800? Są konta, które mają po 5000 "znajomych". Wyślijcie takiej osobie zaproszenie do znajomych - momentalnie je potwierdzi.
Czytałem o teście, jaki zrobili studenci. Założyli "fejkowe" konto na FB, na nieistniejącą osobę, bez danych, bez fotki. Wysłali 5 zaproszeń do takich osób. Wszystkie zostały zaakceptowane, a co więcej, zaczęli otrzymywać kolejne zaproszenia z podobnych kont. Po roku konto miało ponad 1000 "znjomych" :)))
przykra prawda
to zależy, jak ładna laska napisze, że chciałaby gdzieś wyjść ale nie ma z kim to 400 się odezwie, faceta zleją
800? Są konta, które mają po 5000 "znajomych". Wyślijcie takiej osobie zaproszenie do znajomych - momentalnie je potwierdzi.
Czytałem o teście, jaki zrobili studenci. Założyli "fejkowe" konto na FB, na nieistniejącą osobę, bez danych, bez fotki. Wysłali 5 zaproszeń do takich osób. Wszystkie zostały zaakceptowane, a co więcej, zaczęli otrzymywać kolejne zaproszenia z podobnych kont. Po roku konto miało ponad 1000 "znjomych" :)))
Zawsze można wyjść z psem :D
bo to znajomi a nie przyjaciele
albo swoją żoną....
Znajomych od "gdzieś wychodzenia" to ja mam na Tinderze
Taka prawda.