Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

"Wielu ludzi nie nadaje się do tego, by być nauczycielami. Nie nadają się przede wszystkim ateiści, dlatego, że sam ateizm jest atakiem na ludzki rozum. Jest zgodą na absurd. Jest pogwałceniem podstaw racjonalności" - twierdzi Paweł Skrzydlewski

Prof. Paweł Skrzydlewski był adiunktem w Katedrze Metafizyki Wydziału Filozofii KUL, a obecnie obecnie wykłada w Katedrze Pedagogiki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie. W listopadzie 2020 r. wzbudził kontrowersje mówiąc, że uczestnicy Strajku Kobiet nie są Polakami. Wystąpił w Radiu Maryja ze swoim felietonem, w którym skrytykował protesty i stwierdził, że ludzie, którzy wychodzą na ulice powinni zostać ukarani. Obecnie Paweł Skrzydlewski jest doradcą ministra oświaty i nauki. Czy kandydaci na studia nauczycielskie będą musieli wykazać się wiarą religijną? Wydaje się to nieuniknione, skoro zdaniem doradcy ministra edukacji (znawcy cnót niewieścich) ateiści nie nadają się na nauczycieli. A szkoła ateistyczna prowadzi do piekła. Najzabawniej będzie, gdy nauczyciel będzie musiał uzyskać świadectwo moralności u księdza pedofila

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N nitaki
+10 / 12

To cyk, wiara: latający potwór spaghetti. I już nie jest, że ateista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-2 / 4

@nitaki smacznego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TomX
+11 / 15

Ciekawe, że jako ateista, w 100% podpisałbym sie pod komentarzem, że "religia jest atakiem na ludzki rozum. Jest zgodą na absurd. Jest pogwałceniem podstaw racjonalności."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+12 / 18

@TomX mam wrażenie, że właśnie wszystko traktują na opak, tak jak w Roku 1984 Orwella: Wojna to pokój. Wolność to niewola. Ignorancja to siła i tylko dodają kolejne pojęcia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
+2 / 2

@sliko a ja myślę, że każdy po prostu uważa swoje za dobre, a resztę za absurd. I nie ma w tym nic dziwnego, bo gdyby ktoś był wierzący i uznawał to za absurd, to by przestawał wierzyć. Ot natura ludzka taka, że moja racja jest bardziej mojsza niż Twoja twojsza. I oczywiście moja jest bardziej prawidłowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+1 / 5

@nitaki problem zaczyna się gdy niewierzący oszuści w sutannach manipulując cynicznie motłochem, tym myślącym usiłują narzucić swoją wolę. A dramat zaczyna się wtedy, gdy to zaczyna im się udawać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+3 / 7

Jeśli chodzi o siły nadprzyrodzone, to jestem 100% ateistą. Ale jestem pełen wiary w ludzką głupotę, a więc gorąco wierzę w pana Skrzydlewskiego i ministra Czarnka. Czy w takim razie wg jego kryteriów jestem ateistą czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+6 / 8

Ch#uj z całym tematem ale na litość bosą, Katedra METAFIZYKI????? Ja pier#ole, a szkoleń z wywoływania deszczu tańcem albo spływania przez lewe ramię czasem nie prowadzą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+3 / 5

@7th_Heaven
Pewnie taka katedra jest na KUL może też katedra egzorcyzmów i studiów nad cudami...
A słynną tablice już zapomniałaś? Mnie już chyba niewiele może zdziwić.
Uniwersytet Szczeciński
Wydział Teologiczny
Ośrodek Badań
i Studiów nad Cierpieniem
w Głogowie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-2 / 2

@nitaki nie wiem czego ty tu nie wiesz. Dla mnie fakt że istnieją studia filozoficzne (zamiast jakiegoś kółka zainteresowań dla odklejeńców że zbyt dużą ilością wolnego czasu) jest już sam w sobie niedorzeczny, a już istnienie wydziałów z poddziedzinami tej pseudonauki zakrawa o absurd. Czekam na powołanie katedry wróżbiarstwa i przeżywania objawień

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
+7 / 11

I mówi to ktoś, kto uczestniczy w gusłach, żeby namówić wymyślonego przyjaciela, żeby nagiął rzeczywistość zgodnie z jego oczekiwaniami.
Czy w Polsce naprawdę można zdać maturę nie rozumiejąc takich słów jak "rozum" i "racjonalność"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+5 / 9

@rkcb można nawet zostać doktorem habilitowanym, a nawet udawać, że się ma tytuł "profesora"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+1 / 1

Huh...Będzie długo.

Kiedy szłam do liceum miałam mieć lekcje historii z kobietą uważaną za największą Kosę w mieście. Jej sława wykraczała poza szkołę w której pracowała i spokojnie sięgała wszystkich (w tamtych czasach jeszcze istniejących) gimnazjów w okolicy. Los chciał, że akurat latem przed rozpoczęciem nauki w LO owa pani zaszła w ciążę i poszła na zwolnienie i urlop.
Zatrudnienie nowej osoby wiąże się z kosztami, więc fuchę dano innej nauczycielce - kobiecie która do tej pory prowadziła tylko zajęcia z religii. W taki sposób historii zaczęła mnie uczyć Katechetka. Katechetka dostała więcej godzin, szkoła nie musiała się bujać z zatrudnieniem zastępstwa, pani Kosa nie musiała się martwić o pewność zatrudnienia po urlopie macierzyńskim. Rozwiązanie idealne, prawda?
Otóż wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że Katechetka miała w głębokim poważaniu podstawę programową. Lekcje polegały na poprawianiu podręcznika. Wszystkie poprawki miały charakter podkreślający jak zła i niemoralna była wiara w wielu bogów. Po przebrnięciu przez podręcznik (pierwszy z sześciu wg. wydawcy) Katechetka stwierdziła, że łatwiej będzie dawać nam teksty źródłowe i dyktować "ważne treści" do zeszytu. Zajęcia polegały na czytaniu na głos tekstów źródłowych i zaznaczaniu najważniejszych fragmentów. Jak zdecydować które zdanie jest ważne? Proste! Jeśli zdanie zawierało słowo-klucz: "kościół", "zakon", "mnich", "zakonnica" itp. to zdanie należało do ważnych.
I tak oto z lekcji zapamiętałam następujące rzeczy:
1) Wojny Punickie były brutalne. Katechetka mogłaby nam opisać jakich tortur używali na sobie ale te opisy są "zbyt brutalne".
2) Średniowiecze. Wysyp męczenników. Obdzieranie żywcem ze skóry, ćwiartowanie, łamanie kołem, pozostawienie spętanego człowieka na pożarcie dzikim zwierzętom oraz wszelkie inne rodzaje tortur jakie cierpieli uznani za świętych już nie były brutalne. Barwne opisy na kilka stron.
3) Inkwizycja była potrzebna i odwaliła kawał dobrej roboty.
4) W wyprawach krzyżowych uczestniczyli tylko zacni, cnotliwi i głęboko wierzący ludzie. To że ich głównym motywatorem była chęć zdobycia majątku to oszczerstwo. Niewierni byli bandą brutalnych barbarzyńców, którym krzyżowcy chcieli zanieść kaganek oświaty (oczywiście w pokojowy sposób).
5) Nepotyzm w duchowieństwie nigdy nie istniał. Wprowadzenie celibatu miało źródło w głębokich przemyśleniach, wcale nie wynikało z chęci gromadzenia majątku przez Kościół.
6) Polska nigdy nie była agresorem, zawsze się tylko broniła, nigdy nie przejmowała cudzych ziem. (I tak skutecznie się broniliśmy że zajęliśmy teren od Morza Czarnego do Bałtyku...)
7) Nie ma znaczenia co robił Stalin (o nim samym były dosłownie DWA zdania - opis pod obrazkiem). Ważne ile kościołów zamknięto, ilu księży stracono.
8) Największą tragedią w historii był rozłam Kościoła.

Obawiam się, że właśnie w taki sposób chcą wypaczyć pozostałe przedmioty szkolne.

TLTR:
Katechetka uczyła mnie historii w liceum. Zamiast "historii świata" była "historia chrześcijaństwa" i to nie było dobre. Takiego wypaczenia nie doświadczyłam nigdy wcześniej ani nigdy później.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+1 / 3

@Ruda_Maruda wyszłaś z tego trochę poturbowana, bo do tej pory piszesz Katechetka z dużej litery ;)
Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+1 / 1

@sliko jest to zabieg stylistyczny mający na celu prostą identyfikację postaci przy jednoczesnej cenzurze imion i nazwisk ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vlkplzn
-1 / 1

Tego nie da się słuchać. 100% na główną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem