Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
98 121
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E El_Polaco
+7 / 9

W sumie całkiem zabawne, aczkolwiek nie uważam, że to słuszna diagnoza. USA nie pogrąży Black Lives Matter czy jakikolwiek inny dziwny ruch. Ich pogrąża rosnąca potęga Chin. A Chiny od lat rosną w siłę, bo korporacje zamknęły fabryki albo mocno zredukowały zatrudnienie w swoich krajach i przeniosły produkcję do Chin, bo tam jest tania siła robocza.

I jakby istniał taki wehikuł czasu, to nie mam pojęcia, jak można by temu zapobiec. Trzeba by jakoś przekonać członków zarządów, żeby tego nie robili, bo krótkoterminowy zysk w dłuższej perspektywie stanie się katastrofą i jeszcze trzeba by przekonać akcjonariuszy, że szybki wzrost cen akcji na krótką metę może zagrozić upadkiem całej gospodarki, więc niech nie zwalniają zarządu, który jednak zdecydował o pozostawieniu fabryk w swoich krajach, zamiast szukać tańszej siły roboczej. To system naczyń połączonych, gdzie wszyscy musieliby się na to zgodzić.

I tu tkwi problem. Wyeliminowanie pojedynczego człowieka w taki czy inny sposób jest proste. Zmiana całego systemu to zupełnie inna bajka.

A tak swoją drogą to czasami się zastanawiam, ile z takich ruchów w jakiś sposób wspierają chińskie albo rosyjskie służby, zwłaszcza chińskie. Takie kryzysy osłabiają Amerykanów i zwiększają ich szanse na zwycięstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2021 o 21:14

avatar agronomista
+5 / 5

@El_Polaco Można by wyeliminować liberalną frakcje w komunistycznej partii Chin, i do dziś by był to zacofany komunistyczny kraj trzeciego świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+3 / 3

@agronomista
Ale tania siła robocza byłaby też w innych krajach azjatyckich, np w Indiach. Także myślę, że to by opóźniło katastrofę, ale jej nie powstrzymało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+3 / 3

@killerxcartoon USA prowadziły zawsze wojny, i nie wpływały one na ich poziom rozwoju. Można by rzec, że ogólnie dekadencja do tego doprowadziła. Jest to bogate, konsumpcyjne społeczeństwo dodatkowo z dużymi podziałami społecznymi. Ludzie stali się tam wygodni, niezdolni do podejmowania trudności. Taką ciekawostką jest to, że ich armia ma problemy ze znalezieniem rekrutów. Ściągają ich z poza granic, i wynajmują prywatne firmy wojskowe(czyli najemników). To samo mieliśmy w imperium Rzymskim. Po prostu wszystkie mocarstwa muszą przechodzić przez te samą drogę. Od powstania, poprzez rozkwit, do upadku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 1

@w0lnosc
Podwyżki podatków nie miały większego znaczenia. Nawet jakby zniesiono wszystkie podatki, to i tak Chińczycy byliby dużo chińscy robotnicy byliby dużo tańsi niż amerykańscy czy z Europy Zachodniej, więc korporacje nastawione na jak najszybszy zysk, i tak zrobiłyby to samo. Tylko że w swojej krótkowzroczności nie zastanowili się nad konsekwencjami. W swojej naiwności spece od biznesu uwierzyli, że Chińczycy zawsze będą tanią siłą roboczą, a ci przez kilka dekad utwierdzali ich w tym przekonaniu, realizując swój plan.

Kasa i jeszcze raz kasa. Zarobić jak najszybciej jak najmniejszym kosztem, nie myśląc o długofalowych konsekwencjach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@w0lnosc
To ty się mylisz. Ogólnie zachód uwierzył, że nadszedł "koniec historii", że panują i będą panować nad światem i wolnorynkowe zasady są rozwiązaniem wszystkich problemów, a kapitał nie ma narodowości, że gdziekolwiek nie zainwestują, to ten rynek zawsze będzie tanią siłą roboczą. Mylili się i to bardzo.

Obecnie tak działają korporacje, że patrzy się na wykresy zysków i strat i jak zyski maleją, to trzeba interweniować, często zacząć oszczędzać na pracownikach. Tyle że wielu dyrektorów korporacji nigdy nie pracowało na niższych szczeblach w danej firmie, nie ma pojęcia, jak wygląda proces wytwarzania danego produktu, którym firma się zajmuje. Także w imię redukcji strat na krótką metę mogą podejmować bardzo błędne decyzje, np. zwolnić dobrych, wykwalifikowanych pracowników, zamiast przeczekać ten okres. A potem okazuje się, że ci pracownicy znowu są potrzebni, tylko że mogli znaleźć inną pracę, więc zatrudnia się nowych, bez doświadczenia i de facto firma na tym traci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@agronomista
No co ty nie powiesz.. Przegrana wojna USA w Wietnamie oraz wsparcie Izraela w wojnie Yom Kippur zmiotła amerykańską gospodarkę z powierzchni ziemi.. Pamiętasz załamanie gospodarcze wywołane embargiem na ropę i wzrostem jej ceny w 76 ? w ciągu miesiaca cena galona benzyny wzrosła z 15 centów do 1,50 . Rozpoczęła się galopująca dewaluacja dolara jaki stracił 20 - 30 krotności na wartości do końca lat 70tych .

A prywatne armie , najemnicy czy prywatne firmy ochroniarskie jakie ochraniają marines w operacjach wojskowych wynikają z czego innego..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-1 / 1

@w0lnosc

Nie było podwyżek podatków. Po prostu korporacje dostrzegły że jak wyprowadzą produkcje do krajów trzeciego świata gdzie jest tania siła robocza i mogą płacić dosłownie miseczkę ryżu to importując stamtąd więcej zarobią. Zwłaszcza że przy rozliczeniach zawsze się dało oszukać na podatkach najczęściej nic nie płacąc. Między innymi po to tworzono firmy fasadowe w rajach podatkowych i niewyobrażalnie skomplikowane struktury podległości. Np szwaczki w Chile szyjące piłki (dziennie ponad setkę ) za miesięczną pensje nie były w stanie kupić nawet 1 sztuki tej piłki za cenę jaka były sprzedawane w USA . Podobnie jest z innymi ciuchami.

Wystarczył układ spółka komandytowa i spółka offshore w dwóch odpowiednich krajach. W kraju gdzie produkujesz masz spółkę komandytową będąca własnością podmiotu zagranicznego. W przypadku takiego układu podatek płaci komendariusz czyli spółka zagraniczna w swojej siedzibie. A tą jest spółka offshore w innym państwie np panamie gdzie spółki offshore uzyskujące przychody zagraniczne nie płaca od nich podatku lub w innych państwach gdzie tego typu podmioty mają śmiesznie niskie opodatkowanie np 2 procent zamiast 12, 16, 18 czy 24 jak to zwykle bywa. Do tego firma offshore w raju podatkowym jest własnością jakieś amerykańskiej korporacji. I tak to działało od lat 80tych aż się zesrało w 2015 kiedy wyszła afera Panama Papers .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@killerxcartoon To się nazywa kryzys, i nie spowodował on upadku państwa. USA pozostały światowym liderem, a ZSRR upadło. Teraz USA systematycznie traci na znaczeniu i powstają nowi liderzy światowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@w0lnosc
Ogólnie zachód uwierzył, że nadszedł "koniec historii""
Nie wiem skąd ten pomysł. Gdyby tak było, to by nie wprowadzali systemów kartkowych w Wielkiej Brytanii.

A kiedy był system kartkowy? Chyba nie po zakończeniu Zimnej Wojny? A właśnie wtedy taki trend zaczął dominować.

I bardzo popularny stał się Francis Fukuyama, autor książki "Koniec Historii", w której przekonywał, że kapitalizm, demokracja i wolny rynek zapanują na świecie i wszystkie kraje będą się rozwijać i bogacić.

Jak wszyscy wiemy, nie miał racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@w0lnosc
To było retoryczne pytanie. Wiem, że po zakończeniu II-giej Wojny Światowej w Wielkiej Brytanii było ciężko z zaopatrzeniem.

Ale po zakończeniu Zimnej Wojny realia były całkiem inne i powszechna była propaganda czy też wiara, że nadszedł koniec historii, że kapitalizm i liberalna demokracja będą na całym świecie. Fukuyama, autor tej koncepcji, był wtedy bardzo popularny, choć może nie w Polsce. Aczkolwiek pogląd, że będzie demokracja, kapitalizm i dzięki temu wszyscy będziemy szczęśliwi i bogaci, był w Polsce bardzo popularny. Niestety rzeczywistość okazała się bardziej skomplikowana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@El_Polaco a czy trochę tak nie jest? Chiny są kapitalistyczne, mimo tego co głoszą. Rząd jest formowany na wzór zachodni. Mają parlament, głowę państwa i premiera. Mają nawet konstytucje oficjalnie gwarantującą wszelkie prawa i swobody. To, że jej nie przestrzegają, czyni z nich klasyczne państwo komunistyczne. Sam komunizm w sumie też powstał w Europie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@agronomista
Masz trochę racji. Ale próbowałem wytłumaczyć innemu użytkownikowi, jakie trendy zaczęły dominować po zakończeniu Zimnej Wojny i dlaczego korporacje zaczęły bezmyślnie przenosić całą produkcję do Chin, nie myśląc, co będzie za 20-30 lat, bo liczy się jak najszybszy zysk.

A Chiny są taką hybrydą państwa totalitarnego (ideologicznie komunistycznego) i wolnorynkowego.

I na razie ta hybryda działa, jest naprawdę skuteczna. Nie wiem, czy słyszałeś, ale jakiś czas po wielkim kryzysie finansowym w 2008-2010, coś zaczęło się dziać na chińskiej giełdzie. W USA w podobnej sytuacji wyprzedawano akcje, żeby zminimalizować straty i w ten sposób miał miejsce krach na giełdzie i zaczynał się kryzys gospodarczy.

Rząd chiński po prostu zabronił wyprzedawania akcji, póki panika nie minie. I zadziałało. Nie było żadnego kryzysu. A gdyby się powtórzył scenariusz ze Stanów, mógłby się zacząć jeszcze gorszy kryzys od poprzedniego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

Floyd i rozróby to objawy, a nie przyczyny. Równie dobrze możesz posmarować kremem nivea łokieć po amputacji i liczyć, że reszta odrośnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem