@adamis62 Dobrze dobrana "k***a" nadaje wypowiedzi odpowiedniego wyrazu.
Mówimy tu oczywiście o "k**ie" okazjonalnej, a nie o potocznym rzucaniu mięsem. Tym niemniej, bicie kogoś po twarzy za używanie wulgaryzmów, to jak słuchanie prostytutki, która mówi o etyce.
Polecam tej pani udać się na szpitalne oddziały neurologiczne, gdzie spotyka się ludzi po udarach i różnej maści problemach neurologicznych. Zwłaszcza udary mózgu zmieniają człowieka. Wiele słów się zapomina. Zapomina się pisać , czytać. Ale przeklinanie, które jest połączone w mózgu z emocjami i znajduje się w innych częściach tego organu, idą tym ludziom jak z płatka. Tam by sobie mogła pofolgować z biciem.
Jeżeli facet sobie na to pozwala, to jego sprawa.
@SkrajnieCentrowy To nie jest facetem.
Załatw jej promocję na Niebieską Kartę. Uzbiera punktów, może się bratu kiedyś przyda..
A jak inaczej chamów oduczyć chamstwa?
@adamis62 Dobrze dobrana "k***a" nadaje wypowiedzi odpowiedniego wyrazu.
Mówimy tu oczywiście o "k**ie" okazjonalnej, a nie o potocznym rzucaniu mięsem. Tym niemniej, bicie kogoś po twarzy za używanie wulgaryzmów, to jak słuchanie prostytutki, która mówi o etyce.
o qrwa ja 3,14 erdolę... chooj qrwa dpa ccki
Polecam tej pani udać się na szpitalne oddziały neurologiczne, gdzie spotyka się ludzi po udarach i różnej maści problemach neurologicznych. Zwłaszcza udary mózgu zmieniają człowieka. Wiele słów się zapomina. Zapomina się pisać , czytać. Ale przeklinanie, które jest połączone w mózgu z emocjami i znajduje się w innych częściach tego organu, idą tym ludziom jak z płatka. Tam by sobie mogła pofolgować z biciem.
Aż korci napisać, że powinien jej oddać ale chyba lepiej jak zadzwoni na policję i zgłosi przemoc.
Twój brat to pantofel. Przykro mi, jedyne co możemy dla niego zrobić to go dobić. Niech się nie męczy chłop...