Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
308 341
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E elefun
-4 / 24

Nowa Zelandia ma wiele zalet, ale wad również ma mnóstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+9 / 13

@mike2206
W Nowej Zelandii za zabicie dziecka ma się postawione zarzuty i po udowodnieniu winy idzie się do więzienia. tak jak w każdym innym cywilizowanym kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 9

@bazyl73 No przecież można zabijać do 20 tygodnia ciąży... Ja wiem że "to nie człowiek", ale to taki stary trik znany już w starożytności. Otóż nie zabijasz człowieka jeśli nie uznajesz go za człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+2 / 6

"Dostępna na żądanie" to bardzo dobrze. Pytanie czy jest również "refundowana na żądanie" bo to już złodziejstwo, a nie liberalizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SmallPig
+3 / 17

To straszne ale lepiej usunąć niż jak u nas 7 dzieci bieda mąż alkoholik zaraz narobi kolejnych dla podległej żony... Wpadka młodej studentki która musi porzucić naukę aby wychować, ciąża w młodym wieku, różne są sytuację. Powinnyśmy mieć wybór osobiście nie usunęła bym nigdy dziecka ale nie mam decydować o tym co kto chce zrobić bo nikt tych dzieci potem nie pomoże wychować więc osoba w ciąży powinna decydować facet nie chce dziecka to ucieka zrywa kontakt... A kobieta musi wychować

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
-4 / 8

@SmallPig A co w sytuacji kiedy facet chce, żeby dziecko się urodziło, a kobieta nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
-3 / 7

@SmallPig Trzeba myślec przed, a nie po. Mamy taki wachlarz dostępnych środków antykoncepcyjnych, że wpaść trzeba chcieć. Jeśli nawet np. prezerwatywa pęknie to zawsze można iść po tabletkę "dzień po".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
+2 / 4

@CBGB Mężczyzna nie może decydować ani o kontynuacji ciąży, ani o aborcji.
Jedynie osoba w ciąży, może decydować o tym, co jest dla niej dobre w danych okolicznościach. Wynika to faktu, że ciąża, aborcja i poród, związane są ze zdrowiem, właśnie tej osoby. A o zdrowiu drugiego człowieka nie może decydować ktoś inny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
-1 / 3

@GieniaK Aha - czyli jak zdrowy psychicznie, dobrze zarabiający facet chce mieć dziecko ze swoją żoną, a ona (po zajściu w ciążę) mówi mu, że ją usunie BO TAK, to on musi się z tym pogodzić i nie ma nic do gadania? Niezłe to wasze "równouprawnienie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 2

@CBGB Dokładnie tak. Czy powodem będzie "bo tak", "bo nie chcę" "bo nie jestem gotowa mieć dziecka" itd, czy też brak podania powodu, decyzja jest tylko jej.

Dkładnie tak samo, jak decyzja portnera cz męża kobiety ciężarnej, o tym aby nie udzielić pomocy w stuacji zagrożenia zdrowia czy życia płodu, nawet jeśli kobieta chce ciążę kontynuować. I tak samo tutaj partner czy mąż może podać te same powody "bo tak", "bo nie chcę" "bo nie jestem gotowy mieć dziecka" itd, lub może nie podać żadnego powodu. Pozwól, że wyjaśnie.

Rozważmy taką sytuację. Kobieta ciężarna ulega wypadkowi i traci dużo krwii. Trafia do szpitala w ciężkim stanie. Grozi jej poronienie, a nawet smierć. Potrzebna jest natychmiastowa transfuzja krwii. Transport krwii jest w drodze, ale zajmie to dwie godziny. Kobieta w ciąży poroni, ale co gorsze, straci życie w ciągu godziny. Lekarze są bezradni, mogą tylko obserwować agonię pacjentki. Ale okazuję się, że jej prtner i genetycznyn ojciec płodu, ma dokładnie taką krew jakiej potrzebuje kobieta i jest obecny w szpitalu. Pojawia się nadzieja i radość wśród lekarzy, ponieważ uda im się uratować życie pacjentki, ale i jej płodu. Mężczyzna odmawia. Umiera nie tylko płód, ale i kobieta.

Czy mężczyzna miał obowiązek ratowania życia płodu, czy też życia partnerki czy żony? Nie, nie maiał takiego obowiązku.
Czy mężczyzna mógł uratować życie płodu, czy też swojej partnerki czy żony? Tak mógł.

A dlaczego tak jest? Gdyż wszystko, to co jest związane z naszym ciałem i zdrowiem, jest naszą decyzją i nikt nie ma prawa w to ingerować. Nie można, ale i nie istnieje żadne prawo, regulujące te aspekty, zmusić nikogo, do oddania ze swojego ciała czegokolwiek (kropla krwii, kawałeczek naskórka, włosa, a nawet obcięgo paznokcia) w celu takim, aby ratować, nawet miliony innych istnień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
-1 / 3

@GieniaK Więc skoro wszystko, co jest związane z naszym ciałem i zdrowiem jest naszą decyzją, to dlaczego mężczyzna, który zapłodnił kobietę (używając swojego nasienia-związanego ze swoim ciałem) nie ma nic do powiedzenia w sprawie również SWOJEGO dziecka? Przecież kobiety nie zachodzą w ciążę same z siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@CBGB A jaki w takim razie, jest stosunek mężczyzny do swojego nasienia, jeśli zostawia je pod prysznicem, w toalecie, czy dajmy na to w ręczniku papierowym?
Czy to nasienie jest innym nasieniem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
0 / 2

@GieniaK Nie widzę związku z moim pytaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@CBGB I pewnie dlatego nie rozumiesz sedna sprawy.

Decydujemy o tym, gdzie i komu coś z własnego ciała dajemy i to jest naszym niepodażalnym prawem. To może być krew ale też i sperma. Ale na tym koniec. Osoba, która ma naszą krew czy spermę, którą oddaliśmy dobrowolnie, staje się częścią jej ciała. I to ta osoba dalej może zdecydować co z tym zrobić.

Podobnie z nasieniem pod prysznicem itd, decydujemy o tym, że je tam zostawimy, ale nie mamy wpływu na to, co się z nim stanie dalej. O tym decydują wodociągi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
0 / 2

@GieniaK XD Brak słów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 2

@CBGB No brak słów.
Nikogo nie obchodzi nasienie ani zarodki pływające w ściekach, a jedynie to nasienie i zarodek w kobiecie stanowi wasze zainteresowanie.
Skoro dla was antyaborcjonistów, te zarodki takie ważne i to już człowiek, to dlaczego nie dbacie o te prawie 80% wszystkich zarodków, wydalanych do ścieków najczęściej , a tylko te 20% stanowi wasze ziteresowanie. Czyżby te prawie 80% to już nie ludzie były?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
+1 / 1

@KonserwaSJW Słyszeli, słyszeli.
Problem w tym, że prezerwatywa może zawieść. Tak samo jak antykoncepcja np. hormonalna u kobiet.

Dlatego ja, polecam wazektomię dla mężczyzn, jako najlepszy środek antykoncepcyjny. Zabieg jest prosty, skuteczny i całkowicie odwracalny. Refundowany w Polsce, więc nic nie kosztuje, w przeciwieństwie do antykoncepcji kobiet. Ale najważniejsze, daje najskutecznejszą antykoncepcję i przede wszystkim, zapobiega aborcjom. I co chyba też dość ważne, zabezpiecza Panów, przed tak zwany procederem "łapania na dziecko".
Niestety, z niezanych powodów, Panowie opierają się, przed tego typu antykoncepcją. Jest to o tyle dziwne, bo przecież działa to na ich korzyść. Jak nie chce być tatą, nie będzie, a jak już zapragnie, w każdej chwili może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2021 o 0:29

G GieniaK
+1 / 5

Nie ma czegoś takiego jak "aborcja na żądanie". Aborcja jest to zabieg farmakologiczny lub medyczny, wykonywany, gdy kobieta nie chce, lub z jakichś powodów nie może, kontunować ciąży.
Podobnie jest również, z tak zwanym "wyborem kobiety".
Należy skończyć z tego typu sformułowaniami, gdyż są to jedynie manipulacje ze strony antyaborcjonistów. Manipulacje te mają na celu, pokazać aborcję jako coś złego i godnoge nagany. Mają również na celu, wzbudzić poczucie winy u osoby robiącej aborcję.
Aborcja to zabieg jak każdy inny. Robi się go nie na "żądanie" czy "wybór" zainteresowanego, a dlatego, że jest taka potrzeba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 15:07

K krickin
-3 / 7

@GieniaK Podanie komuś trucizny też można nazwać zabiegiem medycznym, a dlaczego otrucie kogoś nazywamy złem? Bo zabijamy człowieka i dokładnie tym jest aborcja zabiciem człowieka bo jest dla nas niewygodny. Na tej samej zasadzie dlaczego nie poddamy aborcji kryminalistów, bo przecież to tylko zabieg medyczny oraz są oni niewygodni dla społeczeństwa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 9

@krickin Zabicie człowieka jest karalne i to surowo. Dlatego podanie mu trucizny, nie jest zabiegiem, a zabójstwem.
Twoje zindoktrynizowane poglądy na temat ciąży, są po prostu nie właściwe.
Skończmy, w końcu, z tymi bredniami o malutkim człowieczku w macicy, bo to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+2 / 2

@GieniaK A co jest w macicy jak nie malutki człowieczek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@warszawiaczanka No np. potworniak, nowotwór powstały z zapłodnionej komórki jajowej. Są jeszcze zygoty, embriony, płody. Ale ludzi tam nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+2 / 2

@GieniaK To przykre, że Twoim zdaniem płód to nie człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka A gdzie je napisałm że płód to nie człowiek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+1 / 1

@GieniaK "Są jeszcze zygoty, embriony, płody. Ale ludzi tam nie ma."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka No i nadal nie widzisz różnicy?
Dla Ciebie wszystko jedno, aby tylko kobieom życie utrudnić. Potworniak, zygota, embrion, płód, a co tam, ważne że se tek powiedziałam i wszyscy mają się dostosować, bo ja tak uważam. No to takie Twoje fanaberie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+1 / 1

@GieniaK Rozumiem, żeby mieć pretekst do bezkarnego skrobania się do dnia porodu, bo się chce uniknąć konsekwencji uprawiania seksu bez zabezpieczenia. Wystarczy odczłowieczyć jakiegoś płoda i puszczalskie lale co nie umieją nawet prezerwatywy użyć mogą bez obciążania sumienia skrobać się na zawołanie. Uważanie życia ludzkiego nawet tego w łonie matki to nie fanaberia, to fakt. Nieuleczalnie chore dziecko w łonie matki to dalej człowiek więc trzeba się kierować dobrem matki i tego dziecka jeśli ma się podejmować decyzje o przyszłości ciąży. Dzieci nie trzeba zabijać, można oddać w szpitalu i nie komplikować sobie życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka Pierwsze dwa zdania Twojej wypowiedzi, pokazują co tak naprawdę, w kwesti aborcji stanowi dla Ciebie największy problem - jest to seks.
Konkretnie drugie zdanie, pokazuje jak bardzo nie szanujesz kobiet - "puszczalskie lale ....". W tym zdaniu, zauważyć również można, że odpowiedzialnością za nie chcianą ciążę, zawsze obwinisz kobietę. Sposób tej wymowy jest nienawistny i skierowany przeciwko kobieto.
Do tego zdania mam do Ciebie pytanie. Czy jeżeli to on oszuka, że założył prezerwatywę, a ona zaszła w ciążę, to teraz już może się wyskrobać?

Rozpatrywanie zaygoty, embrionu, płodu i człowieka w tych samych kategoriach jest fanaberią. Więcej, jest sposobem na zakłamywanie rzeczywistości, w celu ubezwłasnowolnienia kobiet, pod dyktando reżimu religijnego.

Prawdą bowiem jest, sama nawet temu nie zaprzeczysz, że prawie 80% zapłodnionych komórek jajowych, zygot czy embrionów, jest nauralnie wydalanych z ciała kobiety, podczas fekalizacji najczęściej, do kanalizacji lub znajduje się na wysypisku śmieci. Jeśli Twoim zdaniem to człowiek, to dlaczego nie ma ogólnego społecznego oburzenia tym faktem? Człowiekowi należy się pochówek. A temu rodziców wierzących, obrządki z tym związane. I dlaczego tak bardzo, tylko te abortowane sztucznie, zygoty i embriony Cię obchodzą, a te naturalnie wydalone w kanalizacji już nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Jestem zupełnie zaskoczona stwierdzeniem, ze "on oszuka, że założył prezerwatywę"... Mówisz jak osoba, która o seksie nic nie wie. Jeśli mam rację to powiem Ci, że czuć czy penis jest w prezerwatywie czy bez. Tego się nie da oszukać.
Oczywiście, że za niechcianą ciążę zawsze obwinię kobietę i mężczyznę. Czemu kobieta ma być niewinna? Bo facet obiecał, że wyjdzie w porę, a nie wyszedł? Trzeba myśleć przed, by nie płakać po.
Chyba zasugerowałam, że grupa kobiet postulujących aborcję na życzenie to "puszczalskie lale" chcące skrobać się na życzenie.
Czemu dziecko jest winne, że ma zostać skazane na karę śmierci bez winy, bez sądu tylko dlatego, że matce(?) tak pasuje?
Naturalne procesy są może przykre, ale nie mamy na nie wpływu. Na zabiegi medyczne jak najbardziej mamy wpływ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka A ma tu jakiekolwiek znaczenie czy ja coś o seksie wiem?
Ty jako doświadczona mi powiedz. Podobno robią teraz takie dobre, że ho, ho.
No ale jak masz wprawę to daj znać. To całkiem przydatna informacja jest. To jak to jest "z", a jak "bez". Opisz tak organoleptycznie.

Nie obwiniłaś mężczyzn, napisałaś o kobietach. Jedyny sposób aby temu zaprzeczyć to usunąć wpis, w którym to robisz.
Niczego nie zasugerowałaś, jedyne co zrobiłaś to hejt na kobiety.

Dziecko nigdy nie jest winne.

Zygota to nie dziecko.
A gdzie Twoje odniesienie do troski o embriony w ściekach, i to te naturanie tam umieszczone? Do tego się odnieś. Czy wolisz przemilczeć ten temat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Nie ma znaczenia czy wiesz coś o seksie czy nie. Znaczenie ma, że wypowiadasz się na temat, o którym nie masz pojęcia. Wygłupiłaś się i tyle. Nie masz co się oburzać tylko przyjąć to na klatę. Wcześniej też się wygłupiłaś, że kazałaś sobie przypomnieć co sądziłaś jeszcze kilka godzin wcześniej. Dałam spokój, ale notorycznie to robisz. Teraz mi sugerujesz, że gdzieś napisałam, że zygota to człowiek. Zacytujesz mi gdzie to powiedziałam? Statystyka rzekomych 80% poronień zygot jest nieprawdziwa. Wygląda tak:"Około 15–20% rozpoznawanych ciąż ulega samoistnemu poronieniu i wydaleniu jaja płodowego z jamy macicy. Z tego około 80% poronień następuje w pierwszych 12 tyg. ciąży." https://www.pum.edu.pl/__data/assets/file/0006/67227/59-01_123-129.pdf
Dla ścisłości. Wysoką statystykę wydalania zapłodnionych komórek jajowych nazwałam przykrą dlatego, że każda taka zygota to mogła być utraconą szansą na upragnione dziecko.

Nazwanie kobiety puszczalską mimo, że w pogardliwym tonie nie jest hejtem tylko nazywaniem rzeczy po imieniu. Nawet masz definicję w słowniku PWN.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka Nie odbiegaj od tematu.
Odwołujesz się w kontekście aborcji do "puszczalskich lal" i martwi Cię to, że kobiety chcą uprawiać seks bez konsekwencji. Czyli co mówisz tak naprawdę? Tylko tyle, jak nogi rozłożyła to teraz za karę niech rodzi.
Ciebie w tym wszystkim nie embriony obchodzą, te masz gdzieś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Wiesz, że uprawianie seksu ma konsekwencje i ciąża to wcale nie największy problem? Najpierw "seksualnie wyzwolona" jaśnie panna daje komu popadnie, a potem płacz, że zaraziła się HPV, albo HIV. Wywala potem żale, że "nie wiedziała", "w szkole nie było edukacji". Była, była... tylko jak się myśli tyłkiem, a nie głową to potem tak jest. Poza tym znów wykazujesz się ignorancją i niewiedzą. Aborcja to nie wizyta u fryzjera, to może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Dlatego nie wypowiadaj się, że kobiety chcą uprawiać seks bez konsekwencji. Jakaś niedouedukowana i puszczalska część pewnie tak, ale nie dojrzałe i szanujące się kobiety, które wiedzą z czym to się wiąże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka Nie zmieniaj tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Nie zmieniam. Sama zeszłaś z tematu aborcji i odczłowieczania ludzkich płodów na wynurzenia o jakieś źle pojmowanej wolności seksualnej, no i jeszcze ubzdurałaś sobie, że nazwałam zygotę człowiekiem. Nawet poprosiłam o cytat, ale się nie doczekałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka Przeczytaj swóje wpisy raz jeszcze.
A załapiesz, że odniesienie do seksualności z mojej strony, to reakcja na Twoją chęć karania kobiet rodzeniem, za seks.

A później wytłumacz mi (bez podtekstu seksualnego), dlaczego kobieta musi poświęcać swoje ciało, nawet jak tego nie chce, dla dobra jakiegoś embrionu? Przecież Ciebie nikt nie zmusza do oddawania np. krwii, nawet jak ktoś umrze z tego podwodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Jakiego karania? Gdzie zasugerowałam, że ciąża to kara? Ciąża to możliwa KONSEKWENCJA współżycia bez zabezpieczenia, a nie kara. Konsekwencja naużywania alkoholu jest alkoholizm, konsekwencją nadużywania solarium jest rak skóry...o karach tu nie ma mowy. To wszystko są konsekwencje naszych świadomych wyborów i trzeba je wziąć na klatę.

Ponieważ nie jestem za tym, aby zabijać dzieci w imię wygody rodzica. Oczywiście nie popadam w przesadę i nie nazwę antykoncepcji hormonalnej zabijaniem dzieci. Zygota się nie zagnieżdża w macicy, wypada i nie ma tematu ciąży w ogóle. Jeśli jednak do ciąży dojdzie, to uważam za wysoce niemoralne zabijać takie dziecko, bo jest niewygodne, przeszkadza...itp. Jak kobieta nie chce dziecka może je oddać w szpitalu, podpisać papiery o zrzekaniu się praw do dziecka i dość szybko taki maluch ma szansę żyć w kochającej go rodzinie adopcyjnej.
Jeśli kobieta nie chce jak to ujęłaś "poświęcać" swojego ciała to ma do dyspozycji cały arsenał środków antykoncepcyjnych, które prawidłowo stosowane są bardzo skuteczne. Tylko jak pisałam już kilkakrotnie, trzeba myślec przed faktem, a nie szukać rozwiązania po fakcie. Jeśli coś w życiu nie poszło po naszej myśli czy niewinne dziecko ma płacić życiem za nasze świadome wybory?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka "puszczalskie lale co nie umieją nawet prezerwatywy użyć mogą bez obciążania sumienia skrobać się na zawołanie" - to Twoje własne słowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Chciałaś błysnąć inteligencją, a jak zwykle się nie udało i znów się wygłupiłaś. Wystarczyło przeczytać zdanie wcześniej, a nawet cztery wyrazy wcześniej i już zacytowane przez Ciebie zdanie zmienia sens: "Rozumiem, żeby mieć pretekst do bezkarnego skrobania się do dnia porodu, bo się chce uniknąć konsekwencji uprawiania seksu bez zabezpieczenia. Wystarczy odczłowieczyć jakiegoś płoda i puszczalskie lale co nie umieją nawet prezerwatywy użyć mogą bez obciążania sumienia skrobać się na zawołanie." Więc jeśli już coś cytujesz to nie wyrywaj zdania z kontekstu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka I co miao znaczy to zdanie Twoim zdaniem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Wyraźnie jest napisane o zrobieniu sobie pretekstu do skrobania się, a nie o przyzwoleniu na to.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka Nie wiem co mam napisać. Jaki pretekst? Jakie przyzwolenie? O czym Ty w ogóle piszesz.
Tobie wydaje się, że kobiety mają seks bo chcą aborcji?

Co mam Ci napisać? Chyba tyle, że powinnaś trochę się zapoznać z wiedzą na temat aborcji i praw człowieka. Nie wpadaj w kołowrotek manipulacji kościelnych. Poczytaj, pomyśl, zastanów się. A nóz Cię oświeci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK W naszej rozmowie już niejednokrotnie dałaś przykład, że sama nie wiesz co mówisz i właśnie zaplątałaś się we własnej argumentacji.
Jaki pretekst? "pretekst do bezkarnego skrobania się do dnia porodu"
Jakie przyzwolenie? To co zasugerowałaś wyrywając moje słowa z kontekstu wypowiedzi: "puszczalskie lale co nie umieją nawet prezerwatywy użyć mogą bez obciążania sumienia skrobać się na zawołanie".
Tobie wydaje się, że kobiety mają seks bo chcą aborcji? Nie.

Wiedzę na temat aborcji i praw człowieka mam, dlatego nie uważam, żeby zabijanie dzieci było dozwolone, bo "kobiety chcą uprawiać seks bez konsekwencji" jak to gładko określiłaś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka No to jeszcze raz.
Zabijanie dzieci jest niedozwolone, grożą za to wysokie kary. Oczywiście, Ty możesz stosować sobie terminologię jaką chcesz, ale wtedy zawsze zapytam: Skoro zapłodniona komórka jajowa to dziecko, to dlaczego nie martwią Cię martwe dzieci w kanalizacji?
Skoro zapłodniona komórka jajowa to dziecko, to dlaczego nie ma jeszcze zakazu antykoncepcji hormonalnej? I dlaczego z tym nie walczysz?
Wychodzi na to, że masz gdzieś embriony samoistnie abortowane (antykoncepcja hormonalna powoduje wczesną aborcję tysięcy, jak nie milionów, embrionów dziennie), nie zależy Ci na nich. Tobie zależy jedynie na tym, aby kobieta nie mogła zdecydować. No bo jeżeli te samoistnie abortowane (najczęściej bez wiedzy kobiety) nic dla Ciebie nie znaczą (nie walczysz z antykoncepcją hormonalną), to nie udawaj, że zależy Ci na tych abortowanych ze wspomaganiem (np. przez zażycie dodatkowej dawki hormonów przez kobiete). Logiczne bowiem jest, że to embrion i to embrion. Więc tu jedynie o odebranie wolności kobietom chodzi, a nie o jakieś embriony. I ja nie zamierzam sie wtedy z Tobą wykłucać. Twoim prawem, jako człowieka, jest prawo posiadania własnego zdania i poglądów jakie tylko chcesz. Oczywiście można dyskutować czy takie poglądy powinny stanowić prawo i zmuszać całe społeczeństwo do dostowania się do nich. Ale to inna sprawa. Przyznaj, że embriony masz gdzieś, Tobie o ubezwłasnowolnienie kobiet chodzi.

O prawach człowieka nie wiem ile wiesz. Ale wiem, że nie znasz podstawowych praw odnośnie decydowania o swoim ciele i zdrowiu. Otóż, nikt nie ma obowiązku, oddawać czy użyczać swojego ciała (jakiejkolwiek jego części, nawet jak to kropla krwii jest) w celu takim, aby ktoś inny mógł przeżyć. Ba, nawet jakby to miliony miały przeżyć. Bo życie i zdrowie Twoje jest chronione i tylko Ty możesz zdecydować co z min zrobisz. Jeśli w wyniku Twojej decyzji, odnośnie Twojego ciała i zdrowia, kotoś straci życie, to straci, bo Twoje życie jest najważniejsze, z Twojego punktu widzenia. I świat (tam gdzie prawa człowieka obowiązują) stosuje się do tego, Polska również. A wiesz gdzie Polska nie stosuje się do praw człowieka? W stosunku do kobiety w ciąży. A wiesz dlaczego? Dlatego, że traci ona wtedy te najbardziej podstawowe prawo do decydowania o swoim życiu i zdrowiu. Natychmiast za to zyskuje je embrion, który staje się nadczłowiekiem, no bo jak inaczej nazwać go, jeśli nawet Ty, dorosła osoba, takich praw nie masz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK "Skoro zapłodniona komórka jajowa to dziecko, to dlaczego nie martwią Cię martwe dzieci w kanalizacji?" Gdzie to napisałam, proszę o cytat gdzie nazwałam zygotę dzieckiem? W ogóle zacznij tym cytatem swoją kolejną wypowiedź, jeśli nie masz nic do powiedzenia to po prostu przestań się wygłupiać chociaż z samego szacunku do tematu ludzkiego życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2021 o 13:42

G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka No to okreś się wreszcie.
Jaki jest Twój stosunek do aborcji?

Szacunek do ludzkiego życia, to również sacunek dla decyzji o tym życiu. Jeśli Ty odmówsz nerki komuś i ten nie przeżyje, to ja powiem, że miałaś takie prawo, bo to jest Twoje życie i tylko Ty możesz o nim zdecydować. To jest szacunek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Coś mi zarzuciłaś, proszę o cytat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 0

@warszawiaczanka Napisz jeszcze, czym różni się embrion abortowany w wyniku antykoncepcji, od tego abortowanego, wspomaganą dawką hormonów? I czy śmierć jednego jest jakaś inna od śmierci drugiego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Dobrze, napisze jak zacytujesz moją wypowiedź gdzie nazwałam zygotę dzieckiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka Uciekasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka Nie uciekaj.
Masz cytat " A co jest w macicy jak nie malutki człowieczek?"
No chyba, że Twoim zdaniem człowieczek znaczy coś innego niż ogólnie przyjęte zasady?
No to podmień sobie w moich wypowdziach na "malutkiego człowieczka".

No to nawet jeszcze lepiej: malutkie człowieczki w ściekach. Porażające.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2021 o 14:05

W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK No dalej nie widzę, że nazwałam zygotę dzieckiem. Wiesz w macicy mogą być też narzędzia chirurgiczne, plemniki, jakieś zmiany chorobowe...dużo rzeczy, które nie są "małym człowieczkiem". Więc ponawiam pytanie gdzie konkretnie napisałam, że zygota to człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka Wiesz co. Lepiej uciekaj.
Jeśli na mój wpis "Skończmy, w końcu, z tymi bredniami o malutkim człowieczku w macicy, bo to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością."
Zadajesz pytanie "A co jest w macicy jak nie malutki człowieczek?" to co masz na myśli? Te narzędzia chirurgiczne i te inne? No, aż mi cięko jest już to ciągnąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK Nie wiem na co się oburzasz. Jak mnie poprosiłaś "A gdzie je napisałm że płód to nie człowiek?" to wysłałam Ci cytat "Są jeszcze zygoty, embriony, płody. Ale ludzi tam nie ma." Wszystko czysto i bez zbędnego gadania. Proszę Cię o to samo, zacytuj teraz mnie gdzie nazywam zygotę człowiekiem. Gdzie masz problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 1

@warszawiaczanka Bo nie napisałam nigdzie. Za to Ty napisałaś to co zacytowałam.

Odnieś się do tematu. Lawirowanie gdzieś na boki nic Ci nie da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2021 o 14:43

W warszawiaczanka
0 / 0

@GieniaK zadałam ogólne pytanie, żebyś miała szerokie pole do wypowiedzi. Nic więcej. Nie ja lawiruję tylko Ty. Dzień dziecka się skończył. Wześniej puszczałam takie głupoty i cierpliwie je znosiłam. Teraz będę Cie traktować jak osobę dorosłą i będę wymagać adekwatnej argumentacji, a nie sobie rzucasz czymkolwiek. Więc dalej czekam gdzie w mojej wypowiedzi padło, że zygota to człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
-3 / 3

to prawda. Nowa Zelandia do lewacki raj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem