Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tmaniek
+10 / 12

Mieszkam blisko granicy i czasem robię zakupy u Niemiaszków.Faktycznie ceny są poròwnywalne do naszych.A ceny niektórych ,np sól do zmywarki 70 centów za dwa kilo to jakiś żart.Nie wspomnę o cenach piwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+1 / 1

Trochę stronnicze, więszkość cen w Niemczech i na zachodzie jest porównywalna lub wyższa, ale tylko w sklepach, jeśli chodzi o usługi albo restauracje cena jest już znacznie wyższa niż w Polsce.. No rzecz jasna cena w stosunku do zarobków to już robi różnicę, jednak należy pamiętać że Niemcy mają rozwinie gospodarkę przez zamianę firm zbrojeniowych i chemicznych po wojnie, kradzież mgnienia i rozpierdzielenia połowy Europy w Polsce zniszczyła nas komuna a później głupia wysprzedaż mienia oraz podatki i system biurokratyczny zasponsorowany przez SLD PSL PO i PiS

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miczaw
+5 / 7

@AVictor Też przez bardzo długo uważałem, że z wymienionych przez Ciebie powodów zostajemy tak daleko w tyle, ale powoli przestaję się łudzić. Wystarczy spojrzeć, jakich ludzi "wybieramy" do polityki, jak pazerni są Ci politycy i jak bardzo okradają społeczeństwo, nie ponosząc konsekwencji. Po tylu latach to już chyba wyłącznie sami sobie jesteśmy winni. Z pewnością wzbogacimy się rozszerzając socjal i podnosząc koszta przedsiębiorczym obywatelom...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@AVictor @mieczaw Mechanizm działania jest tu bardzo prosty. Z bardzo szerokiej perspektywy patrząc, każdy ma tyle, ile sobie wyprodukuje. Gdyby każdy człowiek był jednakowy i był w stanie wyprodukować tyle samo, to wszędzie by było podobnie. Jedyne co byśmy mogli zrobić to zabrać jednemu i dać drugiemu przez co pierwszy by zbiedniał, a drugi się wzbogacił. Tak jednak nie jest, wartość naszej pracy jest skrajnie różna. Patrząc na całą gospodarkę kraju możemy tu wyróżnić trzy główne czynniki.
1. Koszta surowców. Niektóre kraje mają przewagę przez łatwy dostęp do surowców. Jeden ma dużo drewna i może budować taniej domy (np. USA), inne mają mało miejsca na lasy produkcyjne. Jedne mają ogrom wody (Butan chociażby), inne nie. Jedne mają złoża ropy czy uranu, inne nie. Wiadomo, jak mam pod nogami paliwo, to będzie mi łatwiej niż gdybym nie miał.
2. Stopień zaawansowania technicznego. Im więcej mamy automatyzacji, tym więcej przypada produktu na człowieka.
3. Poziom zaawansowania społeczeństwa. Im mądrzejsze, bardziej sumienne i pracowite społeczeństwo, tym wyższa jest średnia i tym lepiej wszystkim się wiedzie.
O ile pierwszy czynnik jest od nas niezależny, to pozostałe dwa mają duże znaczenie. I teraz clue programu. Jeśli w takiej gospodarce produktywność człowieka jest wyższa (na godzinę tworzy więcej ze względu na umiejętności czy sprzęt), to jego czas jest wart więcej. Jak popatrzycie na cały świat, to praktycznie zawsze ceny usług są dosyć proporcjonalne do pensji. Im więcej zarabiasz, tym więcej musisz płacić za pracę. To logiczne. Jedyna różnica jest właśnie w proporcjach pomiędzy czasem pracy, a wyprodukowaną wartością. Czy to USA, Niemcy, Polska czy Indie, większość usług jest zbliżonym kosztem dla mieszkańca tego kraju. Zarobki w USA są 3-4 razy wyższe, ceny usług też. Podobnie jest w Niemczech. Różnica tkwi wyłącznie w produktywności gospodarki. W USA zapłacisz mniej za koszenie trawnika w stosunku do zarobków, bo do koszenia przyjedzie jeden człowiek z przyczepą pełną sprzętu i zrobi to dużo szybciej, niż Mirex w Polsce z małą kosiareczką i widłami. A dlaczego tak? Otoż społeczeństwo Johna jest bardziej produktywne, więc 50% czasu jego pracy jest statystycznie więcej warte niż 100% czasu pracy Polaka. Dlaczego? Bo klient Johna oszczędzając godzinę na koszeniu zrobi dużo więcej niż klient Mirka w dwie godziny, a więc naturalnie płaci mu więcej za godzinę. No a jednak żyjemy w globalnej wiosce i o ile kosić trawnik komuś w innym kraju jest trudno, to wyeksportować kosiarkę i odkurzacz do trawy już nie problem, zarówno John jak i Mirek zapłacą podobną kwotę za ten sprzęt, ale dla Mirka będzie to znacznie większy wydatek. Nawet jakby Mirek kupił ten drogi sprzęt i kosił dwa razy szybciej, to jest tylko jednym trybikiem i wiele więcej nie zarobi, bo jego klienci też by musieli zwiększyć swoją produktywność aby płacić mi więcej za godzinę. Dlatego jest to tak zabetonowany rynek. Polski klient jest biedny, więc opieranie się na nim nie przyniesie kokosów. Najszybciej bogacą się ci, którzy świadczą usługi bogatym, a więc głównie programiści w tych czasach. Ich produkt wyeksportować nie problem, klikniesz i jest na drugim końcu świata. Dlatego taki programista niby żyje w Polsce, a jednak świadczy usługi jakby żył gdziekolwiek na świecie. Niestety samymi programistami gospodarki nie naprawimy, szczególnie tworząc nowe łady aby jeszcze im dokręcić podatków. Polska zamiast zachęcać do rozwoju w takich kierunkach, to robi z człowieka krowę dojną aby finansować tych, którzy ciągną gospodarkę w dół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
0 / 0

@miczaw @ZONTAR niestety polityków mamy słabej jakości i mam wrażenie że cały czas dbają o to by jak najbardziej rozwinąć i zadbać o zwykłą klasę robotniczą niszcząc przy tym wykfalfikowanych specjalistów oraz przedsiębiorców w różnych dziedzinach, ponieważ wtedy skupiają całą energię na dziedzinie, którą się zajmują i nie mają już czasu i siły zajmować się polityką. Przez co kształcimy sporą kadrę wykfalfikonanych specjalistów, inżynierów, lekarzy oraz ekonomistów, którzy później są wciągani przez system i albo wyjeżdżają do krajów gdzie mogą lepiej zarobić albo robią biznes w Polsce, później nie mają tyle kasy by stworzyć coś nowego lub zmienić system ponieważ trafiają na szklany sufit niepozwalający się dalej rozwijać i w efekcie zarabiają nieznacznie więcej niż reszta społeczeństwa. Dalej jest już tylko gorzej, mają oni wiedzę i umiejętności które tracą harując od rana do wieczora, tylko nie mają na tyle kasy by otworzyć coś swojego albo zmienić system... Dodatkowo przez małe proporcie zarobków stale narzucane są im komunistyczne zachowania, przez co nawet startując w przetargach nie mogą sobie pozwolić na pchnięcie wszystkiego do przodu i kasa jest stale marnowana. np. drogi które są budowane albo plany rozwoju miast stale są robione za zapotrzebowanie tu i teraz a nie na zapotrzebowania np. za 50 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jarek0500
+23 / 35

A wszystko dzięki Vateuszowi i ten jego nowy polski łotr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Johny_J4
+3 / 3

NO, dobra zmiana, zrównać wszystkich z PiSoplebsem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jarek0500
+1 / 19

Wszystko dzięki Vateuszowi i ten jego nowy polski łotr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jarek0500
0 / 20

Wszystko dzięki Vateuszowi i ten jego nowy polski łotr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Saerion85
+31 / 45

Od lat mowie ze w Polsce jest drogo ale nikt nie slucha mieszkajac w UK w Londynie wydaje mniej niz w Polsce w Warszawie na te same produkty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
0 / 0

@Saerion85 na starym tel miałem zdjęcia od kolegi z Birmingham, gdzie w sklepie tesco pieczarki z Polski były 3 razy tańsze niż te same pieczarki w Tesco obok mnie, wiele z tego to polityka koncernu i promocje, jedne ceny w górę inne w dół, ale generalnie u nas wszystkie zachodnie sklepy windują ceny i często za towar gorszej jakości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boa1
+18 / 24

Mniej religii więcej ekonomii to może wtedy niektórzy przejrzą na oczy jak to u nas jest pięknie,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Horsman
-4 / 16

@boa1 więcej ekonomii zgoda, ale ogólnie to więcej gospodarczych programów, bo obecnie Rząd zajmuje się światopoglądem, i ten z Lewicy i ten z koalicji Obywatelskiej, ogólnie Polska polityka to światopogląd i nikt poza Konfederacją nie ma sensownego programu gospodarczego, a jaka konfederacja jest każdy wie... Nie odpowiadają mi światopoglądowo ;/ chichot losu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+6 / 6

@boa1 Pracując na uczelni widziałem sporo życiorysów wykładowców w tym mających uczyć ekonomii. Patrząc na nie mam poważne wątpliwości co do ich wiedzy w tym temacie, bo wszyscy są wyuczeni w ekonomii socjalistycznej, a ich prace doktorskie jeżeli miały coś wspólnego z ekonomią to udowadniały przewagę gospodarki centralnie planowanej nad rynkową.
Pierwsze pytanie więc to kto miałby uczyć tej ekonomii i jakiej ekonomii. Drugie, to jaka władza to wprowadzi? Głupim narodem przecież łatwiej rządzić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+5 / 5

@Horsman Zajmowanie się światopoglądem jest łatwiejsze, a do tego budzi ogromne emocje dzięki czemu łatwiej sterować ludźmi w efekcie czego nikt nie ocenia skutków gospodarczych, a jak próbuje to zadowala się odpowiedzią, że to wina wrogów światopoglądowych.
Wszyscy zaangażowani w święte wojny światopoglądowe zapominają, że światopogląd żebraka nikogo nie obchodzi co pokazuje teraz małopolska. Zrobili ustawę światopoglądową, która nie spodobała się komisji UE i kilka miliardów cofnięte. Dlatego IMO obecnie nie ma sensu patrzeć na światopogląd ugrupowania, a tylko na jego program gospodarczy. Jak stan gospodarczy Polski poprawi się na tyle, że dla Polaków szczaw i mirabelki przestaną być atrakcyjne, a Polskę nie będzie można szatażować odebraniem jałomużny przyjdzie czas na światopogląd. Teraz to bez sensu, bo i tak musimy dostosować się do światopoglądu ludzi, którzy finansują nasze państwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

@Horsman niestety wybór jest dość kiepski kiepsko gospodarcze PiS, PO, Lewica... albo z niezłym programem gospodarczym... ale na lata.. bo jakby chcieli nagle wprowadzić to wszystko co mają w programie to dość drastyczna zmiana... a taka nie wiem czy byłaby dobra.... światopoglądowo Konfa mi nie leży, za dużo narodowościowców tam jest i fanatyków religijnych, podobnie jak w PiSie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Horsman
0 / 0

@Pasqdnik82 wielu posłów konfederacji, miało w przeszłości styczność z Gowinem i z Ligą Polskich rodzin, i te patrie są (Gowin był) koalicjantami PISu, więc nie dziwię się, że konfederacja ma takich ludzi, i mam problem bo światopoglądowo mnie odpychają, ale gospodarczo już nie, mam wybór między światopoglądem bądź gospodarką i najgorsze jest to że sam nie wiem co wybiorę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
+12 / 18

Jedyne czego nam zazdroszczą to pewnie tego, że tak łatwo można obywatelom oczy zamydlić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Melotte
+9 / 9

Odkąd pamiętam ludzie gadali, że chcą żeby było jak na Zachodzie. I jakoś nigdy nikt nie sprecyzował co tak naprawdę ma być jak na Zachodzie. A taki brak precyzji pozostawia spore pole do manewru. Tak więc nie precyzując spełniło się marzenie pokoleń: mamy tak jak na Zachodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2021 o 21:48

avatar TomorrowNeverKnows
+7 / 11

@Fragglesik Jasne, mała regresja przy największej inflacji. Puknij się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+7 / 7

@Fragglesik Ja o Polsce nie piszę źle.Piszę źle o tej złodziejskiej hołocie, która rządzi teraz Polską i o tych bezrozumnych indywiduach, którzy ich popierają. bo się skurvvili za 500+.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-2 / 4

@TomorrowNeverKnows Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Napisałem, że wspominacie opinie zagraniczne tylko te, w których zagranica źle mówi o PiSie i Polsce i obecnym rządzie. Jak mówi dobrze, to jakoś Wam powtarzanie takich informacji przez gardło (klawiaturę) nie przechodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+4 / 6

@Fragglesik Bo dobrze o rządach PIS mówi tylko TVP. Pokaż mi przykład chociaż jeden przykład mediów zagranicznych, które dobrze mówią o tych szkodnikach i nieudacznikach. Czegokolwiek się dotkną to spieprzą. Z wyjątkiem rozdawnictwa oczywiście. Podaj mi chociaż jeden przykład tego co ten rząd zrobił dobrze. Obojętnie w jakiej dziedzinie. Chociaż jeden.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2021 o 14:05

avatar Fragglesik
-3 / 3

@TomorrowNeverKnows Nie prawda. Podałem Ci instytucje i gazety zachodnie, które chwaliły polską zaradność i uważały, że radzimy sobie dużo lepiej niż inne państwa unijne i niż większość światowych, ale Ty dalej jak zaklęty i nie potrafisz tego przyznać, a zaczynasz mówić o TVP, nie wiem po co. "Podaj mi chociaż jeden przykład tego co ten rząd zrobił dobrze. Obojętnie w jakiej dziedzinie. Chociaż jeden." - Tunel pod Świną, przekop mierzei, Via baltica, uruchomienie wycofanych przez poprzedników po.łączeń PKP i PKS, 500+, 13 emerytura, brak podatku dla młodych, podwyżka dla lekarzy, pielęgniarek, nauczycieli, podwyżka emerytur i rent, łatwy dostęp do założenia firmy i możliwość zawieszenia działalności itd, itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+2 / 2

@Fragglesik Tylk że to było za PO, kiedy był światowy kryzys finansowy a Polska jako jedyna była nad kreską. Przestań wreszcie w imię jakichś Twoich chorych urojeń piermandolić głupoty. I nie podałeś, żadnych danych, bo takich nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cystof
+1 / 1

O Bożesz Ty mój, jak przeczytałem że przekop mierzei jest jedną z rzeczy które pisdzielce zrobiły dobrze to się mało że śmiechu nie poskładałem. "Miś" który podatnika do tej pory kosztował 2 miliardy złotych (a do końca budowy jeszcze trochę zostało) a który nie zwróci się nigdy. Transportu towarów przez mierzeje nie będzie bo nie ma dokąd. Port w Elblągu to jest jakiś żart a nie infrastruktura. Na modernizację i udrożnienie kanału pieniędzy i tak nie ma. Turystycznie też bieda. Lokalne samorządy już się cieszą na myśl o corocznym płaceniu za pogłębianie szlaku przez mierzeje bo rząd stwierdził że na utrzymanie i konserwację przekopu nie da ani złotówki. Reszta Twoich przykładów to podobny "sukces".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@TomorrowNeverKnows Jak widzę dalej wypierasz. Na to nic nie poradzę. ..https://forsal.pl/artykuly/1482885,bank-swiatowy-sytuacja-fiskalna-polski-jest-lepsza-a-gospodarka-odporniejsza.html...https://www.parkiet.com/Gospodarka/210629922-Piec-z-plusem-Banki-prognozuja-wzrost-polskiej-gospodarki.html....https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8093775,polska-niemcy-gospodarka-handel-pkb-cud-gospodarczy.html....https://www.dw.com/pl/niemiecki-ekspert-polska-nadal-dobrze-wykorzystuje-fundusze-ue/a-53193164...A Ty dalej "antypis" i reszty nie dostrzegasz. To już powinieneś leczyć. tak jak dużo wcześniej pisałem - masz odporność na dobre wiadomości i opinie na temat obecnego rządu, bo Ci nie pasują do Twojej wizji i omijasz to, wypierasz, rozpowszechniając tylko te opozycyjne histerie. Pa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@Cystof " "Miś" który podatnika do tej pory kosztował 2 miliardy złotych (a do końca budowy jeszcze trochę zostało) a który nie zwróci się nigdy." - na jakiej podstawie uważasz, żer się nigdy nie zwróci? Z Elblągiem nie masz racji,. turystycznie - gdy przekop zaistnieje z pewnością zaczną być chociażby rejsy przez niego, może statki np. do Gdańska, na pewno jachty - gdy będą miały przekop, pojawią się na mierzei w znacznie większej ilości - a więc turystyka, baza noclegowa, knajpy, dyskoteki, sklepy itp. -wszystko wzrośnie. Te dwa miliardy mogą wrócić w jeden - dwa sezony. To co napisałeś jest tylko Twoimi przewidywaniami, do tego opartymi o teorię z góry zakładającą to, ze przekop jest zły i nic nie da. A ten przekop jest dla tych okolic jak doprowadzona autostrada - pojawią się ci, którzy dostrzegą to otwarcie i będą chcieli wykorzystać. każda nowa droga przyciaga inwestorów od zawsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+1 / 1

@Fragglesik Nawet poprawnie odnośnika nie potrafisz podać. 404.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 0

@Fragglesik pokaż jakiegoś linka może do tej pochwały zaradności, bo za mało zaradny jestem i znaleźć nie mogę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cystof
0 / 0

@fragglesik. Tu się mylisz. To nie jest moje zdanie bo ja się niestety nie znam ani na transporcie towarów, ani za bardzo na turystyce :} za to czytałem co na ten temat mają do powiedzenia firmy przewozowie i kapitanowie statków pływających po Bałtyku. Nie ma dobrej drogi wodnej od mierzeii do portu, nie ma dobrego portu, nie ma stacjii przeładunkowej, nabrzeża, komunikacji drogowej/kolejowej z nabrzeżem, tak naprawdę nie ma nic. Jeśli chodzi o infrastrukturę to ani w Elblągu ani we Fromborku, ani w Tolkmicku trzeba by tak naprawdę stawiać od zera. Inwestorów brak, nikt nawet nie zaczął szukać, co więcej prezydent Elbląga zablokował modernizację portu bo nie ma pieniędzy. Towarowo kicha. Turystycznie? A co tu jest takiego do zwiedzania na tej mierzei co by miało przynieść miliardowe zyski? Darmowa katedra i maluśki zamek we Fromborku? Nawet porządnego kibla nie znajdziesz przy tych nabrzeżach, chyba że w Krynicy morskiej ale żeby tam wpłynąć i zacumować to akurat przekop nie jest potrzebny. Przypominam też że rok ręcznie miliony zostaną przeżarte na konserwację przekopu to raz, dwa na pogłębianie mierzei i utrzymanie szlaku wodnego. Tych kilka pubów i jedna czy dwie dyskoteki w Elblągu miałyby to utrzymać? Przykro mi ale trza się pogodzić że to mało atrakcyjne zadupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@Tescior Ależ proszę Cię bardzo: ..https://forsal.pl/artykuly/1482885,bank-swiatowy-sytuacja-fiskalna-polski-jest-lepsza-a-gospodarka-odporniejsza.html...https://www.parkiet.com/Gospodarka/210629922-Piec-z-plusem-Banki-prognozuja-wzrost-polskiej-gospodarki.html....https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8093775,polska-niemcy-gospodarka-handel-pkb-cud-gospodarczy.html....https://www.dw.com/pl/niemiecki-ekspert-polska-nadal-dobrze-wykorzystuje-fundusze-ue/a-53193164... Miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@Cystof Cóż, ja czytałem wypowiedzi kapitanów o dokładnie odwrotnym sensie. A Ty znowu opisujesz stan faktyczny i uważasz, że się nie zmieni. Powtórzę więc raz jeszcze: każda nowa droga przyciąga inwestorów zawsze i od zawsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cystof
0 / 0

@Fragglesik
Nikt nie zrobił nic żeby coś zmienić. W tym rzecz że to zadupie, gdzie nic nie ma. Tutaj inwestorzy nie spadają z nieba tylko przy takich inwestycjach powinno się ich aktywnie szukać od dnia pierwszego wbicia łopaty w glebę. Przytaczasz argumenty (właściwie to jeden argument) jakie od 20 lat słyszę od swojego dziadka. W skrócie: "zmodernizują kolej i dworzec to zobaczysz jak się turyści zlecą! ", nie zlecieli się. "połączą ekspresówką Elbląg z Gdańskiem to zobaczysz jaki będzie ruch!" ruchu jakoś nie było. "skończą park technologiczny to zobaczysz jak się miasto rozwinie!", nie rozwinęło się, droga do parku technologicznego jest najczęściej wykorzystywana przez ścigających się motocyklistów. "porobią jakieś wiaty i pomosty na kanale to zaraz będą pływać jachty jak przed wojną!" wciąż nie pływają... I tak dalej, i tak dalej. Widzisz w czym problem? W życzeniowym myśleniu że jakoś to będzie. Tymczasem za rok jak już przekop otworzą to się okaże że turyści nie mają co zwiedzać, towarowce nie mogą rozładować towarów a w ogóle to przy moście zwodzonym w Nowakowie jest wąskie gardło bo nikt nie pomyślał że może by go jednak warto zmodernizować tak by przepłynęło coś więcej niż maluśka barka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 0

@Fragglesik sorry, chwilę mnie nie było...
więc podajesz polskie "cytaty" bez źródeł... no gratulacje, rzeczywiście bardzo rzetelne :) pięknie...

Jeden o wykorzystywaniu funduszy unijnych... no tak jesteśmy w tym zdecydowanie najlepsi tylko czego to dowodzi, bo na pewno nie zaradności...
Drugi o taniej sile roboczej, która jest istotna dla niemieckiej gospodarki, no zaradność jak nie wiem co...
Trzeci o prognozach wzrostu, prawie tak, ale znów to nie za bardzo pochwała zaradności...
no i forsal bez źródła, za to wypowiada się "starsza ekonomistka" ;PP

ech

ogólnie, tak masz rację, jesteśmy zaradni
niestety - nie, na zachodzie o nas tak nie myślą, a na pewno tak nie mówią, ostatnio pojawiamy się tylko w kwestiach związanych z praworządnością, strajkami, sytuacją na granicy z Białorusią (ale też bez szczegółów) i w sumie to by było na tyle...

źródła czytaj, bo to co opowiadają, że opowiadają, to niestety rzadko jest prawda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2021 o 20:58

H Horsman
+1 / 1

Wysokie ceny = dobrobyt bo sklepy zarabiają więcej, czego tu nie rozumiesz? XD taką logiką kieruje się PiS

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+5 / 17

No i niemieckie produkty są dużo lepszej jakości niż polskie...

A będzie tylko gorzej, bo rząd prędzej wprowadzi nominały typu 100 mln niż zlikwiduje programy z serii patol+. Polska powoli idzie w stronę Wenezueli. A najgorsze jest to, że większość z nas nie dożyje końca PISowskiej dyktatury. Prędko ten koniec nie nastąpi, więc większość umrze z naturalnych przyczyn naturalnych. Część może zginie z rąk PISowców, którzy będą napadać na "prywaciorzy i burżujów", a część umrze z głodu, bo skoro PIS już zabiera nam pieniądze, by oddać je patologii, to mam poważne wątpliwości, czy nie wpadną kiedyś, gdy już będziemy wieść taczką pieniądze na chleb, na pomysł narzucenia jakichś kontyngentów żywnościowych, które oddadzą patologii. A w połączeniu z pustymi, jak na prawdziwie socjalistyczny kraj przystało, półkami w sklepach da to efekt trupów walających się po ulicach. Teraz każdy wyśmieje moje "wizje", ale zobaczymy kto się będzie śmiał gdy przebijemy Wenezuelę w inflacji. Tak zazwyczaj "działa" socjalizm. Powiem tyle- będzie to śmiech przez łzy.

Dlatego patologia, która nie jest w stanie znaleźć innego źródła utrzymania niż zasiłki i ledwo skończyła podstawówki nie powinna móc głosować. No i oczywiście- mniej religii, a więcej nauki. Bo z jakiegoś powodu im bardziej katolicki kraj, tym większa bieda.

Nie wiem, co się musi stać by ludzie zrozumieli, że jesteśmy jednym z najbiedniejszych krajów Europy i bliżej nam do trzeciego świata niż do pierwszego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+2 / 2

@Cammax wiesz, istnieje zasadnicza różnica pomiędzy Polską a Wenezuelą. Jeśli PiS nie uda się nas wyprowadzić z UE, to za 35 lat jak złotówki będą wozić taczkami, między sobą będziemy się rozliczać w Euro i właściwie dla obywateli niewiele się zmieni. Tyle, że na czarno pracować będą praktycznie wszyscy. Jeśli natomiast się uda, to i tak będziemy się rozliczać za 35 lat w Rublach, które nie są może aż tak silną walutą, ale nie grozi im hiperinflacja, bo mają twarde pokrycie w klasycznym "węgiel, ropa i gaz". Wenezuela natomiast nie ma takich sąsiadów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2021 o 0:32

P Pasqdnik82
0 / 2

@Jeremi978 wiesz... nie wiem jak to będzie ale podobne słowa że PiS się skończył słyszałem jeszcze przed poprzednimi wyborami... a jednak wygrali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 5

@Syphar obyś miał rację. Obawiam się tylko, że PIS wyprowadzi nas z UE już niedługo. No, chyba że dotacje i zarobki dla europosłów ważniejsze, to nie. Ale nawet jak wyjdziemy z UE, to ze zdobyciem rubli może być problem, bo jako tak my z Rosją żadnych relacji nie utrzymujemy (podobnie jak z prawie całą UE i USA), a bez względu na to, czy PIS to antyrosyjska, czy prorosyjska partia, to nie zrezygnują z antyrosyjskiej retoryki dla wyborców.
Ale powiem tak: przeżyliśmy (to znaczy nasi przodkowie) już gorsze czasy, więc część z nas na pewno dożyje końca dyktatury. A jak nie, to nasze dzieci/wnuki dożyją. Jakoś jednak przetrwamy. Nie z takich strat się już Polska podnosiła.

@Jeremi978 obyś również miał rację. To akurat jedna z tych kwestii, w której wolę nie mieć racji i wygłupić się. Niestety, patrząc na to, że PIS nadal ma ~30%, to coraz trudniej mi mieć nadzieję na ich przegraną. W 2019 też mieli przegrać. Sondaże w 2015 dawały Komorowskiemu 70%. Wszyscy wiemy, jak to się skończyło.

Ale podobnie jak wyżej, powiem tyle: nie z takich kryzysów i strat się już podnosiliśmy. Przeżyliśmy (właściwie to nasi przodkowie, ale tak lepiej brzmi) krzyżaków, wojny z XVII wieku, zabory, obie wojny i okupację, komunizm. Więc i PIS jakoś przeżyjemy (przynajmniej część z nas).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
0 / 0

@Cammax Jak PiS nas wyprowadzi z UE, a niebawem z NATO (bo już okrada USA z TVN-u, nieudolnie, ale dyplomacja widzi swoje) to nie bój się, w rublach to będziesz za 35 lat zarabiał. Bo będziesz mieszkańcem Polskiego Obwodu Autonomicznego w ramach Federacji Rosyjskiej. USA ma to do siebie, że bardzo nie lubi rządów, które nie godzą się z ichnią konstytucją - a dokładnie to robi obecnie PiS czym spowodował ostrą reakcję dyplomatyczną Waszyngtonu. A co robi USA jak zaczyna się robić gorąco a nie wspiera rządu danego kraju? Zabiera zabawki (albo i to nie...) i wyjeżdża. Po prostu i zwyczajnie, jak z Afganu.

Masz rację. Przeżyliśmy Krzyżaków i nie nauczyło nas to nie sponsorować kapłanów, którzy służa obcemu państwu (ówcześnie Niemcom, dziś Watykanowi). Przeżyliśmy wojny z XVII wieku, ale te to głównie myśmy wygrywali, bo to było imperium polskie, złoty wiek. Było dobrze, to popadliśmy w pychę i ślepy nacjonalizm. Nie nauczyło nas to niczego i zaczęły się zabory. Po zaborach odzyskaliśmy niepodległość, ale niczego nas to nie nauczyło, ponownie wybraliśmy sobie do władzy gospodarczych wariatów, którzy nie byli w stanie przygotować gospodarki do wojny - sąsiadom się udało i to jak, a zaczynali w 23 roku w gorszej sytuacji niż my. Ale ważniejsze było bicie w dzwony i "k**** i złodziei", którzy po prostu zamiast przeżerać majątek chcieli go inwestować, a więc nie dać "narodowi" jak chciała sanacja. No to wybraliśmy takich, co dali. Potem dali też d*** w II WŚ, ale kto by się przejmował, nie? Była dekada dobrobytu dla niepiśmiennych baranów. I znów guzik nas to nauczyło! Wojna się skończyła, Stalin zmarł (póki żył to ok, niewiele było do gadania) i wybraliśmy... Gierka! Znów jedz pij i popuszczaj pasa, na kredyt, a co! Za fundusz emerytalny! Milion mieszkań!. K... Skończyło się na szczęście bankructwem, a nie kolejnym zaborem. No to powtarzamy, k...!

I tak to w tym narodzie działa. Nie uczy się z historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 1

@Syphar teraz będzie podobnie. USA zaraz wycofa armię, bo my przecież nawet ropy nie mamy. Gdybyśmy mieli, to już "przywracaliby demokrację". PISowcy oczywiście byli na tyle genialni, że wierzyli, że Trumo będzie rządził już na zawsze. Ale Amerykanie mieli dość skrajnej prawicy, więc wybrali skrajnego lewicowca (osoby nielubiace skrajności nie mają lekko w USA) i sojusz się skończył, relacje praktycznie zerwano, zaraz armia zostanie wycofana, wizy oczywiście wrócą. Tak się kończy ooieranie sojuszu na osobie i jej poglądach, a nie na interesie państwa.
Po wszystkim PIS być może ujawni swoją prawdziwą twarz i wejdzie w sojusz z Putinem, Łukaszenką i Kimem. Chyba, że będą chcieć dalej ciągnąć cyrk ze Smoleńskiem, to wtedy zostaje tylko Kim.

A czy się czegoś nauczymy? Nie. Nawet jak odsuniemy PIS, to kolejni nieudacznicy nie będą umieli sobie poradzić w nowym-starym systemie (demokracja+kapitalizm+współpraca z Europą) i znowu wybiorą narodowych socjalistów. Choć już w latach 1939-1945 mieliśmy próbkę tego, do czego taki ustrój prowadzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+4 / 6

@Wolterianin no to się wybitnie nie popisali. Zakupy zrobił w Zagrodnie, a ten w PL w Warszawie. Proponowałbym porównać podobnej wielkości miasteczko na Podlasiu (Mecklemburg-Vorpommern to takie ichnie Podlasie, też się z nich śmieją, też tam jest największa bieda i najwyższe poparcie dla narodowego socjalizmu). Liczba ludności może? Janów Podlaski jest zbliżony do Zagrodna (swoją drogą pisanie tego "Sagard" to jakby pisać "Posen", no ale to wiki). Wtedy różnica wyjdzie jakieś 20% taniej w Polsce. Oczywiście nadal w Niemczech minimalna wynosi 2,5x tyle co w Polsce (bo w obu miasteczkach raczej zarabia się minimalną o ile w ogóle się ma pracę), więc Niemcom żyje się obiektywnie dużo lepiej, ale też nie róbmy aż takich porównań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
-1 / 5

@Syphar W takich zestawieniach nie chodzi przecież o to by pokazać czy porównać stan faktyczny, a o to by uwiarygodnić swoją, przeważnie z miejsca w którym plecy tracą swą szlachetną nazwę teorię. To trochę tak jak pisowskie stwierdzenie, że nie wprowadzają żadnych nowych podatków, bo to co wprowadzają nazywamy składkami, pomimo tego, że faktycznie jest to podatek. Na podobnej zasadzie można udowodnić, że cena za litr paliwa od 20. lat praktycznie się w Polsce nie zmieniła. Wystarczy tylko nie uwzględniać podatków nałożonych na paliwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+1 / 1

@Wolterianin tylko, że tą teorię można byłoby udowodnić uczciwie - bo nadal jest 20% różnicy w cenie i 150% w zarobkach. No ale po co robić cokolwiek uczciwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mietek_obszczymur
0 / 0

@Syphar ważne jest też jakie konkretnie produkty kupowali. Piszą, że kupowali "to samo"... jeżeli mamy faktycznie ten sam produkt, to zapewne pochodzi on z importu i jeszcze innego kraju. W takiej sytuacji wiadomo, że cena będzie podobna, bo np. dla Norwega, który sprzedaje swojego łososia, koszt wysłania do Polski i do Niemiec będzie podobny. Jeśli chcemy rzetelnego porównania, to powinniśmy porównać ceny np. jogurtu od niemieckiego producenta w Niemczech i podobnego (typ, wielkość, itp.) jugurtu od polskiego producenta w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
0 / 0

@Syphar Niestety uczciwość nie jest medialna i słabo się sprzedaje więc trzeba 'fakty' podrasować. Nie rozumiem tylko skąd potem zdziwienie, że ludzie wszystkich uważają za bandę oszustów.
Co do różnicy w zarobkach to pytanie jakie kwoty się bierze pod uwagę. U nas masz do wyboru kwotę przed opodatkowaniem, częściowo opodatkowaną (brutto) i po opodatkowaniu (netto). U Niemców podejrzewam, że jest tylko kwota opodatkowana i nieopodatkowana, ale i tak jest duże pole do manipulacji. Nie zmienia to jednak tego, że Polska jest droższa (chociaż tu dużo zależy czy porównujemy wartość opodatkowaną czy nie), a jednocześnie Polacy mniej zarabiają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
0 / 0

@Wolterianin może inaczej. Specjalnie dla rozwiązania takich dylematów wymyślono pojęcie "dolar międzynarodowy". Nazywanie tego "dolarem" ma o tyle sensu, że wymyślili to ekonomiści z uczelni amerykańskich, natomiast samo założenie jest słuszne - przeliczenie tego, co można w danym kraju nabyć za roczne dochody. Nazywa się to PKB per capita w przeliczeniu na PSN (parytet siły nabywczej) i dla Polski średnia wynosi 33742 dolarów międzynar. lub 15600 USD. Dla Niemiec jest to odpowiednio 52800 dolarów międzynar. ale już 50800 USD. To pokazuje różnicę w cenach oraz zarobkach. I wynika z tego, że Niemcy są średnio (ja wiem, średnio to ja i mój pies mamy po 3 nogi, ale no średnio) około 40% bogatsi od nas. Chociaż w liczbach bezwzględnych (sama waluta) są 2,5x bogatsi, to koszty życia powodują, że są tylko 40% bogatsi. PSN bierze pod uwagę dochód rozporządzalny, a więc ten, którym rzeczywiście dana osoba rozporządza, bez względu na wysokość opodatkowania w danym kraju.

Nadal jednak są bogatsi. I to mocno. Więc teoria pozostaje udowodniona pomimo, że w tym momencie przestaje szokować i być "medialna". Po prostu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
0 / 0

@Syphar Nie kwestionuję tego, że niemcy są od nas bogatsi. Po prostu nie podoba mi się, że pomimo istnienia wielu narzędzi pozwalających na porównanie robi się jakieś szopki porównując różne nieporównywalne rzeczy żeby zmanipulować przekaz tak by uzasadnił daną rację i był bardziej medialny.
W takich przypadkach przypomina mi się reklama pewnego banku gdzie gość najpierw mówi o siatkówce i szybkim serwisie, po czym przechodzi do szybkiej aplikacji i sprawnego banku licząc, że u słuchacza skojarzenie super sport zostanie przekute na skojarzenie super bank

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zenonKasprzak
+3 / 7

PiS i tak to zrzuci na niemieckie koncerny omijające polskie podatki i wyssasajace polski kapitał na zachód.
Dlatego też wprowadzi podatek od sklepów, który sklepy oczywiście wezma na siebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gratius
-2 / 4

Sebixy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yahu1983
0 / 16

Można tak dobrać "koszyk produktów", by dowolnie dobraną tezę udowodnić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 4

Jakby sie ktos zastanawial z czego wynika roznica w cenie: VAT w Niemczech to podstawowa stawka 19%,a ze wzgledu na korone obnizono do 16%. U nas nadal 23% co przedluzyl rzad PiSu(stawka ta miala okres obowiazywania ktory wprowadzilo PO, okres ten sie skonczyl ale PiS to przedluzyl, wiec teraz to przez PiS jest taka stawka)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 7

Z tym, że prawie każdy produkt przyjechał z zachodu.
Właśnie dlatego tak bardzo opłaca im się mieć Polskę w UE, szacuje się, że około 2% naszego PKB wypływa na zachód, to jest właśnie cena tych darmowych dotacji z UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 5

@20018321 nie hajs z zachodu do Polski nie płynie, z prostej przyczyny, że każde większe polskie przedsiębiorstwo zostało sprywatyzowane w obcy kapitał i de facto mało co sami produkujemy lub produkujemy pod zagraniczną banderą.
Jak polska w czymś daje sobie radę jak chociażby transport to co robi UE? Wprowadza prawo o pracownikach delegowanych o tym podobnych, żebyśmy nie byli konkurencyjni na ich rynkach, te wielkie hasła o równości to niech sobie wsadzą, dlaczego zachodnie koncerny nie płacą pracownikom w Polsce takich samych stawek pomimo, że towary są w tej samej cenie lub droższe a podatki płacą u siebie lub w rajach podatkowych? Tak się właśnie zarabia na biedniejszych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 1

@20018321 chyba zapomniałeś, że połowa naszej reprezentacji w europarlamencie jest z opozycji i jakoś nie zabiegali o zablokowanie takich ustaw, król Europy tfusk niby taki wieki, dlaczego nic w tym kierunku nie robil i nawet się nie odezwał?
Wymieniłeś 2 państwowe spółki, żadnej prywatnej, mało tego po chciało sprzedać jeszcze lot i lotos, kto wie czy te wymienione byłyby jeszcze polskie, więc możesz mi mówić jak to bardzo pie*dole, ale prawo europejskie się na Żoliborzu nie tworzy, więc odłącz tv.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 1

@20018321 o nie misiu, skoro opozycja nie ma nic do gadania to po co są w europarlamencie? Dlaczego głosują inaczej niż linia partii rządzącej? Jesteś aż tak głupi?
Od kilku lat mamy cyrk pod tytułem "na złość mamie odmrożę sobie uszy" najpierw głosują kompletnie wbrew naszemu interesowi a później mówią o winie pisu, ale jak widać są ludzie którzy to dosłownie w ten sposób kupują i jeszcze bronią tej linii super.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 1

@20018321 opozycja nie jest od głosowania odwrotnie niż rząd jordl twoja głupota wyje*ała poza skalę.
Idealnie pokazujesz dlaczego w tym kraju jest do dupy, zamiast dbać o interes kraju to się dba o swoje słupki w sondażach i robienie dobrze żelaznemu (a raczej zakutemu) elektoratowi.
Tak do tanga trzeba dwojga, ale głosowania w interesie swojego kraju chyba nie wymaga jakichś szczególnych ustaleń dla ludzi odpowiedzialnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2021 o 14:42

avatar mygyry87
-1 / 1

@20018321 ty widzę kompletnie nie ogarniasz,że czym innym jest polityka krajowa a czym innym zagraniczna, do tego nie odróżniasz polskiej parlamentu od europejskiego i jak działa.
Przez takich durniów właśnie mamy pis u władzy i debili w Opozycji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 1

@20018321 na zdrowie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
0 / 6

Wiekszosc towarow w Polsce jest tansza, ale jak sie chce, to mozna tak dobrac towary, zeby w Niemczech wyszlo taniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PussyCatKill
0 / 0

@Agitana Ale tam też się więcej zarabia. Na jedno wychodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kajman88
-4 / 10

Przecież to nie jest wina rządu, 15 lat temu ceny też były podobne a zarobki 5-6 razy niższe niż w Niemczech. Właśnie dzięki obecnemu rządowi ta różnica w zarobkach zmniejsza się w najszybszym tempie od kilkunastu lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
+4 / 4

@kajman88 o tak, zarobki rosną. Problem w tym, że inflację mamy najwyższą w UE (nawet tą "oficjalną" podawaną przez GUS) - i to również "dzięki obecnemu rządowi". Ale jak widać, niektórym się nie wytłumaczy, że minimalna płaca podniesiona "dekretem" wbrew opiniom specjalistów od ekonomii połączona z socjalem z kategorii "kto da więcej" doprowadzi jedynie do wzrostu inflacji... Co z tego, że kwotowo przeciętny Kowalski ma wyższą pensję, skoro za takie same zakupy 5 lat temu płacił 200zł a dzisiaj prawie 400zł. Jeśli ten Kowalski nie zarabia dzisiaj 2 razy więcej niż 5 lat temu to de facto zarabia mniej. Kluczem do oceny zarobków powinna być siła nabywcza, a nie kwoty, a "obecny rząd" potrafi się chwalić tylko kwotami wyrwanymi z kontekstu - na niekumatych jak widać to działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Deithwen_PL
-1 / 3

Dej wincyj! Wincyj VATu, wincyj pitu, wincyj zusu! Zabier tym co pracujom, łopodotkuj żyda prywaciarza i dej mi! Bo nie zagłosuje!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
0 / 4

po 1. VAT w niemczech to 19% a w polsce 23%. Po drugie w polsce jest podatek handlowy czego w niemczech nie ma. Po 3. w polsce wiele produktów jest eksportowanych np. z hiszpanii i wtedy naprawdę nie ma wielkiego znaczenia czy one są transportowane do polski czy do niemiec. Po 4. produkcja produktów "lokalnych" (ziemniaki itd.) są w niemczech o wiele lepiej zoptymalizowane (jeden rolnik ma setki hektarów i to obrabia. W polsce na tym samym poletku pracuje 100 osób). Po 5 i chyba najważniejsze cena produktów niekoniecznie musi być związana z wynagrodzeniem. Np. w argentynie, białorusi czy w wenezuelii restauracje są w porównywalnej cenie co w polsce a kraje są o wiele biedniejsze. Zresztą często kupuje w Polsce i Niemczech i np. drób kosztuje w niemczech ok. 11-12 euro (czyli ok. 50zł) za kg a w polsce ok. 20-25 zł. Jasne, że zawsze można złożyć koszyk produktów który udowadnia, że mamy rację ale po co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alexherkules
+1 / 3

A do tego zapomnieliśmy o podwójnych standartach, czyli tych samych produktach w Polsce i Niemczech, ale znacznie gorszej jakości. ***** ***

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2021 o 12:10

D dncx
-3 / 5

Po pierwsze u nas jest drożej bo VAT jest wyższy. W Niemczech jest 16% jeśli się nie mylę ,w Polsce 23%, czyli niemal maksymalna możliwa stawka. Po drugie większość firm kupuje produkty i tak zagranicą a u nas, z racji małego obrotu mamy wyższe ceny hurtowe. Więc i końcowy koszt produktu jest dużo wyższy. W Niemczech przez 60 lat pracowali na swoja pozycję gospodarcza. Myśmy nie mieli takiej szansy nigdy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koniku
-1 / 1

@dncx My mamy od wieków kler i cwaniaków przy korycie, to jest wszystko co sprawia biedę w Polsce!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
+1 / 1

Nic nie róbcie, nie strajkujcie, nie palcie opon. To ktoś Wam da dobrobyt i służbę zdrowia od tak. Pis da! -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
+1 / 3

W Polsce taki dobrobyt, że wszyscy zwiewają pracować na zachód Europy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arokub
+2 / 8

Czy można gdzieś te paragony zobaczyć? Zamiast takiego gadania, wolałbym sam zobaczyć szczegóły.
Ale żeby nie było - nie twierdzę, że tak nie jest, ale już za dużo widziałem, żeby ufać na słowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+2 / 4

Nie mówię że PL jest tanio, ale wypadałoby pokazać te paragony, co to są za sklepy? Skąd wiadomo czy dwa pedzie nie poszły do najdroższego sklepu w PL i najtańszego w dojczkach żeby tylko zaatakować pisiaków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koniku
0 / 4

Kler nakazał biedę w Polsce i jest to realizowane. Miska ryży to była prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+1 / 1

To jeszcze niech chłopaki ceny nieruchomości porównają. Mieszkanie w miastach o tej samej liczbie ludności i statusie administracyjnym:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C canslogin1
+2 / 4

Polacy jesteśmy dymani wielką grubą knagą a nasze tyłki robią sie coraz bardziej obolałe ile jeszcze mozemy zniesc.......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar swietyczlowiek
-1 / 1

@canslogin1 ...patrząc na cała Historię Polski - jeszcze bardzo długo...
ale mam nadzieję, że to się skończy już jak najszybciej ...
Pozdrawiam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M memolog
+2 / 6

Ja prdl
Zobaczcie, ile w Niemczech kosztuje wynajem mieszkania, komunikacja miejska, bilety do kina, teatru czy na koncert, internet, usługi...
Żarcie mają tanie, reszta 2-3 razy droższa niż w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar swietyczlowiek
-1 / 1

@memolog to akurat prawda, jedzenie tanie, żeby nikt nie głodował, rozrywka coraz droższa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
0 / 0

ja od kilku lat dostałem 100zł podwyżki a ceny dosłownie wszystkiego poszybowały do góry. wcześniej się zesramy niż wstaniemy z kolan przy takich cenach i przy takich zarobkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J josealvaro
+1 / 1

Więc nie tylko ja mam wrażenie, że wydając pieniądze na małych zakupach w biedrze nie płacę 50 zł tylko pół miliona. A moje zarobki to nie 3000 tys. zł tylko 6-7 milionów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+1 / 1

Każdy, kto pracował zagranicą i tam robił zakupy potwierdza, że ceny w krajach euro w przeliczeniu na złotówki niewiele się różnią. W Polsce od lat mamy zachodnie ceny, tylko wschodnie zarobki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrkoc
-2 / 4

O tym, że ceny są wyższe w Polsce niż np. w Niemczech wiadomo od dawna. Zwykle są jeszcze często lepszej jakości np. kawa, chemia, ciastka, czekolada itd. Nawet w tej samej sieci sklepów. np. Lidl. Co ciekawe w Niemczech płacą znacznie wyższe wynagrodzenia pracownikom oraz wyższe podatki niż w Polsce.
Poprostu traktują nas jak gorszy sort ludzi (zawsze nas tak traktowali). Dlatego zwalanie tego faktu na obecny rząd jest przesadą (za poprzednich rządów wcale nie było lepiej). Dlatego uważam że my Polacy musimy się trzymać razem, a nie srać na Polskę za granicą i robić wszystko aby dopierd..ić i zaszkodzić Polsce jak najbardziej, na co te lewaki ochoczo przystają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szogo
+2 / 2

mieszkam w niemczech od 10 lat ,i wam gwarantuje że płace ze większość produktów w przeliczeniu zł /euro mniej niż w Polsce ,serio to boli ,zarabiam więcej około ponad 4 razy ,policzcie sobie ile euro jest warte i w 2 godziny w pracy dla debili bez wykszłtacenia zarobie tyle że mnie stać na jim bima z 2 pepci 1,5l

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mathajzen
0 / 2

pytanie. gdzie sa paragony dla porownania? Dodatkowo nalezy wziasc pod uwage ze duzo fabryk produkujacych napoje czy tez slodycze jest na terenie niemiec. co daje nizszy koszt przy zachowaniu takiej samej marzy dla sklepu. tak jak kktos napisal warto to samo porownanie zrobic na francji i tam chleb w przeliczeniu na pln jest 1,5 raza droższy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar swietyczlowiek
0 / 2

z butelkami to manipulacja, najpierw za nie płacisz w kasie, za każdą 25 eurocentów, 15 lub 8.
Takie są ceny za butelki, tak zwane, Pfand - zwrotne.
Np. butelka za piwo kosztuje 8 eurocentów.

A w ogóle to się zgadza, że te same produkty w Polsce są droższe i gorsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
0 / 0

Nie wiemy ile czego kupili. Może 12 flaszek piwa = 96 centów. Do tego napoje w butelkach bezzwrotnych. ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
-2 / 2

Zobaczymy co będzie jak PiS doprowadzi do wypierpolu.
Będzie jak w Wenezueli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
+1 / 1

spoko, przyjdzie Donek i nas uratuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem