Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
179 186
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B Bihar
+6 / 6

A ile trzeba dać za odmrożenie? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
+15 / 15

@Bihar Odmrożenie? Oni pewnie oferują tylko zamrażanie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2021 o 15:39

Y yankers
+7 / 7

@Bihar Nic, jak firma upadnie odmrożą za darmo odłączając dopływ ciekłego azotu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+3 / 3

@Bihar powiem tak: miales kiedys braki w dostawie pradu? xD

a tak serio, to oni nie wiedza jak przywrocic zamrozonego do zycia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bse
+2 / 2

@polm84 pewnie dlatego się hibernuje i czeka aż technologia pojdzie do przoedu do tego stopnia, że bedzie mozna ich odmrozic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+1 / 1

@Bihar Aż zaskakujące, że takie firmy mają tylu klientów chociaż nie istnieje jeszcze technologia umożliwiająca rozhibernowanie z przywróceniem zamrożonego do życia. Ci ludzie naiwnie wierzą, że ktoś to w końcu wymyśli po czym odmrozi ich za np 500 lat a jeżeli podczas zamrażania cierpieli na nieuleczalne choroby to dodatkowo ich wyleczą po czym będą sobie żyli w świecie przyszłości :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
0 / 0

@Jacek83218 Prawda. Pewnie więc dodatkowo wierzą, że dla medycyny przyszłości, śmierć będzie czymś co można cofnąć jeśli po rozmrożeniu szybko się zacznie działać :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+1 / 1

@Jacek83218 Ewentualnie klonowanie połączone z transferem osobowości i wspomnień do nowego, zdrowego, młodego, silnego ciała lub też transfer do specjalnie wychodowanego, syntetycznego ciała. Teoretycznie jest kilka możliwości jednak praktycznie na dzień dzisiejszy wszystkie są niewykonalne. Tutaj pojawia się jeszcze jedna kwestia: nawet jeżeli w przyszłości będzie możliwe odmrożenie zamrożonych tak aby mogli żyć to pozostaje pytanie "czy ludzie z przyszłości będą chcieli się w to bawić?" Zapewne ilość ludzi będzie ciągle rosła a za takie 500 lat będzie ich z dwa razy więcej niż obecnie (o ile coś nie zdziesiątkuje ludzkości z czego najprawdopodobniejszy wydaje się wybuch superwulkanu w Yellowstone lub jakiś wirus, rozprzestrzeniający się szybko jak grypa a groźny jak ebola) więc czemu by ktoś miał jeszcze wypuszczać na świat jakieś mrożonki z XX i XXI wieku :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rozdupcewas
+9 / 9

One nie są zahibernowane - to po prostu głęboko zamrożone zwłoki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 3

Czytałem kiedyś jakieś opowiadanie SF o zamrażaniu nieuleczalnie chorych ludzi, do czasu aż znajdą sposób na ich wyleczenie. Gościa odmrozili po iluś tam set latach mówiąc mu, że to było możliwe już 50 lat temu, ale nie dali rady z takim przerobem zamrożonych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 5

Sens tego przedsięwzięcia wymaga kilku założeń, które są wysoce niepewne. Złożenie pierwsze: w przyszłości pojawi się możliwość ożywienia tych mrożonek. I tu jest pierwszy poważny problem, ponieważ obecnie prawo żadnego kraju na świecie nie pozwala zamrozić żywego człowieka (byłoby to zabójstwo), zamrażane są zatem wyłącznie osoby zmarłe. W zależności od tego ile czasu minęło od śmierci do zamrożenia, procedura ma sens, albo go nie ma. Jeżeli są to minuty, to być może w przyszłości nie będzie to przeszkoda, ale jeżeli minęły godziny, to sam Jezus Chrystus już ich nie wskrzesi. Założenie drugie: w przyszłości ktoś będzie miał powód aby tych ludzi przywrócić do życia. I tu jest drugi poważny problem, bo niby czemu ktoś w przyszłości miałby to robić? Jaki by nie był poziom technologii, to procedura ożywiania będzie coś kosztować. Kto za to zapłaci? Ludzi jest coraz więcej i już jest ich na świecie za dużo. Po cholerę ktokolwiek w przyszłości miałby przywracać życie takim zamrożeńcom? Szczególnie, że są to zazwyczaj osoby, które przed śmiercią nie były ani młode, ani zdrowe. Oczywiście można sobie wyobrazić różne scenariusze, w których taka potrzeba by się znalazła. sięgając do literatury sci-fi można wskazać np. możliwość, że w przyszłości dojdzie do jakiegoś kataklizmu, na skutek którego liczba ludzi drastycznie się zmniejszy i każde życie stanie się na wagę złota. Albo dojdzie do ogólnopopulacyjnej mutacji genetycznej i będą potrzebne niezmienione geny z dawnych czasów. Albo w przyszłości wejdzie w życie prawo, zgodnie z którym takie ludzkie mrożonki, po ożywieniu będą własnością ożywiającego, albo z innych przyczyn będą w sytuacji przymusowej i ktoś ich ożywi po to, aby ich wykorzystywać do niewolniczej pracy czy wysyłania na niebezpieczne misje kosmiczne. Wymyślać można do woli, ale prawdopodobieństwo, że w przyszłości stanie się coś, co sprawi, że tych ludzi ktoś zechce ożywić - jest bardzo znikome.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+3 / 3

@Quant
A może dlatego, że będą reprezentować jakąś wartość historyczną? Wielu naukowców i biznesmenów z chęcią ożywiło by Juliusza Cezara, Marka Antoniusza czy Kleopatrę.

Kolejna sprawa, niektórzy bogacze ożywili by ich, tylko dlatego, że ich na to stać i mają taki kaprys.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
+3 / 3

Fanaberia dla bardzo bogatych raczej, bo nawet nie dla tylko bogatych. Może i mam plebejski sposób rozumowania, ale gdybym miał wolne 200k $ do przetrwonienia to zapewniam, iż znalazłbym ku temu bardziej hedonistyczny sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aleksander1900
0 / 0

Hibernacja czy zamrażanie? To dwie różne sprawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem