Na moje to moga nawet w spodniach grac... w koncu to sport. I taki stroj moze co najwyzej im przeszkodzic przez utrudniana ruchliwosc. Ale to ich problem...
w np mma tez zawodnicy czasem sie tluka w "koszulkach", w sumie nie wiem czemu...
@DonSalieri Na plaży kobieta może leżeć w bikini, w szortach czy nawet w worku po ziemniakach i to jest jej wybór, a tutaj tego wyboru nie mają i pewnie o to im chodzi.
Kolejna sprawa, pewnie żadna kobieta nie czuje się komfortowo jak ktoś przychodzi tylko sapać nad jej walorami, szczególnie gdy mówi się o sporcie. Dlatego też powinny mieć możliwość wyboru, szorty lub bikini, stąd też ja nie dostrzegam tu nic nadzwyczajnego w tym "buncie".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2021 o 17:40
@DonSalieri Bo na plaży to Twój wybór czy wyjdziesz w spodenkach w bikini czy w innym stroju, a tutaj masz "regulamin" że mają wyjść w takim stroju... a dlaczego faceci nie wyjdą w slipach?
Socjalistyczne problemy. Widzę dobre rozwiązanie kompromisowe. Niech organizacją sportu zajmą się prywatne jednostki na własny koszt, własne ryzyko i własny zysk. Niech mają prawo organizować swoje przedsięwzięcia według własnych zasad, a rola państwa ogranicza się do stania na straży przestrzegania umów i fundamentalnych, jednomyślnie uznanych praw człowieka. Wtedy większość problemów z dyskryminacją, korupcją, marnotrawstwem, dopingiem, transsportowcami, odszkodowaniami, emeryturami dla sportowców, udawanymi faulami - stanie się problemem i kosztem osób, które chcą być w to zaangażowane. Nie będzie potrzeby angażowania całego społeczeństwa w te tematy, a rynek płynniej będzie dostosowywał się do potrzeb uczestników. Jeśli zajdzie potrzeba drużyny kobiecej w spodenkach, a nie w bikini, to taka powstanie. I niech organizator łamie sobie głowę, jak pogodzić kibiców wygłodniałych widoku nagich kobiet i zawodniczki, które nie chcą się rozbierać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2021 o 11:50
@wiecejwolnosci czyżbyś opisał federacje sportowe? FIFA i UEFA nie są państwowe, a nadal są burdelem i wylęgarnią korupcji. Kasa misiu, kasa nie jakieś ideały.
@vicrac budujemy je za podatników, ale w sumie na co takie wielkie to nie wiem, ale by nie było federacje piłkarskie płacą za użytkowanie podczas meczów federacji, to nie ich wina, że musicie mieć naj stadion w całym kraju, który potem stoi pusty, to wina naszej małostkowości, przerostu formy nad treścią.
Ja niestety widzę 2 strony medalu. Z jednej, uprzedmiotowienie kobiet, które jest absolutnie ohydne. Nie chodzi tylko o te spodenki, ale te zawodniczki stykają się z niewybrednymi uwagami i wymaganiami na temat wyglądu na co dzień. To jest oczywiście niedopuszczalne i tak nie powinno być. Z drugiej strony, trzeba się zastanowić, dlaczego tak jest. Jaka jest grupa odbiorców takiego widowiska? Sporty plażowe kobiet oglądają w dużej większości osoby, których celem nie jest oglądanie wyniku, czy rywalizacji sportowej. Nie oszukujmy się. Te sporty głównie (ale oczywiście nie wyłącznie) oglądają rządni kobiecego ciała onaniści (nie mówię, że to dobrze, mówię tylko, że tak jest). A jako, że pieniądze na wypłaty, medale, nagrody dają sponsorzy, to normalne jest, że federacje nie chcą utracić widzów, bo utracą sponsorów.
To wszystko jest chore. W mojej ocenie wszystkie te plażowe sporty, powstały wyłącznie po to, żeby sobie pograć z przyjaciółmi na wakacjach. Ktoś wtedy to zobaczył i pomyślał, że może to łatwo sprzedać, bo skaczące kobiety w bikini przyciągną widzów.
Jak dla mnie, sporty plażowe powinny powrócić do rangi gier towarzyskich, a rywalizacją powinny się zając drużyny halowe, gdzie widzowie przychodzą oglądać rywalizację sportową a nie roznegliżowane ciała. Bo to nie jeden regulamin (ten dotyczący majtek) jest chory. Chore jest całe założenie na jakiej powstały profesjonalne federacje sportów plażowych.
@grzechotek dla bikini. A raczej ich zawartości. A po co są wybory miss?
Sport? Czysty sport? Żeby ziemniaki smakowały musi być jeszcze sól...
No i schabowy, i kapusta zasmażana, i talerz, i widelec...
No i głodna gęba, która dla czystych gotowanych ziemniaków wcale by nie przyszła.
@koszmarek66 nie przepadam za najtańszym piwem, ziemniaków też nie jadam samych.. no cóż, a w królestwo niebiesko to jakoś nie wierzę :) to raczej dla parafian :)
@Pasqdnik82 Ja też nie wierzę ale wejściówkę mam ;) Bardziej smakują mi niektóre koncerniaki za 3 zł niż piwa kraftowe za 10 zł. Bez utraty doznań smakowych jestem do przodu rocznie około 1000 zł. A jeśli się ma przypadkiem inne takie "zalety" to można zaoszczędzić masę pieniędzy. xD
Nie rozumiem problemu. Skoro jest drużyna to podejmuje decyzje (np po przez głosowanie) w jakich strojach chcą grać i tyle. Mają tylko wyglądać jednakowo. W czym problem? Myślę, że w działaczach, którzy pozyskują kasę sponsorów i z biletów - boją się spadku przychodów.
@AbsurdalnyJanek
No, tak samo w skokach narciarskich. Niech drużyny podejmują same decyzje, czy chcą skakać w wingsuitach, czy bez. Może oni nie chcą ciasno opinających strojów...
A tak zupełnie serio, problemem jest to, że plażówka to raczej niszowy sport i bikini to jej karta przetargowa poniekąd.
No i powinny mieć wybór co do stroju bo to nie są skoki narciarskie w których rezultat zależy m.in. od stroju zawodnika. To w końcu sport a nie pokaz mody plażowej. Komfort psychiczny zawodnika/zawodniczki też jest istotny.
@Bongo123xyz wiedza jakie sa reguly wystepowania. Wyobraz sobie, ze np. stroj ma wplyw na chlodzenie organizmu. Sa pewne zasady i albo sie ich trzymaja albo fora ze dwora. Kilka lat temu byla podobna sytuacja gdy reprezentacja w pilke nozna jednego z afrykanskich krajow chciala grac w strojach bez rekawow - nie dostali pozwolenia i musieli sie dostosowac. Tylko ze wtedy nikt nie robil afery o seksizm i inne chvje muje dzikie weze
akcja pod publiczke. graly w tych strojach od lat, wiedzialy ze sa one wymagane przez przepisy i wlasnie wtedy gdy caly swiat interesuje sie sportem, bo jest olimpiada, nagle zaprotestowaly, bo seksizm.
@uwarzajnarence to gra wbrew zasadom, podstepna i na swoj sposob obrzydliwa. zdrada ogranizacji ktora wspierala je w czasie kariery w imie czego? wygodniejszych majtek? neofeminizm jest nieetyczny z natury
Piosenkarka która zdobyła popularność w głównej mierze dzięki świeceniu tyłkiem, teraz nagle twierdzi, że stroje bikini uprzedmiotowiają kobietę. Książkowy wręcz przykład hipokryzji. To tak jakby polski polityk uczuł innych czym jest uczciwość i moralność.
Pink świeciła tyłkiem bo chciała, zawodniczki świecą tyłkami bo musza? Serio nie widzisz różnicy? Bikini nie seksualizuie kobiet, ale zmuszanie do jego zakładania tak. To ma byc wybór czy chcesz założyć wycięte gacie, a nie odgórny przepis który jest niczym nieuzasadniony.
90% zgody ale... wartość marketingowa tego sportu jednak w dużej mierze bierze się z chęci widzów do oglądania pań w skąpych strojach. Jeśli chcą grać bardziej ubrane to powinny mieć do tego prawo, ale w kontraktach na dane turnieje organizator powinien mieć prawo zastrzeżenia, że za udział płaci w takim wypadku mniej.
U mnie w robocie niby klima jest ale potrafi czasem być gorąco (przestrzeń biurowa niskie sufity). Niby nie ma wymagań co do ubrań ~casual ale długie spodnie trzeba nosić co za bezsens, kobiety oczywiście mogą w sukienkach do kolan ehh.
Niech sobie protestują przeciwko nakazowi noszenia skąpych strojów. Spadnie oglądalność, mkol stwierdzi że jest za niska i usunie dyscyplinę z igrzysk. I tyle będą miały z olimpiady. Pozostanie grać na osiedlowych piaskownicach. Będą się prosiły i zgodzą się na granie nago żeby tylko wrócić na olimpiadę. Jestem pewien że bez problemu znajdzie się inna dyscyplina której zawodniczki nie będą wybrzydzać w sprawie strojów żeby tylko zagrać na olimpiadzie. Powiew świeżości każdemu wyjdzie na dobre.
Powinny grać w czym chcą. Nie każda ma ochotę, żeby jakieś spaślaki przed telewizorem patrzyły się jej na dupę. Zwłaszcza, ze niektore pewnie nie wykorzystują swojego całego potencjału w grze, bo ciężej im się przez to skoncentrować. Możliwe, że są przyzwyczajone, ale co innego trening czy tam jakiś meczyk, a co innego wieksza impreza sportowa, gdzie tych oglądających ludzi jest więcej.
Kara pewnie dlatego, bo im oglądalność spada przez takie coś.
Czeky - bikini w sporcie to seksualizacja, ale na plaży już nie?
Na moje to moga nawet w spodniach grac... w koncu to sport. I taki stroj moze co najwyzej im przeszkodzic przez utrudniana ruchliwosc. Ale to ich problem...
w np mma tez zawodnicy czasem sie tluka w "koszulkach", w sumie nie wiem czemu...
@DonSalieri a na plaży jak chodzą ubrane kobiety? Mężczyźni tak jak Korwin Mikke do sklepu
@DonSalieri Na plaży kobieta może leżeć w bikini, w szortach czy nawet w worku po ziemniakach i to jest jej wybór, a tutaj tego wyboru nie mają i pewnie o to im chodzi.
Kolejna sprawa, pewnie żadna kobieta nie czuje się komfortowo jak ktoś przychodzi tylko sapać nad jej walorami, szczególnie gdy mówi się o sporcie. Dlatego też powinny mieć możliwość wyboru, szorty lub bikini, stąd też ja nie dostrzegam tu nic nadzwyczajnego w tym "buncie".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2021 o 17:40
Bikini to nie jest seksualizacja. Zmuszanie do noszenia bikini to jest seksualizacja.
Dokładnie. Mogę tylko dodać że miesiączka też jest problemem. Wyobraźcie sobie grać w bikini z okresem... dyskomfort i rozkojarzenie murowane.
@DonSalieri Bo na plaży to Twój wybór czy wyjdziesz w spodenkach w bikini czy w innym stroju, a tutaj masz "regulamin" że mają wyjść w takim stroju... a dlaczego faceci nie wyjdą w slipach?
Socjalistyczne problemy. Widzę dobre rozwiązanie kompromisowe. Niech organizacją sportu zajmą się prywatne jednostki na własny koszt, własne ryzyko i własny zysk. Niech mają prawo organizować swoje przedsięwzięcia według własnych zasad, a rola państwa ogranicza się do stania na straży przestrzegania umów i fundamentalnych, jednomyślnie uznanych praw człowieka. Wtedy większość problemów z dyskryminacją, korupcją, marnotrawstwem, dopingiem, transsportowcami, odszkodowaniami, emeryturami dla sportowców, udawanymi faulami - stanie się problemem i kosztem osób, które chcą być w to zaangażowane. Nie będzie potrzeby angażowania całego społeczeństwa w te tematy, a rynek płynniej będzie dostosowywał się do potrzeb uczestników. Jeśli zajdzie potrzeba drużyny kobiecej w spodenkach, a nie w bikini, to taka powstanie. I niech organizator łamie sobie głowę, jak pogodzić kibiców wygłodniałych widoku nagich kobiet i zawodniczki, które nie chcą się rozbierać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2021 o 11:50
@wiecejwolnosci czyżbyś opisał federacje sportowe? FIFA i UEFA nie są państwowe, a nadal są burdelem i wylęgarnią korupcji. Kasa misiu, kasa nie jakieś ideały.
@glup Federacje sportowe i wielkie zawody sportowe są w znacznej mierze powiązane z pieniędzmi pobieranymi przemocą od podatników.
@glup Czy nie mają czasem monopolu (m.in) przez wsparcie państw?
@wiecejwolnosci Zgadzam się już z samym nikiem ;]
@glup a kto finansuje budowę stadionów? Bo to z reguły kończy dyskusję na temat rzekomo "prywatnego" finansowania sportu.
@vicrac budujemy je za podatników, ale w sumie na co takie wielkie to nie wiem, ale by nie było federacje piłkarskie płacą za użytkowanie podczas meczów federacji, to nie ich wina, że musicie mieć naj stadion w całym kraju, który potem stoi pusty, to wina naszej małostkowości, przerostu formy nad treścią.
Ja niestety widzę 2 strony medalu. Z jednej, uprzedmiotowienie kobiet, które jest absolutnie ohydne. Nie chodzi tylko o te spodenki, ale te zawodniczki stykają się z niewybrednymi uwagami i wymaganiami na temat wyglądu na co dzień. To jest oczywiście niedopuszczalne i tak nie powinno być. Z drugiej strony, trzeba się zastanowić, dlaczego tak jest. Jaka jest grupa odbiorców takiego widowiska? Sporty plażowe kobiet oglądają w dużej większości osoby, których celem nie jest oglądanie wyniku, czy rywalizacji sportowej. Nie oszukujmy się. Te sporty głównie (ale oczywiście nie wyłącznie) oglądają rządni kobiecego ciała onaniści (nie mówię, że to dobrze, mówię tylko, że tak jest). A jako, że pieniądze na wypłaty, medale, nagrody dają sponsorzy, to normalne jest, że federacje nie chcą utracić widzów, bo utracą sponsorów.
To wszystko jest chore. W mojej ocenie wszystkie te plażowe sporty, powstały wyłącznie po to, żeby sobie pograć z przyjaciółmi na wakacjach. Ktoś wtedy to zobaczył i pomyślał, że może to łatwo sprzedać, bo skaczące kobiety w bikini przyciągną widzów.
Jak dla mnie, sporty plażowe powinny powrócić do rangi gier towarzyskich, a rywalizacją powinny się zając drużyny halowe, gdzie widzowie przychodzą oglądać rywalizację sportową a nie roznegliżowane ciała. Bo to nie jeden regulamin (ten dotyczący majtek) jest chory. Chore jest całe założenie na jakiej powstały profesjonalne federacje sportów plażowych.
Takie moje zdanie.
Są chyba jakieś zasady, więc może zacząć od zmian regulaminu?
Najważniejsze aby dobrze grały, chociaż nie dlatego powstała ta dyscyplina
@Horsman to dlaczego powstała ?
@grzechotek dla bikini. A raczej ich zawartości. A po co są wybory miss?
Sport? Czysty sport? Żeby ziemniaki smakowały musi być jeszcze sól...
No i schabowy, i kapusta zasmażana, i talerz, i widelec...
No i głodna gęba, która dla czystych gotowanych ziemniaków wcale by nie przyszła.
@koszmarek66 mi ziemniaki smakują bez soli.. o ile są ugotowane na parze :)
@Pasqdnik82 Szczęśliwi ci, którym smakują same ziemniaki i najtańsze piwo albowiem do nich należeć będzie pełny portfel i Królestwo Niebieskie! ;)
@koszmarek66 nie przepadam za najtańszym piwem, ziemniaków też nie jadam samych.. no cóż, a w królestwo niebiesko to jakoś nie wierzę :) to raczej dla parafian :)
@Pasqdnik82 Ja też nie wierzę ale wejściówkę mam ;) Bardziej smakują mi niektóre koncerniaki za 3 zł niż piwa kraftowe za 10 zł. Bez utraty doznań smakowych jestem do przodu rocznie około 1000 zł. A jeśli się ma przypadkiem inne takie "zalety" to można zaoszczędzić masę pieniędzy. xD
Nie rozumiem problemu. Skoro jest drużyna to podejmuje decyzje (np po przez głosowanie) w jakich strojach chcą grać i tyle. Mają tylko wyglądać jednakowo. W czym problem? Myślę, że w działaczach, którzy pozyskują kasę sponsorów i z biletów - boją się spadku przychodów.
@AbsurdalnyJanek
No, tak samo w skokach narciarskich. Niech drużyny podejmują same decyzje, czy chcą skakać w wingsuitach, czy bez. Może oni nie chcą ciasno opinających strojów...
A tak zupełnie serio, problemem jest to, że plażówka to raczej niszowy sport i bikini to jej karta przetargowa poniekąd.
No i powinny mieć wybór co do stroju bo to nie są skoki narciarskie w których rezultat zależy m.in. od stroju zawodnika. To w końcu sport a nie pokaz mody plażowej. Komfort psychiczny zawodnika/zawodniczki też jest istotny.
@Bongo123xyz wiedza jakie sa reguly wystepowania. Wyobraz sobie, ze np. stroj ma wplyw na chlodzenie organizmu. Sa pewne zasady i albo sie ich trzymaja albo fora ze dwora. Kilka lat temu byla podobna sytuacja gdy reprezentacja w pilke nozna jednego z afrykanskich krajow chciala grac w strojach bez rekawow - nie dostali pozwolenia i musieli sie dostosowac. Tylko ze wtedy nikt nie robil afery o seksizm i inne chvje muje dzikie weze
akcja pod publiczke. graly w tych strojach od lat, wiedzialy ze sa one wymagane przez przepisy i wlasnie wtedy gdy caly swiat interesuje sie sportem, bo jest olimpiada, nagle zaprotestowaly, bo seksizm.
@tomkosz Bardzo dobry moment, by nagłośnić problem.
@uwarzajnarence to gra wbrew zasadom, podstepna i na swoj sposob obrzydliwa. zdrada ogranizacji ktora wspierala je w czasie kariery w imie czego? wygodniejszych majtek? neofeminizm jest nieetyczny z natury
...a to, to, w tym różu, z wywalonym na wierzch cy...em tzn. biustem, to niby, to antyseksistowskie wsparcie?
Piosenkarka która zdobyła popularność w głównej mierze dzięki świeceniu tyłkiem, teraz nagle twierdzi, że stroje bikini uprzedmiotowiają kobietę. Książkowy wręcz przykład hipokryzji. To tak jakby polski polityk uczuł innych czym jest uczciwość i moralność.
Pink świeciła tyłkiem bo chciała, zawodniczki świecą tyłkami bo musza? Serio nie widzisz różnicy? Bikini nie seksualizuie kobiet, ale zmuszanie do jego zakładania tak. To ma byc wybór czy chcesz założyć wycięte gacie, a nie odgórny przepis który jest niczym nieuzasadniony.
Wszyskim chyba o plażową burkę chodzi
90% zgody ale... wartość marketingowa tego sportu jednak w dużej mierze bierze się z chęci widzów do oglądania pań w skąpych strojach. Jeśli chcą grać bardziej ubrane to powinny mieć do tego prawo, ale w kontraktach na dane turnieje organizator powinien mieć prawo zastrzeżenia, że za udział płaci w takim wypadku mniej.
U mnie w robocie niby klima jest ale potrafi czasem być gorąco (przestrzeń biurowa niskie sufity). Niby nie ma wymagań co do ubrań ~casual ale długie spodnie trzeba nosić co za bezsens, kobiety oczywiście mogą w sukienkach do kolan ehh.
przeciez pink to trans facet i maja byc szorty bo mu sie tak podoba. i sobie zaplaci.
Niech sobie protestują przeciwko nakazowi noszenia skąpych strojów. Spadnie oglądalność, mkol stwierdzi że jest za niska i usunie dyscyplinę z igrzysk. I tyle będą miały z olimpiady. Pozostanie grać na osiedlowych piaskownicach. Będą się prosiły i zgodzą się na granie nago żeby tylko wrócić na olimpiadę. Jestem pewien że bez problemu znajdzie się inna dyscyplina której zawodniczki nie będą wybrzydzać w sprawie strojów żeby tylko zagrać na olimpiadzie. Powiew świeżości każdemu wyjdzie na dobre.
Powinny grać w czym chcą. Nie każda ma ochotę, żeby jakieś spaślaki przed telewizorem patrzyły się jej na dupę. Zwłaszcza, ze niektore pewnie nie wykorzystują swojego całego potencjału w grze, bo ciężej im się przez to skoncentrować. Możliwe, że są przyzwyczajone, ale co innego trening czy tam jakiś meczyk, a co innego wieksza impreza sportowa, gdzie tych oglądających ludzi jest więcej.
Kara pewnie dlatego, bo im oglądalność spada przez takie coś.
piosenka zapłaci?
Niedługo w klubach go-go będą w dresach panie tańczyły.