@Banasik Płetwal błękitny odżywia się tylko planktonem, a jednak tali osy nie posiada, także ten... XD.
PS Ja wprost odwrotnie, kocham rośliny i staram się nie robić im krzywdy. Golonkę jem, bez ziemniaków i bez kapusty :-)
Bardzo sympatyczne, nawet kupiłbym takie mięsko, pod warunkiem że róże nie są zatrute :)
Pytanie poza konkursem. Czy ta pani tak się rozszerzyła pod wpływem diety wegańskiej?
@KaczyKac Prawdopodobnie tak. Dieta wegańska jest bardzo bogata w węglowodany co powoduje tycie. Jeśli ona je codziennie jakieś kotleciki to jeszcze dodaj tony tłuszczu jakimi nasiąka taki wegański kotlet. Jedzenia mięsa wcale nie jest takie kaloryczne jak może się wydawać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2021 o 14:57
@KaczyKac Wszystko co nie zawiera produktów pochodzenia zwierzęcego ani żadne produkty pochodzenia zwierzęcego nie były użyte do produkcji finalnego produktu jest wegańskie. Przykładem może być wino. Niby produkt wegański, ale jeśli do klarowania wina użyto żelatyny to takie wino traci swoją wegańskość mimo, że w butelce nie ma żelatyny. To co wymieniasz to słodycze i jak najbardziej masz rację, są wegańskie jeśli nie użyto do ich produkcji np. mleka odzwierzęcego, jajek, żelatyny, miodu.
raczej debilizm... bo sałata i inne warzywa też rosną i są ścinane, żeby oni je zjedli.. nie mam nic do takich ludzi, ich wybór, ale obnoszenie się jest kretynizmem
A jeśli powiem że rośliny to TEŻ organizmy ŻYWE!? W pewnym sensie nawet poniekąd świadome, a nawet zdolne do komunikacji? https://www.youtube.com/watch?v=tfrpBCtMM9k
Wiadomo, że rośliny reagują chemicznie na uszkodzenia rośliny. Tak jak ludzkie czy zwierzęce ciało.
Więc jeśli założyć, że rośliny żyją, tak jak żyją zwierzęta, to co weganie będą jeść? Piach? Padlinę?
I jeśli ktoś nie je mięsa, bo nie chce jeść, bo nie lubi mięsa - jak najbardziej spoko, toleruję, akceptuję. Nie mam najmniejszego problemu. Jednak motywowanie tego tym, że "zwierzeta cierpio" jest po prostu idiotyczne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2021 o 16:03
Takie akcje pokazuja, ze to sa poprostu kretyni. Co nie znaja faktow tylko placza and "biednymi krowkami". Tak samo jak and zwierzetami chodowanymi na futro. "Nie mam pojecia o czym mowie, ale Wszyscy mowia, ze to jest be, to I ja tak mowie".
A tak naprawde jak sie czlowiek wiecej dowie na temat najnoeszych badan dotyczacych miesa, to wychodzi, ze Ono nie jest takie wcale dobre dla Nas....
Po pierwsze uważam że to chore, a po drugie jak oni mogą żyć wiedząc że zabili tyle róż bez powodu i w końcu po trzecie jak oni mogą żyć mordując te wszystkie warzywa, jarzyny które później zjadają żeby sami nie zdechli z głodu?
jak piękne tak bezsensowne. kto ma ochotę na kawał mięsa ten niech je mięso a kto ma ochotę na warzywka niech je warzywka. nie szanuje vegan za to ze wszedzie muszą wejść z butami bo krzywdzę zwierzęta
Przeciez to są artykuły spożywcze. Coś takiego powinno być zabronione. Kto ich tam wie, co na tych kwiatkach jest? Moze jakas toksyna, której wysoka temperatura nie zneutralizuje...
W takich momentach widzę sens istnienia sanepidu i przepisów sanitarnych.
Ja bym w tym sklepie nigdy wiecej zakupów nie robil.
weganie to naprawdę nieźli odklejeńcy. mogą sobie pozwolić na swoje faneberie bo żyją we względnym dostatku i najwidoczniej nie mają lepszych zajęć. ale jeśli wybuchłaby wojna i głód zajrzał im do dupy to wpier*oliliby szczura razem z g*wnem. no ale tak jest jak się szuka atencji.
róże oddały życie aby uczcić życie krów.
A jeśli to wieprzowina, konina i dziczyzna to co ?
A ta weganka 15XL to czym się tak utuczyła? Je 3 tony sałaty dziennie?
@Banasik Płetwal błękitny odżywia się tylko planktonem, a jednak tali osy nie posiada, także ten... XD.
PS Ja wprost odwrotnie, kocham rośliny i staram się nie robić im krzywdy. Golonkę jem, bez ziemniaków i bez kapusty :-)
@Banasik moja sąsiadka wegetarianka wpierdziela pizze wegetariańską i fryty codziennie i jest jeszcze większa ...
@bartoszewiczkrzysztof Plankton to też organizmy zwierzęce.
@PMY Nie tylko, ale faktycznie słuszna uwaga.
Bardzo sympatyczne, nawet kupiłbym takie mięsko, pod warunkiem że róże nie są zatrute :)
Pytanie poza konkursem. Czy ta pani tak się rozszerzyła pod wpływem diety wegańskiej?
@KaczyKac Prawdopodobnie tak. Dieta wegańska jest bardzo bogata w węglowodany co powoduje tycie. Jeśli ona je codziennie jakieś kotleciki to jeszcze dodaj tony tłuszczu jakimi nasiąka taki wegański kotlet. Jedzenia mięsa wcale nie jest takie kaloryczne jak może się wydawać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2021 o 14:57
@warszawiaczanka
Rzeczywiście, racje. A ptysie, czekoladki, rurki z kremem? Wydaje mi się że to też akceptowalne produkty.
@KaczyKac Wszystko co nie zawiera produktów pochodzenia zwierzęcego ani żadne produkty pochodzenia zwierzęcego nie były użyte do produkcji finalnego produktu jest wegańskie. Przykładem może być wino. Niby produkt wegański, ale jeśli do klarowania wina użyto żelatyny to takie wino traci swoją wegańskość mimo, że w butelce nie ma żelatyny. To co wymieniasz to słodycze i jak najbardziej masz rację, są wegańskie jeśli nie użyto do ich produkcji np. mleka odzwierzęcego, jajek, żelatyny, miodu.
raczej debilizm... bo sałata i inne warzywa też rosną i są ścinane, żeby oni je zjedli.. nie mam nic do takich ludzi, ich wybór, ale obnoszenie się jest kretynizmem
A jeśli powiem że rośliny to TEŻ organizmy ŻYWE!? W pewnym sensie nawet poniekąd świadome, a nawet zdolne do komunikacji?
https://www.youtube.com/watch?v=tfrpBCtMM9k
Wiadomo, że rośliny reagują chemicznie na uszkodzenia rośliny. Tak jak ludzkie czy zwierzęce ciało.
Więc jeśli założyć, że rośliny żyją, tak jak żyją zwierzęta, to co weganie będą jeść? Piach? Padlinę?
I jeśli ktoś nie je mięsa, bo nie chce jeść, bo nie lubi mięsa - jak najbardziej spoko, toleruję, akceptuję. Nie mam najmniejszego problemu. Jednak motywowanie tego tym, że "zwierzeta cierpio" jest po prostu idiotyczne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2021 o 16:03
@rafik54321 a bo widzisz, rośliny nie mają takich oczek jak krówki :)
To slepa krowe mozna zjesc? Haha.
Nie rozumiem. Weganie chcą nam narzucić byśmy mięsa nie jedli. Czy widział ktoś pikietę mięsarzy pod warzywniakiem?
Takie akcje pokazuja, ze to sa poprostu kretyni. Co nie znaja faktow tylko placza and "biednymi krowkami". Tak samo jak and zwierzetami chodowanymi na futro. "Nie mam pojecia o czym mowie, ale Wszyscy mowia, ze to jest be, to I ja tak mowie".
A tak naprawde jak sie czlowiek wiecej dowie na temat najnoeszych badan dotyczacych miesa, to wychodzi, ze Ono nie jest takie wcale dobre dla Nas....
Chcecie mi powiedzieć, że ta świnia w okularach spasła się jedząc ogórki?!
I cyk, dżem z róży jako dodatek do steka
Niech od razu powiedzą, że zjedli tym krowom trawę i je przepraszają.
Mam nadzieję, że te róże zostały sprawdzone pod względem sanitarnym tak samo jak mięso
mordowanie jednego żyjącego dla uczczenia śmierci innego. co za zakłamanie
debile
To genetyczne. ona ma to po tucznikach!
ale ta pani numer dwa to chyba na marchewce się nie wychowała
Po pierwsze uważam że to chore, a po drugie jak oni mogą żyć wiedząc że zabili tyle róż bez powodu i w końcu po trzecie jak oni mogą żyć mordując te wszystkie warzywa, jarzyny które później zjadają żeby sami nie zdechli z głodu?
Zanim została weganką o ebała że trzy krowy...
Jeśli to weganie to wychodzi na to że rozkładają swoje jedzenie
ale macie boool doooopy o wegan. Sam nie jestem. A róże ładnie wyglądają na mięsku... przyjemniej kupić.
jak piękne tak bezsensowne. kto ma ochotę na kawał mięsa ten niech je mięso a kto ma ochotę na warzywka niech je warzywka. nie szanuje vegan za to ze wszedzie muszą wejść z butami bo krzywdzę zwierzęta
Wołowinka z różą, Nie jadłem może być dobre :-P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2021 o 12:18
Pani z mięsnego dorabia w kwiaciarni. A to lewi dostawcy.
A ja uważam, że państwo widoczni na filmie wraz z autorem demota to kretyni. Pozdrawiam.
lewactwo i ich "logika"...
Przeciez to są artykuły spożywcze. Coś takiego powinno być zabronione. Kto ich tam wie, co na tych kwiatkach jest? Moze jakas toksyna, której wysoka temperatura nie zneutralizuje...
W takich momentach widzę sens istnienia sanepidu i przepisów sanitarnych.
Ja bym w tym sklepie nigdy wiecej zakupów nie robil.
weganie to naprawdę nieźli odklejeńcy. mogą sobie pozwolić na swoje faneberie bo żyją we względnym dostatku i najwidoczniej nie mają lepszych zajęć. ale jeśli wybuchłaby wojna i głód zajrzał im do dupy to wpier*oliliby szczura razem z g*wnem. no ale tak jest jak się szuka atencji.
"Panie co mnie tu z tymi włosami ja tu mięso mam!"
Mam kolegę wege. Znamy się od 4 lat, wiem,że jest wege. Zawsze jak idzie coś kupić do jedzenia dodaje,że jest to wege. Doceniam to . :D