@jankowskijan a powiedz mi jak ułatwi dziecku edukację nowiuśki plecak nike, albo markowe zeszyty? Jakaś tajemnica jest w tym zaklęta? A może jakiś guru w fabryce, odprawiał tam czary z encyklopedią?
Nie. Zeszyt to tylko zbiór kartek połączonych zszywaczem. Nic poza tym. Zeszyt za 3zł, jest tak samo dobry jak markowy zeszyt za 25zł.
Dodatkowo, nierzadko niemarkowy solidny plecak (z grubym suwakiem, podwójnymi szwami) wytrzyma więcej niż markowy.
Sam nigdy nie miałem markowych przyborów szkolnych a oceny miałem dobre.
Lepszą inwestycją w edukację dziecka jest odrabianie Z NIM (a nie ZA NIE) lekcji. Dopowiadanie kwestii których dziecko nie rozumie.
I lepiej żeby dziecko miało wszystkie przybory niemarkowe, niż aby miało połowę, ale markową.
Autorze, pojaśnij mnie co to ci "mopsiarze" skąd się wzięli i jak się można do nich "zapisać"
Przy okazji - co proponujesz w pokazanej sytuacji - odebrać "mopsiarzom" i dać innym lub usunąć całkowicie "mopsziarzy" bo oni mają a inni nie..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 sierpnia 2021 o 17:33
Łatwiej jest wyżyć się na dzieciach i ich rodzicach niż na rządzie, który wprowadził różne plusy. Nawet jak obrazisz wszystkich przedstawicieli rządu to tak nikogo to nie ruszy, ale wyzwać dziecko i ich rodziców.... Tak oni są w zasięgu, można dać upust frustracji. Sama zostałam jeszcze niedawno nawyzywana od najgorszych tylko dlatego, że jestem matką dwójki dzieci. Masakra. Dajcie już spokój, albo używajcie maści na ból du#y. Czy pobieramy 500+,300+ dodatki do mieszkania, zapomogę dla bezrobotnych czy jakieś inne rzeczy z MOPS to i tak powinniśmy się szanować. Nie popieram rozdawnictwa, wiem co że sobą niesie. Chodzi mi tylko o to buractwo i wyzwiska. Lepiej ten gniew i złość wylać na walke z rządem, który to wprowadził a nie ludźmi.
@ALEJAJAJAKBERETY Owszem, ale tu się akurat rozchodzi o zwykłe dysponowanie środkami. Polska nie jest krajem mlekiem i miodem płynącym. Trzeba stawiać na jak najlepszy stosunek jakości do ceny. Czy serio zeszyt marki "oxford" za 20zł jest wart tych pieniędzy? Kiedy praktycznie taki sam, dostaniesz za 3-5zł? Zeszyt jak zeszyt. Papier jak papier. Pisać się da i to wystarcza.
A chyba za zaoszczędzone pieniądze, lepiej np dziecku kupić coś co posłuży jego zainteresowaniom. Zapisać małolata na np piłkę nożną, klub szachowy - cokolwiek.
Mi jednak chodziło, że wyzwiska nie prowadzą w rządna dobrą stronę. Szanujmy się nawzajem. Czy bogaty czy biedny, rozrzutny lub oszczędny. Pomijając te wszystkie plusy za które rząd chciał kupić głosy, trzeba pomyśleć, iż jesteśmy ludźmi :) łatwiej jest wyzwać rodzinę od patusów, nawet jeśli mają duży dochód, tylko dlatego iż mają prawo do 500+, które jest przyznawane bez względu na dochody.
Polska jeśli dalej będzie tak podzielona to nigdy nie wyjdziemy z tego dołka, nigdy nie będzie krajem miodem i mlekiem płynąca. Sami ludzie skaczą sobie do gardeł a rząd się śmieje.
tylko ze mi by bylo wstyd brac 500+ jesli bym dobrze zarabial. Bo to troche tak, jakby podjechac nowym mercesesem, pod bank zywnosci dla ubogich, aby pobrac zywnosc.
mi generalnie zwisa co kto ma. Moj sasiad moze sobie podjechac ferrari. Mam to gdzies, bo mnie interesuje moj portfel.
Duzy problem jest wtedy jak jedni chca cos narzucac drugim. I to chyba najwiekszy problem tego dziesieciolecia.
@rafik54321 uważam, że się mylisz, mam znajomego, stały klient, płaci miesięcznie około 300tys zusów i podatku, regularnie słyszy jak to bogatym kolejny podatki dokładają, powiedz mi dlaczego jemu nie należy się 12tys rocznie zwrotu w postacie tych 500+ (ma dwójkę dzieci)
@rafik54321 Jakoś nie znam żadnego Niemca, któremu byłoby wstyd, że pobiera Kindergeld (nasze 500+). Uważa, że płaci podatki i, skoro ma dzieci, należy mu się jak świni koryto. Więcej - większość uważa, że jeśli patologia bierze to grzechem byłoby nie brać. Jeśli przepis jest źle skonstruowany to trzeba go zmienić aby ukrócić patologię i wyeliminować nadużycia a nie unosić się honorem i pluć jadem na prawo i lewo. Niestety świat jest pełen "zawodowych bezrobotnych" i, żeby ich wyeliminować, chyba trzeba byłoby skrzywdzić przy okazji ludzi, którzy rzeczywiście tej pomocy potrzebują (mam na myśli tych, którym coś nie wyszło i muszą wyjść z dołka, znaleźć nową pracę).
@ALEJAJAJAKBERETY Ale kogo szanować? Stado karyn, którym mało dodatków i jęczą, że wszystko drożeje? Bo są tak tępe, że nie ogarniają, skąd drożyzna? Bądź sobie matką, to nie zmienia faktu, że muszę bulić na bonusy dla twoich gówniak0w. I że mnie to denerwuje.
@mygyry87 a dlaczego ten sam twój znajomy płacący miesięcznie 300tys zusu, nie stoi w kolejce po obiad dla ubogich?
To już nie jest kwestia tego co się należy. Tylko zwykłej przyzwoitości. Jeśli ja jestem w stanie sam sobie poradzić, to wstyd mi prosić o pomoc. Jeśli nie mogę sam dać radę, to WTEDY woła się o pomoc. Inaczej jest się pasożytem.
To czy ma dzieci, czy nie ma - co za różnica? Tak samo, na YT jeden mały kanał odnośnie serwisowania konsol urządza konkurs, proste pytanie i można wygrać przegląd swojej konsoli za darmo. I pomimo że znam odpowiedź, nie startuję w konkursie - bo nie mam konsoli. Więc po co mam startować?
Bo jeśli jesteś bogaty, stać cię, itp. Miesięcznie zarabiasz np 600tys zł (skoro twój znajomy płaci zusu 300tys, to raczej taki ma dochód), to serio 5 stów mu robi różnicę? Chyba nie.
Twój znajomy super zarabia - spoczko. Mi to nie wadzi, do póki zarabia legalnie. Gorzej jak to typowy "janusz biznesu", ale zakładam że twój znajomy taki nie jest.
Bo teoretycznie, socjał ma być pomocą dla potrzebujących. Jeśli tak dobrze ktoś zarabia, to zdecydowanie NIE potrzebuje pomocy.
A oczekiwanie pomocy, kiedy z łatwością ktoś może sobie poradzić sam, jest po prostu obrzydliwe.
Bo powiedz mi, czym się wtedy twój bogaty znajomy, różni od patoli która żyje ze socjału? Tak samo ciągnie hajs. Tylko że tamci ciągną, bo to ich sposób na życie. Twój znajomy obciąża budżet i nawet nie poczuje tej pomocy.
Bo twój znajomy bogacz też może strugać biedaka, latać od urzędu do urzędu, ciągnąć zasiłki itp.
Tylko że jak każdy by tak robił, to by się gospodarka posypała.
Jeśli dalej uważasz że ciągnięcie "groszy" od państwa jest spoko, pomimo że nawet tego nie poczujesz, to nie mam słów na ciebie.
@Schneemil tym gorzej to świadczy o niemcach.
Ach te słowa "mi się należy". Patologię należy ukrócić, a nie finansować. Osobiście poparłbym projekt, który w pierwszym wydaniu, sterylizowałby rodziny którym odebrano dzieci. W drugim wydaniu, dołożyłbym zapis, jednorazowej wypłaty np 5tys zł, za wysterylizowanie się. Nikt normalny by na to nie poszedł, ale patusy? Przecie karynka będzie mogła się gździć bez gumy, a se kupi srajfona, no i zostanie na ketę dla seby... A ja powiem, 2x 5tys zł = 10tys, dodajmy do tego koszt zabiegu, np 5tys zł, w sumie 15tys. A jeden bombelek już w pierwszym roku życia kosztuje państwo 12tys zł (bo pierwszy rok to 1000+). A państwo będzie bulić lat 18. 500zł * 12 miesięcy to 6tys rocznie. 6tys rocznie * 17 lat = 108tys. Dodajmy do tego te 12tys i wychodzi skromne 130 tys zł. Więc wg mnie te 15tys to wielka oszczędność. I pamiętajmy że tu mówimy o jednym bombelku, a patola lubi ich mieć po 3-5.
Czy ja pluję jadem? Mówię że MI by było wstyd i dziwię się że innym nie jest.
Bynajmniej, nie trzeba nikogo krzywdzić. Bo ludzie którzy mają "życiowego pecha" ale są normalni, można rozróżnić od patusów, właśnie przez pryzmat mentalności. Biedny ale normalny nie poleciałby na hajs ze sterylizacji, patus jak najbardziej. Bo powiedzmy prawdę w dziób - patusy są głupie. IQ na poziomie goryla.
@rafik54321 jadłodajnie dla ubogich są dla ubogich.
500+ jest dodatkiem demograficznym a nie socjalnym (linia rządu)
On ufunduje dla kilkuset osób ten dodatek to dlaczego jemu się nie należy?
Wręcz uważam, że jemu należy się o wiele więcej a nie zabrać nawet tyle.
@mam2koty Jeśli wyzwiesz karyne i mnie czy kogokolwiek od patusów, degeneratów itp to i tak 500+ będzie istnieć. Jedyne co się zmieni to to, że ty poczujesz się może trochę lepiej a komuś zrobi się przykro. 500+ nie zależnie od wyzwisk i twojej pogardy będzie istnieć dalej.
Porządny autor - zbiera informacje, analizuje je i potwierdza czy mają umocowanie w faktach, pisze demota i w miarę możliwości daje linka do źródeł.
Hejter/idiota - plecie to mu ślina na język (palec?) przyniesie, bo ma taką wizję i już.
I za zwyczaj ten wypasiony plecak z Nike i najdroższe przybory po kilku tygodniach nauki wyglądają jak szmaty i nadają się do wyrzucenia. Mopsiarze nigdy nie szanowali wartości pieniądza (bo przecież im się należy), więc skąd ich dzieci mogą wiedzieć, że należy taki plecak szanować?
Społeczeństwo z podatków złoży się na następny plecaczek.
Do czego to doszło... Markowe i nowe rzeczy nosi biedota i jest za to ogólnie podziwiana. Tępić i sekować będzie dzieci uczciwe pracujących, które będzie można poznać po używanych i nie markowych rzeczach.
Dzisiaj dotarła do mnie fascynująca nowina. Znam pewnego żula, starego kawalera od małego, teraz ma jakieś 70 lat. Nie widziałem go już ze 3 lata a mieszka niedaleko. I co się okazało.
-Pan żul chodził do jakiejś dupy na starość na amory, spał tam w szopie
-Komuś się to nie spodobało najprawdopodobniej i pana żula znaleźli z powyłamywanymi nogami jak u stołu.
-Zabrali pana żula do szpitala, połatali, jednak pan żul wymagał rehabilitacji, więc pojechał gdzieś do ośrodka, by odzyskać nieco sprawności.
-Po długim czasie pan żul wrócił do domu, gdzie mieszkał ze współlokatorem.
-Pan żul był bardzo wredny dla niego, jego żony i dzieci, wyłączał im prąd i ogólnie odwalał wszelakie świństwa
-Współlokator nie wytrzymał i emigrował stamtąd.
-No i pan żul został sam, i jak tu poradzić, jak na zakupy o kulach nie pójdziesz, od czego jest mops!
I teraz pan żul siedzi sobie sam w domku, ogrzewanym PRĄDEM za który płaci GMINA. Ta sama gmina kupiła mu nowiusieńką lodówkę, pralkę oraz kuchenkę. I najlepsze, codziennie jest tam pani z opieki społecznej, która mu sprząta i gotuje oczywiście za wszystkie zakupy i za pracę tej pani też płaci gmina. No kur*a żyć nie umierać. Nawet wyższej klasy średniej nie stać na taką gospodynię. Nie jest to odosobniony przypadek jaki znam.
Już od dawna wiem, że najlepiej w tym kraju być żulem i mieć wywalone jajca na wszystko. Dostaniesz opał, żarcie i pomoc z mopsu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 sierpnia 2021 o 18:00
Teraz jeszcze to jakoś jedzie siłą rozpędu ale idzie wielkimi krokami katastrofa demograficzna i będzie tylu niewydolnych starych ludzi że mops nie da rady ich obsługiwać. Nie będzie kim tego robić bo panie z mopsu przejdą na emerytury a nowych do roboty nie będzie bo się im za takie pieniądze nie opłaca.
@Pasqdnik82 Niech będzie, jak piszesz, 110 - to dalej nie jest jakaś straszliwa cena za plecak. Nie jestem "mopsiarzem", swojemu synowi kupiłem plecak do szkoły za 100 zł. - dla mnie to cena do zaakceptowania, za pewnej klasy jakość. Oczywiście mógłbym kupić za 34 zł. tandetę w Biedrze, ale potem za rok bym musiał kupić drugi, a za dwa, trzeci i wyszło by na to samo. Dalej nie widzę w tym straszliwego finansowego rozpasania mitycznych "mopsiarzy".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 sierpnia 2021 o 20:51
@OlympiaSG1 zdajesz sobie sprawę że nawet kraje takie jak US mają wsparcie dla dzieci poniżej 18 roku życia? Od zwalniania z podatku poprzez miesięczne wpłaty kończąc na finansowaniu studiów, republikanie i demokraci przyklaskują tym programom bo to się opłaca...
nie wiem jak jest obecnie bo gdy ja się uczyłem w szkole podstawowej czy w liceum wystarczyły podręczniki od starszych roczników... (pomijam książki i zeszyty ćwiczeń do nauki języków) w liceum już trochę zmian bywało ale starsze podręczniki też były akceptowalne .,... ale to były lata 80-90... teraz ponoć co roku jest potrzebny inny podręcznik.. bo ten który dla 7 klasy na lekcję biologii w tym roku już jest inny... bo rzeczywiście... tyle się zmienia....... w nauce w zakresie szkół podstawowych i średnich...
@Kujak11 - nie pytaj bo cię wyminusują eksperci od dzielenia ludzi - na "normalnych" i innych który są z różnych przyczyn życiowych pod opieką Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej np. sierot, niepełnosprawnych, niezaradnych życiowo - dla tutejszych zaradnych i urządzonych, wszyscy "mopsiarze" powinni chodzić obdarci w brudnych szmatach, a najlepiej jakby zdechli z głodu pod jakimś mostem.
Do autorów takich demotów mam propozycję. Skoro życie z MOPSu jest takie łatwe i przyjemne, kasa płynie strumieniami, wszystko podadzą pod nos, mieszkanie dadzą, media zapłacą, żarcie dadzą, opiekę medyczną też, proponuję korzystać z dobrodziejstw socjalu w Polsce.
Żuć robotę, nie będziesz musiał robić jak ten idiota na patusów z 500+, weź sobie zawłaszcz jakiś pustostan, zgłoś się do MOPS. Zobaczysz jak to jest w praktyce.
i co już z tym zrobiłeś? powziąłeś jakieś czyny w związku z tym? pobijesz go? będziesz nawoływał do nienawiści w stosunku do niego? już go stygmatyzujesz, więc jakie dalsze kroki planujesz? a może po prostu zrozum go? może po prostu rodzice chcą, żeby mimo tej biedy (wiem, bieda to przy rozdawnictwie pojęcie względne, ale nadal może chodzić srać do beczki za stodołę) rodzice chcą żeby niczego mu nie brakowało? może on sam wychował się w rodzinie, gdzie woda zamarza zimą i nie ma się w czym umyć i teraz jak nadarzyła się okazja mieć pieniądze od państwa (czyli z naszych) to jego mama postanowiła wykorzystać ją do tego, żeby dziecko miało nowe (o butach nic nie wspomniałeś, buty ma Adidasa po starszym bracie?). Czy uważasz, że komuś się ten plecak Nike nie należy? kim właściwie jesteś, żeby rozdzielać ludzi na tych, którzy mogą nosić daną markę plecaka? powiem więcej, wychowałem się w biedzie, nie było dodatków żadnych i moja mama potrafiła zadbać o to, żebym do szkoły we wrześniu założył nowe buty, miał nowy plecak i często używane podręczniki były jak nowe, bo odkupowane zawsze od jednej osoby. Właściwie to skąd wiesz, że one są nowe?
@jankowskijan a powiedz mi jak ułatwi dziecku edukację nowiuśki plecak nike, albo markowe zeszyty? Jakaś tajemnica jest w tym zaklęta? A może jakiś guru w fabryce, odprawiał tam czary z encyklopedią?
Nie. Zeszyt to tylko zbiór kartek połączonych zszywaczem. Nic poza tym. Zeszyt za 3zł, jest tak samo dobry jak markowy zeszyt za 25zł.
Dodatkowo, nierzadko niemarkowy solidny plecak (z grubym suwakiem, podwójnymi szwami) wytrzyma więcej niż markowy.
Sam nigdy nie miałem markowych przyborów szkolnych a oceny miałem dobre.
Lepszą inwestycją w edukację dziecka jest odrabianie Z NIM (a nie ZA NIE) lekcji. Dopowiadanie kwestii których dziecko nie rozumie.
I lepiej żeby dziecko miało wszystkie przybory niemarkowe, niż aby miało połowę, ale markową.
I za 150zł, można kupić niemarkowy plecak który wytrzyma całą podstawówkę.
Tu znalazłem w 30s elegancki solidny plecak
https://allegro.pl/oferta/plecak-vans-szkolny-old-skool-iii-y28-oryginal-11022025947
A tu masz markowy plecak
https://allegro.pl/oferta/plecak-szkolny-mlodziezowy-nike-czarny-do-szkoly-10955988984?reco_id=81bb07c0-0757-11ec-a9ac-246e96847ea0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951
I co, cienki suwak to się rozwali ino raz.
Jak dla mnie, płacenie za metki jest idiotyczne jeśli w parze z tym nie idzie jakość.
Dres na WF? Dzieciakowi na WF się kupuje krótkie spodenki i podkoszulkę. A najlepsze trampki zawsze były takie
https://allegro.pl/oferta/halowki-tenisowki-obuwie-szkolne-trampki-sport-36-9480671821?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NjBiYzU4NjctZWFiMS00ZWFmLWFkN2YtNGQ4ZGFhNTgyMWM3AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=f94d7f1c-a1ec-41e8-81fc-524536987397
Tanie i solidne. Dobrze się trzymały boiska, dość lekkie, sprawdzone przez lata - solidny produkt.
A cena jest istotna, bo dzieci szybko rosną. To co? Co pół roku będziesz dzieciakowi wymieniał trampki za 200zł?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 18:58
I kto się lepiej uczy?
Autorze, pojaśnij mnie co to ci "mopsiarze" skąd się wzięli i jak się można do nich "zapisać"
Przy okazji - co proponujesz w pokazanej sytuacji - odebrać "mopsiarzom" i dać innym lub usunąć całkowicie "mopsziarzy" bo oni mają a inni nie..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 17:33
@epuzer MOPS https://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9Brodek_pomocy_spo%C5%82ecznej
@epuzer ej no Ty tak poważnie?!
Łatwiej jest wyżyć się na dzieciach i ich rodzicach niż na rządzie, który wprowadził różne plusy. Nawet jak obrazisz wszystkich przedstawicieli rządu to tak nikogo to nie ruszy, ale wyzwać dziecko i ich rodziców.... Tak oni są w zasięgu, można dać upust frustracji. Sama zostałam jeszcze niedawno nawyzywana od najgorszych tylko dlatego, że jestem matką dwójki dzieci. Masakra. Dajcie już spokój, albo używajcie maści na ból du#y. Czy pobieramy 500+,300+ dodatki do mieszkania, zapomogę dla bezrobotnych czy jakieś inne rzeczy z MOPS to i tak powinniśmy się szanować. Nie popieram rozdawnictwa, wiem co że sobą niesie. Chodzi mi tylko o to buractwo i wyzwiska. Lepiej ten gniew i złość wylać na walke z rządem, który to wprowadził a nie ludźmi.
@ALEJAJAJAKBERETY Owszem, ale tu się akurat rozchodzi o zwykłe dysponowanie środkami. Polska nie jest krajem mlekiem i miodem płynącym. Trzeba stawiać na jak najlepszy stosunek jakości do ceny. Czy serio zeszyt marki "oxford" za 20zł jest wart tych pieniędzy? Kiedy praktycznie taki sam, dostaniesz za 3-5zł? Zeszyt jak zeszyt. Papier jak papier. Pisać się da i to wystarcza.
A chyba za zaoszczędzone pieniądze, lepiej np dziecku kupić coś co posłuży jego zainteresowaniom. Zapisać małolata na np piłkę nożną, klub szachowy - cokolwiek.
@rafik54321 zgadzam się z tobą w 100% ;)
Mi jednak chodziło, że wyzwiska nie prowadzą w rządna dobrą stronę. Szanujmy się nawzajem. Czy bogaty czy biedny, rozrzutny lub oszczędny. Pomijając te wszystkie plusy za które rząd chciał kupić głosy, trzeba pomyśleć, iż jesteśmy ludźmi :) łatwiej jest wyzwać rodzinę od patusów, nawet jeśli mają duży dochód, tylko dlatego iż mają prawo do 500+, które jest przyznawane bez względu na dochody.
Polska jeśli dalej będzie tak podzielona to nigdy nie wyjdziemy z tego dołka, nigdy nie będzie krajem miodem i mlekiem płynąca. Sami ludzie skaczą sobie do gardeł a rząd się śmieje.
tylko ze mi by bylo wstyd brac 500+ jesli bym dobrze zarabial. Bo to troche tak, jakby podjechac nowym mercesesem, pod bank zywnosci dla ubogich, aby pobrac zywnosc.
mi generalnie zwisa co kto ma. Moj sasiad moze sobie podjechac ferrari. Mam to gdzies, bo mnie interesuje moj portfel.
Duzy problem jest wtedy jak jedni chca cos narzucac drugim. I to chyba najwiekszy problem tego dziesieciolecia.
@rafik54321 uważam, że się mylisz, mam znajomego, stały klient, płaci miesięcznie około 300tys zusów i podatku, regularnie słyszy jak to bogatym kolejny podatki dokładają, powiedz mi dlaczego jemu nie należy się 12tys rocznie zwrotu w postacie tych 500+ (ma dwójkę dzieci)
Bardzo chętnie bym zrezygnował z 500+ gdybym nie musiał na nie płacić.
@ALEJAJAJAKBERETY Wow! Dawno nie czytałem tak dobrego komentarza.
@rafik54321 Jakoś nie znam żadnego Niemca, któremu byłoby wstyd, że pobiera Kindergeld (nasze 500+). Uważa, że płaci podatki i, skoro ma dzieci, należy mu się jak świni koryto. Więcej - większość uważa, że jeśli patologia bierze to grzechem byłoby nie brać. Jeśli przepis jest źle skonstruowany to trzeba go zmienić aby ukrócić patologię i wyeliminować nadużycia a nie unosić się honorem i pluć jadem na prawo i lewo. Niestety świat jest pełen "zawodowych bezrobotnych" i, żeby ich wyeliminować, chyba trzeba byłoby skrzywdzić przy okazji ludzi, którzy rzeczywiście tej pomocy potrzebują (mam na myśli tych, którym coś nie wyszło i muszą wyjść z dołka, znaleźć nową pracę).
Wszystkim jest wstyd, a wszyscy biorą
@ALEJAJAJAKBERETY Ale kogo szanować? Stado karyn, którym mało dodatków i jęczą, że wszystko drożeje? Bo są tak tępe, że nie ogarniają, skąd drożyzna? Bądź sobie matką, to nie zmienia faktu, że muszę bulić na bonusy dla twoich gówniak0w. I że mnie to denerwuje.
@mygyry87 a dlaczego ten sam twój znajomy płacący miesięcznie 300tys zusu, nie stoi w kolejce po obiad dla ubogich?
To już nie jest kwestia tego co się należy. Tylko zwykłej przyzwoitości. Jeśli ja jestem w stanie sam sobie poradzić, to wstyd mi prosić o pomoc. Jeśli nie mogę sam dać radę, to WTEDY woła się o pomoc. Inaczej jest się pasożytem.
To czy ma dzieci, czy nie ma - co za różnica? Tak samo, na YT jeden mały kanał odnośnie serwisowania konsol urządza konkurs, proste pytanie i można wygrać przegląd swojej konsoli za darmo. I pomimo że znam odpowiedź, nie startuję w konkursie - bo nie mam konsoli. Więc po co mam startować?
Bo jeśli jesteś bogaty, stać cię, itp. Miesięcznie zarabiasz np 600tys zł (skoro twój znajomy płaci zusu 300tys, to raczej taki ma dochód), to serio 5 stów mu robi różnicę? Chyba nie.
Twój znajomy super zarabia - spoczko. Mi to nie wadzi, do póki zarabia legalnie. Gorzej jak to typowy "janusz biznesu", ale zakładam że twój znajomy taki nie jest.
Bo teoretycznie, socjał ma być pomocą dla potrzebujących. Jeśli tak dobrze ktoś zarabia, to zdecydowanie NIE potrzebuje pomocy.
A oczekiwanie pomocy, kiedy z łatwością ktoś może sobie poradzić sam, jest po prostu obrzydliwe.
Bo powiedz mi, czym się wtedy twój bogaty znajomy, różni od patoli która żyje ze socjału? Tak samo ciągnie hajs. Tylko że tamci ciągną, bo to ich sposób na życie. Twój znajomy obciąża budżet i nawet nie poczuje tej pomocy.
Bo twój znajomy bogacz też może strugać biedaka, latać od urzędu do urzędu, ciągnąć zasiłki itp.
Tylko że jak każdy by tak robił, to by się gospodarka posypała.
Jeśli dalej uważasz że ciągnięcie "groszy" od państwa jest spoko, pomimo że nawet tego nie poczujesz, to nie mam słów na ciebie.
@Schneemil tym gorzej to świadczy o niemcach.
Ach te słowa "mi się należy". Patologię należy ukrócić, a nie finansować. Osobiście poparłbym projekt, który w pierwszym wydaniu, sterylizowałby rodziny którym odebrano dzieci. W drugim wydaniu, dołożyłbym zapis, jednorazowej wypłaty np 5tys zł, za wysterylizowanie się. Nikt normalny by na to nie poszedł, ale patusy? Przecie karynka będzie mogła się gździć bez gumy, a se kupi srajfona, no i zostanie na ketę dla seby... A ja powiem, 2x 5tys zł = 10tys, dodajmy do tego koszt zabiegu, np 5tys zł, w sumie 15tys. A jeden bombelek już w pierwszym roku życia kosztuje państwo 12tys zł (bo pierwszy rok to 1000+). A państwo będzie bulić lat 18. 500zł * 12 miesięcy to 6tys rocznie. 6tys rocznie * 17 lat = 108tys. Dodajmy do tego te 12tys i wychodzi skromne 130 tys zł. Więc wg mnie te 15tys to wielka oszczędność. I pamiętajmy że tu mówimy o jednym bombelku, a patola lubi ich mieć po 3-5.
Czy ja pluję jadem? Mówię że MI by było wstyd i dziwię się że innym nie jest.
Bynajmniej, nie trzeba nikogo krzywdzić. Bo ludzie którzy mają "życiowego pecha" ale są normalni, można rozróżnić od patusów, właśnie przez pryzmat mentalności. Biedny ale normalny nie poleciałby na hajs ze sterylizacji, patus jak najbardziej. Bo powiedzmy prawdę w dziób - patusy są głupie. IQ na poziomie goryla.
@mygyry87
Bo dzieci to prywatny interes. Robi się ich tyle na ile człowieka stać.
@ruskm
Że co? O czym piszesz?
@rafik54321 jadłodajnie dla ubogich są dla ubogich.
500+ jest dodatkiem demograficznym a nie socjalnym (linia rządu)
On ufunduje dla kilkuset osób ten dodatek to dlaczego jemu się nie należy?
Wręcz uważam, że jemu należy się o wiele więcej a nie zabrać nawet tyle.
czyli po prostu jestes jednym z wyznawcow "mi sie nalezy" i nie chcesz spojrzec na sprawe z mojej perspektywy.
@mam2koty Jeśli wyzwiesz karyne i mnie czy kogokolwiek od patusów, degeneratów itp to i tak 500+ będzie istnieć. Jedyne co się zmieni to to, że ty poczujesz się może trochę lepiej a komuś zrobi się przykro. 500+ nie zależnie od wyzwisk i twojej pogardy będzie istnieć dalej.
@ruskm To rezygnuj kto ci broni.
Z place na 500+ nie mogę zrezygnować. Jeżeli znasz legalny sposób daj znać. (bez rezygnacji z pracy zawodowej).
I...?
Po to są rodzice, aby nauczyć zarządzać budżetem, żeby nauczyć poznawać towary po jakości, czy składzie nie napisie.
Haha wyznacznik bogactwa plecak nike za mniej niż 100zł
@mygyry87 Który ledwo wytrzyma rok szkolny, o ile się gdzieś nie rozerwie przed końcem roku.
Porządny autor - zbiera informacje, analizuje je i potwierdza czy mają umocowanie w faktach, pisze demota i w miarę możliwości daje linka do źródeł.
Hejter/idiota - plecie to mu ślina na język (palec?) przyniesie, bo ma taką wizję i już.
I za zwyczaj ten wypasiony plecak z Nike i najdroższe przybory po kilku tygodniach nauki wyglądają jak szmaty i nadają się do wyrzucenia. Mopsiarze nigdy nie szanowali wartości pieniądza (bo przecież im się należy), więc skąd ich dzieci mogą wiedzieć, że należy taki plecak szanować?
Społeczeństwo z podatków złoży się na następny plecaczek.
@m11
Co z mopsiarzy jesteś, badania prowadziłeś czy też "wydajemisie".
Do czego to doszło... Markowe i nowe rzeczy nosi biedota i jest za to ogólnie podziwiana. Tępić i sekować będzie dzieci uczciwe pracujących, które będzie można poznać po używanych i nie markowych rzeczach.
Marka nike to producent tanich sportowych ubran i asortymentu i w zaden sposob nie jest wyznacznikiem statusu spolecznego.
No rzeczywiście tanich. Już droższego nie ma.
Obrzydliwe kategoryzowanie ludzi, wy tak na serio?
I laptop gamingowy z rtx do teamsa na zdalne
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2021 o 17:55
Dzisiaj dotarła do mnie fascynująca nowina. Znam pewnego żula, starego kawalera od małego, teraz ma jakieś 70 lat. Nie widziałem go już ze 3 lata a mieszka niedaleko. I co się okazało.
-Pan żul chodził do jakiejś dupy na starość na amory, spał tam w szopie
-Komuś się to nie spodobało najprawdopodobniej i pana żula znaleźli z powyłamywanymi nogami jak u stołu.
-Zabrali pana żula do szpitala, połatali, jednak pan żul wymagał rehabilitacji, więc pojechał gdzieś do ośrodka, by odzyskać nieco sprawności.
-Po długim czasie pan żul wrócił do domu, gdzie mieszkał ze współlokatorem.
-Pan żul był bardzo wredny dla niego, jego żony i dzieci, wyłączał im prąd i ogólnie odwalał wszelakie świństwa
-Współlokator nie wytrzymał i emigrował stamtąd.
-No i pan żul został sam, i jak tu poradzić, jak na zakupy o kulach nie pójdziesz, od czego jest mops!
I teraz pan żul siedzi sobie sam w domku, ogrzewanym PRĄDEM za który płaci GMINA. Ta sama gmina kupiła mu nowiusieńką lodówkę, pralkę oraz kuchenkę. I najlepsze, codziennie jest tam pani z opieki społecznej, która mu sprząta i gotuje oczywiście za wszystkie zakupy i za pracę tej pani też płaci gmina. No kur*a żyć nie umierać. Nawet wyższej klasy średniej nie stać na taką gospodynię. Nie jest to odosobniony przypadek jaki znam.
Już od dawna wiem, że najlepiej w tym kraju być żulem i mieć wywalone jajca na wszystko. Dostaniesz opał, żarcie i pomoc z mopsu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2021 o 18:00
@wonskji
No i co? Zostałeś tym "żulem" czy nie skoro to takie dobre?
Teraz jeszcze to jakoś jedzie siłą rozpędu ale idzie wielkimi krokami katastrofa demograficzna i będzie tylu niewydolnych starych ludzi że mops nie da rady ich obsługiwać. Nie będzie kim tego robić bo panie z mopsu przejdą na emerytury a nowych do roboty nie będzie bo się im za takie pieniądze nie opłaca.
@leylla25 Nowiutki plecak Nike jako symbol rozpasania: https://fun4sport.pl/product-pol-8546-Plecak-szkolny-Nike-Elemental-Sportowy-czarny-LEKKI.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping... .Dla tych, którym się nie chce popatrzeć, sama cena tej absolutnej drożyzny: 59.95zł..szt. Po prostu totalne rozpasanie "mopsiarzy".....:P
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2021 o 18:03
@Fragglesik plecak trafiony na promocji ograniczonej.. realna cena ponad 100zł
@Pasqdnik82 Niech będzie, jak piszesz, 110 - to dalej nie jest jakaś straszliwa cena za plecak. Nie jestem "mopsiarzem", swojemu synowi kupiłem plecak do szkoły za 100 zł. - dla mnie to cena do zaakceptowania, za pewnej klasy jakość. Oczywiście mógłbym kupić za 34 zł. tandetę w Biedrze, ale potem za rok bym musiał kupić drugi, a za dwa, trzeci i wyszło by na to samo. Dalej nie widzę w tym straszliwego finansowego rozpasania mitycznych "mopsiarzy".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2021 o 20:51
Ale zaje*ało komuną.
@OlympiaSG1 zdajesz sobie sprawę że nawet kraje takie jak US mają wsparcie dla dzieci poniżej 18 roku życia? Od zwalniania z podatku poprzez miesięczne wpłaty kończąc na finansowaniu studiów, republikanie i demokraci przyklaskują tym programom bo to się opłaca...
nie wiem jak jest obecnie bo gdy ja się uczyłem w szkole podstawowej czy w liceum wystarczyły podręczniki od starszych roczników... (pomijam książki i zeszyty ćwiczeń do nauki języków) w liceum już trochę zmian bywało ale starsze podręczniki też były akceptowalne .,... ale to były lata 80-90... teraz ponoć co roku jest potrzebny inny podręcznik.. bo ten który dla 7 klasy na lekcję biologii w tym roku już jest inny... bo rzeczywiście... tyle się zmienia....... w nauce w zakresie szkół podstawowych i średnich...
Zacytuję tekst piosenki "Co mnie to obchodzi" zespołu Big Cyc. Autor tekstu Wiesław Dymny:
Co mnie to obchodzi
Że słońce wschodzi tam gdzie wschodzi
Co mnie to obchodzi
Że zachodzi na zachodzie
Co mnie to obchodzi
Że ktoś się umiera ktoś się rodzi
Co mnie to obchodzi
Ja na rozbitej płynę łodzi
Ja płynę...
Co mnie to obchodzi
Że brud jest po to abym brodził
A brednie po to abym bredził
A śledź jest po to abym śledził
Co mnie to obchodzi
Że słońce wschodzi tam gdzie wschodzi
Co mnie to obchodzi
Ja na rozbitej płynę łodzi
Ja płynę...
Co to są mopsiarze?
@Kujak11 - nie pytaj bo cię wyminusują eksperci od dzielenia ludzi - na "normalnych" i innych który są z różnych przyczyn życiowych pod opieką Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej np. sierot, niepełnosprawnych, niezaradnych życiowo - dla tutejszych zaradnych i urządzonych, wszyscy "mopsiarze" powinni chodzić obdarci w brudnych szmatach, a najlepiej jakby zdechli z głodu pod jakimś mostem.
Dziękuję .
czemu dzielicie dzieci jak pisiory naród?
No i dobrze. A kiedyś bida, to dzieciak był najbardziej poszkodowany
Do autorów takich demotów mam propozycję. Skoro życie z MOPSu jest takie łatwe i przyjemne, kasa płynie strumieniami, wszystko podadzą pod nos, mieszkanie dadzą, media zapłacą, żarcie dadzą, opiekę medyczną też, proponuję korzystać z dobrodziejstw socjalu w Polsce.
Żuć robotę, nie będziesz musiał robić jak ten idiota na patusów z 500+, weź sobie zawłaszcz jakiś pustostan, zgłoś się do MOPS. Zobaczysz jak to jest w praktyce.
Czyli co kiedyś jednak było lepiej? Z dwojga złego wolę żeby społeczeństwo szło w te stronę.
i co już z tym zrobiłeś? powziąłeś jakieś czyny w związku z tym? pobijesz go? będziesz nawoływał do nienawiści w stosunku do niego? już go stygmatyzujesz, więc jakie dalsze kroki planujesz? a może po prostu zrozum go? może po prostu rodzice chcą, żeby mimo tej biedy (wiem, bieda to przy rozdawnictwie pojęcie względne, ale nadal może chodzić srać do beczki za stodołę) rodzice chcą żeby niczego mu nie brakowało? może on sam wychował się w rodzinie, gdzie woda zamarza zimą i nie ma się w czym umyć i teraz jak nadarzyła się okazja mieć pieniądze od państwa (czyli z naszych) to jego mama postanowiła wykorzystać ją do tego, żeby dziecko miało nowe (o butach nic nie wspomniałeś, buty ma Adidasa po starszym bracie?). Czy uważasz, że komuś się ten plecak Nike nie należy? kim właściwie jesteś, żeby rozdzielać ludzi na tych, którzy mogą nosić daną markę plecaka? powiem więcej, wychowałem się w biedzie, nie było dodatków żadnych i moja mama potrafiła zadbać o to, żebym do szkoły we wrześniu założył nowe buty, miał nowy plecak i często używane podręczniki były jak nowe, bo odkupowane zawsze od jednej osoby. Właściwie to skąd wiesz, że one są nowe?