hehehe zamiast uzywac gumek i liczyc na siebie wszystko zrzucil na babe, ktora chciala miec dziecko z ojcem lub bez. A teraz pretensje do garbatego, ze ma dzieci proste.
@mikv Nie no spoko, dziewczyna bierze tabletki, ale chłop niech zakłada gumkę, żeby ją odciążyć xD To mniej więcej jakbym kupił sobie Aventadora i dał do niego LPG. A teraz odwróćmy role, dziewczyna nic nie bierze, mówi chłopakowi, żeby ten założył gumkę, a ten świadomie przebija gumkę i wpadają. Rozumiem, że dla Ciebie winna jest dziewczyna, a chłopak był ok?
tu nie płeć jest problemem, tylko chodziło o oszustwo. Zarówno dziewczyna udająca, że bierze tabletki, jak i chłopak przebijający prezerwatywy wmanewrowali partnera w dziecko, którego nie chciał w ogóle, lub przynajmniej jeszcze nie teraz jak tutaj w democie.
@mikv A od kiedy jest to zaufanie? To się mierzy czasowo jakoś, czy inaczej?
@izka8520 Yup, a jednak jeśli to dziewczyna oszukuje, że bierze tabletkę, to wielu znajdzie się takich, którzy powiedzą "no to teraz chłop powinien wziąć odpowiedzialność, mógł nie wkładać", ale jak chłop przebije gumkę to nikt nie powie "no, to teraz baba niech bierze odpowiedzialność, mogła nie dawać", nie powie tak nikt, ale zaraz będzie "teraz niech płaci gwałciciel jeden" :) Obiektywnie patrząc, to w jednym jak i drugim przypadku ktoś oszukał, nie widzę powodów dla których ktoś ma brać odpowiedzialność za decyzję kogoś innego.
Nie przedstawiłeś jasnego dowodu, że ona chciała cię wkręcić. Zresztą, gdyby chciała, to byś się o tym nie dowiedział. To była wpadka, was obojga. Tyle, że ty zwiałeś.
Z drugiej strony, myślę, że wielu facetów chętniej płaciło by alimenty, gdyby mieli możliwość decydowania o tym, na co te pieniądze idą. Tak, jak decyduje ojciec w normalnej rodzinie. Czasem opór przed finansowaniem swojej "byłej" jest tak wielki, że facet woli iść do pierdla, niż dać jej pieniądze!
Nie wiem kto jest zły, wiem kto nie jest - dziecko. Ono będzie na tym wszystkim cierpieć. Jeśli facet nie ma żadnych uczuć do swojego potomstwa i zostawia je bez ojca, na pastwę (podobno) głupiej i podłej matki, to co z niego za człowiek? Tutaj mam największe.oretwnsje do prawa w tym kraju, że w takich sytuacjach facet nie ma szans uzyskać opieki nad dzieckiem, a wg mnie w podobnych sytuacjach powinien, skoro wykazał się większą odpowiedzialnością niż matka dziecka.
Oczywiście to wszystko zakładając, że gość mówi prawdę i faktycznie laska uknuła chytry plan, a nie najzwyczajniej w świecie wpadła niechcący
@7th_Heaven
Znałem kilkanaście takich związków gdzie kobieta chciała przykleić sobie faceta do siebie dzieckiem i jego poczuciem obowiązku by mieć łatwe życie . To straszny błąd.
Jak się to kończy taki związek gdy się uda takiej.
- Odpowiedzialny facet ożeni się z nią i da jej dom wychowa dzieciaka ale jak dorośnie dzieciak do 18 rozwiedzie się bo przestanie ich już cokolwiek łączyć. Oczywiście kobieta będzie zaskoczona i będzie miała urazę. Tak kończy też wile par z wpadek w młodym wieku.
- Odpowiedzialny facet ożeni się wychowa dzieciaka da jej dom ale będzie miał swoją kochankę. Żona będzie nieszczęśliwa i szybko to odkryje skończy się rozwodem. Dzieciak zostanie przy matce
A facetom radze uważać na kobiety jakie są napalonymi mamuśkami chcącymi się natychmiast realizować jako matka. Jak zajdzie w ciążę zrealizuje swój cel na jakim punkcie ma obsesję a wy przestaniecie się liczyć i zostaniecie zredukowani do gościa zarabiającego na jej bąbelka.
@7th_Heaven
facet, który uciekł na wieść o ciąży, ma dostać wyłączne prawo do opieki nad dzieckiem? A z głową w porządku?
Jaką się wykazał odpowiedzialnością, jeśli a) uprawiał seks bez zabezpieczenia b) dał nogę, jak tylko usłyszał o możliwości ciąży...
Chytry plan to uknuła natura - od zarania dziejów wiadomo, że z ruchania biorą się dzieci, ale nadal dla niektórych to niepojęte i zaskakujące i dopatrują się w tym spisku bab :)
@zelalem
Dowody jeśli już to musiałby przedstawić co najwyżej w sądzie, nie na demotach ;) Kobiety są bardziej nieostrożne niż się wielu wydaje. Paplają językiem na prawo i lewo, mógł usłyszeć od kogoś i pociągnąć ją za język, mógł podsłuchać jak rozmawiała z koleżanką... Złapanie zdecydowanej większości kobiet na kłamstwie to bardzo prosta sprawa. Im się nawet sensownego alibi nie chce załatwić jeśli widzą, że facet im ufa.
@killerxcartoon No to życia nie znasz. W takiej sytuacji są dwie opcje:
1. Facet się pogodzi z tym i będzie płacił alimenty (minimalne to 500 PLN więc doopy nie urywa), ewentualnie ucieka za granicę.
2. Kobieta wygrywa i jeleń się jej podporządkowuje, daje co ona chce, a ona szantażuje go dzieckiem i alimentami, ewentualnie szuka sobie jeszcze kolejnego jelenia w między czasie, co 2x alimenty to przyjemniej.
Pewną ofiarą tego jest dziecko i tylko dzięki madce, a kto będzie drugą ofiarą, to już zależy od mężczyzny, to on potem decyduje, on tak czy inaczej już przegrywa pytanie czy całe życie czy 500 PLN miesięcznie, to czy ona wygra życie czy przegra chwilowo (do znalezienia kolejnego frajera) to też zależy od niego.
@johnyrabarbarowiec
Oczywiście że tak się też kończy .
Chodziło mi o to że tak zbudowana relacja raczej nie kończy się sukcesem czyli długotrwałym związkiem i uczuciem. Facet przez dziecko nie zacznie bardziej kochać kobiety.
@killerxcartoon Ale Ty wiesz, że kobiecie nie chodzi o jakieś uczucia ze strony mężczyzny kiedy łapie go na dziecko? Tzn, może jakaś idiotka pojedyncza, ale na ogół chodzi i złapanie jelenia który da się wykorzystać :)
@killerxcartoon Tylko? Poza tym może trwać nawet 25 lat na jednym dziecku, bo tyle musisz płacić alimentów, a jedna taka potrafi uwiązać wielu mężczyzn, choć w sumie od trzeciego w górę to już idioci, bo jak mówi mądre chińskie przysłowie, jeśli ktoś raz Cię oszukał, to zapewne jest oszustem, jeśli dwa razy Cię oszukał, to na pewno jest oszustem, jeśli trzeci raz Cię oszukał, to jesteś głupcem. Jeśli kobieta ma 2 dzieci z dwoma różnymi facetami, to trzeci który się z nią zwiąże jest idiotą z własnego wyboru, ale tych dwóch pierwszych szkoda i szukanie w nich odpowiedzialności jest totalnie niesprawiedliwe.
To wygląda jak "gwałt" z drugiej strony. Szkoda, że nie ma kar dla takich oszustek. Szkoda bo niestety dziecko będzie temu winne bo ma głupią matkę i nie ma ojca. Stało się, mówi się trudno, ja bym próbowała udowodnić, że specjalnie odstawiła tabletki nie mówiąc ci o tym i próbowała walczyć w sądzie (zapewne niewiele się da zrobić, ale warto spróbować) ps nauczka by jednak zawsze mieć "swoje" zabezpieczenie
@Rogulek12
nie za mądre to nasze młode pokolenie - bułkę w sklepie musza zmacać, bo nie wierzą, że świeża, ale partnerowi uwierzą na słowo, że się zabezpiecza/ nie ma dni płodnych/ zdąży wyciągnąć, choć pobłażliwość w tym temacie może rzutować na ich całe życie...
Nie wiem z czym większość komentujących ma problem. Popieram faceta, dobrze zrobił. A kobieta skoro tak bardzo chciała dziecko i kasę to ma. Dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego że chciała go złapać? Może koleś dobrze zarabial w Polsce, zaradny jest itd. Większość piszących "mogłeś używać kondoma" pewnie nie wie że kondom jest tak samo skuteczny jak i tabletki. Byli razem, ufali sobie. Ona brała tabletki i bez powiadomienia partnera odstawiła je. Oszukała go. Ciągle wspiera się tylko kobiety, bo "jaka to ona biedna, sama z dzieckiem została". A gdzie miała rozum odstawiając tabletki?
@sprzedajMitaniejAlboWryj Byli razem kilka miesięcy i już takie wielkie zaufanie, że zdecydował się na seks bez kondoma? Nie będę wydawać wyroków w tej sprawie, chcę tylko zwrócić uwagę na fakt, że stosunek płciowy dwojga osób przeciwnej płci wiąże się z możliwością spłodzenia potomstwa. Antykoncepcja może nie zadziałać, nawet spirala ma jakiś malutki procent niepowodzeń. Powinniśmy wprowadzić wreszcie edukację seksualną i uczyć dzieci, że do łóżka idziemy tylko z zaufaną osobą lub godzimy się z możliwością płacenia alimentów.
@kanapkazechlebem
jest ogromna roznica miedzy "bralam tabletki ale i tak wpadlismy" a "odstawilam tabletki i bez Twojej zgody zaplanowalam nam dziecko". i od tej roznicy zalezy wszystko! wpadla to wpadka, trzbeba stanac na wysokosci zadania, ale wyrafinowane oszustwo to juz zupelnie inna bajka. niestety nasze panstwo w ogole nie wspiera ojcow wiec zrobil to co dla niego najlepsze.
PS:
sa w Polscie przypadki ze sad kaze placic alimenty na nie swoje dziecko bo" to dla dobra dziecka".
Jestem kobietą I zawsze uważałam, że decyzja o rodzicielstwie musi być WSPOLNA! Niestety nie da się udowodnić, ze dziecko jest wynikiem oszustwa a szkoda! Takie tempe dzidy powinny same troszczyć się o potomstwo a ono powinno wiedzieć czemu tak się stało.
nie chciałeś mieć dzieci to trzeba było się samemu zabezpieczać. Co nie zmienia faktu, że jeśli to prawda i kobieta cię oszukała bo chciała złapać na dziecko to jest głupią c..ą i nie układa się życia z kimś takim.
Jak TY ziomuś nie chcesz dziecka, to TY sam zatroszcz się o antykoncepcję, a nie uważaj że druga strona ma obowiązek to załatwić. Siłą ci laska gumy z fujarki nie ściągała. Jesteś sflaczałym fajfusem co chciał pobzykać "z pełnią doznań' (bo przecież w gumce to jak cukierek przez szybkę, yada yada) ale odpowiedzialności za skutki już się na siebie brać nie chciało.
Wydaje mi się, że celowe wrobienie kogoś w dziecko jest karalne, ale trudno to udowodnić, a ciemnogrodzkie sądy i tak dowalą ojcu alimenty, że się nie pozbiera. Wiadomo, przede wszystkim dobro dziecka i przyklepią nawet z negatywnym testem na ojcostwo. To Twoje życie, nie Twoich rodziców, oszukano Cię i nie masz obowiązku być ojcem, jeżeli nie chcesz, a Twoja rodzina powinna to zrozumieć. Nikt Cię nie zmusi do uznania i pokochania tego dziecka, a od jego matki lepiej trzymać się z daleka. Na przyszłość lepiej się zabezpieczać - zawsze, nawet jeżeli ufasz. Niektóre baby mają sieczkę we łbie, są zdolne do wszystkiego by zatrzymać przy sobie faceta albo skłonić go do małżeństwa.
To jest delikatna sprawa. Kogo obwinić? Ja powiem, że obydwoje.
Po pierwsze, jeśli facet nie chce mieć dzieka, to zawsze może poddać się wazektomii, która jest w pełni odwracalnym zabiegiem. A jak już będzie chciał być ojcem to wystarczy odwrócenie zabiegu i sprawa załatwiona. Takie rozwiązanie uważam za najlepsze, gdyż eliminuje to nie tylko wrabianie facetów w dziecko ale eliminuje też aborcję niechcianych ciąż (antykoncepcja np. hormonalna u kobiety nie daje 100% pewności w przeciwieństwie do wazektomii).
Po drugie, zwalniać z obowiązku alimentacyjnego facetów jeśli kobieta deklarowała stosowanie antykoncepcji. Wtedy natychmiast liczba takich ciąż spadnie do miniumum. Tylko tu jest jeden ważny problem. Antykoncepcja u kobiety, jak pisałam wczesniej może nie zadziałać, prezerwatywa może pęknąć i co wtedy, jeśli wrobieni są oboje? Kto wtedy jest winny i jak rozwiązać ten problem? Zasądzić alimenty czy nie?
Załóżmy teraz, że kobieta celowo nie stosowała antykoncepcji. Jak to udowodnić przed sądem?
Tu Panowie przegrywacie niestety. Jeśli jesteście płodni, powinniście zastanowić się kilka razy czy odbyć stosunek czy nie. A jeśli już wynikiem stosunku jest ciąża, to pamiętajcie, kobieta zdecyduje co dalej. Czy to sprawiedliwe? No właśnie tak, bo to kobieta będzie w ciąży i będzie rodzić. Ale każdy z Was może zdecydować o tym czy zrobić wazektomię czy nie. A więc NIE CHCESZ BYĆ OJCEM, ZRÓB WAZEKTOMIĘ.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2021 o 19:33
@krickin Wazektomia to podstawa do podważenia ojcostwa przed sądem. Ponieważ daje 100% pewność antykoncepcyjną nawet badania DNA dziecka nie są potrzebne.
Panowie, zamiast narzekać jak to kobiety was w dzieci wrabjają, zabezpieczajcie się i tyle. Z tego same korzyści, brak alimentów ale i aborcji niechcianych ciąż. No same pozytywy. Nie wiem czemu się przed tym wzbraniacie?
@GieniaK Tu nie chodzi o ojcowstwo, sąd może doskonale wiedzieć że dany mężczyzna nie jest biologicznym ojcem dziecka a i tak zmusi go do płacenia alimentów argumentując to dobrem dziecka że ktoś musi na nie łożyć a dany meżczyzna jest aktualnym partnerem matki.
@krickin Nie prawda.
Takie sytuacje, o których piszesz mają miejsce tylko wtedy, kiedy podważenie ojcostwa ma miejsce wiele lat po urodzeniu dziecka i jeśli facet był wpisany jako ojciec.
Ustalenie ojcostwa to zupełnie inna sytuacja. Kobieta deklaruje, że ojcem dziecka jest Pan X, a ten zaprzecza i wtedy sąd na podstawie wazektomi (jeśli miała miejsce) lud badań DNA dziecka stwierdza brak ojcostwa dla Pana X.
Wiele osób nie płaci alimentów ponieważ jest to forma kary dla ojca. Na dziecko są zobowiązani łożyć obydwoje rodzice a nie tylko ojciec. rzeczywistość w PL jest taka, że matka dostaje opiekę a ojciec bajońskie alimenty. W UK jest to uregulowane i są limity, które każdy pracujący może bezproblemowo zapłacić. U nas trzeba przywalić ile się da, żeby się nauczył...
A autor demota niech tak nie kozaczy, że wyjechał do UK i rozwiązał problem raz na zawsze bo jak mamusia pozwie dziadków o alimenty synka to będzie pozamiatane.
Wystarczy nie uprawiać sensu z osobą, której się nie kocha i nie jest się w 100% pewnym, czy chce się z Nią spędzić resztę życia. Co dziecko jest winne, że ma głupią matkę i ojca gamonia i chytrusa?
kukiz
hehehe zamiast uzywac gumek i liczyc na siebie wszystko zrzucil na babe, ktora chciala miec dziecko z ojcem lub bez. A teraz pretensje do garbatego, ze ma dzieci proste.
@mikv Nie no spoko, dziewczyna bierze tabletki, ale chłop niech zakłada gumkę, żeby ją odciążyć xD To mniej więcej jakbym kupił sobie Aventadora i dał do niego LPG. A teraz odwróćmy role, dziewczyna nic nie bierze, mówi chłopakowi, żeby ten założył gumkę, a ten świadomie przebija gumkę i wpadają. Rozumiem, że dla Ciebie winna jest dziewczyna, a chłopak był ok?
tu nie płeć jest problemem, tylko chodziło o oszustwo. Zarówno dziewczyna udająca, że bierze tabletki, jak i chłopak przebijający prezerwatywy wmanewrowali partnera w dziecko, którego nie chciał w ogóle, lub przynajmniej jeszcze nie teraz jak tutaj w democie.
@johnyrabarbarowiec nie chodzi o plec a o zaufanie do drugiego czlowieka. Krotko mowiac o odpowiedzialnosc w wyborze partnerki/ partnera seksualnego.
@mikv A od kiedy jest to zaufanie? To się mierzy czasowo jakoś, czy inaczej?
@izka8520 Yup, a jednak jeśli to dziewczyna oszukuje, że bierze tabletkę, to wielu znajdzie się takich, którzy powiedzą "no to teraz chłop powinien wziąć odpowiedzialność, mógł nie wkładać", ale jak chłop przebije gumkę to nikt nie powie "no, to teraz baba niech bierze odpowiedzialność, mogła nie dawać", nie powie tak nikt, ale zaraz będzie "teraz niech płaci gwałciciel jeden" :) Obiektywnie patrząc, to w jednym jak i drugim przypadku ktoś oszukał, nie widzę powodów dla których ktoś ma brać odpowiedzialność za decyzję kogoś innego.
Nie przedstawiłeś jasnego dowodu, że ona chciała cię wkręcić. Zresztą, gdyby chciała, to byś się o tym nie dowiedział. To była wpadka, was obojga. Tyle, że ty zwiałeś.
Z drugiej strony, myślę, że wielu facetów chętniej płaciło by alimenty, gdyby mieli możliwość decydowania o tym, na co te pieniądze idą. Tak, jak decyduje ojciec w normalnej rodzinie. Czasem opór przed finansowaniem swojej "byłej" jest tak wielki, że facet woli iść do pierdla, niż dać jej pieniądze!
Nie wiem kto jest zły, wiem kto nie jest - dziecko. Ono będzie na tym wszystkim cierpieć. Jeśli facet nie ma żadnych uczuć do swojego potomstwa i zostawia je bez ojca, na pastwę (podobno) głupiej i podłej matki, to co z niego za człowiek? Tutaj mam największe.oretwnsje do prawa w tym kraju, że w takich sytuacjach facet nie ma szans uzyskać opieki nad dzieckiem, a wg mnie w podobnych sytuacjach powinien, skoro wykazał się większą odpowiedzialnością niż matka dziecka.
Oczywiście to wszystko zakładając, że gość mówi prawdę i faktycznie laska uknuła chytry plan, a nie najzwyczajniej w świecie wpadła niechcący
@7th_Heaven
Znałem kilkanaście takich związków gdzie kobieta chciała przykleić sobie faceta do siebie dzieckiem i jego poczuciem obowiązku by mieć łatwe życie . To straszny błąd.
Jak się to kończy taki związek gdy się uda takiej.
- Odpowiedzialny facet ożeni się z nią i da jej dom wychowa dzieciaka ale jak dorośnie dzieciak do 18 rozwiedzie się bo przestanie ich już cokolwiek łączyć. Oczywiście kobieta będzie zaskoczona i będzie miała urazę. Tak kończy też wile par z wpadek w młodym wieku.
- Odpowiedzialny facet ożeni się wychowa dzieciaka da jej dom ale będzie miał swoją kochankę. Żona będzie nieszczęśliwa i szybko to odkryje skończy się rozwodem. Dzieciak zostanie przy matce
A facetom radze uważać na kobiety jakie są napalonymi mamuśkami chcącymi się natychmiast realizować jako matka. Jak zajdzie w ciążę zrealizuje swój cel na jakim punkcie ma obsesję a wy przestaniecie się liczyć i zostaniecie zredukowani do gościa zarabiającego na jej bąbelka.
@7th_Heaven
facet, który uciekł na wieść o ciąży, ma dostać wyłączne prawo do opieki nad dzieckiem? A z głową w porządku?
Jaką się wykazał odpowiedzialnością, jeśli a) uprawiał seks bez zabezpieczenia b) dał nogę, jak tylko usłyszał o możliwości ciąży...
Chytry plan to uknuła natura - od zarania dziejów wiadomo, że z ruchania biorą się dzieci, ale nadal dla niektórych to niepojęte i zaskakujące i dopatrują się w tym spisku bab :)
@zelalem
Dowody jeśli już to musiałby przedstawić co najwyżej w sądzie, nie na demotach ;) Kobiety są bardziej nieostrożne niż się wielu wydaje. Paplają językiem na prawo i lewo, mógł usłyszeć od kogoś i pociągnąć ją za język, mógł podsłuchać jak rozmawiała z koleżanką... Złapanie zdecydowanej większości kobiet na kłamstwie to bardzo prosta sprawa. Im się nawet sensownego alibi nie chce załatwić jeśli widzą, że facet im ufa.
@killerxcartoon No to życia nie znasz. W takiej sytuacji są dwie opcje:
1. Facet się pogodzi z tym i będzie płacił alimenty (minimalne to 500 PLN więc doopy nie urywa), ewentualnie ucieka za granicę.
2. Kobieta wygrywa i jeleń się jej podporządkowuje, daje co ona chce, a ona szantażuje go dzieckiem i alimentami, ewentualnie szuka sobie jeszcze kolejnego jelenia w między czasie, co 2x alimenty to przyjemniej.
Pewną ofiarą tego jest dziecko i tylko dzięki madce, a kto będzie drugą ofiarą, to już zależy od mężczyzny, to on potem decyduje, on tak czy inaczej już przegrywa pytanie czy całe życie czy 500 PLN miesięcznie, to czy ona wygra życie czy przegra chwilowo (do znalezienia kolejnego frajera) to też zależy od niego.
@johnyrabarbarowiec
Oczywiście że tak się też kończy .
Chodziło mi o to że tak zbudowana relacja raczej nie kończy się sukcesem czyli długotrwałym związkiem i uczuciem. Facet przez dziecko nie zacznie bardziej kochać kobiety.
@killerxcartoon Ale Ty wiesz, że kobiecie nie chodzi o jakieś uczucia ze strony mężczyzny kiedy łapie go na dziecko? Tzn, może jakaś idiotka pojedyncza, ale na ogół chodzi i złapanie jelenia który da się wykorzystać :)
@johnyrabarbarowiec
A i owszem i to wykorzystanie będzie trwało tylko 18 lat...
@killerxcartoon Tylko? Poza tym może trwać nawet 25 lat na jednym dziecku, bo tyle musisz płacić alimentów, a jedna taka potrafi uwiązać wielu mężczyzn, choć w sumie od trzeciego w górę to już idioci, bo jak mówi mądre chińskie przysłowie, jeśli ktoś raz Cię oszukał, to zapewne jest oszustem, jeśli dwa razy Cię oszukał, to na pewno jest oszustem, jeśli trzeci raz Cię oszukał, to jesteś głupcem. Jeśli kobieta ma 2 dzieci z dwoma różnymi facetami, to trzeci który się z nią zwiąże jest idiotą z własnego wyboru, ale tych dwóch pierwszych szkoda i szukanie w nich odpowiedzialności jest totalnie niesprawiedliwe.
To wygląda jak "gwałt" z drugiej strony. Szkoda, że nie ma kar dla takich oszustek. Szkoda bo niestety dziecko będzie temu winne bo ma głupią matkę i nie ma ojca. Stało się, mówi się trudno, ja bym próbowała udowodnić, że specjalnie odstawiła tabletki nie mówiąc ci o tym i próbowała walczyć w sądzie (zapewne niewiele się da zrobić, ale warto spróbować) ps nauczka by jednak zawsze mieć "swoje" zabezpieczenie
@Rogulek12
nie za mądre to nasze młode pokolenie - bułkę w sklepie musza zmacać, bo nie wierzą, że świeża, ale partnerowi uwierzą na słowo, że się zabezpiecza/ nie ma dni płodnych/ zdąży wyciągnąć, choć pobłażliwość w tym temacie może rzutować na ich całe życie...
Nie wiem z czym większość komentujących ma problem. Popieram faceta, dobrze zrobił. A kobieta skoro tak bardzo chciała dziecko i kasę to ma. Dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego że chciała go złapać? Może koleś dobrze zarabial w Polsce, zaradny jest itd. Większość piszących "mogłeś używać kondoma" pewnie nie wie że kondom jest tak samo skuteczny jak i tabletki. Byli razem, ufali sobie. Ona brała tabletki i bez powiadomienia partnera odstawiła je. Oszukała go. Ciągle wspiera się tylko kobiety, bo "jaka to ona biedna, sama z dzieckiem została". A gdzie miała rozum odstawiając tabletki?
@sprzedajMitaniejAlboWryj Byli razem kilka miesięcy i już takie wielkie zaufanie, że zdecydował się na seks bez kondoma? Nie będę wydawać wyroków w tej sprawie, chcę tylko zwrócić uwagę na fakt, że stosunek płciowy dwojga osób przeciwnej płci wiąże się z możliwością spłodzenia potomstwa. Antykoncepcja może nie zadziałać, nawet spirala ma jakiś malutki procent niepowodzeń. Powinniśmy wprowadzić wreszcie edukację seksualną i uczyć dzieci, że do łóżka idziemy tylko z zaufaną osobą lub godzimy się z możliwością płacenia alimentów.
Dokładnie. Ale nie od pierwszej klasy podstawówki
@kanapkazechlebem
jest ogromna roznica miedzy "bralam tabletki ale i tak wpadlismy" a "odstawilam tabletki i bez Twojej zgody zaplanowalam nam dziecko". i od tej roznicy zalezy wszystko! wpadla to wpadka, trzbeba stanac na wysokosci zadania, ale wyrafinowane oszustwo to juz zupelnie inna bajka. niestety nasze panstwo w ogole nie wspiera ojcow wiec zrobil to co dla niego najlepsze.
PS:
sa w Polscie przypadki ze sad kaze placic alimenty na nie swoje dziecko bo" to dla dobra dziecka".
A ten fundusz alimentacyjny to z pracy Jarka Kaczyńskiego jest ... a nie zapomniałem, to z moich podatków ...
Tu nie ma dobrych. Można tylko licytować się, kto gorzej postąpił.
Jestem kobietą I zawsze uważałam, że decyzja o rodzicielstwie musi być WSPOLNA! Niestety nie da się udowodnić, ze dziecko jest wynikiem oszustwa a szkoda! Takie tempe dzidy powinny same troszczyć się o potomstwo a ono powinno wiedzieć czemu tak się stało.
nie chciałeś mieć dzieci to trzeba było się samemu zabezpieczać. Co nie zmienia faktu, że jeśli to prawda i kobieta cię oszukała bo chciała złapać na dziecko to jest głupią c..ą i nie układa się życia z kimś takim.
Oboje są głupi i nieodpowiedzialni, tylko dziecko niepotrzebnie cierpi. Albo jak po dziecinnemu wolisz, oboje są źli.
... i uczciwym podatnikom.
Jak TY ziomuś nie chcesz dziecka, to TY sam zatroszcz się o antykoncepcję, a nie uważaj że druga strona ma obowiązek to załatwić. Siłą ci laska gumy z fujarki nie ściągała. Jesteś sflaczałym fajfusem co chciał pobzykać "z pełnią doznań' (bo przecież w gumce to jak cukierek przez szybkę, yada yada) ale odpowiedzialności za skutki już się na siebie brać nie chciało.
Wydaje mi się, że celowe wrobienie kogoś w dziecko jest karalne, ale trudno to udowodnić, a ciemnogrodzkie sądy i tak dowalą ojcu alimenty, że się nie pozbiera. Wiadomo, przede wszystkim dobro dziecka i przyklepią nawet z negatywnym testem na ojcostwo. To Twoje życie, nie Twoich rodziców, oszukano Cię i nie masz obowiązku być ojcem, jeżeli nie chcesz, a Twoja rodzina powinna to zrozumieć. Nikt Cię nie zmusi do uznania i pokochania tego dziecka, a od jego matki lepiej trzymać się z daleka. Na przyszłość lepiej się zabezpieczać - zawsze, nawet jeżeli ufasz. Niektóre baby mają sieczkę we łbie, są zdolne do wszystkiego by zatrzymać przy sobie faceta albo skłonić go do małżeństwa.
To jest delikatna sprawa. Kogo obwinić? Ja powiem, że obydwoje.
Po pierwsze, jeśli facet nie chce mieć dzieka, to zawsze może poddać się wazektomii, która jest w pełni odwracalnym zabiegiem. A jak już będzie chciał być ojcem to wystarczy odwrócenie zabiegu i sprawa załatwiona. Takie rozwiązanie uważam za najlepsze, gdyż eliminuje to nie tylko wrabianie facetów w dziecko ale eliminuje też aborcję niechcianych ciąż (antykoncepcja np. hormonalna u kobiety nie daje 100% pewności w przeciwieństwie do wazektomii).
Po drugie, zwalniać z obowiązku alimentacyjnego facetów jeśli kobieta deklarowała stosowanie antykoncepcji. Wtedy natychmiast liczba takich ciąż spadnie do miniumum. Tylko tu jest jeden ważny problem. Antykoncepcja u kobiety, jak pisałam wczesniej może nie zadziałać, prezerwatywa może pęknąć i co wtedy, jeśli wrobieni są oboje? Kto wtedy jest winny i jak rozwiązać ten problem? Zasądzić alimenty czy nie?
Załóżmy teraz, że kobieta celowo nie stosowała antykoncepcji. Jak to udowodnić przed sądem?
Tu Panowie przegrywacie niestety. Jeśli jesteście płodni, powinniście zastanowić się kilka razy czy odbyć stosunek czy nie. A jeśli już wynikiem stosunku jest ciąża, to pamiętajcie, kobieta zdecyduje co dalej. Czy to sprawiedliwe? No właśnie tak, bo to kobieta będzie w ciąży i będzie rodzić. Ale każdy z Was może zdecydować o tym czy zrobić wazektomię czy nie. A więc NIE CHCESZ BYĆ OJCEM, ZRÓB WAZEKTOMIĘ.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2021 o 19:33
@GieniaK Tylko że dalej pozostaje opcja że zrobi sobie dziecko z kimś innnym a sąd dla dobra dziecka i tak zasądzi alimenty.
@krickin Wazektomia to podstawa do podważenia ojcostwa przed sądem. Ponieważ daje 100% pewność antykoncepcyjną nawet badania DNA dziecka nie są potrzebne.
Panowie, zamiast narzekać jak to kobiety was w dzieci wrabjają, zabezpieczajcie się i tyle. Z tego same korzyści, brak alimentów ale i aborcji niechcianych ciąż. No same pozytywy. Nie wiem czemu się przed tym wzbraniacie?
@GieniaK Tu nie chodzi o ojcowstwo, sąd może doskonale wiedzieć że dany mężczyzna nie jest biologicznym ojcem dziecka a i tak zmusi go do płacenia alimentów argumentując to dobrem dziecka że ktoś musi na nie łożyć a dany meżczyzna jest aktualnym partnerem matki.
@krickin Nie prawda.
Takie sytuacje, o których piszesz mają miejsce tylko wtedy, kiedy podważenie ojcostwa ma miejsce wiele lat po urodzeniu dziecka i jeśli facet był wpisany jako ojciec.
Ustalenie ojcostwa to zupełnie inna sytuacja. Kobieta deklaruje, że ojcem dziecka jest Pan X, a ten zaprzecza i wtedy sąd na podstawie wazektomi (jeśli miała miejsce) lud badań DNA dziecka stwierdza brak ojcostwa dla Pana X.
Tak świetnie zarabiasz i skąpisz dziecku paru funtów nawet wysłać? Weź chłopie zejdź mi z oczu.
Wiele osób nie płaci alimentów ponieważ jest to forma kary dla ojca. Na dziecko są zobowiązani łożyć obydwoje rodzice a nie tylko ojciec. rzeczywistość w PL jest taka, że matka dostaje opiekę a ojciec bajońskie alimenty. W UK jest to uregulowane i są limity, które każdy pracujący może bezproblemowo zapłacić. U nas trzeba przywalić ile się da, żeby się nauczył...
A autor demota niech tak nie kozaczy, że wyjechał do UK i rozwiązał problem raz na zawsze bo jak mamusia pozwie dziadków o alimenty synka to będzie pozamiatane.
Wystarczy nie uprawiać sensu z osobą, której się nie kocha i nie jest się w 100% pewnym, czy chce się z Nią spędzić resztę życia. Co dziecko jest winne, że ma głupią matkę i ojca gamonia i chytrusa?