@islandor Konkretnie to abrahamowe. Religia jest normą - monoteizm patologią wśród religii - jak każdy monopol rodzi same problemy. Przed wynalezieniem monoteizmu nie było problemu wojen religijnych ani typowego dla religii abrahamowych zła.
@tyswidziol
a kto jest jego ciemiężcą?
Osobiście "stoję blisko" z tego co on stawia na temat wierzeń tyle sliko jest bardzo aktywny monotematycznie a można być konserwatywnym w swojej antykonserwatywności
@tyswidziol Jesteśmy kiepskim społeczeństwem. Lubimy jak nas okłamują, pogardzają nami, manipulują, grają na niskich instynktach, napuszczają na wszystkich którym zazdrościmy, że są mądrzejsi, lepiej wykształceni, bogatsi, itd. Za 500 zł damy kupić swój głos, tłumacząc się przed sobą, że nikt nam nic nie dał nigdy, a ci są pierwsi. I nie chcemy zrozumieć, ze zabrali nam więcej niż dali. Jesteśmy ciemni, tępi i zawistni. Będziemy głosowali na tych samych, bo nie przyznamy się do błędu. W głębi ducha jesteśmy chłopami pańszczyźnianymi, którzy wszystkiego się boją i najlepiej gdyby ktoś myślał za nas i mówił nam co mamy robić.
@sliko Jeszcze raz powtórzę, z tymi pustymi nic nie wnoszącymi, niczym nie popartymi frazesami, dalej będziesz jak lunatyk, który budzi innych samemu pozostając w błogim śnie, taki pożyteczny ignorant.
łatwo pomylić fanatyków religijnych i hipokrytów z ludźmi prawdziwie oddanymi Bogu znam niewielu ale wszyscy są naprawdę fajni, tolerancyjni mają serio dobre życie. Bardziej obawiam się wychowania przez YouTube niż wychowania przez religijną rodzinę.
@SkrajnieCentrowy Kościół jest trochę inną korporacją. I owszem lokalnie potrafi tworzyć pewne struktury jak przykład Rydzyka, ale przez swój tragiczny model hierarchii jest zupełnie inny niż wszystkie korporacje. Bo w kościele każdy biskup jest panem na włościach którego usunąć może jedynie papież. I ten model sprawia że po pierwsze ciężko jest zjednoczyć choćby kilku biskupów po drugie każdy z nich nie jest anonimowy, a wręcz jest na świeczniku i dowolna osoba jest wstanie wskazać kto jest kim i na jakiej pozycji. I ma to swoje ogromne minusy, bo żeby wykosić biskupa który nie lata z penisem na wierzchu i nie gwałci każdego napotkanego ministranta to jest problem. Ale w drugą stronę to ciężko jest zbudować korpo gdzie zarzadzający jest jeden i to dopiero na szczeblu światowym.
I kolejny problem to taki, że ciężko jest pracować dla kościoła. A nawet dosyć ciężko być klientem kościoła.
Natomiast o korpo nie wiesz nic. Kto rządzi fejsbukiem? Kto tam pociąga za sznurki? Kto odpowiada za jakieś afery i przecieki w danym kraju? Nie wiadomo, no może wymienisz jakąś jedną dwie osoby. Podobnie google, amazon, tweeter itd itd. Zatrudniają miliony pracowników w ścisłej hierarchii. Prosto jest pociągać za sznurki bez ujawnienia z jak wysoka pochodzi decyzja. To daje ogromny potencjał w przeciwieństwie do kościoła.
Tak więc doceniam ironię wypowiedzi, ale merytorycznie jest bardzo słaba.
@SkrajnieCentrowy Szkoda że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, i nie umiesz się odnieść to powyższego tekstu poza głupimi docinkami. No ale rzadko się zdarza spotkać kogoś kto umie myśleć a nie tylko rzucać obelgi.
I tak, to właśnie wiara może się przeciwstawić korporacjom. Bo wiara trzymała pewne wartości jako nienaruszalne fundamenty. Niestety kościoły się skompromitowały kiedy dostały trochę władzy. I teraz korporacje przejęły ustalanie zasad moralnych co nie kończy się dobrze dla zwykłych obywateli. No ale to jest dyskusja z kimś kto ma trochę więcej rozumu i wie czym się różni kościół od korporacji.
@ciomak12 Nie ma się do czego odnosić i również ubolewam nad tym, że rzadko się zdarza spotkać kogoś kto umie myśleć a nie tylko rzucać obelgi.
Kościół to korporacja taka sama jak te Twoje fejsbuczki i inne. Mają swoich głównych przedstawicieli, mają swoje rady, swoich rzeczników, dostosowują się do danych nurtów polityczno-ideologicznych. Kościół nie zatrudnia ludzi? I też jaką masz pewność, że poszczególne decyzje faktycznie pochodzą od tych osób, którym to przypisano?
Nie traktuje tego poważnie, bo jak mi ktoś wylatuje z bzdurami, że jakaś wiara jest w stanie się przeciwstawić korporacji to mi się śmiać chce, z tego chociażby powodu, że sama wiara jest często utrzymywana przez korporacje. Tym samym nie jest to żadna "ochrona dusz przed złymi koporacjami", tylko zwyczajne zwalczanie konkurencji.
Przyjrzyj się swojej postawie i zastanów się czy sam nie stałeś się zakładnikiem jakiejś korporacji, skoro twierdzisz, że tylko ona może Cie przed czymś uchronić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2021 o 15:56
@SkrajnieCentrowy Jak mówiłem nie czytasz ze zrozumieniem. Jak napisałem poprzednio że w kościele nie ma w ogóle hierarchii średniego szczebla. Masz papież-biskup-proboszcz. Jasne masz ogrom ludzi wokół papieża, trochę wokół biskupów i ogrom inicjatyw oddolnych. I w tym wszystkim masz jeszcze zakony i ruchy.
I np episkopat poza wyrażeniem oburzenia wobec rydzyka nie może mu NIC ZROBIĆ. Kuria może mianować biskupa, ale nie może go odwołać. Tak więc mimo że masz jak w każdej instytucji rady, rzeczników itd itd. to jest to większość fasadą bo każdy działa w ogromnej autonomii że może na te przykazy srać. No, ale widzę że po prostu nie masz bladego pojęcia jak wygląda struktura kościoła katolickiego, że bezcelowa jest jakakolwiek dyskusja.
Więc tak. Jeżeli np arcybiskup Jędraszewski powie coś o tęczowej zarazie to wiem, że drugi biskup może mieć to w doopie, bo nim rządzi papież. I owszem lokalnie jakiś biskup może mieć haki na innych i będzie ich trzymał w garści. Choć to muszą być mocne haki, bo nawet za pedofilię ciężko jest kogoś wywalić. Ale nic na większą skalę się nie uda przy tej hierarchii.
A już nie wchodząc na strukturę kościołów prawosławnych i protestanckich. Bo już w ogóle się pogubisz.
A w kwestiach powstrzymywania korporacji. No ja wiem, śmianie się i obrażanie. To ten poziom dyskusji. I nie ma sensu tego ciągnąć. Nie masz bladego pojęcia o kościele katolickim i o innych kościołach prawdopodobnie twoja wiedza wygląda podobnie. Pewnie w ogóle dla Ciebie wszysktie religie to jedno i to samo. Więc skoro już tutaj dyskusja stoi na niskim poziomie to nie będę się produkował bo ja się rozpisze a dostanę odpowiedź "bzdury", "śmiać mi się chce" albo "sam jesteś zakładnikiem korpo".
@ciomak12 Bardzo wiele znów o niczym, piszesz o strukturze, która różni się głównie w zależności od tego czym dana korporacja się zajmuje, kto ją stworzył i kto za nią odpowiada oraz czy ma partnerów biznesowych czy inaczej bliższych wspólników przy łączeniu działalności, gdzie finalnie cała organizacja kończy na tym samym co inne, czyli nastawienie na zysk, przebicie, popularność i wpływ na toczące się życie. Już pomijam te nawiązania jaki ja głupi jestem i się nie znam, ale jak odniesiesz się do mojego ostatniego zdania w poprzednim wpisie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2021 o 16:45
@SkrajnieCentrowy I znów czytanie ze zrozumieniem. Tłumaczę Ci w dwóch wypowiedziach na kilka akapitów dlaczego kościół nie jest korporacją.
Po czym dostaje pytanie: "zastanów się czy sam nie stałeś się zakładnikiem jakiejś korporacji, skoro twierdzisz, że tylko ona może Cie przed czymś uchronić."
Po prostu bezsens, rozmowy. Bo nawet nie chodzi o to że nie rozumiesz tego co ja nazywam korporacją. Ty nadal nie załapałeś że próbuje Ci to tłumaczyć. To jakbym Ci tłumaczył, że nie jestem żydem a Ty byś powiedział "ok, ale tylko się odnieś do tego co jako żyd sądzisz o palestynie".
Tak więc moja odpowiedź na to pytanie jak i dalsza dyskusja jest bezcelowa. Masz zbyt płytkie rozumienie czym jest korporacja byśmy mogli na ten temat rozmawiać.
@SkrajnieCentrowy Proszę skończ z takimi porównaniami. Dałem Ci wiele różnic i przykładów. Nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć ok. Ale albo się odnieś merytorycznie albo daj spokój. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
dlaczego na obrazku są tylko religie? czyżbyś nie wierzył, że partie polityczne sa dużo gorszym zniewoleniem? czyżby Twoja ulubiona partia zalepiła ci oczy miodem obietnic?
@Suzzzi86 pokaż mi partię do której się trzeba zapisać kilka tygodni po urodzeniu, potem zapisać swoje dzieci, bo cała rodzina na to naciska, a wypisze nas z niej "z urzędu" dopiero partyjny urzędnik podczas uroczystości pogrzebowej, który od rodziny skasuje jeszcze ostatnią składkę członkowską
@sliko hmm... czy nie działał w ten sposób komunizm? każdy musiał być w partii, a dzieci tych, którzy nie byli, miały pod górę. a dzisiaj tak nie ma? za partię ludzie są w stanie sobie do oczu skoczyć. jeśli tego nie widzisz, to naprawdę jakaś jedna ci nałożyła klapki na oczy. mój ulubiony przykład tego, jak partia robi wodę z mózgu: https://www.youtube.com/watch?v=j8AmkvwZqg4
Czemu na obrazku są ujęte tylko wierzenia monoteistyczne.
@islandor Konkretnie to abrahamowe. Religia jest normą - monoteizm patologią wśród religii - jak każdy monopol rodzi same problemy. Przed wynalezieniem monoteizmu nie było problemu wojen religijnych ani typowego dla religii abrahamowych zła.
@islandor bo autorem jest jeden z największych niewolników umysłowych na demotach.
Będzie cię uwalniał, żebyś był pod iluzją jego kochanego ciemiężcy.
@tyswidziol
a kto jest jego ciemiężcą?
Osobiście "stoję blisko" z tego co on stawia na temat wierzeń tyle sliko jest bardzo aktywny monotematycznie a można być konserwatywnym w swojej antykonserwatywności
@islandor Na obrazku powinno być ich 5000? Było by trudno
@sliko
to mogleś dać główne politestyczne chyba że obrazek nie jest twój
@islandor "a kto jest jego ciemiężcą?" pytaj autora, moim zdaniem jego własne "demony".
@tyswidziol dramatem takiego niewolnika jest to, że nie zauważa swojego zniewolenia. Wmawia innym, że to oni mają problem
@sliko "dramatem takiego niewolnika jest to, że nie zauważa swojego zniewolenia. Wmawia innym, że to oni mają problem" wypisz, wymaluj TY...
@sliko ty naprawdę myślisz że jak dasz komuś minusa, to coś w Twoim życiu się zmieni?
Z tymi pustymi nic nie wnoszącymi, niczym nie popartymi frazesami, dalej będziesz jak lunatyk, który budzi innych samemu pozostając w błogim śnie.
@tyswidziol Jesteśmy kiepskim społeczeństwem. Lubimy jak nas okłamują, pogardzają nami, manipulują, grają na niskich instynktach, napuszczają na wszystkich którym zazdrościmy, że są mądrzejsi, lepiej wykształceni, bogatsi, itd. Za 500 zł damy kupić swój głos, tłumacząc się przed sobą, że nikt nam nic nie dał nigdy, a ci są pierwsi. I nie chcemy zrozumieć, ze zabrali nam więcej niż dali. Jesteśmy ciemni, tępi i zawistni. Będziemy głosowali na tych samych, bo nie przyznamy się do błędu. W głębi ducha jesteśmy chłopami pańszczyźnianymi, którzy wszystkiego się boją i najlepiej gdyby ktoś myślał za nas i mówił nam co mamy robić.
@sliko Jeszcze raz powtórzę, z tymi pustymi nic nie wnoszącymi, niczym nie popartymi frazesami, dalej będziesz jak lunatyk, który budzi innych samemu pozostając w błogim śnie, taki pożyteczny ignorant.
łatwo pomylić fanatyków religijnych i hipokrytów z ludźmi prawdziwie oddanymi Bogu znam niewielu ale wszyscy są naprawdę fajni, tolerancyjni mają serio dobre życie. Bardziej obawiam się wychowania przez YouTube niż wychowania przez religijną rodzinę.
Jakże naiwna jest walka z religiami żeby następnie stać się zakładnikiem korporacji.
@ciomak12 np. kościoła
@SkrajnieCentrowy Kościół jest trochę inną korporacją. I owszem lokalnie potrafi tworzyć pewne struktury jak przykład Rydzyka, ale przez swój tragiczny model hierarchii jest zupełnie inny niż wszystkie korporacje. Bo w kościele każdy biskup jest panem na włościach którego usunąć może jedynie papież. I ten model sprawia że po pierwsze ciężko jest zjednoczyć choćby kilku biskupów po drugie każdy z nich nie jest anonimowy, a wręcz jest na świeczniku i dowolna osoba jest wstanie wskazać kto jest kim i na jakiej pozycji. I ma to swoje ogromne minusy, bo żeby wykosić biskupa który nie lata z penisem na wierzchu i nie gwałci każdego napotkanego ministranta to jest problem. Ale w drugą stronę to ciężko jest zbudować korpo gdzie zarzadzający jest jeden i to dopiero na szczeblu światowym.
I kolejny problem to taki, że ciężko jest pracować dla kościoła. A nawet dosyć ciężko być klientem kościoła.
Natomiast o korpo nie wiesz nic. Kto rządzi fejsbukiem? Kto tam pociąga za sznurki? Kto odpowiada za jakieś afery i przecieki w danym kraju? Nie wiadomo, no może wymienisz jakąś jedną dwie osoby. Podobnie google, amazon, tweeter itd itd. Zatrudniają miliony pracowników w ścisłej hierarchii. Prosto jest pociągać za sznurki bez ujawnienia z jak wysoka pochodzi decyzja. To daje ogromny potencjał w przeciwieństwie do kościoła.
Tak więc doceniam ironię wypowiedzi, ale merytorycznie jest bardzo słaba.
@ciomak12 Bardzo wiele głupot o niczym, mimo wszystko zakładasz, że to wiara chroni przed staniem się zakładnikiem korporacji?
@SkrajnieCentrowy Szkoda że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, i nie umiesz się odnieść to powyższego tekstu poza głupimi docinkami. No ale rzadko się zdarza spotkać kogoś kto umie myśleć a nie tylko rzucać obelgi.
I tak, to właśnie wiara może się przeciwstawić korporacjom. Bo wiara trzymała pewne wartości jako nienaruszalne fundamenty. Niestety kościoły się skompromitowały kiedy dostały trochę władzy. I teraz korporacje przejęły ustalanie zasad moralnych co nie kończy się dobrze dla zwykłych obywateli. No ale to jest dyskusja z kimś kto ma trochę więcej rozumu i wie czym się różni kościół od korporacji.
@ciomak12 Nie ma się do czego odnosić i również ubolewam nad tym, że rzadko się zdarza spotkać kogoś kto umie myśleć a nie tylko rzucać obelgi.
Kościół to korporacja taka sama jak te Twoje fejsbuczki i inne. Mają swoich głównych przedstawicieli, mają swoje rady, swoich rzeczników, dostosowują się do danych nurtów polityczno-ideologicznych. Kościół nie zatrudnia ludzi? I też jaką masz pewność, że poszczególne decyzje faktycznie pochodzą od tych osób, którym to przypisano?
Nie traktuje tego poważnie, bo jak mi ktoś wylatuje z bzdurami, że jakaś wiara jest w stanie się przeciwstawić korporacji to mi się śmiać chce, z tego chociażby powodu, że sama wiara jest często utrzymywana przez korporacje. Tym samym nie jest to żadna "ochrona dusz przed złymi koporacjami", tylko zwyczajne zwalczanie konkurencji.
Przyjrzyj się swojej postawie i zastanów się czy sam nie stałeś się zakładnikiem jakiejś korporacji, skoro twierdzisz, że tylko ona może Cie przed czymś uchronić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2021 o 15:56
@SkrajnieCentrowy Jak mówiłem nie czytasz ze zrozumieniem. Jak napisałem poprzednio że w kościele nie ma w ogóle hierarchii średniego szczebla. Masz papież-biskup-proboszcz. Jasne masz ogrom ludzi wokół papieża, trochę wokół biskupów i ogrom inicjatyw oddolnych. I w tym wszystkim masz jeszcze zakony i ruchy.
I np episkopat poza wyrażeniem oburzenia wobec rydzyka nie może mu NIC ZROBIĆ. Kuria może mianować biskupa, ale nie może go odwołać. Tak więc mimo że masz jak w każdej instytucji rady, rzeczników itd itd. to jest to większość fasadą bo każdy działa w ogromnej autonomii że może na te przykazy srać. No, ale widzę że po prostu nie masz bladego pojęcia jak wygląda struktura kościoła katolickiego, że bezcelowa jest jakakolwiek dyskusja.
Więc tak. Jeżeli np arcybiskup Jędraszewski powie coś o tęczowej zarazie to wiem, że drugi biskup może mieć to w doopie, bo nim rządzi papież. I owszem lokalnie jakiś biskup może mieć haki na innych i będzie ich trzymał w garści. Choć to muszą być mocne haki, bo nawet za pedofilię ciężko jest kogoś wywalić. Ale nic na większą skalę się nie uda przy tej hierarchii.
A już nie wchodząc na strukturę kościołów prawosławnych i protestanckich. Bo już w ogóle się pogubisz.
A w kwestiach powstrzymywania korporacji. No ja wiem, śmianie się i obrażanie. To ten poziom dyskusji. I nie ma sensu tego ciągnąć. Nie masz bladego pojęcia o kościele katolickim i o innych kościołach prawdopodobnie twoja wiedza wygląda podobnie. Pewnie w ogóle dla Ciebie wszysktie religie to jedno i to samo. Więc skoro już tutaj dyskusja stoi na niskim poziomie to nie będę się produkował bo ja się rozpisze a dostanę odpowiedź "bzdury", "śmiać mi się chce" albo "sam jesteś zakładnikiem korpo".
To ja podziękuje za tę "wymianę zdań".
@ciomak12 Bardzo wiele znów o niczym, piszesz o strukturze, która różni się głównie w zależności od tego czym dana korporacja się zajmuje, kto ją stworzył i kto za nią odpowiada oraz czy ma partnerów biznesowych czy inaczej bliższych wspólników przy łączeniu działalności, gdzie finalnie cała organizacja kończy na tym samym co inne, czyli nastawienie na zysk, przebicie, popularność i wpływ na toczące się życie. Już pomijam te nawiązania jaki ja głupi jestem i się nie znam, ale jak odniesiesz się do mojego ostatniego zdania w poprzednim wpisie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2021 o 16:45
@SkrajnieCentrowy I znów czytanie ze zrozumieniem. Tłumaczę Ci w dwóch wypowiedziach na kilka akapitów dlaczego kościół nie jest korporacją.
Po czym dostaje pytanie: "zastanów się czy sam nie stałeś się zakładnikiem jakiejś korporacji, skoro twierdzisz, że tylko ona może Cie przed czymś uchronić."
Po prostu bezsens, rozmowy. Bo nawet nie chodzi o to że nie rozumiesz tego co ja nazywam korporacją. Ty nadal nie załapałeś że próbuje Ci to tłumaczyć. To jakbym Ci tłumaczył, że nie jestem żydem a Ty byś powiedział "ok, ale tylko się odnieś do tego co jako żyd sądzisz o palestynie".
Tak więc moja odpowiedź na to pytanie jak i dalsza dyskusja jest bezcelowa. Masz zbyt płytkie rozumienie czym jest korporacja byśmy mogli na ten temat rozmawiać.
@ciomak12 To co Ty nazywasz korporacją ma się nijak do rzeczywistości. Ja rybą mogę nazywać wszystko co pływa, nie znaczy to, że statek tą rybą jest.
@SkrajnieCentrowy Proszę skończ z takimi porównaniami. Dałem Ci wiele różnic i przykładów. Nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć ok. Ale albo się odnieś merytorycznie albo daj spokój. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Dobre. O tym samym pomyślałam:D
dlaczego na obrazku są tylko religie? czyżbyś nie wierzył, że partie polityczne sa dużo gorszym zniewoleniem? czyżby Twoja ulubiona partia zalepiła ci oczy miodem obietnic?
@Suzzzi86 pokaż mi partię do której się trzeba zapisać kilka tygodni po urodzeniu, potem zapisać swoje dzieci, bo cała rodzina na to naciska, a wypisze nas z niej "z urzędu" dopiero partyjny urzędnik podczas uroczystości pogrzebowej, który od rodziny skasuje jeszcze ostatnią składkę członkowską
@sliko hmm... czy nie działał w ten sposób komunizm? każdy musiał być w partii, a dzieci tych, którzy nie byli, miały pod górę. a dzisiaj tak nie ma? za partię ludzie są w stanie sobie do oczu skoczyć. jeśli tego nie widzisz, to naprawdę jakaś jedna ci nałożyła klapki na oczy. mój ulubiony przykład tego, jak partia robi wodę z mózgu: https://www.youtube.com/watch?v=j8AmkvwZqg4