Oczywiste i słuszne przesłanie... tylko do kogo skierowane?
Przecież nigdy nie widziałem (a dużo chodzę) aby prawdziwy turysta taszczył ze sobą relikwie, ołtarze czy inne znamiona wiary.
Wszystkie te ostentacyjne synonimy wiary, krzyże na szczytach górskich i górskie kaplice powstają z inicjatywy lokalnych duszpasterzy, rękoma omamionych dewotów.
Chrześcijanie zawsze mieli ciągoty do gór. Wydaje im się, że jak zbudują kościół na szczycie wzgórza, albo postawią krzyż czy chociaż pomodlą się parę metrów wyżej, to już będą mieli bliżej do boga.
I ten ich lepiej usłyszy...
Nam czyli komu? Góry są tak samo jego jak i Twoje i skoro ktoś chce sobie wejść na szyt i pomodlić się to niech to robi. Jeśli Ty chcesz sobie nucić to nuć.
Nie no... Jakieś tam kapliczki czy sanktuaria zostawmy, zwłaszcza że to często są zabytki. Prędzej weźmy się za ustrojstwa typu metalowy krzyż na Giewoncie przez który już umierali i bywali ranni ludzie. Piorun i już nieszczęście. Już po pierwszym takim przypadku należało go zlikwidować...
To jest właśnie problem kościoła .. Dla religii i duchownych przeznaczona jest świątynia. Niestety ludzie wraz z rozwojem nauki zaczęli wątpić w bajki i przestali chodzić do świątyń w tym wypadku w Polsce kościołów katolickich. Kościół się przeraził że zaczyna mu ubywać wiernych i pieniędzy to postanowił promować więcej religii i zaczął ją wciskać wszędzie gdzie się da, do szkół potem do publicznej telewizji, wieszać krzyże w szkołach parlamencie instytucjach publicznych i samorządowych sejmie senacie sejmikach. A efekt jest odwrotny . ludzie poza dewotami zaczynają rzygać religią i ureligijnieniem. Do tego afery obyczajowe i pedofilskie z udziałem księży zaczęły podważać pozycje kościoła jako wzorca moralnego.
Za dekadę będą puste kościoły jak w Irlandii albo nawet będą płonąc jak w Kandzie. Niech tylko skończy się protekcjonizm kościoła fundowany przez państwo zarządzane partią PiS zależną od kościoła i biskupów...
Dlaczego mówisz nam co mamy robić? Czy ktoś mówi ci abyś szedł w góry się modlić, zmawiac różaniec. Raczej nie. Daj więc spokój. Weź ze sobą swoją książeczkę komunistyczna czy inna i idź w trasę.
A wyobrażasz sobie jak by wkurzał ludzi kretyn jaki na szlaku wlazł by na kamień i zaczął czytał na głos kapitał Marksa , przemowy Lenina czy manifest lipcowy .. Mnie tez by wkurzał.. tak samo jak debile z biblią w górach klepiące jak powaleni swoje zdrowaśki.
Ramen!
Oczywiste i słuszne przesłanie... tylko do kogo skierowane?
Przecież nigdy nie widziałem (a dużo chodzę) aby prawdziwy turysta taszczył ze sobą relikwie, ołtarze czy inne znamiona wiary.
Wszystkie te ostentacyjne synonimy wiary, krzyże na szczytach górskich i górskie kaplice powstają z inicjatywy lokalnych duszpasterzy, rękoma omamionych dewotów.
''Idziesz w góry? Zostaw niepotrzebne rzeczy''
- pięknie, ale ludzie źle to zrozumieli i zostawiają tam swoje śmieci.
Chrześcijanie zawsze mieli ciągoty do gór. Wydaje im się, że jak zbudują kościół na szczycie wzgórza, albo postawią krzyż czy chociaż pomodlą się parę metrów wyżej, to już będą mieli bliżej do boga.
I ten ich lepiej usłyszy...
Może też zostawisz ideologię i też zostawisz w spokoju kapliczki i krzyże które tam stały długo przedtem jak się urodziłeś?
@Ahlol ale te krzyze to wlasnie ideologia. to tak jakby powiedziec ze nie wolno ruszac pomnikow zbrodniarzy, gdy stoja przeciez od pokolen
Nam czyli komu? Góry są tak samo jego jak i Twoje i skoro ktoś chce sobie wejść na szyt i pomodlić się to niech to robi. Jeśli Ty chcesz sobie nucić to nuć.
Nie no... Jakieś tam kapliczki czy sanktuaria zostawmy, zwłaszcza że to często są zabytki. Prędzej weźmy się za ustrojstwa typu metalowy krzyż na Giewoncie przez który już umierali i bywali ranni ludzie. Piorun i już nieszczęście. Już po pierwszym takim przypadku należało go zlikwidować...
To jest właśnie problem kościoła .. Dla religii i duchownych przeznaczona jest świątynia. Niestety ludzie wraz z rozwojem nauki zaczęli wątpić w bajki i przestali chodzić do świątyń w tym wypadku w Polsce kościołów katolickich. Kościół się przeraził że zaczyna mu ubywać wiernych i pieniędzy to postanowił promować więcej religii i zaczął ją wciskać wszędzie gdzie się da, do szkół potem do publicznej telewizji, wieszać krzyże w szkołach parlamencie instytucjach publicznych i samorządowych sejmie senacie sejmikach. A efekt jest odwrotny . ludzie poza dewotami zaczynają rzygać religią i ureligijnieniem. Do tego afery obyczajowe i pedofilskie z udziałem księży zaczęły podważać pozycje kościoła jako wzorca moralnego.
Za dekadę będą puste kościoły jak w Irlandii albo nawet będą płonąc jak w Kandzie. Niech tylko skończy się protekcjonizm kościoła fundowany przez państwo zarządzane partią PiS zależną od kościoła i biskupów...
Ale za to w lesie na grzybach mówimy sobie Szczęść borze.
Dlaczego mówisz nam co mamy robić? Czy ktoś mówi ci abyś szedł w góry się modlić, zmawiac różaniec. Raczej nie. Daj więc spokój. Weź ze sobą swoją książeczkę komunistyczna czy inna i idź w trasę.
@Piho123
A wyobrażasz sobie jak by wkurzał ludzi kretyn jaki na szlaku wlazł by na kamień i zaczął czytał na głos kapitał Marksa , przemowy Lenina czy manifest lipcowy .. Mnie tez by wkurzał.. tak samo jak debile z biblią w górach klepiące jak powaleni swoje zdrowaśki.