest pan Dubieniewski, jej kochanek, a wkrótce nowy mąż i że pan Smuniewski nie ma żadnych praw do dziecka, które przez lata wychowywał.
Innymi słowy - panna zaszła w ciążę z panem D. , ale przekonała brzuchem do ślubu pana S. bo pan D. jako syn PZPR-owskiej szychy źle wyglądałby jako zięć kandydata na prezydenta. Przyprawiała najprawdopodobniej rogi mężowi przez cały czas trwania związku, a w finale w atmosferze skandalu odebrała mu możliwość widywania ukochanej córki.
@GieniaK Czy wiedział, że żona spotyka się z panem D.? Nie wiem, na pewno od pewnego momentu małżeństwa już tak.
Czy wiedział, że pierwsze dziecko nie jest jego? Watpię, bo po rozwodzie grzecznie płacił alimenty, spotykał się z córką, zabierał na weekendy. Nawet, jeśli wiedział, że ślub jest tylko po to, żeby prasa nie popsuła wizerunku ówczesnemu prezydentowi Warszawy, to Ewę traktował jak własne dziecko.
Dla mnie świństwem jest to, że kiedy chciał uregulować prawnie kontakty z dzieckiem, które go znało, mówiło do niego tatusiu, była żona odcięła go kompletnie i to w sposób poniżający publicznie.
@taria Moim zdaniem wiedział w czym rzecz. Ale to tylko moja opinia.
A tak w ogóle, zawsze powtarzam, że testy na ojcostwo powinny być wykonywane zaraz po porodzie u każdego noworotka. Dzięki temu uniknelibyśmy wielu problemów, ale najważniejsze, każdy facet wiedziałby czy wychowuje swoje dziecko.
A może jest po prostu gruba. bo za dużo pije piwa ? Nie ładnie tak generalizować, (oczywiście jeśli powiesz jej że jest gruba albo w ciąży, to ją obrazisz, więc lepiej nic nie mówić)
@Horsman Też unałam to za żart, tak naprawde.
Ale postanowiłam zaczepić. Taka mała prowokacja.
Choć ciężko mi uwierzyć, że nie znałeś słowa mizoginia. To na czasie jest teraz. I nie nabijam się.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2021 o 0:00
@GieniaK Nie nie znałem, pewnie spopularyzowane przez ruchy feministyczne czy coś, obecnie nie jestem na czasie bo telewizji nie oglądam, bo same głupoty tam lecą teraz, wolę oglądać serialne na moim koncie w Netflixie
Raczej przykład o dowód na to, że oni srają na do ryja wmawiając, że to dla naszego dobra. Ludzie odchodzą od tych zabobonów i nic na to nie poradzą. Stare pokolenie musi wymrzeć by nowe się uwolniło od tej zgnilizny.
O cnoto niewieścia przez wielu ruchana,
Podejdź no do wuja, padnij na kolana,
Powiedz tylko jedno: Tyś słońcem Narodu!
W spółce skarbu państwa nie zaznasz nigdy głodu...
A nie przykład na to że trzeba się nimi zająć?
A dlaczego? Przecież ślub kościelny ma unieważniony i do komunii może przystępować.
Ale do kościoła chodzi!
@perskieoko I cegiełkę na jego odnowę wykupiła i staruszce miejsca ustąpi, wzór cnót wszelakich, z małym wyjątkiem tylko.
@perskieoko
I pewnie dzień dobry sąsiadom mówi.
Marta Maria Kaczyńska-Zielińska, primo voto Smuniewska, secundo voto Dubieniecka?
https://www.pudelek.pl/artykul/133943/trzech_mezow_dwa_rozwody_i_trojka_dzieci_rozrysowalismy_wam_zycie_marty_kaczynskiej/
Może to było niepokalne poczęcie
@fsubi Następny co nie wie co to znaczy.
Wcielenie a niepokalane poczęcie to są dwie całkiem różne rzeczy dotyczące czegoś innego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2021 o 22:17
@Sevivo wiesz może i @fsubi nie jest teologiem tak jak ty ale przynajmniej jest zabawny:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2021 o 1:11
@Sevivo Doczytałem, dzięki. Będę nawracać innych. To jest właśnie tak jak z "Mierzyć siły na zamiary". Wielu myśli, że chodzi o to żeby "Oceniać czy dam radę", a tak na prawdę chodzi o coś zupełnie na odwrót: "Mierz wyżej!"
Po prostu nie trafiła na tego jedynego, ale się nie poddaje :)
I kto to ruch@? Zapytał Jasio.
Cała wieś. Odpowiedziała cała wieś.
Ruch@ toto albo ktoś kto węszy w tym interes, czyli robi to za pieniądze, albo jakiś desperat co nigdy nie ruchał...
potem ona i jej rodzina będzie uczyć cnoty i żeby nie używać gumek, bo to grzech itd itp... cyrk, a nie kraj
@swietyczlowiek seks roznosi choroby weneryczne, to oczywista oczywistość, jednak w biblii było często opisane jak to nierządnice które sypiały z wieloma partnerami, była karana ona i faceci którzy z nią sypiali, opisy tak zwanej klątwy, idealnie opisują choroby weneryczne, z powodu klątw(chorób wenerycznych) chrześcijaństwo uznało że sypianie z wieloma partnerami bądź partnerkami to grzech, i jak się z tego powodu dostanie klątwę(chorobę weneryczną) to można tylko winić samego siebie, ogólnie żeby wiedzieć dlaczego coś jest według jakiejś religii grzechem, trzeba dowiedzieć się dlaczego taki zakaz został dodany, jak cię to interesuje to wiem czemu post w jeden dzień został dodany w religii katolickiej, potem post został zliberalizowany tylko do nie jedzenia mięsa w piątek, ale ogólny post ma zastosowanie w nauce i biologii
@swietyczlowiek
Co do tego nieużywania gumek, to chyba nawet nie była by w tym wypadku hipokryzja.
@Horsman ...powymyślali, co było trzeba pod czasy?
czyli jakoś tak: gdyby seks nie powodował cierpienia (choroby, niechciane dzieci, zmuszanie kogoś do seksu) - można brać udział w orgiach jak tylko się komu chce ... (każdy się zgadza dobrowolnie i nikt nie cierpi) ...
i nie będzie grzechu?
jak u naczelnych ...
@swietyczlowiek Wtedy co innego byłoby postrzegane jako grzech, jednak jeśli chodzi o orgie osobiście uważam(pewnie przez kulturę w jakiej się wychowałem) że to niemoralne, i ogólnie patrzyłbym na takie coś jak na fetyszystów, którzy nie umieją trzymać swojego popędu seksualnego w ryzach, no ale nikomu bym do łóżka nie zaglądał, choć pewnie gdybym się wychował w kulturze orgii, to nie widziałbym w tym nic złego, ale to jest gdybanie co by było gdyby
wielokrotna dziewica z odzysku,
Dziewicza, biała suknia rozwiewa wszelkie wątpliwości co do cnót...
Żydostwo się rozmnaża
najważniejsze że chyba udowodniła, że kalendarzyk nie działa jednak...prezes i tak myśli, że ja wzdeło po fasolce
@arthrawn76 Prezes aż takim idiotą nie jest. W ogóle z większością "prawicy" witz polega na tym, że nie są głupi, tylko udają, bo uważają suwerena za ciemnego kretyna. Oczywiście, zdarzają się ideowi debile, oni są najgorsi, ale nieliczny.
Suweren swoich przedstawicieli z kolei uważa za idiotów, których można wycyckać.
I "prawicowcy" i ich wyborcy w d*e mają przyzwoitość, wszelkie zasady, boskie przykazana, wspólne dobro czy patriotyzm. Każdy udaje, bo liczy że się nachapie i zdąży uciec zanim to wyjdzie.
Rozwody są dziś na porządku dziennym, trzy śluby z trzema brzuchami - cóż zdarza się, ale to, co wywinęła pierwszemu mężowi to świństwo pierwszej wody.
Pierwszy ślub Marta wzięła pod koniec studiów, będąc już w ciąży. Niby nic w tym nadzwyczajnego, wiadomość o potomstwie często przyspiesza plany matrymonialne. Pan Smuniewski pięknie się prezentuje u boku Marty w czasie kampanii prezydenckiej jej ojca, widać też, że bardzo kocha córeczkę Ewę.
Parę lat później nasza bohaterka znów zachodzi w ciążę i składa pozew o rozwód. Pan Smuniewski wie, że sprawcą drugiej ciąży jest kochanek żony, pożycie przestało im się układać, więc na rozwód się zgadza. Regularnie spędza czas z córką. Po rozwodzie chciałby jednak widywać Ewę częściej niż zwyczajowe raz na dwa tygodnie, więc prosi sąd o częstsze spotkania
W tym momencie Martusia robi mu paskudny numer - składa do sądu wniosek o zaprzeczenie ojcostwa, dowodząc, że ojcem Ewy jest pan Dubieniewski, jej kochanek, a wkrótce nowy mąż i że pan Smuniewski nie ma żadnych praw do dziecka, które przez lata wychowywał.
Innymi słowy - panna zaszła w ciążę z panem D. , ale przekonała brzuchem do ślubu pana S. bo pan D. jako syn PZPR-owskiej szychy źle wyglądałby jako zięć kandydata na prezydenta. Przyprawiała najprawdopodobniej rogi mężowi przez cały czas trwania związku, a w finale w atmosferze skandalu odebrała mu możliwość widywania ukochanej córki.
@taria
Wyższy stopień k.... Gnida.
W sumie u nich to rodzinne.
@taria Skąd wiesz, że Pan S. nie był świadomy sytuacji?
to się nazywa ku rwisz on
@GieniaK Czy wiedział, że żona spotyka się z panem D.? Nie wiem, na pewno od pewnego momentu małżeństwa już tak.
Czy wiedział, że pierwsze dziecko nie jest jego? Watpię, bo po rozwodzie grzecznie płacił alimenty, spotykał się z córką, zabierał na weekendy. Nawet, jeśli wiedział, że ślub jest tylko po to, żeby prasa nie popsuła wizerunku ówczesnemu prezydentowi Warszawy, to Ewę traktował jak własne dziecko.
Dla mnie świństwem jest to, że kiedy chciał uregulować prawnie kontakty z dzieckiem, które go znało, mówiło do niego tatusiu, była żona odcięła go kompletnie i to w sposób poniżający publicznie.
@taria Moim zdaniem wiedział w czym rzecz. Ale to tylko moja opinia.
A tak w ogóle, zawsze powtarzam, że testy na ojcostwo powinny być wykonywane zaraz po porodzie u każdego noworotka. Dzięki temu uniknelibyśmy wielu problemów, ale najważniejsze, każdy facet wiedziałby czy wychowuje swoje dziecko.
A może jest po prostu gruba. bo za dużo pije piwa ? Nie ładnie tak generalizować, (oczywiście jeśli powiesz jej że jest gruba albo w ciąży, to ją obrazisz, więc lepiej nic nie mówić)
@Horsman To żart rozumiem. Czy może mizoginia?
@GieniaK To miał być żart, nie wiem jak to połączyłeś z mizoginizmem, no ale dzięki tobie dowiedziałem się o nowym słowie, bawisz i uczysz XD
@Horsman Też unałam to za żart, tak naprawde.
Ale postanowiłam zaczepić. Taka mała prowokacja.
Choć ciężko mi uwierzyć, że nie znałeś słowa mizoginia. To na czasie jest teraz. I nie nabijam się.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2021 o 0:00
@GieniaK Nie nie znałem, pewnie spopularyzowane przez ruchy feministyczne czy coś, obecnie nie jestem na czasie bo telewizji nie oglądam, bo same głupoty tam lecą teraz, wolę oglądać serialne na moim koncie w Netflixie
Marta Boska Kaczyńska
A co to za franca?
@slawekjasiu
Nie mów o niej tak brzydko, bo może to Twoja przyszła żona ?!
W tym tempie to jeszcze z pół kraju obskoczy...
@rozdupcewas najpierw bym musiał swoją zostawić a na to się nie zanosi...
no co wy chcecie? Tyle się ostatnio mówi i pisze o recyklingu... A może to jak w sporcie? Puchar przechodni :D
@LUPUS1962 No, i na dodatek zgodne z teorią czarnka: kobieta zawsze musi należeć do jakiegoś mężczyzny.
Raczej przykład o dowód na to, że oni srają na do ryja wmawiając, że to dla naszego dobra. Ludzie odchodzą od tych zabobonów i nic na to nie poradzą. Stare pokolenie musi wymrzeć by nowe się uwolniło od tej zgnilizny.
O cnoto niewieścia przez wielu ruchana,
Podejdź no do wuja, padnij na kolana,
Powiedz tylko jedno: Tyś słońcem Narodu!
W spółce skarbu państwa nie zaznasz nigdy głodu...