Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar misteriusz
+10 / 10

To między 2025 a 2030 będą produkować spalinowe elektryki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 2

@misteriusz
Ja to rozumiem tak, że modele, które powstaną przed 2025 będą jeszcze spalinowe i kres ich produkcji nastąpi do 2030 roku, natomiast modele, które swoją premierę będą miały w 2025 i później będą już tylko na prąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+8 / 10

taaaa.... A ja zostane miliarderem a Bezos moim lokajem....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
+3 / 7

Najpierw niech akumulatory dopracują, może nowe elektryki jeszcze się nadają do jazdy, ale kilkuletnie to już niekoniecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polm84
+6 / 8

@SkrajnieCentrowy albo niech wymiana akumulatorow nie przekroczy wartosci auta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

@5g3g Ale wymiana nadal kłopotliwa, a ceny akumulatorów w starszych modelach przekraczają wartość samochodu. A akumulator, jak KAŻDY, ma swoją żywotność. Przy aucie spalinowym akumulator kosztu 300-400 zł. A ile przy elektrykach 30-40 tyś zł? Już był niedawno news, że akumulatory do Toyot hybrydowych, a wiec nie czystych elektryków, to koszt jednej celi ok 5000 zł. A jest ich chyba 5 czy 6. No i zaczyna się zabawa. Mnie intryguje jedno. Bo teraz, z racji, że to raczej nowość wchodząca na rynek to firmy się starają i jakość jest bardzo dobra lub dobra. Co się stanie gdy będzie trzeba produkować tańsze auta, dla biedniejszych ludzi? Mercedes jest autem marki premium. Co oznacza, że ceny ich sa proporcjonalnie wyższe i mogą sobie pozwolić na jakość. Ale skoro ma to zastąpić spalinowe zasilanie, to czy przy spadku cen nie zaczną się kombinacje z jakością akumulatorów, przetwornic, silników, itd. A znając życie tak właśnie będzie. I może i będzie taniej, ale jeśli się okaże, że takim autem nie przejedzie tyle ile oczekiwałeś, to czy producent dostanie za to po łapach? Czy znów jak w przypadku różnych kombinacji z ograniczeniem spalania i wytwarzania Co2 i gazów z rur wydechowych, będzie tylko wzruszenie ramion i hasło: "Widziały gały co brały"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+14 / 16

miejmy nadzieję że dotrzymają słowa i znikną z rynku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erecer
+1 / 1

Czy to nie ma związku z wprowadzeniem normy euro 8 która ma jeden z celów 0g/100km CO2?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erecer
+1 / 1

@w0lnosc
Problem z euro polega na tym, że biorą samą jednostkę napędową, a ta nie emituje CO2 siłą rzeczy. Co innego to ujęcie od źródła do koła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
0 / 4

A pamięta ktoś jak EU promowała diesle?

Rozwiązywanie problemów metodami administracyjnymi nigdy niczym dobrym się nie kończyło.

"Jak Partia rozwiąże problem to potem wszyscy chcą jak najszybciej o tym zapomnieć"
luźny cytat z W.Suworow, Żołnierze wolności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hoborg
+3 / 5

rzucił mi się dziś w oczy artykuł o szwajcarskiej miliarderce, która mówiła, że Niemcy swoją polityką (zakaz produkcji silników spalinowyh do 2000 któregoś tam) doprowadzają się na skraj przepaści. Jeśli niemieckie koncerny się nie przebudzą i nie pogonią zielonych i innych idiotów z bundestagu, to będzie z nimi krucho.

https://www.handelsblatt.com/unternehmen/mittelstand/familienunternehmer/magdalena-martullo-blocher-schweizer-milliardaerin-deutsche-autoindustrie-reitet-sich-voellig-ins-abseits/27448308.html?ticket=ST-15767606-0R6aSbzgevfXiTlXouPc-ap5

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+3 / 3

Kto to ostatnio pisał, że nie będzie żadnego zmuszania do aut elektrycznych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+3 / 3

@adesk bez skoki technologicznego w dziedzinie baterii to te auta nie są i tak ekologiczne, jedynie będzie to ekologiczna bomba z opóźnionych zapłonem.

Auta elektryczne są super, baterie od nich do du*y.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MARTER32
+4 / 4

Skąd się bierze elektryka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
0 / 2

spoko, usiądą na spokojnie i przeliczą jeszcze raz, to się okaże że nikogo nie będzie stać na te elektryki, a i frajdy z jazdy takim autem nie będzie wcale

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartexVP
0 / 0

co za szmaty, sory ale inaczej napisac sie nie da, co te marki odpier*****, produkuja wszyscy elektryki a maja totalnie wywalone w tych co wola spalinówki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P purpla
+1 / 1

Samochody elektryczne wcale nie są ekologiczne, bo akumulatory bardzo zatruwają środowisko. Akumulatory działają jakoś tak niezbyt długo i trzeba je wymieniać. To nie jest technologia przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 0

Pomijając już kwestię zanieczyszczania środowiska przez akumulatory to inna kwestia wygląda mi zupełnie nieciekawie. Mianowicie kwestia ładowania tychże pojazdów.
Ludzie mający prywatne domy problem połowiczny, bo zawsze może sobie do gniazdka podłączyć. Co natomiast mają zrobić ludzie pod blokami? Przecież miejsc parkingowych jest za mało i jakby to niby miało wyglądać jeśli chodzi o ładowarki? Do tego kwestia, że jeśli obecną ilość aut spalinowych zamienilibyśmy na auta na prąd to ile tego prądu więcej byłoby potrzeba.. Przy obecnej infrastrukturze nierealne jeszcze przez parę pokoleń. Jak się tak głębiej zastanowić to teorie spiskowe mówiące o tym, że samochody staną się towarem luksusowym i mało kogo będzie stać na swoje auto chyba nie są wcale takie bezpodstawne..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2021 o 15:18

avatar MEATLOAF
0 / 0

No a benzyniaki I dizle będą śmigać jeszcze 40 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem