Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3918 3943
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F faraon69
+4 / 6

Ja jestem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mlody1987bydg
+1 / 3

Mój pierwszy telefon to Nokia 3210. Nawet wibracji nie miała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Raf_Raf
+4 / 4

@Mlody1987bydg Przypomniało mi się, jak ludzie mówili jaka 3310 była niezniszczalna, że można gwoździe wbijać. Tymczasem ona była zabawkowa w porównaniu do 3210.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
+3 / 3

@Raf_Raf
Dokładnie, wszyscy też zapominają, że to 3210 spopularyzowała snake.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-1 / 5

Dlaczego ostatnim? Moja matka jeszcze żyje.. A tez jej pierwszym była jakaś motorola a potem była słynna nokia 3310

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+2 / 2

@maat_

ok teraz rozumiem jak liczysz.. Ja potraktowałem to jako: Ostatnie pokolenie jakie jeszcze żyje.. taki skrót myślowy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
+2 / 4

Piekna ta 3310 jak nówka odkupił bym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arekkera13
0 / 0

Motorola wx181 a jestem rocznikiem 94 xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+1 / 1

zaczynałem od Motoroli D160

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kusmierc
0 / 0

i ja tak samo zaczynałem. Pierwszy telefon oczywiście na kartę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoGitare
-1 / 1

siemens a50 klub?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aidren
+2 / 2

Siemens C60 ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aasamir
0 / 0

@Aidren też go posiadałem, dokupiłem tez osobno aparat do niego :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Aasamir Aparat mam do dziś w pokrowczyku.
Boomersko się zrobiło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
6 6agvv7
0 / 0

Nokia 3210
NOKIA 3510i
Siemens S40 mam do dzisiaj, wszystkie na chodzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+1 / 1

Co wy wiecie o telefonach :)))
Pierwszy mój telefon komórkowy to Nokia 1611 Dodam, że to był już tzw. wypas, bo miał - pamięć na zapisanie kilku numerów i miał opcję pisania SMS-ów! Nokia 1610 tego nawet nie miała.
Zaskoczę Was jednak, bo mam jeszcze tan telefon i rozmiarem wys/szer jest zbliżony do typowych obecnych telefonów (nie mówię o grubości ;) )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L louis24
+1 / 1

Philips Fizz. Pierwszy z polskim menu. Sam miałem Nokię 8110

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przytomny
+2 / 2

Zaraz... Mój pierwszy telefon to był taki czerwony, z RWT, na kablu i z kręconą tarczą. I nie wymieniałem go długie lata...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
+1 / 1

Dwudziestu siedmiu. Rysiek się nie liczy bo poszedł po flaszkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
0 / 0

Mój pierwszy to Motorola M3588, gdy go miałem w kieszeni to antena w brzuch mi się wbijała, więc nosiłem go w plecaku. Do dzisiaj go mam, gdzieś leży w szufladzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+1 / 1

Nie prawda bo smartphone nie będzie istniał wiecznie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dragonslawe
0 / 0

mój pierwszy to siemens c25

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar komivoyager
0 / 0

Motka CD160 z wysuwaną antenką, Panasonic i potem 3210,3310...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
+1 / 5

Mój dziadek jest ostatnim pokoleniem, które używało telefonu na korbkę, a pradziadek ostatnim co wysyłał gołębiami.
Co za sentymentalne gowno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
+2 / 2

Dzieci po roczniku 2000 nie miały smartfonów jako pierwszych telefonów. To teraz rodziców naszła jakaś chora moda żeby dawać pięciolatkowi telefon za tysiąc złotych do zabawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goff
0 / 2

Pamiętam jak były tylko stacjonarne telefony a międzymiastową to się zamawiało. pierwsze komórki od Centertela i trzeba było mieć siły oraz dużo kasy aby człowieka było stać. co Wy wiecie o życiu przez tel w sumie nic...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
+1 / 1

Ilu nas jest? Coraz mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+1 / 1

Nokia Centertel, można było nią zabić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
+1 / 1

@acotam43 zeby czyms zabić, trza móc to unieść;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stach1947
+4 / 4

Ja jestem z tego pokolenia, gdzie pierwszym telefonem nie była "komórka" tylko budka z aparatem wrzutowym za jedne 50 gr .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goff
0 / 0

a jaki był szał jak wprowadzili aparaty na karty magnetyczne :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
+2 / 2

Soynj5 potem n 3210

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PrezesTHC
+1 / 1

Mój pierwszy to siemens s55 z niesamowitym bajerem jakim był dopinany aparat fotograficzny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fajniuch
0 / 0

i ja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aasamir
0 / 0

moim pierwszym telefonem był siemens c35i

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar p4n3c23k1
0 / 0

Moim pierwszym telefonem był Siemens a65, później Siemens c65, następnie Nokia 6230/6230i, potem Sony Ericsson W200i (ten model miałem najdłużej). Ostatni telefon jaki miałem a jaki nie był sartfonem to była Nokia X3-00.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bastriks
0 / 0

Też należę do tego pokolenia. Siemens C35i zamieniony na Nokie 3210, i nie żałuję. Ostatnim klasykiem była Nokia E72.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jupikajej2020
0 / 0

Ja miałem Motorole T2288

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anonymozus123
0 / 0

Sony Ericsson k700i oraz k800i. Baterie padły ale poza tym działają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clayton
+2 / 2

Jakiś rok temu kupiłem sobie Nokię 230 (ta po prawej na zdjęciu). Póki tego typu telefony będą w sprzedaży to będę takie kupował bo zwyczajnie nie chcę żadnego smartfona. Telefonu używam do dzwonienia i sprawdzania godziny. Zwłaszcza, że w mojej pracy łatwo zniszczyć telefon więc po co mi coś drogiego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

Mój pierwszy to simens A40 :P .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Holden4
0 / 0

a moim motorola m3688 mg1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
0 / 0

Załapałem się na stacjonarne z tarczą, to były jeszcze lata 90-te kiedy w biurach obok nowych komputerów stały jeszcze maszyny do pisania. :)

Moim pierwszym telefonem komórkowym była NOKIA 3210.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T temidos265
0 / 0

IDEA i dość duże (!) żółte pudełko z telefonem którego nazwy nie pamiętam już niestety

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

motorola t205 jako pierwszy komorczak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asiatan6
0 / 0

Mój pierwszy to Alcatel One Touch Easy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
0 / 0

Nokia 3310 była moim piątym telefonem - cegła, potem dwa siemensy, sagem i dopiero 3310…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
-1 / 1

Nie mam potrzeby identyfikowania się w ten sposób. Telefony komórkowe nigdy mnie nie urzekły. Dla mnie to był odgrzewany kotlet, powtarzający etapy rozwoju komputerów domowych, tylko szybciej i w skali mikro. Ot, z konieczności miałem kilka takich klocków, przeważnie z drugiej ręki. Większe wrażenie zrobił na mnie dopiero smartfon, z uwagi na pełny dostęp do netu, wszędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@daclaw Tak na serio, to dopiero telefony "muzyczne" (np nokia X2), pokazały że telefon komórkowy stać na coś więcej niż smsy i rozmowy. Oraz że to się przyjmie. Potem dokładano funkcje, nokia dowaliła symbianem, de facto tworząc pierwszy "kaleki" smartfon. Potem wszedł android i mamy co mamy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D donpedro77
0 / 0

Wuchta wiary! W tłumaczeniu z pyrlandzkiego na ukraiński: "razom nas bohato", a na polski "jest nas wielu"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrocznyKowal
0 / 0

Nokia 3310 mój pierwszy telefon. Nadal działa :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loloskolos
0 / 0

Mój pierwszy to Nokia 450. Sprzedałem kiedyś za 5 zł. Kumpel rozwalił ją drzwiami do domu. Szkoda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goska0607
0 / 0

Mój pierwszy siemens a30 chyba. Wyświetlacz na jedną linijkę, dzielony z bratem przez jakiś czas, później smiems taki z x na klawiaturze i kolorowym wyświetlaczem. Pierwszy smartfon to na studiach dopiero był

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michoburger
-1 / 3

jesteśmy ostatnim jesteśmy, które ciągle powtarza, że kiedyś było lepiej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robin602
0 / 0

ja miałem taki na korbę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kasia100580
0 / 0

I ja jestem (1980)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pluszczek
0 / 0

Smartfony nie będą wiecznie i znów będą ludzie co ich telefonem pierwszym nie będzie smartfon.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+1 / 1

Nie sądzę. Dawniej mówiło się o komputerze osobistym w kwestii stacjonarnek, później bardziej laptopów. Teraz smartfon jest prawdziwym komputerem osobistym i masa ludzi korzysta z niego jak z prawdziwego komputera osobistego - wszystkie codzienne sprawy ogarnia się za pomocą telefonu, a nie komputera. Funkcja dzwonienia to już tylko dodatek i ja czekam, aż dzwonienie przejdzie do historii jako dawna firma pospolitej komunikacji. Serio, wszystkie sprawy urzędowe, rezerwacje, rozmowy ze znajomymi, czaty i praktycznie wszystko inne można załatwiać tekstowo - nawet tak łatwiej. Nie rozumiem, jak do tej pory można trzymać się telefonu jako głównej formy. Rezerwacja u lekarza? Normalne, wchodzisz na stronę/aplikację i wybierasz. W Luxmedzie wiele razy miał tak, że źle się czuję wieczorem, w nocy rezerwuję wizytę i jadę kiedy mam termin. No a na NFZ dalej często tylko w godzinach pracy na telefon. Muszę dowiedzieć się czegoś z urzędu, najchętniej bym napisał maila czy inną formę pisma online, dostanę odpowiedź i po sprawie. Często jednak muszę dzwonić, czekać na linii, rozmawiać z kimś, co jakiś czas nie zrozumieć co mówi, bo jakoś pozostawia trochę do życzenia. I to wszystko po to, aby uzyskać informację, która można przekazać w formie tekstowej. Już nawet nie wspomnę o wszelkich reklamach. 90% moich rozmów telefonicznych to telemarketerzy lub inne okazje od dilera samochodów czy czego w ten deseń. Rozmowy telefoniczne powinny pozostać jedynie opcjonalną formą komunikacji podobnie do wideo rozmów. Jak chcesz z kimś rozmawiać osobiście, niech tak będzie. Jak chcesz kogoś o czymś poinformować czy zadać pytanie - nie wymagaj osobistej rozmowy i natychmiastowej odpowiedzi. W ten sposób funkcja dzwonienia staje się jedynie awaryjną formą komunikacji gdy jest taka potrzeba i musisz koniecznie uzyskać odpowiedź tu i teraz lub chcesz usłyszeć głos rozmówcy. W dobie ekranów dotykowych pisanie wiadomości tekstowych jest wygodne i szybkie, a możliwość odpowiedzi w swoim czasie czy przeczytania wiadomości ponownie to spora dogodność. Po co z niej rezygnować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

Ja zaczynałem od Siemensa MC60. W sumie byłem jednym z ostatnich w klasie, którzy mieli telefon. Nowobogaccy szybko mieli, a wszelką patola musiała się pokazać choćby rok na to pracowali (albo skrócili komuś). W tyle została jedynie grupka, która ani nie próbowała za wszelką cenę szpanować, ani nie miała funduszy na takie ekskluzywności jak telefon dla nastolatków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PussyCatKill
+1 / 1

Ale które to pokolenie? Ja jestem z 2001 i też taki miałam. Osoby z 2002/2003 też mogły jeszcze tak mieć. Gdy byłam w podstawówce rodzice uważali, że telefon dla dziecka w szkole powinien być taki, by nie było szkoda go zgubić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MEATLOAF
0 / 0

Sony j7 potem nokie i to sporo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Moim pierwszym telefonem był taki nieduży Siemens, dzielony z tatą. Potem, w gimnazjum, miałam już swojego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
0 / 0

moim pierwszym telefonem był Sagem MC815, mam go do dzisiaj, włącza się... i tylko tyle :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoGitare
0 / 0

Ktoś z klubu siemens 3550? czy tam 3500? nie mogę go znaleźć na google nawet, wydawało mi się że nie był taki stary i do tego łady design.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem