Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
84 100
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J janekbro
+3 / 13

@Egghead Zapomniałeś dopisać że zaszczepiony przenosi wirusa w takim samym stopniu jak ten niezaszczepiony, oraz o tym że obecne szczepienia nie są skuteczne na najnowsze farjanty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
-4 / 6

@janekbro
Nie zapomniałem, ponieważ nie przenosi się w takim samym stopniu - replikacja wirusa jest znacznie mniejsza u osób zaszczepionych i tym samym zakaźność znikoma, zbliżona do przedmiotów codziennego użytku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
-1 / 5

@WincentyWoyna
Bo to nie ma nic do rzeczy. Okres utrzymywania się wysokiego miana przeciwciał jest określony przez osoby medyczne, oszacowany na podstawie badań naukowych, a okres ważności paszportu to decyzja polityków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
0 / 6

@WincentyWoyna Oni lepiej wiedzą, bo im naukowcy napisali - oczywiście ci naukowcy, z których opinią sie zgadzają. Jak się nie ma własnego rozumu, to trzeba polegać na cudzym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
-2 / 4

@WincentyWoyna Oni lepiej wiedzą, bo im naukowcy napisali - oczywiście ci naukowcy, z których opinią sie zgadzają. Jak się nie ma własnego rozumu, to trzeba polegać na cudzym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
-2 / 6

@WincentyWoyna
Dlatego są to estymacje. Na razie szacunki się sprawdzają, tj. miano przeciwciał u osób zaszczepionych spada powoli i właśnie dwa lata wystarczającej odporności są najbardziej prawdopodobne. 6 miesięcy prawdopodobnie pomyliłeś z odpornością po przechorowaniu COVID-19, wtedy miano przeciwciał jest niższe i spada szybciej, okres odporności w takim przypadku wynosi 6-12 miesięcy (od razu zaznaczam, że to też estymacje i też jak na razie się potwierdzają).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
-1 / 5

@WincentyWoyna
Zastosowałem eufemizm "pomyliłeś się". Jeśli naprawdę masz ochotę to napiszę dosadniej.
Z niczego się nie wycofuję, szacunki mówią o przynajmniej dwuletnim wystarczającym mianie przeciwciał. I nie trzeba używać Google jeśli jest się na bieżąco z literaturą. Jeżeli wolisz przez sieć to polecam Medline. W wyszukiwaniach Google trafisz na wyżej pozycjonowane linki, co nie znaczy, że zgodne ze stanem wiedzy medycznej. Możesz nawet łatwo natknąć się na bzdury szerzone przez proepidemików.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
0 / 4

@WincentyWoyna
Wiesz, że inwektywy nie zwiększają wcale mocy wypowiedzi? Wiele rzeczy w przyrodzie ocenia się na podstawie szacunków czy prognoz. Co w tym dziwnego? Myślisz, że fizycy czekają latami, żeby określić czas połowicznego rozpadu danego pierwiastka? Dla Samaru czy Ksenonu musieliby czekać dłużej niż istnieje Wszechświat. To są wyliczenia, bardzo precyzyjne, ale jednak aproksymacje. W naukach medycznych jest jeszcze trudniej ze względu na zmienność osobniczą. Podane przeze mnie wartości są uśredniane na podstawie badań populacyjnych.
Politycy robią co chcą. Zwróć uwagę, jak mały procent rekomendacji Rady Medycznej wszedł w życie. Za to wprowadzono takie nonsensy jak zamknięcie lasów czy maseczki na świeżym powietrzu. Owszem, przy dużych skupiskach ludzi, np. na koncercie, miałoby to sens, ale jednocześnie wyłączono możliwość koncertowania. Natomiast nie wprowadzono szeregu innych rekomendowanych zabezpieczeń. Wywalono grube miliony na szpitale tymczasowe, respiratory od handlarza bronią czy bezużyteczne maseczki ze szwalni szofera Kornela Morawieckiego. I Ty sugerujesz mi, żeby nie zrzucać winy na polityków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+1 / 3

@WincentyWoyna Problem tego typu dyskusji jest taki, że ludzie mają tendencję do ocen zero jedynkowych, czarne- białe. Życie, a zwłaszcza medycyna są inne. Jak długo utrzymuje się odporność po szczepionce? Zależy co zdefiniujesz jako odporność. To, że będzie bardziej odporny niż gdyby się nie zaszczepił? Odpowiedź jest prosta- do końca życia. Do końca życia zostaną z nim komórki pamięci, które po ponownym kontakcie z antygenem rozpoczną szybkie namnażanie i szybciej zwalczą wirusa. Jest spora szansa, że to wystarczy, żeby ryzyko zgonu z powodu COVID-19 zredukować prawie do zera i to nawet wobec przyszłych wariantów. Zdefiniujesz odporność jako to, że >80% nie będzie miało objawowej choroby w przypadku kontaktu. Termin będzie inny. Zdefiniujesz odporność że >60% zaszczepionej populacji nie rozwinie objawowej infekcji- znowu termin będzie inny. Na koniec oczywiście nikt nie ma zdolności do jasnowidzenia - więc kto wie może wirus zmutuje i zabije 50% populacji na Ziemi, a my nie znajdziemy lekarstwa ani szczepionki-skrajnie mało prawdopodobne ale wykluczyć się nie da. A może za rok trafi nas jakaś kometa i rozwiąże wszystkie nasze problemy. Mierzymy się z aktualnym problemem najlepiej jak potrafimy dysponując wiedzą jaką mamy. Na ten moment najlepsze co mamy to szczepionki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
0 / 2

@WincentyWoyna
Sugeruję tylko, że inwektywy, czy to w postaci bezpośredniej czy zawoalowanej nie poprawiają jakości dyskusji.
Rada Medyczna nie opiniowała zakazu wstępu do lasu ani pierwszych decyzji o maseczkach z prostego powodu - nie była jeszcze wtedy powołana. Radę uformowano w listopadzie 2020 (dokładnie 6 listopada), a wspomniane decyzje polityczne zapadały wiosną 2020, jeśli dobrze pamiętam to większość w marcu, część w kwietniu. Mam nadzieję, że to wystarczający dowód.
Oczywiście, że są osoby, które nie nabędą stosownej odporności lub utracą ją szybciej. Równie dobrze będą też osoby, które utrzymają odporność przez dużo większy okres czasu, niż się zakłada. Mam wśród znajomych osoby z mianem przeciwciał kilkukrotnie większym niż inni po szczepieniu. Średnia jest oszacowana na około 2 lata. Może to się zmienić w trackie dalszych badań, natomiast nie zmienia faktu, że przeciętnie 2 lata to więcej niż kilka dni (w przypadku wyniku testu) lub rok (w przypadku paszportu), bo od tego zaczęła się dyskusja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
0 / 2

@WincentyWoyna Bez szczepionek to twoje "bliskie zeru" jest wielokrotnie wyższe od ryzyka zgonu w przypadku osób zaszczepionych i przełożyło się na wiele milionów ofiar. W jakimś stopniu cię rozumiem. Patrzysz na świat i wszystko zaokrąglasz albo 0% albo 100%. Tyle, że świat tak nie wygląda.
Co do komórek pamięci- tak po przebytej infekcji też je masz, tyle że coś nie działa tak jak powinno. Odporność w drodze naturalnego zakażenia wbrew pozorom nie jest tak pewna jak po szczepieniach. Czemu? Najprawdopodobniej przez to, że kompletny wirus zawiera też elementy, których zadaniem jest oszukiwać nasz system odpornościowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-5 / 7

@WincentyWoyna ale Ty głupoty pleciesz. Ryzyko zgonu bliska zeru - no masz zajebiste zaokrąglenia. Na początku pandemii było to 3.4%. No zajebiste zero. Teraz w UK masz 0.3%, a w Rosji dalej 3%. Uwielbiam zwroty: być może już większość populacji - tak być może, pojadę nad morze.
Wiesz dlaczego @5g3g podał 2 lata? W wyniku obserwacji innych szczepionek w tej samej technologii - tak te nie są pierwsze. Szczególnie szczepionki na Ebole. Te podane przez Ciebie 6 to minimum, z 6 miesięcy obserwacji, za drugie 6 miesięcy będzie pewnie rok itd. Odporność komórkowa bardzo często jest na wiele lat - obojętnie jak mabyta: Badanie Nature 2020 wykazało, że pacjenci, którzy byli zakażeni wirusem SARS - podobnym koronawirusem do tego, który wywołuje Covid-19 - po 17 latach nadal mieli odporność na limfocyty T. Mało tego, osoby które przeszły hiszpankę 3 dekady temu także, odpowiadają produkcja przeciwciał na kontakt z patogenem. Odporność komórkową można zbadać, ale koszt badania u nas w kraju to ok. 480 zł. Taki test powinien także przyznawać certyfikat, tak samo jak szczepienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 5

@janekbro nie nie przenosi - wg badania z czerwca 2021 z UK już pierwsza dawką obniża transmisję o 50%. Jest to badanie a nie szacunki. Wcześniej takich nie było.
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMc2107717
Nie ma żadnego wariantu na którego szczepienia dopuszczene w UE byłyby nieskuteczne - to poprostu kłamstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-2 / 4

@WincentyWoyna w miarę cywilizowanym kraju jakim jest Polska, w którym do szpitala nie musisz jechać z własnym lekarzem i respiratorem mieliśmy z powodu covid-19 ponad 200tys nadmiarowych zgonów/ 36 mln mieszkancow/rok. Przewidywana długość spadła o ponad rok. Większość mieszkańców Ziemii nie ma takiego szczęścia i nie miała szans na jakąkolwiek opiekę medyczną. Ja wiem że w przypadku płaskoziemca i antyszczwpionkowca liczba z powodu covid jest niedoszacowana, w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. Wiele osób zmarło na covid-19 w domu unikając wykonania badania. Wielu zmarli na powikłania po covid- też nie są uwzgladnieni w statystyka. Wielu trafiło nawet do szpitala z covid-19, ale mieli fałszywie ujemny wynik. W końcu część ludzi nie dostała się do lekarza, nie doczekało karetki, nie byli leczeni na oiomie ,bo miejsca były zajęte przez chorych z covid&19. Ich też należałoby uznać za ofiary covid-19- ale w tej grupie 200tys nadmiarowych zgonów stanowią mniejszość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 5

@WincentyWoyna to Ty udowodnij mi, że te dane nie są prawdziwe. Jakbyś poszukał to byś znalazł bo takie dane były podawane. Jednak dodaj do nich całą ilość osób hospitalizowanych, bo gdyby nie wspomaganie tlenem to by większość umarła. Czy Ty zdajesz sobie sprawę, że w szczycie 3 fali liczba hospitalizacji z powodu Covid wynosiła 35 tys. osób? Taką masz krótką pamięć? U mnie w mieście służba zdrowia była sparaliżowana na 3 tygodnie - tak były takie miejsca w kraju. Nie można było wezwać karetki np do zawału, bo nie było, ludzie umierali bez pomocy mimo starań strażaków i policji. Gdzie byłeś w szczycie 3 fali? Także pisałeś tu takie głupoty? Większość takich jak Ty antycovidian siedziała cicho jak pod miotłą. Zdajesz sobie też sprawy, że 60% ozdrowiencow ma powikłania? 20% z nich ma problemy neurologiczne. Ot takie se przeziębienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna no tak brak Ci argumentów to zaczynasz z inwektywami. Jakie to typowe dla takiego buraka. To zaraz sobie przeglądnę Twoje komentarze z tamtego okresu i zobaczymy, jak bardzo siedziałeś cichutko. Poniżej wstawię Ci wykres z hospitalizacjami, to oficjalne dane przy których nikt nie majstrował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna powoływałeś się na oficjalne info? Aha? Od znajomego znajomego? "Z dobrego źrodła"?
Tak, pierwszy wykres zawiera wszystkich z pozytywnym testem oraz wszystkich bez niego. To średnia tygodniowa w porównaniu do lat ubiegłych. Powołujesz się powyżej na nadmiarowe zgony - ten wykres właśnie je pokazuje jako rozkład w czasie. Jest to opisane po angielsku i założyłem że nie będziesz miał z tym problemu, ale wystarczyło napisać, że nie rozumiesz to bym Ci to przetłumaczył. Drugi wykres pokazuje liczbę zajętych łóżek przeznaczonych tylko dla Covid. Chyba nie powiesz, że 35 tys. to nieznacząca liczba? W kraju jest 130 tys. miejsc we wszystkich szpitalach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna Ty zarejestrowałeś się 6 czerwca 2021 o 10:53 i prawie wszystkie Twoje komentarze sieją dezinformację i kłamstwa na temat covid i szczepień. Żadnych odnośników do jakichkolwiek badań, faktów medycznych, a tylko i wyłącznie do faktów medialnych (tak YouTube i Facebook to też media) oraz Twoich opinii i ocen niczym nie potwierdzonych. Powiedz mi tylko jedno - czy uważasz że ziemia jest płaska? Jeżeli nie, to dlaczego? Przecież sam nie sprawdziłeś, a wierzysz nauce. Jeżeli tak, to także udowodnij - jestem ciekaw takiej argumentacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna jeszcze jedno, Twoje słowa i link wskazują, że to respiratory zabijają ludzi. W tym artykule nie ma o tym mowy. Naprawde tak myślisz? Bo to jest już kuriozalne. Nie zastanawiałeś się dlaczego oni pod te respiratory są podłączani? Bez nich na pewno by umarli, a tak to niektórych udało się uratować. Jeżeli skoczysz w przepaść to zabiłaby Cie ziemia i do niej wszyscy by mieli pretensje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna ja temu nie zaprzeczam, a jedynie próbuje Cie nakłonić do przedstawienia faktów i źródeł Twoich informacji. Mówisz "prawie wszystkie", a ja mówię "ale ile", a Ty znowu "no prawie wszystkie". Ja to potrafię sprawdzić, ale to Ty się na te dane powolujeszcz, nie ja. To dla Ciebie taka " oczywista oczywistość" ale ja takiemu małemu co tak mówił także nie uwierzyłem na słowo. Na tym polega weryfikacja i sprawdzanie swoich źródeł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna no a widzisz ja już sprawdziłem te dane i wiem. Płaska ziemia miała Cie zmusić do refleksji i szkoda ze nie podjąłeś tematu. Data Twojej rejestracji dowodzi, że nie byłeś aktywny przy falach zakażeń, a teraz udajesz ze ich nie było i problem nie istnieje. Wygodne to bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna nie oglądam telewizji od 2 lat. Zgonów bez chorób współistniejących jest 12 000. Dodaj to tego jeszcze ilość wszystkich hospitalizacji z powodu Covid i będziesz miał pełną skalę. Nie jesteś wstanie tez udowodnić ilu tych z chorobami współistniejącymi zmarło z powodu Covida, a ile z powodu nasilenia się choroby przewlekłej - na takie dane nie natrafiłem. Nie wiadomo też ile osób zmarło na covid bez testów. Po raz kolejny odsyłam Cie do wykresu nadmiarowych zgonów, która pokrywa się z falami zakażeń. Do tego także się nie odniosłeś, a to są fakty naukowe.
Ty negujesz cały czas Covid, a ja Ci tłumaczę jak osiołkowi, że on nie jest tak bardzo groźny przez ilość zgonów, a przez ilość hospitalizacji i powikłań, do których ani słowem się nie odniosłeś i udajesz, że nie istnieją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 sierpnia 2021 o 16:43

D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna a co powiesz o nadmiarowych zgonach z wykresu 1? Również nie zapomnij o liczbie hospitalizacji, nie unikaj tych tematów.
To nie Ty udowodniłeś, że dane nt zgonów są obarczone błędem metodologicznym, a ja. Ze względu na metodologię nie mają istotnego znaczenia statystycznego. Mimo wszystko przedstawiłem Ci logiczne fakty, że jeżeli czegoś nie ma to nie znaczy, że można zakładać to co komu wygodnie. To nie są uprawnione wnioski. Zresztą jak Ci już przypominałem, covid nie jest groźny ze względu na liczbę zgonów. Dyskusja z Tobą wygląda tak:
Ty: covid nie istnieje.
Ja: popatrz na liczbę hospitalizacji i nadmiarową liczbę zgonów.
Ty: zgonów jest mało
Ja: ale popatrz na te hospitalizacje i ilość nadmiarowych zgonow w czasie
Ty: zgonów jest mało
Ja: tak, dane zgonów są niewiarygodne, ale popatrz na to co pisałem powyżej.
Ty: no i widzisz zgonów jest mało.
Taka z Tobą jest proba rozmowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna Ty masz jakieś rozdwojenie jaźni, czy to Twoje slowa:
"ryzyko zgonu na covida przed wynalezieniem szczepionki też była bliska zeru..."
Czy bliskie zeru nie równa się "mało"?
Po raz kolejny Ci powtarzam - tak zgony nadmiarowe są oficjalnie podawane, ale ich przyczyna jest doskonale widzialna w pierwszym wykresie, którego udajesz że go nie wstawiłem.
Czyli uważasz, że liczba hospitalizacji nie miała wpływu na lockdowny i obostrzenia? Że wszyscy kłamią i próbują Cie oszukać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna a co powiesz o nadmiarowych zgonach z wykresu 1? Również nie zapomnij o liczbie hospitalizacji, nie unikaj tych tematów.
Już Ci pisałem, że statystyka nie polega na tym, że bierzemy pod uwagę dane, które nam odpowiadają. Jeżeli odejmujesz zgony z chorobami współistniejącymi to dodaj sobie 30% ryzyko hospitalizacji, bo większość pacjentów by zmarła, gdyby nie służba zdrowia. Prawda, że teraz to inaczej wygląda? Statystyka to nie gumka od majtek.
Niektóre obostrzenia były potrzebne, właśnie że względu na dużą liczbę hospitalizacji, a że rząd mamy taki a nie inny to już nic nie poradzę, ja ma nich nie głosowałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna gdzie ja napisałem, że jest coś zmanipulowane? Niedokładne, z wadą metodologiczną owszem i jednocześnie swrocilem Ci uwagę, że jeżeli czegoś nie ma to nieuprawnione jest zakładanie, że wynik jest taki a nie inny. Nigdy też nie napisałem, że ryzyko śmierci jest bliskie zeru. Wręcz przeciwnie, należy dodać do tego liczbę hospitalizacji, bo większość bez tlenu by nie przeżyła.
Czyli Twojego dalszego kuzyna zabił respirator? A nie czasem niewydolność oddechowa? Wiesz co oznacza skrót SARS?
No widzisz Ty masz jakieś urojenia paranoidalne, a ja nie mam. Nie uważam, że każdy mnie oszukuje z kazdej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

...strony. Żyjesz w ciągłym napięciu i stresie, że wszyscy w około kłamią i oszukują. Racjonalizujesz dokładnie ze schematem psychologicznym: "zamiast pomyśleć o przyznaniu się do błędu będzie bronił własnego punktu widzenia, ponieważ jego przekonanie o swoich racjach, które obiektywnie są błędne będzie wzrastało coraz bardziej im bardziej otoczenie zewnętrzne będzie chciało mu udowodnić ze jednak popełnił błąd." Ja jestem realistą i jeżeli udowodnisz coś w sposób obiektywny, np. badaniami to przyznam Ci rację. Tobie przedstawiając fakty naukowe w postaci zestawień danych, dla ułatwienia wykresów Ty od razu zakładasz, że są sfałszowane. To tak jakbym próbował Ci udowodnić, że 2+2=4, a Ty upierasz się że 5 bo tak sobie zdefiniowałeś dodawanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 3

@WincentyWoyna nie drogi "kolego" sam siebie zaoraleś. Posługujesz się tylko niepełnymi danymi, aby usprawiedliwić swoje decyzje. To jest bardzo daleko od obiektywizmu. Płaskoziemcy nie wierzą nauce, bo wiedzą lepiej - identycznie jak Ty. Dla mnie bagatelizowanie covid = negacja.
Ty uważasz, że problem odsetka hospitalizacji nie istnieje - udajesz że go nie ma, jakbyś przyjął na chwilę, że jest to byś popełnił wg siebie niewyobrażalną zbrodnie. Zachowujesz się jak małe dziecko, gdy zakrywa sobie oczy i myśli że go nie widać. Tylko, że Ty zakrywasz ten temat.
Od początku Ci tłumaczę, że covid jest groźny ze względu na ilość hospitalizacji I powikłania, a nie zgony. A ty za każdym razem odpowiadasz tak jak powyżej o zgonach, jak zacięta płyta - bo tak Ci pasuje do światopoglądu. Zamiast obiektywnie na to spojrzeć za każdym razem zmieniasz temat. Jeden raz odpowiedziałeś o dalszym kuzynie i jego babci - nie mam pojęcia co to miało do tych danych. Sam napisałeś, że wszyscy dookoła Cie okłamują i oszukują - mogę Ci tylko współczuć. Ja takich problemów nie mam. Dlatego każde dane i fakty naukowe jakie Ci podam od razu zakładasz, nie sprawdzając, że są zmanipulowane i zakłamane. Dokładnie jak typowi foliarze. Ty bierzesz wszystko na wiarę, a ja wolę naukę, a nie wiarę.
Wymyśliłeś sobie jakąś irracjonalną teorie i z definicji odrzucasz wszystko co do niej nie pasuje. To jest poprostu głupie i bardzo niedojrzałe - nie używając bardziej dosadnych słów. Jesteś mega sfrustrowany, prawdopodobnie obwiniasz wszystkich dookoła o swoje niepowodzenia życiowe, bo przecież Ty nie popełniasz błędów. Cały świat się na Ciebie uwzioł - wszyscy są be, tylko Ty cacy. Jedyny pępek świata, który zawsze ma rację. Widzisz ja potrafiłem przyznać, że dane o zgonach są nieprawidłowe, ale to nie znaczy, że możesz je interpretować jak chcesz. Dane o hospitalizacji tego błędu nie posiadają i racjonalnie nie potrafisz ich zanegowqc i to Cie boli i kłuje - nie nie są one zmanipulowane, większość krajów UE je podaję, ale wg Ciebie wszyscy na całym świecie je fałszują i nie są prawdziwe. Jeżeli nie potrafisz spojrzeć obiektywnie to ja już na Twoje wady emocjonalne nic nie poradzę, bo nie jestem psychologiem. Ty potrzebujesz pomocy specjalisty, bo takie fobie są szkodliwe dla Twojego otoczenia i bliskich, ale ze względu na zaburzenia Ty tego nigdy nie dostrzeżesz sam. Zawsze będziesz to negować. Naprawdę mi przykro z powodu Twoich słabości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 3

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 3

To nie ja mam kilka kont na demotach. Niestety Ty potrzebujesz pomocy specjalisty. Juz pisałem, że ja Ci nie pomogę na Twoje urojenia paranoidalne. Twierdzisz, że nie jesteś foliarzem, ale kompletnie się od nich nie różnisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem