Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Pełna autoryzacja dla szczepionki Pfizer

www.demotywatory.pl
od ~szalonyreporter
+
30 51
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S konto usunięte
+2 / 12

Po pierwsze, to nie jest w stu procentach prawda, po drugie chyba nie rozumiem, co miał autor na myśli i czemu ten 'komunikat' ma służyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
-2 / 8

@siditg Cieszy się że jedna ze szczepionek przeciwko covidowi została uznana za pełnowartościową, odetchnął chyba z ulgą bo chyba się nią zaszczepił. Tak mi się wydaje, w sumie dobra wiadomość, ale żeby aż tak się cieszyć? Nie był do końca pewien czy dobrze robi a teraz my ulżyło? Skoro tak to chyba dobrze, może i inni też się nią zaszczepią i nie będą już w strachu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
0 / 8

@WincentyWoyna widzę, że znowu masz zwarcie i ból dupy.
FDA jest uznawana na całym świecie, większość materiałów użytych do kontaktów z żywnością posiada właśnie certyfikat FDA. Prawie wszystkie części w Twoim agd są certyfikowane tylko w USA. Bardzo rzadko posiadają atest PZH, bo to po prostu nieopłacalne. Próbujesz zdyskredytować najwiekszy na swiecie instytut ds żywności i leków bo przyznał pełne dopuszczenie dla szczepionki Pfizer? Żałosne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
0 / 6

@WincentyWoyna znowu śnisz na jawie, tylko sie nie zesr.j. Moj jest ostatni post w tamtym temacie. Kompletnie nic nikomu nie udowodniles, bo nie potrafisz.
To może tu wszystkim odpowiesz na pytanie dlaczego wg Ciebie liczba hospitalizacji Covidowych nie ma znaczenia?
Ok. To pociagnijmy obecny wątek, bo widzę że znowu masz error. W takim razie uwaga pytanie: dlaczego powtarzam dlaczego nie masz wątpliwości co do innych dopuszczeń FDA (np. materiałów dopuszczonych do kontaktu z żywnością)?
Dałeś się zapedzic w kozi róg i zobaczymy co odpowiesz. Nie stosuj technik manipulacji: nie odpowiadaj pytaniem na pytanie i nie zmieniaj tematu. Pytanie jest proste, które nie dotyczy szczepionki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
0 / 4

@WincentyWoyna szkolenie z technik manipulacji nic Ci nie da.
Odpowiedz na banalne pytanie: dlaczego nie masz wątpliwości co do innych dopuszczeń FDA?
No wysil te swoje dwa zwoje. Manipulacja zmianą tematu nie przejdzie-moje pytanie nie dotyczy szczepień.
Udowodnij, że to dla Ciebie nie za trudne. A później przejdziemy to drugiego pytania, bo jak każdy może zauważyć 2 to już dla Ciebie za duzo.
Dla chętnych kolejny wątek, w którym motasz sie na wszystkie strony:
https://demotywatory.pl/5087992/Dobre-sa-te-szczepienia-Teraz-nawet-w-lesie-lapie-WiFi#comment_12074503-anchor

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna aha, to Cię uswiadomię, że prawie wszystkie te materiały są odporne na kwasy. Tu nie chodzi tylko o Twoje AGD bo to był tylko przykład, który nie byłby dla Ciebie, za trudny.
Wszystkie branże jak spożywcze, medyczne i wodociagowe korzystają z produktów z atestem/certyfikatem FDA. Tak medyczne także.
To jak tam teraz Twoje zaufanie do FDA?
Dalej: "Kogo obchodzi "rekomendacja" fda (amerykańska agencja żywności i leków), przecież wszyscy wiedzą jak wygląda żwyność i stan zdrowia amerykanów...."
Mam nadzieję, że pozbierasz się po takiej porażce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna to teraz Ty uważaj bo idzie petarda ( w Twoim stylu zdanie):
Czyli wszystkim innym atestom/certyfikatom/dopuszczeniom tej agencji ufasz, a akurat temu jednemu nie? To na jakiej podstawie innym ufasz? (Nie pytam dlaczego nie ufasz, bo się wypowiedziales). Moim zdaniem to hipokryzja. Takie to wybiórcze Twoje zaufanie i chcę poznać Twój tok myślenia.
Założyłem, że możesz nie wiedzieć wszystkiego o FDA, tak samo jak nie wiedziałeś na co są odporne materiały z dopuszczeniem do kontaktu z żywnością i że potrafią być toksyczne oraz prowadzić do zatrucia, gdyby FDA się "pomyliło". Nawet nie zakładałem, że to możesz wiedzieć i tego nie oczekiwałem, dałeś się podejść tylko dlatego bo takie tematy są zwiazane z moim zawodem. Właśnie to chciałem Ci udowodnić, że nikt wszystkiego nie wie i mając ułamek wiadomości/wiedzy nie jesteś wstanie wyciągać poprawnych wniosków.
Tak samo jest z Twoją wiedzą nt ukladu odpornosciowego, statystyki, ogólnie pojętą medycyną. Coś tam wyczytaleś i oglądałeś nie weryfikujac informacji i wyciągnąłeś złe wnioski. Skoro masz złe podstawy to nie mogłeś pomyśleć inaczej. Zrób doktorat z wirusologii to uwierzę Ci na słowo. Będąc covidiotą z racji tego, że u Ciebie w miescie powiatowym było mało zakażeń i nie obchodzi Cię, że w innych regionach kraju służba zdrowia się załamała. U Ciebie było git i dlatego covid wg Ciebie nie jest żadnym problemem i jest zwykłą grypką. Aby dopasować sobie fakty do tego wniosku negujesz wszystkie badania i statystyki, które mówią zupełnie co innego. Tu właśnie jest błędna podstwa Twojego myślenia, na ktorej opierasz wszystko inne. Nie dopuszczasz myśli, że covid nie jest jakoś szczegolnie groźny ze wzgledu na liczbę zgonów, ktora równie dobrze mogłaby wynosić równe zero, a przez liczbę hospitalizacji, która ze wzgledu na stan naszej służby zdrowia jest na bardzo niskim poziomie. Wystarczyło "tylko" 35 tys. hospitalizacji na ok. 140 tys. wszystkich miejsc w kraju, a lokalnie się załamała. Przy 50 tys. hospitalizacji na jedną chorobę zakźną odczułby to cały kraj i nawet w Twoim małym miasteczku, jakby Ci się niedaj Boże coś stało to nie uzyskalbys żadnej pomocy. I tak przez np. 3 tygodnie, nie ciężko sobie wyobrazić ile wtedy byłoby zgonów - teoretycznie nie związanych z covid.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna hahahahaha teraz to zabłysłeś- FDA nie wydaje, atestow na europejski sprzęt !!!! Nie wydaje też na żywność sprzedawana w UE. Na Twój ulubiony serek też nie!!!
Widzisz jak zaczynasz wymyślać jak o czymś nie masz bladego pojecia! Teraz to już kopiesz tunele w dnie.
Idąc Twoim rozumowaniem, przyznales mi racje poprzez przemilczenie, że problemem jest liczba hospitalizacji przy covid - w koncu to przyznales. Brawo zaczynasz racjonalnie myśleć, tego się nie spodziewałem.
Jednak manipulacją nie uciekniesz, udziel odpowiedzi na pytanie:"Czyli wszystkim innym atestom/certyfikatom/dopuszczeniom tej agencji ufasz, a akurat temu jednemu nie? To na jakiej podstawie innym ufasz?
Jak to Ciebie fanatyka zdrowego trybu życia nie obchodzi, czy coś ma wpływ na Twoje zdrowie??? No nie uwierzę!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna hahahaha "jakobym nie wiedział, że fda wydaje certyfikaty na AGD" - nie nie wydaje żadnych certyfikatów na AGD nawet na swój rynek :)
"fda wydaje certyfikaty UE na sprzęt agd i żywność" - a to ciekawa teoria, obca agenca ma wydawać certyfikaty UE - aha uważaj bo już prawie dokopales sie do Chin.
Nie mam pojęcia po co drazysz ten temat - juz pisałem, nie jesteś ekspertem w tej dziedzinie i Twój pierwszy post był w stylu "nie zam się, ale się wypowiem"!!!
Mimo dalszych Twoich manipulacji nie odpowiedziałeś na pytanie, które mnie bardzo interesuje:
"Czyli wszystkim innym atestom/certyfikatom/dopuszczeniom tej agencji ufasz, a akurat temu jednemu nie? To na jakiej podstawie innym ufasz?
Jak to Ciebie fanatyka zdrowego trybu życia nie obchodzi, czy coś ma wpływ na Twoje zdrowie??? No nie uwierzę!!!"
Jeżeli znowu przemilczysz to uznam, że jesteś hipokrytą, bo nie obchodzi Cię czy coś ma wpływ na Twoje zdrowie.
Temat hospitalizacji ciagnie sie od zalinkowanego przez Ciebie linku i tu dopiero przyznales, że jest to problem (przez przemilczenie - w Twoim stylu). Tym samym odbieram Ci tytuł nadany przez Twoje otoczenie " Wielkiego Antycowidowca", ale nadaję Ci tytuł "człowieka racjonalnie myslacego o covidzie". Pochwal sie kolegą, robisz bardzo wielkie postępy - brawo bardzo Ci gratuluję i jestem z Ciebie bardzo dumny.
Gdzie ja napisałem cokolwiek o 5G i o autyźmie? Znowu masz jakieś omamy - otrzasnij się - tak Ci dobrze szło.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna czyli jasno i wyraźnie przyznaleś, że jesteś hipokrytą. To przynajmniej się przedstawiles. Dlatego właśnie Cię męczyłem.
Uwielbiam te twoje manipulacyjne określenia: "bo nikogo nie obchodzi..","wszyscy inni ludzie...", "nawet Ty..." - nie masz swojego zdania? Musisz oglądać się na wszystkich innych. Stosowanie udogodnień w manipulacji to ostrze dwusieczne. Jeszcze tylko brakuje "oczywista oczywistość" - jak naszego wodza narodu.
"zresztą podobnie jak łowczy" - tu są słowa "podobnie jak", ale ja nie użyłem słów 5G i autyzm, zapewne mógłbym mikrochipy, ale tego tez nie zrobiłem. Ja nie śledzę co @LowcaKomedii pisze. To że część poglądów mamy wspólne, na niektóre tematy, to o niczym nie świadczy. Teraz mogę Ci dac spokój bo co do prawdziwego problemu jakim jest Covid to przyznaleś mi rację i przyznaleś, że jesteś hipokrytą, bo przejmujesz się wybiórczo, co jest szkodliwe dla Twojego zdrowia, a co nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna
""Czyli wszystkim innym atestom/certyfikatom/dopuszczeniom tej agencji ufasz, a akurat temu jednemu nie?...""
""Jak to Ciebie fanatyka zdrowego trybu życia nie obchodzi, czy coś ma wpływ na Twoje zdrowie??? No nie uwierzę!!!""
"Jeżeli znowu przemilczysz to uznam, że jesteś hipokrytą, bo nie obchodzi Cię czy coś ma wpływ na Twoje zdrowie."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@WincentyWoyna Szurek, rozbawiłeś mnie tym "jak przegrywał". Widzę, że ty twoje funkcje poznawcze są chyba trochę... upośledzone.
A ja tak pytałem z czystej ciekawości o ten autyzm i 5G ") Bo zobacz, taki mój demotowy kolega - KaczyKac wierzy w autyzm poszczepienny. @KaczyKac powiedz temu nieprzebudzonemu co tam odkryłeś w internetach na ten temat!

Jako LewSapieha miałeś tak mocne argumenty, że aż cię zbanowali. Tak właśnie wygrywasz te wszystkie swoje dyskusje :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna widzę, że nie pierwszy zarzucam Ci hipokryzję, coś za bardzo zabolało. Po co Ci znowu te manipulanckie określenia, że niby wszyscy coś robią i to Cię niby "usprawiedliwia". Możesz mówić za siebie? Czyli tłumacząc na jednoosobową formę: nie interesują Cię żadne atesty, które mają wpływ na Twoje zdrowie. Dlatego nie interesuje Cie także pełne dopuszczenie FDA będące tematem tego demota. Dobrze to tłumaczę? Jezeli tak to dlaczego się nie zaszczepisz, skoro Ci to wisi? Poważnie pytam, próbuje zrozumieć sposób Twojego myślenia. Nie drwię, ani nic takiego. Spusciłeś z tonu i widzę, szansę na zwykłą dyskusję na ten temat.
Założyłem, że jesteś zwolennikiem zdrowego trybu życia, jak większość osób z ktorymi tu dyskupowalem - co Ciekawe większość kobiet - być może za wcześnie Cię o to posadzilem. Niektóre ich argumenty były logiczne i spójne, dlatego np. zweryfikowalem swój pogląd na ozdrowieńcow.
Odpowiadając szczerze na Twoje pytanie to i tak i nie. Już tłumaczę dlaczego - ja zaszczepilem się z zupełnie innych powodów niż większość ludzi - nie wchodząc w szczegóły, nie zrobiłem tego dla siebie. Jednocześnie wiem jak działa układ immunologiczny i nie ulegam propagandzie. Najwcześniej rok po szczepieniu zbadam odporność komórkową i na tej podstawie zdecyduję o ewentualnym doszczepieniu. Jednak na pewno nie bedzie to ten sam preparat, bo to głupota. Najprawdopodobniej bedzie to szczepionka białkowa lub inaktywowana - dlaczego? Bo moim zdaniem będą bardziej skuteczne dlugoterminowo i na to powoli wskazują badania - trafilem na preprint (nieopublikowane) z niezaleznych badan z Izraela, które mówią, że odporność ozdrowieńcow jest znacznie trwalsza niż szczepionych Pfizerem (ja nie byłem). Czyli najprawdopodobniej mRNA daje bardzo dużego "kopa", ale na stosunkowo krótki czas. O tym nie dowiesz się z mediów, ale zaznaczam, że to preprint i to bez recenzji - mam watpliwosci co do przyjętej metodologii i ze bylo to badanie wsteczne - czyli tylko analiza danych - nie można przyjmowac tego jako pewnik, bo sami autorzy byli ostrozni we wnioskach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna to dlaczego nie sprawdzisz, czy masz przeciwciała? Rozumiem, że jest Ci to do niczego nie potrzebne, ale z czystej ciekawości. Nie jest to kosztowne badanie, co innego odporność komórkową bo to koszt ok. 500 zł. Wtedy miałbyś pewność, ale niestety będzie to tylko informacja dla Ciebie, choć nie we wszystkich krajach tak jest, a powinno.
Za dużo polityki w tym wszystkim i tu na pewno się ze mną zgodzisz. Rada medyczna powinna mieć maksymalne kompetencje, na czas pandemii, a nie pełnić funkcję tylko doradczą. To jest kuriozalna sytuacja, że decyzje podejmuje polityk w sprawach o ktorych nie ma pojęcia i później wychodzą takie kwiatki jak zakaz wejscia do lasu, czy niepotrzebny 2 lockdawn i za długi 3, ktory nie był potrzebny na caly kraj. Jednak ani Ty ani ja tego nie zmienimy - któryś z profesorkow miał rację, że obostrzenia to eksperyment, szkoda że na nas.
Co do Twojego znajomego kierowcy pogotowia to istnieje kilka naukowych wytlumaczeń. Pierwsze co to powtórzyłbym badanie w innym laboratorium - statystycznie jest możliwy błędny wynik i na to bym stawiał. Druga możliwość to mógł być tzw. "no response" - statystycznie od 3-10% osób nie reaguje na dany preparat, czasami wystarczy zmienić na inny, a czasami nic nie działa. Zapewe teraz to mógłby sprawdzić tylko odporność komórkową, ewentualnie zaszczepienie 1 dawką innego preparatu i sprawdzenie poziomu przeciwciał, ale to juz strzelanie bazooką w mrówkę. W powyższym badaniu o którym wspominałem, brali udział także ozdrowiency zaszczepieni 1 dawką Pfizera po okreslonym czasie od wyzdrowienia - oni wypadli w tym badaniu najllepiej i to zostawiając pozostałych daleko w tyle nawet po dłuższym czasie od szczepienia.
Z tą zaraźliwością to też nie jest do końca tak jak to media opisują. Jak Cię to nie interesuje to opuść ten akapit, a jak tak to chętnie podzielę się wiedzą: przeciwciała to nie jest pierwsza linia obrony organizmu i wcale nie najskuteczniejsza. Gdy wirus zaatakuje komórkę ta w odpowiedzi wysyła informację do sąsiadujących komórek, że mają zacząć produkować interferony, jednocześnie same od tego giną. Są to specjalne białka, które działają antywirusowo i to bardzo skutecznie. Jezeli ktoś ma bardzo sprawny ten mechanizm to mimo, że mógł zostać zarazony wielokrotnie to nie bedzie mial przeciwciał, bo limfocyty nie zdążyły zareagować. Zdolność wytwarzania interferonów maleje wraz z wiekiem i jest także uwarunkowana genetycznie. Dlatego właśnie starsi przechodzą wszelkie wirusy ciężej (nie tylko covid). Sam interferon jest już stosowany w niektorych chorobach, ale zastosowanie go ogolnoustrojowo niesie za sobą duże skutki uboczne. To właśnie on powoduje ból mięśni i stawów przy grypie.
Teraz do sedna: sam osobiście znam kilka osób, które nie zaraziły się mimo stałego kontaktu z osobą zarażoną (między innymi ja sam, ale alfą), nawet domowników opiekujących się chorym w izolacji. Twój znajomy może być także taką osobą i dlatego mógł nie mieć przeciwciał nawet przed szczepieniem.
Co do Twojego założenia to biorąc to na logikę to na pewno byśmy słyszeli o zanikaniu przeciwciał u ozdrowieńcow po szczepieniu - nie dałoby się tego ukryć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 8

@Dedi_S On jest bardzo potężnym szurem. Ciężko z nim w ogóle dyskutować, gdyż albo nie rozumie co się do niego pisze i uparcie stoi przy swoim, albo przekręca twoje słowa o 180 stopni i dodaje, że wygrał. Chyba trzeba to ignorować z nadzieją, że za chwilę dostanie kolejnego bana za szerzenie fake newsów.

@WincentyWoyna "że nie przegrałeś wątku lub uczciwie wycofać się ze swojego fakenewsa, iż liczba aktualnie zarażonych ciągle rośnie?" - ale ja pisałem o liczbie osób z przeciwciałami, nie o liczbie zarażonych (których ogólna ilość i tak rośnie. Nawet 1 nowy przypadek sprawia, że łączna liczba zarażonych zwiększa się o 1. Wiedziałeś?). Ty do tej pory nie wiedziałeś, że to są 2 różne rzeczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@WincentyWoyna Czyli czekaj, ty dalej nie ogarnąłeś swoim ciasnym umysłem sensu mojego komentarza? Próbuj do skutku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-3 / 3

@WincentyWoyna nie sprecyzowalem, bo już nie chciałem się rozpisywać - nie miałem na myśli tej rady utworzonej przez polityków, a raczej takiej typowo "technicznej" np. Składającej się tylko z profesorów o odpowiedniej specjalizacji - odpolitycznionej w maksymalny sposób, tak aby politycy nie mieli nic do powiedzenia. Ale to tylko marzenia.
Co do testu na przeciwciała to przede wszystkim mówiłem o zwykłej ciekawości, już tak mam że jestem bardzo ciekawski i lubię duzo wiedzieć.
Podstawowa roznica miedzy nami to, że jak już wspominałem u mnie w okolicy służba zdrowia została sparaliżowana i widzialem to na własne oczy. Widziałem te czekajace karetki przed szpitalem, a później te same gdy wracałem po 6 godzinach tą samą trasą. No nie mogę nie wierzyć własnym oczom i relacji znajomym, ktorym w miarę ufam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 4

@WincentyWoyna sprawdziłem i to rozporzadzenie zostało zmienione (na szczescie) 23.03.2020. Czyli obowiązywało jakieś 10 dni.
Zgodnnie z relacjami znajomych lekarzy i pielegniarki (ciotka) to jeszcze przy 2 fali zdarzały się przyjecia "na wszelki wypadek". W 3 to pozbywali się kogo mogli i to nawet w nocy, jeżeli stan na to pozwalał. Jeżeli masz znajomych np. z wiekszych miast ze Śląska to popytaj jak to było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@WincentyWoyna Sapieha, jak już próbujesz kogoś poniżyć, to chociaż odmień ten wyraz poprawnie. "Płaskoziemcę", a nie płaskoziemca.

A czy z dyskusji uciekam? Nie, po prostu cię ignoruję. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, przekręcasz czyjeś wypowiedzi, dopowiadasz coś, czego tam nie było tylko po to, by to obalić. Widzisz, to jest jak gra w szachy z gołębiem.
Argumenty masz tak mocne, że podczas wcześniejszej dyskusji wyłapałeś bana za dezinformację i szerzenie fake newsów.

aż mi się łezka w oku zakręciła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2021 o 15:50

D Dedi_S
-1 / 3

@WincentyWoyna nie moge, ani w 100% potwierdzić, ani zaprzeczyć Twoim założeniom. Po powrocie do kraju ( w przyszłym tygodniu) postaram się pogadać z ciotką, ktora pracuje w tym szpitalu wojewodzkim jak ona to widzi.
Faktem jest, że władze mojego miasta kompletnie nie były przygotowane na 3 falę, bo jak inaczej nazwać przygotowanie 186 łóżek covidowych i 17 respiratorow dla 170 tys. miasta? W mieście działa 12 zespołów ratownictwa, które w marcu musiały wozić pacjentów nawet ponad 100 km, bo bliżej także nie było miejsc i nie pomogło nawet doraźnie oddelegowanie jeszcze 2 karetek z innego miasta. Dopiero jak 3 fala już spadała, wojewoda wydał decyzję o powstaniu szpitala tymczasowego, ale to było już po fakcie. W samym tylko marcu pozytywny test miało ponad 10 tys. osób i zmarło ponad 200 osób, a oni przygotowali sobie niespełna 200 wszystkich łóżek. No paranoja, dopiero teraz porównałem sobie te liczby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawekkier
+3 / 13

J&J też maił pełną autoryzację na zasypkę dla dzieci z azbestem. Pożyjemy zobaczymy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+5 / 15

Wyprodukowałem pasy bezpieczeństwa do jazdy konnej. Przeprowadziłem wszystkie możliwe testy. Wykorzystałem w badaniach wszystkie konie długo i krótkogrzywiaste. Jeździły w pogodę i niepogodę. Wydawały dźwięki paszczą. Mam na to całą obszerną dokumentację. Przygotowywałem ją bardzo skrupulatnie. Gwarantuję że są całkowicie bezpieczne. Tak, że, więc kupujcie je ode mnie. Na początek tanio bo mam ich kilka miliardów. No i jak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar a5tech
+1 / 1

@koszmarek66 a jak rozwiązałeś problem gdy koń staje do pionu a następnie wywraca się do tyłu na plecy ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+5 / 11

@a5tech Wszystkie takie przypadki zamieściłem w ChPL. W zasadzie za każdym razem pisząc "nie stwierdzono", "nie badano wpływu", itp. Ale bardzo szczegółowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+3 / 3

@koszmarek66 i tak mnie ubawiłeś choć mam bardziej pozytywistczne podejście co do szczepionek;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar szilwa
-1 / 3

jakoś Ci gościu nie ufam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 6

Ciekawe, bo skutki uboczne szczepionki mogą się wykazać nawet po 3 latach, a covid jest niespełna 2 lata. Szczepionki na niego - rok. Jak oni, w jeden rok, przebadali skutki które mogą wystąpić po 3 latach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 8

@LowcaKomedii Pierwsza zasada - nie szkodzić, czyli nie pogarszać sprawy. Choroba jaka jest, taka jest. Istnieje już blisko 2 lata więc ryzyko wystąpienia późnych powikłań u niej jest mniejsze niż u 2 razy młodszej szczepionki, stosowanej w nowej, nieznanej metodzie.

A koronawirusy są znane ludzkości od długiego czasu, choćby koronawirus SARS.. Który był o wiele bardziej zabójczy. A jednak długoterminowych powikłań nie dawał.

A tu serwuje nam się szczepionki, przetestowane "tyle o ile", w nowej metodzie mRNA, dotąd nie stosowanej na większą skalę. Poza tym ryzyko covida jest mocno ugruntowane. Ryzyko zgonu jest niewielkie, ze szczepieniami jest niewiadoma. Bo źle stworzona szczepionka będzie znacznie bardziej zabójcza niż patogen przed którym ma chronić.

Więc jeśli nie mamy 99% pewności że lek jest skuteczny, to go nie podajemy, chyba że pacjent jest umierający i bez leku umrze. Wtedy zwyczajnie nie ryzykujemy. Ale że covid rzadko jest śmiertelny, to ostrożność jest bardzo wskazana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptyk_kazio
+2 / 2

@rafik54321 skad te 3 lata?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 9

@rafik54321 "Pierwsza zasada - nie szkodzić, czyli nie pogarszać sprawy. " - no i tak właśnie jest (patrz: raporty napływające z całego świata)...

"Istnieje już blisko 2 lata więc ryzyko wystąpienia późnych powikłań u niej jest mniejsze niż u 2 razy młodszej szczepionki" - chyba ci się troszeczkę wagarowało w szkole. Po pierwsze, powikłania po chorobach mogą się pojawiać po wielu latach, jak np. bezpłodność.lub podostre stwardniające zapalenie mózgu po odrze. W przypadku szczepionek nopy rejestruje się przede wszystkim od razu, gdyż jakiś składnik szczepionki powinien na ciebie negatywnie wpłynąć.

"stosowanej w nowej, nieznanej metodzie" - po pierwsze, technologia mRNA jest znana od wielu lat. To nie jest nieznana metoda. Po drugie, na mRNA opierają się zaledwie 2 z niemal DZIESIĘCIU szczepionek.

"choćby koronawirus SARS.. Który był o wiele bardziej zabójczy. A jednak długoterminowych powikłań nie dawał." - rzeczywiście, wcale nie gadasz głupot
https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/choroby/zakazenia-wirusowe/162577,sars-zespol-ostrej-ciezkiej-niewydolnosci-oddechowej
"U większości chorych, którzy przebyli SARS, funkcja układu oddechowego powraca do normy w ciągu roku. U około 30% dochodzi do rozwoju trwałych powikłań, takich jak upośledzenie wydolności układu oddechowego, uszkodzenie wielonerwowe i uszkodzenie mięśni."

"A tu serwuje nam się szczepionki, przetestowane "tyle o ile", w nowej metodzie mRNA, dotąd nie stosowanej na większą skalę" - ehh... Poczytaj ile szczepionek opiera się na mRNA zanim wypalisz z taką głupotą.

"Ryzyko zgonu jest niewielkie, ze szczepieniami jest niewiadoma." - rzeczywiście, ponad 4 miliardy podanych dawek od 9 miesięcy, nie zarejestrowano absolutnie nic niepokojącego. Z drugiej strony masz jakieś 2,5% szansy na zgon, u osób młodych nieco niższe i to jest ryzyko niewielkie.

"Bo źle stworzona szczepionka będzie znacznie bardziej zabójcza niż patogen przed którym ma chronić." - i w zasadzie w całej historii ludzkości nie było chyba takiego przypadku przy współczesnych szczepionkach. Nawet w przypadku świńskiej grypy, którą tak lubią podcierać sobie gęby proepidemicy.
Ale wy dalej wierzcie, że nagle, po 5 latach, wszyscy zaszczepieni zaczną nagle umierać.

"Więc jeśli nie mamy 99% pewności że lek jest skuteczny, to go nie podajemy, chyba że pacjent jest umierający i bez leku umrze" - widzę, że jesteś zwolennikiem małej depopulacji. Czyli gdyby pojawiło się coś na kształt hiszpanki, to niech tam sobie ludzie umierają, ale my opracujemy szczepionkę dopiero za 10 lat. Rachunek zysków i strat nie jest ważny.

"Ale że covid rzadko jest śmiertelny, to ostrożność jest bardzo wskazana." - prawda? Nie to, co te śmiercionośne szczepionki, po których umiera z jedna osoba na milion i to nie patrząc na związek przyczynowo-skutkowy, a jedynie zbieżność czasową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-2 / 10

@WincentyWoyna "Przecież można zakładać, że się nie zachoruje i na pewno nie będzie ewentualnych skutków ubocznych po paru latach?" - faktycznie, można. Jeśli od roku nie wychodzisz z domu, mieszkasz w jakiejś piwnicy i nie masz kontaktu z innymi ludźmi ani rzeczami, które niedawno dotykali lu były w ich pobliżu i planujesz kontynuować taki styl życia, to możesz sobie zakładać, że nie zachorujesz.
Gdy jednak badania przesiewowe wskazują na to, że może ok. 40% populacji miało już kontakt z patogenem, rozsądek sugeruje, że zachorowania raczej nie unikniesz.

"W tym przypadku, jak wezmę jeszcze dodatkowo szczepionkę, to podwajam swoja szansę na skutki uboczne." - nie, ponieważ ilość skutków ubocznych po podaniu szczepionek nawet nie leży obok ilości skutków ubocznych, które występują po przechorowaniu. To zupełnie nie ta liga, więc jak ty możesz tę szansę PODWAJAĆ? Prosty, proepidemicki rozum wszystko musi upraszczać i rozpatrywać zero-jedynkowo.

"Zrozumiałeś swoją manipulację?" - zrozumiałeś głupotę swojego komentarza? :)

"I choćby dlatego dyskwalifikacja jest uzasadniona. Mój wybór!!!" - i ja ci powtarzam, gdybyś szkodził sam sobie, to biegnij po nagrodę Darwina. Problem polega na tym, że w tym swoim szaleńczym pędzie najprawdopodobniej pociągniesz parę niewinnych osób za sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-3 / 5

@LowcaKomedii już nie raz wykazałeś się brakiem rozsądku i odpornością na argumentację. Więc z góry - koniec tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 9

@rafik54321 Ty zawsze uciekasz od merytorycznej rozmowy, przyzwyczaiłem się :) No, ale jak się nie ma argumentów, to zostaje brać nogi za pas.
W tej rozmowie najbardziej mnie rozwalił ten brak długotrwałych powikłań po SARS, wg oczywiście rafika, bo nauka jest innego zdania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
0 / 6

@WincentyWoyna "akurat ten fragment mojego komentarza świadomie opuściłeś, nie odniosłeś się do tego, bo wiedziałeś, że nie wybrniesz :)" - że co? Masz jakieś żółte papiery?
Czyli już wiemy, że masz naprawdę niskie szanse na uniknięcie i twój argument, że nie zachorujesz jest inwalidą (1:0 dla mnie), to w przypadku masz kolejne możliwości:
- mogą się u ciebie pojawić jakieś negatywne skutki przechorowania (2:0)
- za jakiś czas możesz ponownie zachorować (3:0).
Jaki niby fragment odpuściłem, skoro przegrywasz w każdym możliwym scenariuszu? :)

"przecież od początku piszemy o skutkach po kilku latach, a to nie zostało jeszcze zbadane, bo nie mogło zostać" - pomijając, że tak samo jak przechorowanie, to mamy kolejną kwestię. Pokaż mi JAKĄKOLWIEK współczesną szczepionkę, która odnotowała PO LATACH jakieś dość często występujące skutki uboczne. Jako, że te szczepionki nie różnią się od pozostałych, wbrew temu co wypluwają z siebie foliarze twojego pokroju, to spokojnie można założyć, że z tymi będzie dokładnie to samo, co z dziesiątkami innych.
FDA już jest tego samego zdania, zatwierdzając szczepionkę, a tylko czekać aż zrobi to unia. Jak to lubią pisać foliarze "lawina już ruszyła". Oczami wyobraźni już widzę twój kwik i wymyślanie idiotycznych argumentów, byle tylko wyprzeć tę informację :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 9

@WincentyWoyna "60%, że nie zachoruje to nie są niskie szanse :)" - szurek, jak ty to liczysz? Kiblowałeś w podstawówce kilka lat? Przecież mamy do czynienia z chorobą ZAKAŹNĄ, a to oznacza, że liczba chorych będzie się stale powiększać. Ty sobie uroiłeś w tej swojej zafoliowanej główce, że już mamy koniec i to stanęło? Liczba osób z przeciwciałami będzie przecież rosnąć.

"(zaorałem cię danymi które sam przytoczyłeś :))" - yyy... pijany jesteś, czy po prostu niezbyt bystry?

Później coś tam bełkoczesz i próbujesz wydusić z siebie w miarę składne zdanie. Nie skomentuję.

"Jest tylko kolejna nieudolną manipulacją" - nie, po prostu boisz się podać przykład jakiejkolwiek szczepionki, na podstawie której te twoje szurskie urojenia miałyby jakąkolwiek szansę, by się ziścić. Napisałeś głupotę, że szczepienia powodują tyle samo skutków ubocznych, co przechorowanie. Ja kazałem ci to poprzeć jakimkolwiek przykładem, a teraz uciekasz z podkuloną kitką.

"W tym przypadku potencjalnie jest możliwość skutków ubocznych zarówno po chorobie jak i szczepionce." - ale twój argument cały czas leży, bo ta możliwość jest o niebo niższa w przypadku szczepionek. To tak, jakbyś miał kask chroniący w 98% oraz cienką czapkę dającą 5% ochrony, a następnie stwierdził, że obydwie są nieskuteczne, bo nie ma 100%. Naprawdę, głupota aż się wylewa z twoich komentarzy.
Pamiętajmy też, że możesz zachorować kolejny raz i może to jeszcze dokopać twojemu organizmowi lub powiększyć skutki, które już odczuwasz.

"Ciągle milczysz o moim kolejnym fragmencie, że przeszedłem chorobę bezobjawowo miesiac przed ewentualną szczepionką i była ona zbędna" - odstaw piguły. Przecież ci napisałem, że możesz zachorować kolejny raz, że mogą za chwilę pojawić się u ciebie powikłania. I powtarzam, że zaszczepienie po przechorowaniu daje boost przeciwciał, co jest już udowodnione w kilku badaniach. Nic się nie stanie, gdy się zaszczepisz - po prostu twoja odporność utrzyma się dłużej.

"jesteś tylko trollikiem z wyłaczoną logika co potwierdzaja twoej komentarze :)." - nie ja mam konto od 3 miesięcy :) Domyślam się które było poprzednie.

PS LewSapieha? :) Brzmisz dokładnie, jak nasz zbanowany kolega-szur. On również przegrywając w merytorycznej dyskusji pisał, że wygrywa. Rzekoma wygrana skończyła się banem za dezinformację, aż tak mocne miał argumenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
0 / 8

@WincentyWoyna Czyli to ty :)
Nie, po prostu to był jeden z mniej bystrych użytkowników tego portalu, a z tobą się pisze niemal identycznie. Data założenia konta również mniej więcej zgadza się z banem lwiątka.

"JUż twoje pierwsze zdanie robi z ciebie płaskoziemca." - deklinacja też na podobnym poziomie. Jak już, to płaskoziemcę.

"40% miało kontakt z patogenem!!! Ale oni już nie zarażają." - wtf? Czyli zaszczepieni, mający przeciwciała, mogą zarażać, ale ci, którzy przechorowali, już nie? Jesteś geniuszem!

W sumie za omijanie bana, w dodatku perma, powinieneś i to konto mieć zbanowane. Może w wolnej chwili postaram ci się pomóc :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-2 / 6

@LowcaKomedii to teraz już wiem, z jakim manipulantem mam do czynienia!!! @WincentyWoyna dobrze opanował techniki manipulacji i jak natrafi na kogoś kto je zna to ma dysonans poznawczy i zwijają mu się te dwa zwoje mózgowe. Niestety ma jeszcze inne konta "zapasowe" z których korzysta. Zaraz manipulant i być może płatny troll bedzie korzystał z innego nicka.
Tak mi się zdawało, że znam ten styl, ale nie mogłem skojarzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 7

@Dedi_S Jestem na 99% pewny, że to on. Rozmawia się z nim identycznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-2 / 8

@WincentyWoyna Mam jakieś nieodparte wrażenie, że masz jakiś defekt i że twój mózg nie pracuje do końca normalnie. Ewentualnie najzwyczajniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dedi_S
-1 / 5

Wincenciku Leosiu, jedyne co mogłeś zaorac to swoje poletko przed blokiem.
Czyli nie zaprzeczasz, że specjalnie rozpowszechniasz dezinformacje nt. Covid i szczepień? Bana za darmo nie dostałeś i jeżeli administracja Cię tu nie chce to po kiego grzyba wracasz? Siej sobie te bzdury na Facebooku - aaa tam każdy, może Cię zablokować i publiki masz za mało. To może przed blokiem lub ziemianką praw te madrosci i szukaj atencji. Żal mi Ciebie, ale pasożytuj zaorańcu gdzie indziej, bo mi Cie nie szkoda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 5

@WincentyWoyna

I znowu robisz z siebie błazna:
"nie zakładasz, że można nie zachorować - manipulacja" - ponieważ czy tak, czy tak zachorujesz. W zasadzie nie unikniesz tego.
Mało tego, ten twój rafik uważa, że w zasadzie każdy już zachorował:
https://demotywatory.pl/5088508/Prognozowana-liczba-zakazen-Kazdy-moze-sprobowac-nawet-bez#comment_12076853-anchor
Także...
To tak słowem wstępu :)

I pomyśleć, że rozwodzisz się tylko dlatego, że nie rozumiesz tekstu pisanego i że nie rozumiesz jak działają choroby zakaźne :)

Tu chodzi o chorobę zakaźną. W przeciągu roku niemal 100% albo się zaszczepi, albo przechoruje. Przeciwciała będzie miało może 60-70%. Reszta może uniknie zachorowania dzięki szczepieniom.
Tu nie ma twojego urojonego 60% vs 40%. Masz tu do czynienia z BYĆ MOŻE 40%, które bardzo szybko ROŚNIE. Skoro już ustaliliśmy, że nie szczepiąc się w zasadzie na pewno zachorujesz i obaliliśmy większość twojego komicznego ty-ja, zostaje ostatnie "ja".

W ostatnim "ja" zwracam uwagę na ułomność twojego myślenia, cytuję "Ale oni już nie zarażają. Przeszli chorobę, mają przeciwciała," - czyli, że zachowują się dokładnie jak zaszczepieni - mają przeciwciała, ale uwaga - NIE MUSIELI PRZECHODZIĆ CHOROBY. Dostali nagrodę w postaci przeciwciał, ale bez częstych, negatywnych konsekwencji przechorowania.

"Zatem liczba sie nie zwiększa, bo 40% miało już kontakt z patogenem i nie zarażają i 50% sie zaszczepiło i też nie zarażają!!!" - a teraz uwaga, szurek, skup się. Powiem ci prawdę, której media głównego nurtu ci nie powiedzą. Oni nie chcą, żebyś to wiedział! Mianowicie: ozdrowieńcy oraz zaszczepieni to nie są zbiory rozłączne!
Wiedziałeś? Niektórzy, którzy przechorowali, zaszczepili się po jakimś czasie, by nie przechodzić tego ponownie. Wielu, którzy przechorowali bezobjawowo, również się zaszczepiło.

Dlatego twoje bredzenie "Zatem liczba sie nie zwiększa, bo 40% miało już kontakt z patogenem i nie zarażają i 50% sie zaszczepiło i też nie zarażają!!! Dlatego dla takich jak ty, wymyślili kolejne mutacja, bo spektakl musi trwać. " nie ma najmniejszego sensu.

Pomijając oczywiście, że mutowanie wirusów to POWSZECHNIE ZNANY FAKT i tego nie trzeba wymyślać, bo to jest i istnieje. Pierwszy raz się o tym dowiedziałeś? Jak ty podstawówkę skończyłeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-2 / 8

@WincentyWoyna "Pokaż mi miejsce, w którym zsumowałem 40% zarażonych i 50% zaszczepionych do liczby 90%? Nie znalazłeś?" - w tak żałosny sposób to napisałeś, by tylko ludzie tak pomyśleli :)

"Nie mamy o czym pisać, bo obydwaj już wiemy że liczba (aktualnie zakażonych i roznoszących chorobę, zwiększajac dalej liczbę zakażonych) nie rośnie" - wiemy, że tak nie jest. Wiemy również, że piszesz brednie i że jesteś altem zbanowanego użytkownika, który szerzył fake newsa i za to dostał perma banana. Niestety banan niczego go nie nauczył i dalej kontynuuje swoją dezinformacyjną działalność.

https://www.rp.pl/Covid-19/210709383-Koronawirus-Niedzielski-Przeciwciala-ma-ok-60-proc-Polakow.html
"- Prowadzimy badania seroprewalencji, które informują, ile osób posiada przeciwciała, które nabywamy nie tylko w wyniku zaszczepienia, ale również w wyniku przechorowania - przekazał. Minister dodał, że liczba osób, które przechorowały COVID-19 jest w Polsce "stosunkowo duża".
- W tych badaniach wychodzi nam, że w tej chwili jesteśmy blisko progu odporności 60 proc., czyli przeciwciała posiada ok. 60 proc. naszej populacji - oświadczył."
Tak bardzo szacunkowo.

Znowu pomyłeczka. Tak trzymaj!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem