Śmieszne, wprowadzono konieczność rejestracji każdego numeru teflonu... a nadal nic się nie poprawiło!
Tak wiem, można znaleźć słupa, menela itd. Czy my nie płacimy za ochronę naszych danych? Powstają nowe organy ściągające podatki, komisje od "cyrków" i innych dupereli, które mają na celu dokopać obywatela.
Bo po co obywatelom oszczędności czy jakiekolwiek inne pieniądze?! Jeszcze od dobrobytu to się im w dupach po przewraca.
Mam nadzieję, że powstanie jakaś administracja/dział (nie wiem jak to nazwać) od blokowania numerów i kont automatycznie przy podejrzanych działaniach. Po kradzieży policja nie pomoże, a sprawa w sądzie, nawet przy złapaniu złodzieja może jedynie dodać kosztów... bo oni wiedzą jak unikać zapłaty.
1. Nie pobieram nic z zewnątrz gdy ktoś o to prosi
2. Staram się zweryfikować "pracownika" pytając choćby o datę ważności mojej karty albo jej kilka ostatnich numerów. Ewentualnie zadzwonić do Banku, żeby potwierdzić tożsamość.
3. Z ciekawości co do historii-na jakiej podstawie Oni wnioskują, że dane zostały skradzione?
Wiadomo, ze na szybko to tak trudno, lecz podstawa to zero zaufania, bo nawet nie zawsze rozmawiasz z człowiekiem. Przykład na filmiku YT poniżej https://www.youtube.com/watch?v=ZR2fT8dWAVg
.
Niestety mogą mieć te dane – np. wyciek z internetowych zakupów. Mojej koleżance (na tę samą metodę próbowali, ale się nie dała) podali właśnie w ramach weryfikacji jej numer karty!
@josealvaro To zaczyna przerażać. Trzeba zrobić prawo jak w USA - domyślnie włączony zakaz połączeń marketingowych - za złamanie, kara pół miliona euro za każde zgłoszone połączenie. Bo takie coś z niejednego może wyciągnąć dane.
No tak, ale aplikacja ANYDESK służy do przejęcia kontroli nad telefonem, bo to obsługa zdalnego pulpitu. Jest to napisane przy niej bardzo dokładnie, ponadto 10000 opinii pod nią, że służy do naciągania przez cyberprzestępców..:) Czy Pani czyta co Pani instaluje?? czy dzieci internetu nie potrafią już wyciągać wniosków z czytanego tekstu...
Mnie interesuje jak oni zadzwonili z nr telefonu, który wyświetlił m się jej jako ING? Czyżby włam na telefon i zmiana ustawień nr telefonów? Albo włam na chmurę z kopią zapasową i edycja ustawień?
Niebezpiecznik/zaufana trzecia strona pisali o tym wielokrotnie. W skrócie: można bardzo o prosto podszyć się pod wyświetlany numer i nie potrzeba do tego żadnego włamu na urządzenie końcowe.
@dncx Niebezpiecznik/zaufana trzecia strona pisali o tym wielokrotnie. W skrócie: można bardzo o prosto podszyć się pod wyświetlany numer i nie potrzeba do tego żadnego włamu na urządzenie końcowe.
@podluka Wiem ,ze w przypadku SMS to jest możliwe. Bo system wysyła powiadomienia z nazwą nadawcy ,a nie nr telefonu. Ale tutaj był nr. Stad moje zdziwienie. Musze tego poszukać.
@dncx do mnie dzwonili pod nazwą ( nazwą banku) grupes. Nazwa bardzo podobna. Ktoś musiał podać moj nr telefonu rejestrując, się na jakiejś stronie, bo upierali sie, że inaczej się nazywam. Na koncie nie miałam takiej kwoty jaką mi facet podawał i spytałam czy to możliwe. Zaczął i debetach mówić a ja, że ja mam to zablokowane i tylko pracownik banku mógł mi to odblokować, bo internetowo nie mam możliwości. I spytałam który pracownik jest za to odpowiedzialny i nie rusza mnie to, że ktoś działa na moim koncie, bo ich zaskarże i oni będą za to odpowiadać finansowo. Facet się zakręcił. I przestał udawać i mówić bez ukraińskiego akcentu. Rozłączył się sam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 sierpnia 2021 o 0:09
Odmonej Babci chcieli wyludzic dane. Na stacjonarny dzwoniono, cos tam nagadano i ze z policja polacza, tylko by telefonu nie odkladala. Odlozyla, skapla sie ze miala nie odkladac i zadzwonila na policje xD xD przynajmniej jej wytłumaczyli ze prawie dala sie oszukac :) :)
@akam91 To tutaj też ważna informacja - niektórzy oszuści pozwalają odłożyć telefon i polecają od razu po rozłączeniu zadzwonić na policję z tego samego aparatu. Centrala telefoniczna, która obsługuje telefony stacjonarne, podtrzymuje połączenie jeszcze przez kilka sekund po odłożeniu "słuchawki na widełki", a więc ponowne użycie telefonu po krótkim czasie (powiedzmy po 3 sekundach) spowoduje niejako kontynuowanie rozmowy (o ile tamten rozmówca nie odłoży słuchawki - ale naciągacze trzymają celowo linię aktywną). Oczywiście, wtedy ze strony naciągaczy generowany jest sygnał wolnej linii, więc dający się nabrać wybiera numer 112. Ten numer zostaje wybrany tonowo, ale centrala go nie słucha, bo z punktu widzenia centrali wciąż trwa rozmowa. Finalnie oszust widzi, że ofiara próbuje łączyć się ze 112 i zaczyna udawać rozmowę z funkcjonariuszem policji, który oczywiście potwierdza, że trwa jakaś tam akcja policji, że połączenie sprzed chwili było wiarygodne, itp. Dalej już tylko umówienie z ofiarą na przekazanie gotówki w celach "działań policyjnych"... I ofiara zrobiona.
@Ture11 oo faktycznie. W ogóle nie pomyslalam ze jest cos takiego jak podtrzymanie rozmowy. To chyba nawet dluzej trwa niz 3s? Jako dziecko pamietam ze dluzej mi sie zdarzylo czekac:)
Tak czy inaczej musze to Babci powiedziec:)
Podobno dzwonią z bramki internetowej, dlatego faktycznie wyświetla się nr banku (u mnie kilkukrotnie PKO Bank Polski). Pan z ukraińskim akcentem. Ta sama gadka co powyżej.... brrr.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2021 o 14:46
Nie wiem, gdzie jest przekłamanie, ale Bank Śląski ma siedzibę przy ul. Sokolskiej a nie Sokołowskiej. Ale i tak nikt tak nie mówi. Oficjalny adres to Chorzowska 50 i wszyscy zawsze go używają (budynek jest na rogu).
Czasem po takich rzeczach można poznać oszusta. Ale to trudne, niestety.
Też do mnie zadzwonili, nie pamiętam za jaki bank się przedstawili, ale rozmowa przebiegała następująco:
- Dzień dobry dzwonię z banku....
- Dzień dobry
- Czy rozmawiam z panem.... .....
- Tak, w czym mogę pomóc?
- ........... - nie pamiętam o co się zapytała
- Nie jestem zainteresowany żądnymi ofertami - i rozłączyłem się.
Po jakiś 20-30 sek. kolejny telefon z innego numeru.
- Dlaczego pan się rozłącza - ja dzwonie w sprawie bezpieczeństwa.
- Ok. Przykuła pani moją uwagę.
- Czy wykonywał pan przelew przed chwilą na konto Pana .... .... (nie pamiętam)
- Nie mam u Państwa konta
- Ale konto na które został wykonany przelew jest u nas.
- Nie nie robiłem, żadnego przelewu. (chwila przerwy)
- No dobra - kontuję - to proszę podać numer rachunku z którego przelane zostały pieniądze, sprawdzimy czy jest mój. Po tym zapytaniu Pani się rozłączyła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2021 o 21:38
To oczywiście jest nie do wyśledzenia dla służb. Jakby oszuści w trakcie rozmowy nazwali prezydenta debilem to by ich niebiescy jeszcze przed odłożeniem słuchawki w gaciach po chodniku przewlekli :/
Do mnie kiedyś oszuści wysłali SMS w środku nocy ze utracę konto na serwisie aukcyjnym jeśli nie zaktualizuję danych. Dołączony był odnośnik do strony, gdzie mam to zrobić, który łudząco przypominał prawdziwy i zawierał nawet nazwę mojego użytkownika. Rano napisałam maila do pomocy technicznej i dowiedziałam się że niczego do mnie nie wysyłali. Podobno sprawę zgłosili na policję. Nie wiem czy nadano jej jakikolwiek bieg, w każdym razie do mnie nikt się nie zgłosił w tej sprawie. Myślę, że policja i służby ignorują takie zgłoszenia.
Mnie zastanawia jedna rzecz. Jakim cudem numer z którego jegomoście dzwonili pokrywał się z rzeczywistym numerem banku? Jest to fizycznie niemożliwe chyba, że ktoś rzeczywiście z banku zadzwonił...
Poza tym jest jedno skutecznie wyjście chroniące w 100% przed taką sytuacją. Ja mam zblokowane połączenia telefoniczne od banku. Więc jeśli ktoś z zadzwoni do mnie i będzie podawać się za bank to moje pierwsze pytanie brzmi skąd mają mój numer telefonu bo z banku go usuwałem i zostawiłem jedynie kontakt pocztowy. Wszystko dlatego, że jakieś obsrane callcenter wydzwaniało do mnie w soboty zamiast jak ludzie zadzwonić w tygodniu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 sierpnia 2021 o 0:53
To da się podrobić. Jest jedną, prosta zasada. W takich sprawach sam dzwonisz. Jak dzwonią z banku w jakiejś ważnej sprawie, nie podawaj żadnych danych, nic nie autoryzuj. Jak chcesz kontynuować, weź dane osoby i zadzwoń do banku na numer na ich stronie i najwyżej poproś o kontakt z tą osobą. Z resztą bank ani żadna tego instytucja nie zadzwoni aby podjąć akcję telefonicznie. Jak zadzwonią, to poproszą skontaktować się z bankiem online lub zadzwonić. Właśnie po to, aby byś jasnym w tej sprawie, bank nigdy nie będzie chciał dostępu do urządzenia użytkownika i nigdy nie będzie pytać o hasła czy autoryzację przez telefon. Mogliby, ale tego nie robią aby było jasne, że to jest oszustwo.
Jest jedno skutecznie wyjście chroniące w 100% przed taką sytuacją. Ja mam zblokowane połączenia telefoniczne od banku. Więc jeśli ktoś z zadzwoni do mnie i będzie podawać się za bank to moje pierwsze pytanie brzmi skąd mają mój numer telefonu bo z banku go usuwałem i zostawiłem jedynie kontakt pocztowy. Wszystko dlatego, że jakieś obsrane callcenter wydzwaniało do mnie w soboty zamiast jak ludzie zadzwonić w tygodniu.
Śmieszne, wprowadzono konieczność rejestracji każdego numeru teflonu... a nadal nic się nie poprawiło!
Tak wiem, można znaleźć słupa, menela itd. Czy my nie płacimy za ochronę naszych danych? Powstają nowe organy ściągające podatki, komisje od "cyrków" i innych dupereli, które mają na celu dokopać obywatela.
Bo po co obywatelom oszczędności czy jakiekolwiek inne pieniądze?! Jeszcze od dobrobytu to się im w dupach po przewraca.
Mam nadzieję, że powstanie jakaś administracja/dział (nie wiem jak to nazwać) od blokowania numerów i kont automatycznie przy podejrzanych działaniach. Po kradzieży policja nie pomoże, a sprawa w sądzie, nawet przy złapaniu złodzieja może jedynie dodać kosztów... bo oni wiedzą jak unikać zapłaty.
Ale to świadczy o jednym, byli na tyle blisko, by spoofować numer telefonu. Atak poprzedzony wcześniejszym wywiadem.
1. Nie pobieram nic z zewnątrz gdy ktoś o to prosi
2. Staram się zweryfikować "pracownika" pytając choćby o datę ważności mojej karty albo jej kilka ostatnich numerów. Ewentualnie zadzwonić do Banku, żeby potwierdzić tożsamość.
3. Z ciekawości co do historii-na jakiej podstawie Oni wnioskują, że dane zostały skradzione?
Wiadomo, ze na szybko to tak trudno, lecz podstawa to zero zaufania, bo nawet nie zawsze rozmawiasz z człowiekiem. Przykład na filmiku YT poniżej
https://www.youtube.com/watch?v=ZR2fT8dWAVg
.
Niestety mogą mieć te dane – np. wyciek z internetowych zakupów. Mojej koleżance (na tę samą metodę próbowali, ale się nie dała) podali właśnie w ramach weryfikacji jej numer karty!
@josealvaro To zaczyna przerażać. Trzeba zrobić prawo jak w USA - domyślnie włączony zakaz połączeń marketingowych - za złamanie, kara pół miliona euro za każde zgłoszone połączenie. Bo takie coś z niejednego może wyciągnąć dane.
No tak, ale aplikacja ANYDESK służy do przejęcia kontroli nad telefonem, bo to obsługa zdalnego pulpitu. Jest to napisane przy niej bardzo dokładnie, ponadto 10000 opinii pod nią, że służy do naciągania przez cyberprzestępców..:) Czy Pani czyta co Pani instaluje?? czy dzieci internetu nie potrafią już wyciągać wniosków z czytanego tekstu...
Mnie interesuje jak oni zadzwonili z nr telefonu, który wyświetlił m się jej jako ING? Czyżby włam na telefon i zmiana ustawień nr telefonów? Albo włam na chmurę z kopią zapasową i edycja ustawień?
Niebezpiecznik/zaufana trzecia strona pisali o tym wielokrotnie. W skrócie: można bardzo o prosto podszyć się pod wyświetlany numer i nie potrzeba do tego żadnego włamu na urządzenie końcowe.
@dncx Niebezpiecznik/zaufana trzecia strona pisali o tym wielokrotnie. W skrócie: można bardzo o prosto podszyć się pod wyświetlany numer i nie potrzeba do tego żadnego włamu na urządzenie końcowe.
@podluka Wiem ,ze w przypadku SMS to jest możliwe. Bo system wysyła powiadomienia z nazwą nadawcy ,a nie nr telefonu. Ale tutaj był nr. Stad moje zdziwienie. Musze tego poszukać.
@dncx do mnie dzwonili pod nazwą ( nazwą banku) grupes. Nazwa bardzo podobna. Ktoś musiał podać moj nr telefonu rejestrując, się na jakiejś stronie, bo upierali sie, że inaczej się nazywam. Na koncie nie miałam takiej kwoty jaką mi facet podawał i spytałam czy to możliwe. Zaczął i debetach mówić a ja, że ja mam to zablokowane i tylko pracownik banku mógł mi to odblokować, bo internetowo nie mam możliwości. I spytałam który pracownik jest za to odpowiedzialny i nie rusza mnie to, że ktoś działa na moim koncie, bo ich zaskarże i oni będą za to odpowiadać finansowo. Facet się zakręcił. I przestał udawać i mówić bez ukraińskiego akcentu. Rozłączył się sam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 0:09
Odmonej Babci chcieli wyludzic dane. Na stacjonarny dzwoniono, cos tam nagadano i ze z policja polacza, tylko by telefonu nie odkladala. Odlozyla, skapla sie ze miala nie odkladac i zadzwonila na policje xD xD przynajmniej jej wytłumaczyli ze prawie dala sie oszukac :) :)
@akam91 To tutaj też ważna informacja - niektórzy oszuści pozwalają odłożyć telefon i polecają od razu po rozłączeniu zadzwonić na policję z tego samego aparatu. Centrala telefoniczna, która obsługuje telefony stacjonarne, podtrzymuje połączenie jeszcze przez kilka sekund po odłożeniu "słuchawki na widełki", a więc ponowne użycie telefonu po krótkim czasie (powiedzmy po 3 sekundach) spowoduje niejako kontynuowanie rozmowy (o ile tamten rozmówca nie odłoży słuchawki - ale naciągacze trzymają celowo linię aktywną). Oczywiście, wtedy ze strony naciągaczy generowany jest sygnał wolnej linii, więc dający się nabrać wybiera numer 112. Ten numer zostaje wybrany tonowo, ale centrala go nie słucha, bo z punktu widzenia centrali wciąż trwa rozmowa. Finalnie oszust widzi, że ofiara próbuje łączyć się ze 112 i zaczyna udawać rozmowę z funkcjonariuszem policji, który oczywiście potwierdza, że trwa jakaś tam akcja policji, że połączenie sprzed chwili było wiarygodne, itp. Dalej już tylko umówienie z ofiarą na przekazanie gotówki w celach "działań policyjnych"... I ofiara zrobiona.
@Ture11 oo faktycznie. W ogóle nie pomyslalam ze jest cos takiego jak podtrzymanie rozmowy. To chyba nawet dluzej trwa niz 3s? Jako dziecko pamietam ze dluzej mi sie zdarzylo czekac:)
Tak czy inaczej musze to Babci powiedziec:)
Podobno dzwonią z bramki internetowej, dlatego faktycznie wyświetla się nr banku (u mnie kilkukrotnie PKO Bank Polski). Pan z ukraińskim akcentem. Ta sama gadka co powyżej.... brrr.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2021 o 14:46
Z ta aplikacja anydesk i podszywaniem sie pod bank to juz trwa conajmniej pol roku w innych bankach, takze to metoda juz stara ze hoho.
W Katowicach nie ma ulicy SOKOŁOWSKIEJ...
Nie wiem, gdzie jest przekłamanie, ale Bank Śląski ma siedzibę przy ul. Sokolskiej a nie Sokołowskiej. Ale i tak nikt tak nie mówi. Oficjalny adres to Chorzowska 50 i wszyscy zawsze go używają (budynek jest na rogu).
Czasem po takich rzeczach można poznać oszusta. Ale to trudne, niestety.
Tu ten sam mechanizm.
https://youtu.be/o_rxgLXPBMc
Też do mnie zadzwonili, nie pamiętam za jaki bank się przedstawili, ale rozmowa przebiegała następująco:
- Dzień dobry dzwonię z banku....
- Dzień dobry
- Czy rozmawiam z panem.... .....
- Tak, w czym mogę pomóc?
- ........... - nie pamiętam o co się zapytała
- Nie jestem zainteresowany żądnymi ofertami - i rozłączyłem się.
Po jakiś 20-30 sek. kolejny telefon z innego numeru.
- Dlaczego pan się rozłącza - ja dzwonie w sprawie bezpieczeństwa.
- Ok. Przykuła pani moją uwagę.
- Czy wykonywał pan przelew przed chwilą na konto Pana .... .... (nie pamiętam)
- Nie mam u Państwa konta
- Ale konto na które został wykonany przelew jest u nas.
- Nie nie robiłem, żadnego przelewu. (chwila przerwy)
- No dobra - kontuję - to proszę podać numer rachunku z którego przelane zostały pieniądze, sprawdzimy czy jest mój. Po tym zapytaniu Pani się rozłączyła.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2021 o 21:38
To oczywiście jest nie do wyśledzenia dla służb. Jakby oszuści w trakcie rozmowy nazwali prezydenta debilem to by ich niebiescy jeszcze przed odłożeniem słuchawki w gaciach po chodniku przewlekli :/
Do mnie kiedyś oszuści wysłali SMS w środku nocy ze utracę konto na serwisie aukcyjnym jeśli nie zaktualizuję danych. Dołączony był odnośnik do strony, gdzie mam to zrobić, który łudząco przypominał prawdziwy i zawierał nawet nazwę mojego użytkownika. Rano napisałam maila do pomocy technicznej i dowiedziałam się że niczego do mnie nie wysyłali. Podobno sprawę zgłosili na policję. Nie wiem czy nadano jej jakikolwiek bieg, w każdym razie do mnie nikt się nie zgłosił w tej sprawie. Myślę, że policja i służby ignorują takie zgłoszenia.
Mnie zastanawia jedna rzecz. Jakim cudem numer z którego jegomoście dzwonili pokrywał się z rzeczywistym numerem banku? Jest to fizycznie niemożliwe chyba, że ktoś rzeczywiście z banku zadzwonił...
Poza tym jest jedno skutecznie wyjście chroniące w 100% przed taką sytuacją. Ja mam zblokowane połączenia telefoniczne od banku. Więc jeśli ktoś z zadzwoni do mnie i będzie podawać się za bank to moje pierwsze pytanie brzmi skąd mają mój numer telefonu bo z banku go usuwałem i zostawiłem jedynie kontakt pocztowy. Wszystko dlatego, że jakieś obsrane callcenter wydzwaniało do mnie w soboty zamiast jak ludzie zadzwonić w tygodniu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 0:53
To da się podrobić. Jest jedną, prosta zasada. W takich sprawach sam dzwonisz. Jak dzwonią z banku w jakiejś ważnej sprawie, nie podawaj żadnych danych, nic nie autoryzuj. Jak chcesz kontynuować, weź dane osoby i zadzwoń do banku na numer na ich stronie i najwyżej poproś o kontakt z tą osobą. Z resztą bank ani żadna tego instytucja nie zadzwoni aby podjąć akcję telefonicznie. Jak zadzwonią, to poproszą skontaktować się z bankiem online lub zadzwonić. Właśnie po to, aby byś jasnym w tej sprawie, bank nigdy nie będzie chciał dostępu do urządzenia użytkownika i nigdy nie będzie pytać o hasła czy autoryzację przez telefon. Mogliby, ale tego nie robią aby było jasne, że to jest oszustwo.
Jest jedno skutecznie wyjście chroniące w 100% przed taką sytuacją. Ja mam zblokowane połączenia telefoniczne od banku. Więc jeśli ktoś z zadzwoni do mnie i będzie podawać się za bank to moje pierwsze pytanie brzmi skąd mają mój numer telefonu bo z banku go usuwałem i zostawiłem jedynie kontakt pocztowy. Wszystko dlatego, że jakieś obsrane callcenter wydzwaniało do mnie w soboty zamiast jak ludzie zadzwonić w tygodniu.
Tyle się gada o tych włamach a ludzie nadal się naciągają. Brak słów.
Czekam aż do mnie zadzwonią.
To ja ich potroluje, po bawie się z nimi.
https://www.youtube.com/watch?v=SbCcmLqmQSs