@MoroCFC ten cieć umówił się z pracodawcą że napiszę daną ilość komentarzy propagandowych więc ustalili sobie chyba takie hasło, po którym algorytm może odszukać i policzyć ile roboty wykonał :) hasło "żółte napisy" pewnie nawet przez sen gada
@MoroCFC A w jaki sposób to przekreśla oglądanie bzdur w internecie i bezrefleksyjne łykanie ich? Bzdura to bzdura, niezależnie od języka, w którym jest napisana.
@7th_Heaven Oho, czyli "opłacony". Słodziutko.
Osoba, która wydaliła z siebie niemal 9k bezsensownych komentarzy w ciągu 3 lat, pisze mi o komentarzach na ilość. Pomijając oczywiście, że lwia część tych fekaliów to historyjki o znajomych swoich znajomych.
@andrzej11635 Nie pisz nienaukowych bredni, to nie będziesz nazywany foliarzem. Tylko tyle i aż tyle.
Dla mnie czarne jest czarne, a szur to szur. Nazwa się nie podoba? Wolisz nieuk, paranoik, foliowa czapeczka?
@andrzej11635 "Czy jeszcze będziesz tupał nóżką ? " - to wy tupiecie nóżkami :) Szczepionki są zue, szczepionki są zue. Wszystkie raporty i badania naukowe mówią coś innego - be, one wszystkie sfałszowane. Nie podobają mi się i wtedy widząc je tupiecie nóżkami i próbujecie za wszelką cenę je wyprzeć.
"będziesz wyzywał wszystkich od foliarzy czy szurów ?" - ja nie wyzywam, ja nazywam rzeczy po imieniu. Jeżeli coś jest czarne, to napiszę, że jest czarne. Jeżeli ktoś wypluwa z siebie nienaukowe bzdury i jest szurem, to nazywam go szurem. Powinieneś mnie pochwalić, że jestem szczery, a nie próbuję przejść obojętnie wobec bełkotu, który z siebie wydaliłeś, a później debunkować to pod twoją nieobecność :)
"wszędzie i u wszystkich widzisz tylko folie, płaską ziemię, szurów, nieuków itp." - przecież ci powtarzam, chodzi tylko o wypisywanie nienaukowych, wielokrotnie obalanych bredni. Może i siedzisz na jakichś grupkach facebookowych dla foliarzy i tam każdy doświadczył podobnego traktowania ze strony ludzi normalnych, ale w rzeczywistości nie ma was tak wiele. Większości ludzi nie muszę określać zaszczytnym mianem szurów lub foliarzy. A teraz spójrzmy, wspomniałeś o nieukach. Teraz tak patrzę na twój komentarz i widzę "nie ważne", rządza". I jak sądzisz, nie mam podstaw, by tak uważać? :)
"Nie zapominaj, że naukowcy to tez ludzie i oni tez nie są nieomylni" - i tak się przypadkowo zdarzyło, że wszyscy, na całym świecie, się pomylili. Piękne wyparcie, wręcz książkowe.
@andrzej11635 Andrzeju, ale skoro masz internet i lubisz, niestety, dzielić się swoimi "mądrościami" z innymi ludźmi, to powinieneś już się przyzwyczaić do określeń typu foliarz lub szur. Kompletnie nie rozumiem dlaczego tak ciebie bulwersują, naprawdę. Prawdopodobnie słyszałeś je równie często, co swoje imię.
"i co na tej podstawie panie mądry wywnioskowałeś ?" - skoro nie potrafisz się domyślić, chętnie wytłumaczę :)
Nieuk - osoba, która się nie uczy.
Ortografia - uczono w podstawówce.
Błędy ortograficzne - ktoś się nie uczył, i to już w podstawówce (patrz: nieuk).
"Noooo taaaak zapomniałem pan mądry pewnie student polonistyki i jak już nie ma się do czego przyczepić to czepia się gramatyki." - nie zapędzaj się tak. Przecież ty tyle bredni wypisujesz, że niemal do wszystkiego można się przyczepić. Wachlarz zamachów na rozum w twoim wykonaniu jest naprawdę szeroki. Ja tylko zwróciłem uwagę na ortografię, tym razem.
Swoją drogą, to poprawne pisanie najbardziej pospolitych zwrotów jest tak trudne, że wymaga kończenia polonistyki?
"Swoją drogą napisałbym ci coś jeszcze, ale i tak byś mi w to nie uwierzył" - jeżeli przypominałoby to inne twoje rewelacje, to pewnie masz rację :) Ale już się nie mogę doczekać, to pewnie będzie petarda.
@andrzej11635 "ale ja w przeciwieństwie do ciebie nie wyzywam za każdym razem wszystkich dookoła jak ty.." - ponieważ ty nie powinieneś. Ty jesteś raczej z tej "zafoliowanej" strony barykady. To trochę tak, jakby płaskoziemca wyzywał kogoś od szurów. Byłoby to nieco komiczne.
"na demotywatorach tu są same nieuki i szury, a tylko jeden LowcaKomedii na białym koniu próbuje nawrócić niewiernych." - jakbyś nie zauważył, to nie jestem sam. Jest tutaj wielu użytkowników, którzy nie liczyli kamieni za oknem w okresie edukacji.
Masz np. użytkowników Goretex, BOFH, ZrytyRyj, Azheal, 5g3g i wielu, wielu innych.
Wasz obozik już działa i pomimo rzeczowych argumentów szury zjeżdżają ich komentarze do "poniżej poziomu". Każdy z nich ma średnio kilka tysięcy na minusie za komentarze.
"świetna pożywka do rechotania prawda ?" - Postaw się w mojej sytuacji - widzę kogoś, kto wypisuje kosmiczne bzdury, które często pierwszy, lepszy gimnazjalista mógłby obalić. W dodatku robi przy tym rażące błędy ortograficzne. Co byś sobie pomyślał?
"Szczepienia-rozwiewamy wątpliwości” - pewnie też szury i foliarze" - proponują rzucić okiem na posty z tej grupy np. "Oboje rodzice nie żyją po odmowie szczepienia. Czy może być coś bardziej tragicznego dla rodziny niż ta niepotrzebna śmierć?"
To jest grupa, z której jasno wynika, że szczepienia to coś pozytywnego, więc po jaką cholerą o niej wspominasz? To, co wypisujesz, świadczy o tym, że zdecydowanie na nią nie zaglądasz. Ewentualnie wyłapujesz jakiś 1% informacji (czyt. cherrypicking), gdy są to informacje negatywne/budzące wątpliwości.
"Petardą raczej bym tego nie nazwał" - czekam z niecierpliwością.
@andrzej11635 "no przecież pan mądry wie lepiej niż ja, wie lepiej co przeglądam i czy faktycznie jestem w jakieś grupie na facebooku, no serio gratulacje!" - widzisz, nie trzeba być jasnowidzem, by rozpoznać szura. Jeżeli na tamtej grupie publikuje się dość rzetelne informacje nt. szczepień, a ty potrafisz napisać:
- covidianie
- szczepionki są złe, bo 7 staruszków z domu starców umarło na covid
- poluzuj maseczkę
- "Myślisz, że dlaczego pierwsze szczepienia zaczęli od ludzi starych, schorowanych czy lekarzy którzy poszli na pierwszy ogień ? Bo w razie niepowodzenia nikt by nie miał pretensji bo stwierdzili by, że to przez choroby współistniejące"
- "nikt nie bierze za to ODPOWIEDZIALNOŚCI!"
"ja bym poszedł o krok dalej i mam wrażenie że to właśnie u zaszczepionych wirus mutuje"
- "No widzisz, a śmieją się z Niedzielskiego, że jasnowidz jak zapowiedział już czwartą falę a jej szczyt przypadnie na przełom września i października"
- "Wszystko idzie zgodnie z planem. Użyty został jeden prosty mechanizm. Napuścić jednych na drugich. Na początku kością niezgody były maseczki, a teraz szczepionki i podział sanitarny."
- "Proponuję aby nierząd wprowadził numer seryjny na nadgarstku i przeprał w piżamy osoby niezastrzepione" (pisownia oryginalna)
- "Tak się zastanawiam, czego się boją zaszczepieni ludzie ?"
To chyba jasne jest, że nie masz z tamtą grupą nic wspólnego. Tobie bliżej do jakichś jerzy zięba, ręce które leczą, odkrywamy zakryte czy inna szuriada.
Zresztą, w opisie grupy "Szczepienia - rozwiewamy wątpliwości" masz:
"Jesteśmy grupą, której oparcie stanowią mocne dowody. Kierujemy się konsensusem naukowym, a mówi on, że szczepionki są bezpieczne i skuteczne. Na potwierdzenie dysponujemy badaniami, wiele popularnych tematów zostało już omówionych w pojedynczych wątkach, nad wieloma nadal pracujemy."
Więc naprawdę nie wycieraj sobie gęby grupą, z którą nie masz absolutnie nic wspólnego. Ty najwyżej mógłbyś tam wchodzić, by napisać merytoryczne "Bzdura!" pod ich postami, i to bez czytania więcej niż dwóch pierwszych zdań.
"karmienie piersią a szczepienia przeciw covid, posty Ani Denslow szczepionka na covida a antykoncepcja, post Ady Michalskiej ze zdjęciem gościa w żelaznym płucu itd. itd." - pierwszy raz wszedłeś, przeczytałeś tytuły kilku postów i postanowiłeś mi je wypisać, aby wyglądało, że jesteś zagorzałym czytelnikiem? Najs. Nie zapomnij tylko jutro napisać, że to nieprzebadany preparat genetyczny, za który nikt nie bierze odpowiedzialności.
"Poważnie, musisz mieć strasznie nudne życie" - ten moment, kiedy postanowiłeś zginąć od własnego miecza... Tak przejrzałem twoje komentarze, aby ci je wypisać i dopiero zobaczyłem ile ty razy o mnie wspominałeś, oczywiście nie oznaczając mnie... Musisz mieć naprawdę nudne życie :)
"Już dostałeś dwie wskazówki w poprzednim poście, ale jak widać nie jesteś zbyt bystry, aby załapać." - wskazówki, że trochę szurasz? Przecież wiem to od dawna. To mi ciekawostkę zapodałeś.
@LowcaKomedii smutne. Nie mieści ci się w głowie że ludzie piszą o różnych rzeczach, w różnym tonie, także luźno rozmawiają. To, że ty tu jedynie ujadasz jak maniak o covidzie to twój prywatny problem, nadający się do specjalisty, nas nim nie racz :)
@7th_Heaven Nas? Masz na myśli innych foliarzy twojego pokroju, którzy kupują historyjki o znajomych czyichś znajomych, wypisywane przez anonimów na facebooku lub wypisują kompletnie nienaukowe brednie?
@7th_Heaven "nas czyli wszystkich na tym portalu" - nie obrażaj reszty użytkowników. Nie wszyscy są takimi szurami jak ty. A żeby rozmawiać, trzeba mieć jakieś argumenty. Twoje anegdotki o znajomych twoich znajomych się do nich nie zaliczają.
Formaldehyd jest powszechny również w innych warzywach i owocach i nie tylko tam i nie tylko w szczepionkach, to podobnie jak lód w drinkach wszędzie go pełno ale to nie on jest "najgorszy"
Szczepionki są bezpieczne? W Japonii wycofują właśnie partię zanieczyszczonych, parę osób zmarło więc trzeba być precyzyjnym. Szczepionki są na ogół bezpieczne.
@Dedi_S To nie są tylko te dwie osoby i mniejsza już o to, nie jesteśmy w to zaangażowani emocjonalnie. Wycofują szczepionki bo są zanieczyszczone - są więc niebezpieczne. Szczepionki mogą być więc niebezpieczne i to właśnie zostało potwierdzone.
@wichniak2 Produkty spożywcze też są wycofywane jeśli są zanieczyszczone. Nie oznacza to, że WSZYSTKIE produkty spożywcze są zanieczyszczone a więc szkodliwe
@UFO_ludek Nie napisałem że wszystkie. Do spełnienia warunków definicji że coś jest niebezpieczne, wystarczy że będzie to tylko część całości. Natomiast co do żywności to w większości chemiczne g*wno, skażone czym tylko się da, tu wyjątek stanowi zdrowa żywność.
@UFO_ludek Do większości ładuje się konserwanty i sztuczne dodatki, nawet wodę opakowuje się w plastik. Potem to jemy, pijemy i dziwimy się skąd tyle nowotworów. Takie po prostu mamy normy że dopuszczają ogromną ilość niezdrowych substancji i przyzwyczajenia konsumenckie żeby żywność "ładnie wyglądała" i miała długi termin przydatności do spożycia.
@wichniak2 Tak teraz się z Tobą zgadzam.
Dopiero sekcja zwłok wykaże, czy była to wina tych zanieczyszczeń metalicznych. Mimo wszystko wpadka producenta ogromna i nie miała prawa się zdarzyć. Kontrola jakosci w tym zakładzie leży i kwiczy.
Skoro szczepionki są takie bezpieczne, to czemu producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania? Czemu z niektórych krajów wycofują całe partie lub rodzaje szczepionek? Ew. niepożądane skutki zależą tylko od samej szczepionki czy również od sposobu przechowywania, transportu, terminu ważności, stanu zdrowia pacjenta?
Powiedz TAK nauce: podawaj rzetelne informacje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2021 o 10:22
@irulax tak trzeba podawać rzetelne informacje, a nie wyssane z palca - nikt producentów nie zwolnił z odpowiedzialności, prawnie odpowiadają jak wszyscy inni.
@irulax kłamiesz świadomie czy po prostu jesteś jednym ze stada baranów z folią na głowie?
Gdzie ci producenci "umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania" i na jakiej podstawie prawnej?
@irulax "Skoro szczepionki są takie bezpieczne, to czemu producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania?" - możesz podlinkować tą tajną umowę, która świadczy o tym, że producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością? Mam nadzieję, że ją widziałeś, a nie po prostu powiedzieli ci to na filmikach z żółtymi napisami, a ty bezmyślnie i bez jakiejkolwiek weryfikacji uwierzyłeś. Byłoby to takie niemądre...
"Czemu z niektórych krajów wycofują całe partie lub rodzaje szczepionek?" - a to pierwszy raz usłyszałeś o tym, że jakaś partia leku była zanieczyszczona i że jest wycofywany? Biedaku...
"Ew. niepożądane skutki zależą tylko od samej szczepionki czy również od sposobu przechowywania, transportu, terminu ważności, stanu zdrowia pacjenta?" - to pierwszy raz usłyszałeś o tym, że sposób przechowywania i termin ważności mogą spowodować niepożądane skutki? Cholera, aż ciekawi mnie jak ty korzystałeś z lodówki do tej pory. Trzymałeś w niej przeterminowane produkty?
Patrz, nawet przy apapie bigpharma się zmówiła i określiła zasady jego przechowywania
"Jak przechowywać lek APAP
Lek przechowywać w temperaturze poniżej 25°C. Przechowywać w miejscu niewidocznym i niedostępnym dla dzieci. Nie należy stosować leku po upływie terminu ważności zamieszczonego na kartoniku i opakowaniu bezpośrednim (miesiąc/rok)."
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,gdzie-wstrzymano-szczepienia-astrazeneca---lista-krajow-,artykul,54602188.html#francja-wstrzymuje-szczepienia-preparatem-astrazeneki
-------------------
Ja jestem już dawno zaszczepiony - moja rodzina również.
Zauważ jednak, że z uwagi na nietypową szybkość wprowadzenia szczepionek na rynek, zarówno ich nieporządane działanie jak i długofalowe skutki nie zostały tak dokładnie przebadane jak w innych. Z uwagi na masowość szczepień, jedna zanieczyszczona partia to nie 100 sztuk tylko setki tys./miliony w niektórych wypadkach. Jeżeli masz pecha, możesz trafić do puli np. 10 tys. osób już zaszczepionych feralną partią.
Odnośnie transportu i przechowywania szczepionek: zalecenia producenta jedno - praktyka drugie. W markecie też kupujesz i wcinasz wszystko co znajdziesz w lodówce? Przecie producent jasno określił warunki przechowywania i terminy ważności więc wpylaj wszystko co wpadnie pod rękę.
Edycja: odnoszę się do treści demota "szczepionki są w pełni bezpieczne". Jeżeli coś sobie dopowiadasz do mojego posta, to już Twoja sprawa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2021 o 1:19
@irulax Emm, chciałem umowę, ale widzę, że nic nie dostanę.
Pierwszy link:
"Prawnicy radzą szukać odpowiedzi w umowach zawartych z producentami. Problem w tym, że tych nie chce ujawnić ani Komisja Europejska, ani polski rząd."
"Zgodnie z warunkowym pozwoleniem, odpowiedzialność spoczywa na posiadaczu pozwolenia dopuszczającego"
Czyli nie podesłałeś mi NIC. Skąd więc te bzdury, że nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności? Wy to sobie wymyśliliście, czy na jakimś filmiku wam wcisnęli takie informacje? Jak już pisałem - bezmyślnie i bez jakiejkolwiek weryfikacji uwierzyłeś, że nie ponoszą odpowiedzialności.
"zarówno ich nieporządane działanie jak i długofalowe skutki nie zostały tak dokładnie przebadane jak w innych." - no to możesz przechorować, masz alternatywę. Jakie są długofalowe skutki przechorowania?
"Jeżeli masz pecha, możesz trafić do puli np. 10 tys. osób już zaszczepionych feralną partią." - jak masz pecha, to możesz powiększyć liczbę 75 000 zgonów na covid, i to w samej Polsce.
"Odnośnie transportu i przechowywania szczepionek: zalecenia producenta jedno - praktyka drugie" - więc udowodnij, że nie przestrzega się tych zaleceń. Nic prostszego. Druga sprawa, czy tak skrupulatnie sprawdzasz to w przypadku jakiegokolwiek innego leku, czy tylko te szczepionki bierzesz pod lupę?
Tlen - jest zdrowy, konieczny do życia, potrzebujemy go we krwi, żeby dotleniać narządy, żeby nasze mięśnie pracowały. Wstrzyknięcie sobie tlenu do żył powinno być chyba bezpieczne, no nie?
@Agitana jeśli wypijesz 6 litrow wody lub zjesz 200 sztuk avokado to umrzesz. Serio. Kłopot w tym, że z pewnością są też ludzie, których może zabić już 4,5;litra lub 50 sztuk. Są także tacy, którzy wypiją 8l lub zjedzą 400szt i przeżyją. Rozumiesz aluzję?
@Sacres no i ? Jeśli masz kłopot z wyłapaniem sensu mojego komentarza to podpowiem żebyś skupił się na części po "kłopot w tym". Nie jesteśmy wszyscy klonami Adama i Ewy, każdy jest inny, różnimy się lokalnie i globalnie (różnicę etniczne), ale przede wszystkim stanem zdrowia. Komuś, kto nie ma skłonności do zakrzepicy z pewnością szczepionka krzywdy w tym temacie nie zrobi, ale ktoś z ciężką, od lat leczoną zakrzepicą ma na pewno powody do obaw. Jeśli masz prawidłowy poziom różnych pierwiastków we krwi wszystko jest ok, ale jeśli czegoś masz za dużo i np weźmiesz suplement witaminowy z tym składnikiem może być z tobą bardzo źle. Dlatego lekarze od lat powtarzają że przed braniem witamin warto się przebadać czy ma się ich niedobór. WITAMIN. A kto bada ludzi przed szczepieniem?
@7th_Heaven w takim razie z tego co piszesz, wynika że jednak popierasz szczepionki, bo piszesz, że tlen jest zły jak podaje się go dożylnie, ale dobry jak się nim oddycha, gruszki są złe jak podaje się je domięśniowo, ale dobre jak spożywa się doustnie, szczepionki złe jak podaje się je niepoprawnie, ale dobre jak podaje się je domięśniowo.
Początkowo myślałem, że należysz do tej grupki ludzi z chłonących tzw. filmy z żółtymi napisami i mających problemy z samodzielnym logicznym myśleniem :) sorki za nieporozumienie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2021 o 0:04
@voot1 a pozostałą część mojego komentarza nie zrozumiałeś czy pominąłeś? Gruszki (podawane doustnie) w zbyt dużej ilości mogą zaszkodzić. Orzechy są bardzo zdrowe a śladowa ich ilość zabije osobę z alergią nań. Czekolada jest narkotykiem dla psów. Sarny mogą zjeść muchomora bez szkody dla zdrowia. Człowiek z celiakią będzie chory po ciastkach. Skoro zdrowych ludzi po antybiotyku dostanie grzybicy.
Jeszcze raz zapytam czy szczepiobych ludzi się jakkolwiek chociaż bada?
Tak, masz rację, nie jestem przeciwnikiem szczepionem, ani w ogóle rozwoju medycyny, gorąco go popieram, ale nie potrafię jak pajac cieszyć michy gdy coś mi nie bardzo gra, gdy coś mnie frustruje i nurtuje. Sytuacja że szczepionkami jest co krok coraz bardziej dziwna i pokręcona, tak bardzo, że niektórzy ich zwolennicy łapią wściek dupy, szczują, poniżają, oskarżają i odmawiają praw osobom z jakimikolwiek wątpliwościami. Ja np mam taką wątpliwość, czy szczepionka jest mi potrzebna. Nie jestem w grupie ryzyka, covida przeszłam lekko, mam dużo przeciwciał. Skoro moja odporność działa jak należy po co mam się szczepić? Szczepionka nie daje przecież niczego więcej ponad to co już mam - daje tylko przeciwciała, w dodatku tylko na białko kolca, nie na całego wirusa, ja mam już na to białko przeciwciała a być może mam też na białko N, czyli defacto na wirusa. Napisałam być może, bo tego się nie bada. Czy nie warto boby zająć się badaniem tego i sprawdzaniem kto i kiedy szczepionki potrzebuje, zamiast masowo i bez zastanowienia ją wstrzykiwać licząc na przewagę zysków nad stratami? Jeśli stracę kiedyś odporność chet je się zaszczepię. Póki co irytuje mnie, że ktoś chce mnie to takiego bezsensownego ruchu przymusić.
wystarczy zobaczyć co się teraz dzieje w Australii. Tam nawet mając balkon nie wolno ci na niego wyjść. Już nie mówiąc o tym, żeby wyjść za dom na werandę. Bez maseczki nie ma szans. Do kilku km od domu można być tylko w ważnej sprawie- inaczej areszt. To samo będzie u nas jeżeli ludzie się nie ogarną i nie pogonią tych pożal się boże wybrańców narodu.
Szczepionki nie sa niebezoieczne tylko BEZUZYTECZNE. Odpornosc na 6 miesiecy i co dalej? Ten wirus juz z nami zostaje na zawsze wiec nasze dzialania od poczatku byly bezsensowne. Moze zabrzmie brutalnie ale smiertnelnosc na poziomie 1-2 % (pewnie duzo zawyzona bo wiele zarazen nie zostalo odnotowanych) wywolala az taka panike? Ludzie nie byli i nie sa niesmiertelni. Pora sie pogodzic i wrocic do normalnosci poki do konca zbankrutujemy.
@Malmsteen pewnie masz racje, dodam jeszcze ze nasza i jakakolwiek sluzba zdrowia nie jest prygotowana nawet na 20 pacjentow wiecej w tym samym czasie. Zayebalismy gospodarke zeby ratowac zdychajacego trupa NFZ pod plaszczykiem ratowania zycia. PS a ludzie sie zesr...li bo nie umieja w liczby.
dla szurków fakty są nieistotne jeśli przemawiają za szczepieniami tym gorzej dla faktów, szczegolnie że w internecie można znaleźć dowolne fakty, byłem w małej wsi beskidzkiej i pytam gospodyni czy się szczepiła mówi że jasne że prawie wszyzcy we wsi się szczepili a miastowi są antyszczepionkowi i mimo to słyszy że. my ludzie na wsiach głupi i się nie szczepią a tak nie jest oni bo paru nie tak starych zachorowało ciężko i zmarło a ludzie sie znają więc nikt się pitoleniem w internecie nie interesuje tylko tym co pod kościołem ludzie mówią
@maat_ Żadne badania nie mówiły o tym że szczepionka będzie na całe życie , było paru lekarzy co mówiło że tak będzie w najlepszym wypadku ale zdecydowana większość twierdziła że najprawdopodobniej będzie jak z szczepionką na grypę. I nie fakty nie są rożne , mylisz dowody z wypowiedziami polityków.
@ellaella87 - tak potwierdzają , liczba infekcji jest większa bo szczepionki były tworzone pod wariant alfa a delta zaczyna dominować ale mimo to liczba ciężkich przebiegów jest mniejsza o 80 % wśród zaszczepionych. Tutaj widać że mimo iż odpornośći spadają są dalej bardzo wysokie https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2021.08.23.457229v1.full
@maat_ fakty po prostu, nie to co piszesz o rzekomej dożywotniej odporności, jeśli interesuje cię rzeczywista skuteczność szczepionek imperial college od London niedawno opublikował opracowanie na ten temat w ramach programu REACT z kwartalnej obserwacji przesiewowej 100 tys ludzi. Odporność po szczepionkach (jak w przypadku przeciwgrypowych) obniża się asymptotycznie
@Xar A jak będą zaszczepieni wszyscy to wtedy 100 % zarażonych będzie szczepionych. Szczepionki nie chronią w 100 % ale znacznie zmniejszają szanse na hospitalizację i zgon.Ten ostatnio występuje 10-20 razy rzadziej wśród zaszczepionych. W takim Teksasie 99 % ludzi w szpitalach to niezaszczepieni https://edition.cnn.com/2021/08/09/health/us-coronavirus-monday/index.html?fbclid=IwAR2j2SUgp9r1QyL9RAbmLmZvTuZH7Ui4apH2usvYOcY8b8eFheuB5RfgNhU Cytując "As of August 2, more than 164 million people in the US were fully vaccinated, according to CDC data. Fewer than 0.005% of those vaccinated -- or 7,101 people -- were hospitalized with Covid-19, and less than 0.001% of them -- 1,507 people -- died from Covid-19."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2021 o 23:58
@Azheal nie mozna porownywac ilosci zaszczepionych do ilosci smierci, gdyz ilosc zaszczepionych sie zmieniala w czasie - te poltora tysiaca moglo byc z czasu gdy umieralo po 500osob dziennie albo 50 osob dziennie. To nie jest porownanie na poziomie: mamy tyle milionow osob w wieku 20-30lat i z nich zmarlo tyle a tyle osob, bo liczba zaszczepionych zmieniala sie gwaltownie. Trzeba by podawac dane z kazdego dnia - ilosc zaszczepionych i ilosc zmarlych zaszczepionych, tylko w ten sposob ma to sens. Poza tym nie wiemy jak u tej samej grupy wygladala smiertelnosc wczesniej - mamy tylko wycinek populacji, rownie dobrze moglby to byc wycinek w ktorym smiertelnosc wynosila 0,000001%
@ellaella87 Tak jak szczepionki na tężec , krztusiec , błonicę , grypę czy boreliozę. Zdecydowana większość szczepień potrzebuje dawek przypominających - poza tymi wieku dziecięcego. Na choroby tropikalne np malarię szczepisz się przed każdą podróżą itp. Także zdziwienie tym że trzeba więcej dawek jest oznaką niewiedzy lub ignorancji
@Azheal Ale do ww. szczepionek nikt nie zmusza całego świata i przyjmujesz je zgodnie ze swoją, nieprzymuszoną niczym decyzją. Poza tym, nikt nie szantażuje cię brakiem możliwości wejścia do podstawowych budynków użytku publicznego, jeśli jesteś zakażony innymi chorobami zakaźnymi, które o dziwo, również istnieją. Widzisz różnicę?
@ellaella87 Są kraje do których w ogóle nie wjedziesz bez szczepienia na malarię albo żółtą febrę , są też takie gdzie jeśli zachorujesz na którąś z tych chorób a byłeś niezaszczepiony to płacisz za swoje leczenia. Samo porównanie z resztą jest bezsensu , inna choroba , inna zaraźliwość objawy itp. Przypominam również że nikt nie zmusza do szczepienia - ale trzeba ponieść tego konsekwencję a nie wydaje mi się żeby wyjście do kina czy restauracji było podstawową potrzebą. Tutaj jest też wypowiedź konstytucjonalisty https://www.facebook.com/DoktorekRadzi/posts/389779775842312
A tymczasem naukowcy z Centers for Disease Control and Prevention ( czyli części Departamentu Zdrowia USA zajmującej się chorobami zakaźnymi ) opublikowała raport na temat NOPów szczepionki Johnson & Johnson - 13,725 lekkich, 343 poważne i 88 zgonów(!). Na podstawie włąśnie tych danych wycofano tę szczepionkę.
Szczepionki są bezpieczne? Nie wiem jak inne państwa ale np Wielka Brytania robi raporty odnośnie skutków ubocznych i umieszcza je na swojej ogólnosostępnej stronie rzadowej.
"Usage of the vaccines has increased over the course of the campaigns and as such, so has reporting of fatal events with a temporal association with vaccination however, this does not indicate a link between vaccination and the fatalities reported."
A ty piszesz: "szczepionce Pfizer przypisano 508 zgonów". Kłamiesz świadomie czy nie rozumiesz wyrażenia "temporal association"?
@potrojnyzasieg To że coś jest bezpieczne nie oznacza iż nie ma skutków ubocznych, Nie istnieje żaden preparat medyczny bez skutków ubocznych. I tak mimo tych nopów to są bezpieczne bo jest to bardzo niewielki odsetek przypadków
Niewielki jest odsetek zgłaszanych przypadków. Mam informacje o 9 osobach ze skutkami ubocznymi na 15 zaszczepionych. Najgorzej było z osobami, które przeszły Covid. Po szczepieniu objawy gorzej niż przy Covidzie vide: sąsiadka, sąsiad a kolega z pracy omal nie umarł. Nie zaszczepię się nawet jakby do mnie osobiście przyjechał minister zdrowia.
@potrojnyzasieg tych zgonów jest tam o wiele więcej w raportach yellow card przeszło 500 po Pfizer i przeszło 1000 po astrazeneca natomiast to są jedynie zgłoszenia - ludzie szczegolnie starsi wśród kilkudziesięciu milionów po prostu umierają, natomiast potwierdzonych zgonów wywołanych szcepionkami było 72 w wyniku zaburzeń krzepliwość po podaniu wyłączne AZ. Ilość zgonów którym zapobieżono PHE szacuje na przeszło 10 tys
LowcaKomedii jesteś śmieszny jak rozklekotane imadło. Jedynym twoim argumentem jest nazywanie ludzi szurami. Wiesz co to w ogóle jest szura? W prawie muzułmańskim rodzaj rady konsultacyjnej. Więc albo używasz słów których znaczenia nie rozumiesz, co wybitnie świadczy o twoim intelekcie, albo tak bardzo doceniasz antyszczepionkowców, że uważasz ich za rodzaj rady. Po prostu brawo ty. Cztery razy komentowałeś moje komentarze jako jedyna osoba. Ale cię muszę wkurzać co? Nie denerwuj się bo jeszcze jakiejś zakrzepicy dostaniesz albo wylewu, co jest tym bardziej prawdopodobne, że się szczepiłeś. (Vide: możliwe skutki uboczne) Nie będę rzucał nazwiskami osób. To są osoby znane mi osobiście a wątpię żeby sobie życzyły żebym podawał ich tożsamości.
@teneas @LowcaKomedii robi to niezbyt grzecznie ale meritum jednak ma sens. Chodzi o to, że nagminnie stosujesz dowód anegdotyczny i wyłącznie na tym zasadza się clou twojej wypowiedzi. Takie dowody w świetle wiedzy o prawidłowej argumentacji są bezwartościowe. Stosując wadliwe metody dowodzenia można dojść do prawidłowych wniosków wyłącznie przez przypadek.
@Rocannon2 niezbyt grzecznie? Eufemizm. To raz. Wszyscy fanatycy szczepień robią to "niezbyt grzecznie". Program "Warto rozmawiać" znika z anteny tvp po programie o Covidzie. Wystąpienie jakiegoś dr n. med. w jednej ze szkół na temat szkodliwości szczepień w USA znika z Youtube. Gość który wynalazł metodę mRNA a coś napomknął o tym, że szczepionki mogą nie być tak bezpieczne jak nam się wmawia, znika z Wikipedii. Ilekroć ktokolwiek z moich znajomych publikuje cokolwiek na temat ofiar szczepionek znajduje pod swoim linkiem informację of Facebooka, że szczepienia są bezpieczne. Moi sąsiedzi zza płotu omal nie poumierali na Covid a potem na szczepionkę. Kolega, który przeszedł Covid bezobjawowo wylądował na L4 z temperaturą 40 stopni. Wrzucanie demotów jak to nauka wygrywa z covidem jest dla mnie nieporozumieniem. Dlaczego? Bo nauka ten Covid stworzyła w laboratorium i komuś uciekł. A jeszcze ta legenda, że niezaszczepione osoby są zagrozeniem. Skoro tak i szczepienia was chronią, to czemu się tak rzucacie? To osoby zaszczepione są zagrożeniem bo pomimo szczepień przenoszą wirusa i zarażają ludzi na całym świecie poprzez podróże. Jedna wielka propaganda a jak ktoś jej nie łyka jak pelikan, to jest nagle kimś złym. Takimi hasłami jak "szury" nikogo nie przekonacie, co najwyżej poprawicie swoje własne samopoczucie. Moje kondolencje.
@teneas "Jedynym twoim argumentem jest nazywanie ludzi szurami." - jedynym twoim argumentem jest wymyślanie nieweryfikowalnych historyjek o znajomych twoich znajomych. Skoro fakty w postaci raportów lub badań nie potwierdzają twoich tez, to trzeba chociaż wymyślić jakąś anegdotkę. Lepszy rydz niż nic, nie?
"Cztery razy komentowałeś moje komentarze jako jedyna osoba. Ale cię muszę wkurzać co?" - Przecież piszę z różnymi szurami. Nie jesteś jedyny, spokojnie.
"Nie będę rzucał nazwiskami osób." - bo nie chce ci się na szybko wymyślać :)
"To są osoby znane mi osobiście" - oczywiście, oczywiście. Ja przecież również znam te, którym wyrosły skrzydła. A, niech stracę, mogę ci podać ze 4 nazwiska: Mariusz Wymyślny, Maryla Rpdiewicz, Zenon Tartyniuk, Robert Szczepiński :)
@teneas Ja nikogo nie nazywam "szurem" i nikogo nie przekonuję. Staram się po prostu prostować manipulacje i oczywiste nieprawdy. Kto co z tym zrobi to już jego sprawa.
Przedstawiasz kilka programów które znikły z anteny ale nie piszesz czego to ma dowodzić. Rozumiem, że sugerujesz, że istnieje jakiś światowy spisek, tak?
Kolega z temperaturą to czego ma dowodzić? Nie wyjaśniasz. To ten który "prawie umarł"? Gorączka to normalna reakcja organizmu na infekcję a tak organizm traktuje (i ma traktować) szczepienie. To nie szczepionka cię chroni tylko twój własny układ immunologiczny a on reaguje różnie.
Na to że nauka stworzyła SARS-COV-2 nie ma w tej chwili dowodów ale przyznaję, że istnieją poszlaki. Ale to z kolei czego ma dowodzić? Że nauka jest zła i chce nas zabić? Nie wyjaśniasz.
Niezaszczepione osoby są zagrożeniem z kilku powodów, głównie dla ludzi który zaszczepić się nie mogą bo np. przechodzą chemioterapię. Ale rozumiem, że te osoby nie każdego obchodzą i wtedy można stwierdzić, że to zagrożenie jest przesadzone. Rząd trochę to wyolbrzymia żeby zachęcić do szczepień ale to raczej bezskuteczne.
"Osoby zaszczepione przenoszą wirusa": ogólnie prawda, ale jednak podana w zmanipulowany sposób. Prawdopodobieństwo zakeżenia oraz wiremia w drogach oddechowych będzie statystycznie znacząco różna dla osoby zaszczepionej i niezaszczepionej. Ale w te niuanse już nie wnikasz.
A propos teorii spiskowych to jak zajrzysz w historię moich komentarzy to zobaczysz, że praktycznie wszystkie są "poniżej poziomu", nawet te w których piszę o rzeczach totalnie neutralnych. Zaczęło się tak dziać w momencie kiedy wdałem się w podobne polemiki z osobami negującymi potrzebę szczepień.Ciekawe, nie? Może jednak każdy kij ma dwa końce i propaganda też? W demotach takie komentarze jak twoje będą widoczne (może z dodatkowymi plusami, czemu nie) a moje zostaną szybko ukryte. Dla kogoś niezdecydowanego kto na to popatrzy może to być istotne.
@teneas Tak, tak, wszyscy zaszczepieni nagle, za 5 lat zaczną umierać. W sumie antyszczepy wypluwały z siebie podobne brednie przy każdej szczepionce :) Jakby to powiedzieć, historia wielokrotnie pokazała ile takie urojenia mają wspólnego z rzeczywistością.
Widzisz, właśnie za takie wynurzenia nazywam cię szurem lub foliarzem :)
Tymczasem zostawiam tu malutką informację o tym ile sensu mają podjęte przez was decyzje:
" Całkowita liczba zgonów dla okresu od początku Narodowego Programu Szczepień, tj. od 27 grudnia do 5 czerwca bieżącego roku wynosi 47 033. Jak się okazuje, zmarło 730 osób zaszczepionych dwoma dawkami szczepionki (79 proc. to osoby po 70. roku życia). Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę (3170 zgonów). Dane ze Stanów Zjednoczonych pokazują zaś, że 99,2 proc. osób, które umierają na COVID-19 to osoby niezaszczepione. Podobnie sytuacja wygląda w Holandii i Francji – ponad 90 proc. zgonów dotyczy osób, które nie przyjęły szczepionki przeciw koronawirusowi" https://www.prawo.pl/zdrowie/ilu-zaszczepionych-zachorowalo-lub-zmarlo-na-covid-19,509343.html
Każdy produkt powstaje w oparciu o naukę, bo bez tego by nie mógł działać. Nie każdy produkt jest dobry. Szczepionka jest produktem. Produkty tworzą ludzie. Ludzie bywają omylni i bywa, że tworzą produkty w innych celach niż deklarują. Nie każdy produkt jest taki, jak w reklamie. To takie podstawowe mądrości z przedszkola :)
To że ktoś widział w szkole na lekcji w książce czarno-białe zdjęcia miłych starszych panów pracujących ze zlewkami i probówkami nad szczepionkami, mającymi uratować miliony dzieci nie implikuje, że Pfizer zrobił dobry produkt. Dla uściślenia - nie implikuje również, że zrobił zły produkt. Dalej pozostawiam pole do własnych analiz, krytycyzmu, obserwacji otaczającej rzeczywistości, ludzi, zjawisk społecznych, historii.
To nie kwestia wiedzy i zaufania do naukowców, lekarzy i ekspertów to kwestia wiary we wpisy na FB. Większość nie weryfikuje informacji. Przeczytają:" Amerykański lekarz Dr. Jannet Hixon jako pierwszy odważył się obnażyć straszną prawdę o szczepieniach." dalej w artykule dowiesz się że umiera 100 osób na 1 mln zaszczepionych. itp itd.. gdyby każdy z tych ignorantów sprawdził informacje na których podstawie będzie głosić dalej te bzdury to mielibyśmy 90% zaszczepionych. Otóż lekarz Dr. Jannet Hixon to stomatolog, a na 1 mln zaszczepionych umrze 100 osób w ciągu miesiąca z najróżniejszych powodów np zawał, udar, rak, starość itp..
Ciekawostka: komuny generalnie nie lubiano, nie ufano generalnie tamtym władzom i nie szczędzono żadnych argumentów, aby dać temu wyraz. Potrafiono też wysysać z palców brednie, jak w przypadku budowy EJ Żarnowiec. A jednak z tym, że komuna obowiązkowo szczepiła dzieci i osoby wyjeżdżające do krajów tropikalnych problemu nie było. Nie istniał ten temat. Szczepienia traktowano jako rzecz wpisaną w porządek świata.
Temat się pojawił wraz z internetem, obok innych doniosłych problemów, takich jak sposób wieszania rolki papieru toaletowego.
Nazywasz mnie szurą? Powiem tak: rzucanie w czyjąś stronę inwektyw zamiast argumentów świadczy tylko i wyłącznie o braku kultury osobistej. Nie wiem czemu w ogóle tracę czas na takich fanatyków. Jedyną osobą, która odpisuje na moje komentarze jesteś ty. Muszę cię bardzo drażnić. Nie denerwuje się tak bo jeszcze ci jakaś żyłka pęknie, co jest tym bardziej prawdopodobne, że jesteś zaszczepiony.
@teneas Nauka nie może twierdzić, że coś jest na 100% nieszkodliwe bo takiej tezy nie da się udowodnić. Można udowodnić jedynie tezę przeciwną i to ostatecznie zrobiono. Dlatego jeżeli ktoś twierdzi, że coś jest na pewno nieszkodliwe to mija się z prawdą. Natomiast można zrobić poprawne metodologicznie badania i powiedzieć, że "nie ma dowodów na szkodliwość" i to jest maksimum pewności jakie może dać współczesna nauka. Niektórym to nie wystarcza i ja to rozumiem choć tego nie podzielam. Akurat szczepionki produkujemy już dosyć długo i mamy dobrze zaprojektowany cykl badań więc uważam, że wiedza o ich szkodliwości jest całkiem zadowalająca. Zakrzepy których się tak boisz występują u niewielkiego odsetka populacji i to zdaje się tylko po jednym typie szczepionki. Co więcej ciężki przebieg COVIDa też ją wywołuje bo jest to prawdopodobnie związane z reakcją naszego układu immunologicznego. Niemniej jeżeli ktoś się boi tego datkowego ryzyka to są inne preparaty niż AZ do wyboru.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2021 o 10:15
1, gruszka ma więcej formaldehydu niż szczepionka - Jednak że jest różnica przyjmowaniu doustnie a dożylnie....
2. Jak wyżej do tego zależy w jakiej postaci jest glin.
3, Oczywiście że to co innego, ale jedno i drugie jest toksyczne
4.???
Aby szczepienie było bezpieczne trzeba dobrze i dokładnie przebadać szczepionkę a także skutki uboczne. Jak na razie trwają badania ile dawek należy podawać
Same fakty:
Od początku pandemii widzimy że rządzący kładą laskę na wprowadzane przez siebie obostrzenia. Impreza u Rydzyka, narty, śluby i inne pierdoły. Skoro wirus jest tak śmiertelnie groźny to dlaczego rząd jeszcze się nie pozamykał w bunkrach? Serio pytam.
Grypa to ciężka choroba mogąca prowadzić do śmiertelnych powikłań. Przeziębienie to nie to samo co grypa. Covid może być równie groźny jak grypa, u większości ludzi jego przebieg jest jednak łagodny. Czy z powodu grypy w takim razie wprowadzaliśmy lockdown? Nie? Dlaczego?
Zapaść służby zdrowia. Brak dostępu do specjalistów przez MIESIĄCE. Ludzie umierający na choroby przewlekłe (nie na covid) albo ludzie których stan się pogorszył tak bardzo że umrą znacznie wcześniej niż umarliby gdyby nie brak dostępu do lekarza. Kto za to odpowie? Dlaczego nikt?
Szczepionka. Podawana każdemu bez względu na to czy naturalnie przechorowal czy nie. Mająca być tak bardzo skuteczna i tak bardzo chronić. Młodych i zdrowych, którzy już zdążyli przechorowac spędzając kilka dni w łóżku albo w ogóle bez objawów. To przed czym ona chroni i kogo? Seniorów którzy od początku w d*pie mieli obostrzenia, a ostatecznie i tak umarli na raka albo na choroby przewlekłe bo chociaż do Biedronki ich zapraszali od 10 do 12 to lekarz w przychodni już nie wpuszczał.
Trzeba być totalnym lemingiem żeby przyjmować to wszystko bezkrytycznie i jeszcze bronić jak niepodległości.
P.s. Jestem zaszczepiona dla świętego spokoju. Uległam presji społecznej żeby nie widzieć wykrzywionych twarzy i marudzenia jakim ja to niby jestem zagrożeniem. Wcześniej przez 1,5 roku pandemii żyłam jak normalny człowiek, pracowałam, robiłam zakupy, spacerowałam i nic mi nie było, nawet kataru nie miałam.
a sprawdziles czy zawierzyles?
@MoroCFC A jak oglądasz filmiki z żółtymi napisami, to weryfikujesz i sprawdzasz, czy zawierzasz? :)
@LowcaKomedii stać cię tylko na ctrl+c ; ctrl+v? Nie oglądam filmów z napisami bo znam języki obce cieciu
@MoroCFC ten cieć umówił się z pracodawcą że napiszę daną ilość komentarzy propagandowych więc ustalili sobie chyba takie hasło, po którym algorytm może odszukać i policzyć ile roboty wykonał :) hasło "żółte napisy" pewnie nawet przez sen gada
@MoroCFC A w jaki sposób to przekreśla oglądanie bzdur w internecie i bezrefleksyjne łykanie ich? Bzdura to bzdura, niezależnie od języka, w którym jest napisana.
@7th_Heaven Oho, czyli "opłacony". Słodziutko.
Osoba, która wydaliła z siebie niemal 9k bezsensownych komentarzy w ciągu 3 lat, pisze mi o komentarzach na ilość. Pomijając oczywiście, że lwia część tych fekaliów to historyjki o znajomych swoich znajomych.
@andrzej11635 Nie pisz nienaukowych bredni, to nie będziesz nazywany foliarzem. Tylko tyle i aż tyle.
Dla mnie czarne jest czarne, a szur to szur. Nazwa się nie podoba? Wolisz nieuk, paranoik, foliowa czapeczka?
@andrzej11635 "Czy jeszcze będziesz tupał nóżką ? " - to wy tupiecie nóżkami :) Szczepionki są zue, szczepionki są zue. Wszystkie raporty i badania naukowe mówią coś innego - be, one wszystkie sfałszowane. Nie podobają mi się i wtedy widząc je tupiecie nóżkami i próbujecie za wszelką cenę je wyprzeć.
"będziesz wyzywał wszystkich od foliarzy czy szurów ?" - ja nie wyzywam, ja nazywam rzeczy po imieniu. Jeżeli coś jest czarne, to napiszę, że jest czarne. Jeżeli ktoś wypluwa z siebie nienaukowe bzdury i jest szurem, to nazywam go szurem. Powinieneś mnie pochwalić, że jestem szczery, a nie próbuję przejść obojętnie wobec bełkotu, który z siebie wydaliłeś, a później debunkować to pod twoją nieobecność :)
"wszędzie i u wszystkich widzisz tylko folie, płaską ziemię, szurów, nieuków itp." - przecież ci powtarzam, chodzi tylko o wypisywanie nienaukowych, wielokrotnie obalanych bredni. Może i siedzisz na jakichś grupkach facebookowych dla foliarzy i tam każdy doświadczył podobnego traktowania ze strony ludzi normalnych, ale w rzeczywistości nie ma was tak wiele. Większości ludzi nie muszę określać zaszczytnym mianem szurów lub foliarzy. A teraz spójrzmy, wspomniałeś o nieukach. Teraz tak patrzę na twój komentarz i widzę "nie ważne", rządza". I jak sądzisz, nie mam podstaw, by tak uważać? :)
"Nie zapominaj, że naukowcy to tez ludzie i oni tez nie są nieomylni" - i tak się przypadkowo zdarzyło, że wszyscy, na całym świecie, się pomylili. Piękne wyparcie, wręcz książkowe.
@andrzej11635 Andrzeju, ale skoro masz internet i lubisz, niestety, dzielić się swoimi "mądrościami" z innymi ludźmi, to powinieneś już się przyzwyczaić do określeń typu foliarz lub szur. Kompletnie nie rozumiem dlaczego tak ciebie bulwersują, naprawdę. Prawdopodobnie słyszałeś je równie często, co swoje imię.
"i co na tej podstawie panie mądry wywnioskowałeś ?" - skoro nie potrafisz się domyślić, chętnie wytłumaczę :)
Nieuk - osoba, która się nie uczy.
Ortografia - uczono w podstawówce.
Błędy ortograficzne - ktoś się nie uczył, i to już w podstawówce (patrz: nieuk).
"Noooo taaaak zapomniałem pan mądry pewnie student polonistyki i jak już nie ma się do czego przyczepić to czepia się gramatyki." - nie zapędzaj się tak. Przecież ty tyle bredni wypisujesz, że niemal do wszystkiego można się przyczepić. Wachlarz zamachów na rozum w twoim wykonaniu jest naprawdę szeroki. Ja tylko zwróciłem uwagę na ortografię, tym razem.
Swoją drogą, to poprawne pisanie najbardziej pospolitych zwrotów jest tak trudne, że wymaga kończenia polonistyki?
"Swoją drogą napisałbym ci coś jeszcze, ale i tak byś mi w to nie uwierzył" - jeżeli przypominałoby to inne twoje rewelacje, to pewnie masz rację :) Ale już się nie mogę doczekać, to pewnie będzie petarda.
@andrzej11635 "ale ja w przeciwieństwie do ciebie nie wyzywam za każdym razem wszystkich dookoła jak ty.." - ponieważ ty nie powinieneś. Ty jesteś raczej z tej "zafoliowanej" strony barykady. To trochę tak, jakby płaskoziemca wyzywał kogoś od szurów. Byłoby to nieco komiczne.
"na demotywatorach tu są same nieuki i szury, a tylko jeden LowcaKomedii na białym koniu próbuje nawrócić niewiernych." - jakbyś nie zauważył, to nie jestem sam. Jest tutaj wielu użytkowników, którzy nie liczyli kamieni za oknem w okresie edukacji.
Masz np. użytkowników Goretex, BOFH, ZrytyRyj, Azheal, 5g3g i wielu, wielu innych.
Wasz obozik już działa i pomimo rzeczowych argumentów szury zjeżdżają ich komentarze do "poniżej poziomu". Każdy z nich ma średnio kilka tysięcy na minusie za komentarze.
"świetna pożywka do rechotania prawda ?" - Postaw się w mojej sytuacji - widzę kogoś, kto wypisuje kosmiczne bzdury, które często pierwszy, lepszy gimnazjalista mógłby obalić. W dodatku robi przy tym rażące błędy ortograficzne. Co byś sobie pomyślał?
"Szczepienia-rozwiewamy wątpliwości” - pewnie też szury i foliarze" - proponują rzucić okiem na posty z tej grupy np. "Oboje rodzice nie żyją po odmowie szczepienia. Czy może być coś bardziej tragicznego dla rodziny niż ta niepotrzebna śmierć?"
To jest grupa, z której jasno wynika, że szczepienia to coś pozytywnego, więc po jaką cholerą o niej wspominasz? To, co wypisujesz, świadczy o tym, że zdecydowanie na nią nie zaglądasz. Ewentualnie wyłapujesz jakiś 1% informacji (czyt. cherrypicking), gdy są to informacje negatywne/budzące wątpliwości.
"Petardą raczej bym tego nie nazwał" - czekam z niecierpliwością.
@andrzej11635 "no przecież pan mądry wie lepiej niż ja, wie lepiej co przeglądam i czy faktycznie jestem w jakieś grupie na facebooku, no serio gratulacje!" - widzisz, nie trzeba być jasnowidzem, by rozpoznać szura. Jeżeli na tamtej grupie publikuje się dość rzetelne informacje nt. szczepień, a ty potrafisz napisać:
- covidianie
- szczepionki są złe, bo 7 staruszków z domu starców umarło na covid
- poluzuj maseczkę
- "Myślisz, że dlaczego pierwsze szczepienia zaczęli od ludzi starych, schorowanych czy lekarzy którzy poszli na pierwszy ogień ? Bo w razie niepowodzenia nikt by nie miał pretensji bo stwierdzili by, że to przez choroby współistniejące"
- "nikt nie bierze za to ODPOWIEDZIALNOŚCI!"
"ja bym poszedł o krok dalej i mam wrażenie że to właśnie u zaszczepionych wirus mutuje"
- "No widzisz, a śmieją się z Niedzielskiego, że jasnowidz jak zapowiedział już czwartą falę a jej szczyt przypadnie na przełom września i października"
- "Wszystko idzie zgodnie z planem. Użyty został jeden prosty mechanizm. Napuścić jednych na drugich. Na początku kością niezgody były maseczki, a teraz szczepionki i podział sanitarny."
- "Proponuję aby nierząd wprowadził numer seryjny na nadgarstku i przeprał w piżamy osoby niezastrzepione" (pisownia oryginalna)
- "Tak się zastanawiam, czego się boją zaszczepieni ludzie ?"
To chyba jasne jest, że nie masz z tamtą grupą nic wspólnego. Tobie bliżej do jakichś jerzy zięba, ręce które leczą, odkrywamy zakryte czy inna szuriada.
Zresztą, w opisie grupy "Szczepienia - rozwiewamy wątpliwości" masz:
"Jesteśmy grupą, której oparcie stanowią mocne dowody. Kierujemy się konsensusem naukowym, a mówi on, że szczepionki są bezpieczne i skuteczne. Na potwierdzenie dysponujemy badaniami, wiele popularnych tematów zostało już omówionych w pojedynczych wątkach, nad wieloma nadal pracujemy."
Więc naprawdę nie wycieraj sobie gęby grupą, z którą nie masz absolutnie nic wspólnego. Ty najwyżej mógłbyś tam wchodzić, by napisać merytoryczne "Bzdura!" pod ich postami, i to bez czytania więcej niż dwóch pierwszych zdań.
"karmienie piersią a szczepienia przeciw covid, posty Ani Denslow szczepionka na covida a antykoncepcja, post Ady Michalskiej ze zdjęciem gościa w żelaznym płucu itd. itd." - pierwszy raz wszedłeś, przeczytałeś tytuły kilku postów i postanowiłeś mi je wypisać, aby wyglądało, że jesteś zagorzałym czytelnikiem? Najs. Nie zapomnij tylko jutro napisać, że to nieprzebadany preparat genetyczny, za który nikt nie bierze odpowiedzialności.
"Poważnie, musisz mieć strasznie nudne życie" - ten moment, kiedy postanowiłeś zginąć od własnego miecza... Tak przejrzałem twoje komentarze, aby ci je wypisać i dopiero zobaczyłem ile ty razy o mnie wspominałeś, oczywiście nie oznaczając mnie... Musisz mieć naprawdę nudne życie :)
"Już dostałeś dwie wskazówki w poprzednim poście, ale jak widać nie jesteś zbyt bystry, aby załapać." - wskazówki, że trochę szurasz? Przecież wiem to od dawna. To mi ciekawostkę zapodałeś.
@LowcaKomedii smutne. Nie mieści ci się w głowie że ludzie piszą o różnych rzeczach, w różnym tonie, także luźno rozmawiają. To, że ty tu jedynie ujadasz jak maniak o covidzie to twój prywatny problem, nadający się do specjalisty, nas nim nie racz :)
@7th_Heaven Nas? Masz na myśli innych foliarzy twojego pokroju, którzy kupują historyjki o znajomych czyichś znajomych, wypisywane przez anonimów na facebooku lub wypisują kompletnie nienaukowe brednie?
I andrzej11635 usunął konto...
@LowcaKomedii nas czyli wszystkich na tym portalu bo jesteś tu jedynym przypadkiem beznadziejnym, z resztą użytkowników da się normalnie rozmawiać
@7th_Heaven "nas czyli wszystkich na tym portalu" - nie obrażaj reszty użytkowników. Nie wszyscy są takimi szurami jak ty. A żeby rozmawiać, trzeba mieć jakieś argumenty. Twoje anegdotki o znajomych twoich znajomych się do nich nie zaliczają.
Więc można przyjmować gruszki dożylnie, a szczepionki doustnie?
@CzesiekX A które to szczepionki podaje się DOŻYLNIE? To szurów inaczej się szczepi, czy jak?
Pomijając oczywiście fakt, że są szczepionki przyjmowane doustnie i że nawet jedna ze szczepionek na covid może taka być:
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/doustna-szczepionka-na-covid-19-wkrotce-ruszaja-testy/b6gfsb0
Formaldehyd jest powszechny również w innych warzywach i owocach i nie tylko tam i nie tylko w szczepionkach, to podobnie jak lód w drinkach wszędzie go pełno ale to nie on jest "najgorszy"
Szczepionki są bezpieczne? W Japonii wycofują właśnie partię zanieczyszczonych, parę osób zmarło więc trzeba być precyzyjnym. Szczepionki są na ogół bezpieczne.
@wichniak2 tak trzeba być precyzyjnym - kompletnie nie wiadomo na co te 2 osoby zmarły.
@Dedi_S To nie są tylko te dwie osoby i mniejsza już o to, nie jesteśmy w to zaangażowani emocjonalnie. Wycofują szczepionki bo są zanieczyszczone - są więc niebezpieczne. Szczepionki mogą być więc niebezpieczne i to właśnie zostało potwierdzone.
@wichniak2 Produkty spożywcze też są wycofywane jeśli są zanieczyszczone. Nie oznacza to, że WSZYSTKIE produkty spożywcze są zanieczyszczone a więc szkodliwe
@UFO_ludek Nie napisałem że wszystkie. Do spełnienia warunków definicji że coś jest niebezpieczne, wystarczy że będzie to tylko część całości. Natomiast co do żywności to w większości chemiczne g*wno, skażone czym tylko się da, tu wyjątek stanowi zdrowa żywność.
@UFO_ludek Do większości ładuje się konserwanty i sztuczne dodatki, nawet wodę opakowuje się w plastik. Potem to jemy, pijemy i dziwimy się skąd tyle nowotworów. Takie po prostu mamy normy że dopuszczają ogromną ilość niezdrowych substancji i przyzwyczajenia konsumenckie żeby żywność "ładnie wyglądała" i miała długi termin przydatności do spożycia.
@wichniak2 Tak teraz się z Tobą zgadzam.
Dopiero sekcja zwłok wykaże, czy była to wina tych zanieczyszczeń metalicznych. Mimo wszystko wpadka producenta ogromna i nie miała prawa się zdarzyć. Kontrola jakosci w tym zakładzie leży i kwiczy.
Skoro szczepionki są takie bezpieczne, to czemu producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania? Czemu z niektórych krajów wycofują całe partie lub rodzaje szczepionek? Ew. niepożądane skutki zależą tylko od samej szczepionki czy również od sposobu przechowywania, transportu, terminu ważności, stanu zdrowia pacjenta?
Powiedz TAK nauce: podawaj rzetelne informacje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2021 o 10:22
@irulax tak trzeba podawać rzetelne informacje, a nie wyssane z palca - nikt producentów nie zwolnił z odpowiedzialności, prawnie odpowiadają jak wszyscy inni.
@irulax kłamiesz świadomie czy po prostu jesteś jednym ze stada baranów z folią na głowie?
Gdzie ci producenci "umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania" i na jakiej podstawie prawnej?
@irulax "Skoro szczepionki są takie bezpieczne, to czemu producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością za ew. powikłania?" - możesz podlinkować tą tajną umowę, która świadczy o tym, że producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością? Mam nadzieję, że ją widziałeś, a nie po prostu powiedzieli ci to na filmikach z żółtymi napisami, a ty bezmyślnie i bez jakiejkolwiek weryfikacji uwierzyłeś. Byłoby to takie niemądre...
"Czemu z niektórych krajów wycofują całe partie lub rodzaje szczepionek?" - a to pierwszy raz usłyszałeś o tym, że jakaś partia leku była zanieczyszczona i że jest wycofywany? Biedaku...
"Ew. niepożądane skutki zależą tylko od samej szczepionki czy również od sposobu przechowywania, transportu, terminu ważności, stanu zdrowia pacjenta?" - to pierwszy raz usłyszałeś o tym, że sposób przechowywania i termin ważności mogą spowodować niepożądane skutki? Cholera, aż ciekawi mnie jak ty korzystałeś z lodówki do tej pory. Trzymałeś w niej przeterminowane produkty?
Patrz, nawet przy apapie bigpharma się zmówiła i określiła zasady jego przechowywania
"Jak przechowywać lek APAP
Lek przechowywać w temperaturze poniżej 25°C. Przechowywać w miejscu niewidocznym i niedostępnym dla dzieci. Nie należy stosować leku po upływie terminu ważności zamieszczonego na kartoniku i opakowaniu bezpośrednim (miesiąc/rok)."
@LowcaKomedii
"....możesz podlinkować tą tajną umowę, która świadczy o tym, że producenci umywają ręce przed odpowiedzialnością? "
https://www.prawo.pl/zdrowie/kto-ponosi-odpowiedzialnosc-za-skutki-uboczne-szczepionki,505505.html
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,gdzie-wstrzymano-szczepienia-astrazeneca---lista-krajow-,artykul,54602188.html#francja-wstrzymuje-szczepienia-preparatem-astrazeneki
-------------------
Ja jestem już dawno zaszczepiony - moja rodzina również.
Zauważ jednak, że z uwagi na nietypową szybkość wprowadzenia szczepionek na rynek, zarówno ich nieporządane działanie jak i długofalowe skutki nie zostały tak dokładnie przebadane jak w innych. Z uwagi na masowość szczepień, jedna zanieczyszczona partia to nie 100 sztuk tylko setki tys./miliony w niektórych wypadkach. Jeżeli masz pecha, możesz trafić do puli np. 10 tys. osób już zaszczepionych feralną partią.
Odnośnie transportu i przechowywania szczepionek: zalecenia producenta jedno - praktyka drugie. W markecie też kupujesz i wcinasz wszystko co znajdziesz w lodówce? Przecie producent jasno określił warunki przechowywania i terminy ważności więc wpylaj wszystko co wpadnie pod rękę.
Edycja: odnoszę się do treści demota "szczepionki są w pełni bezpieczne". Jeżeli coś sobie dopowiadasz do mojego posta, to już Twoja sprawa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2021 o 1:19
@irulax Emm, chciałem umowę, ale widzę, że nic nie dostanę.
Pierwszy link:
"Prawnicy radzą szukać odpowiedzi w umowach zawartych z producentami. Problem w tym, że tych nie chce ujawnić ani Komisja Europejska, ani polski rząd."
"Zgodnie z warunkowym pozwoleniem, odpowiedzialność spoczywa na posiadaczu pozwolenia dopuszczającego"
Czyli nie podesłałeś mi NIC. Skąd więc te bzdury, że nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności? Wy to sobie wymyśliliście, czy na jakimś filmiku wam wcisnęli takie informacje? Jak już pisałem - bezmyślnie i bez jakiejkolwiek weryfikacji uwierzyłeś, że nie ponoszą odpowiedzialności.
Drugi link znowu brednie. Przecież to artykuł z MARCA 2021. Historia z astrą była wyjaśniona, okazało się m.in., że zatory występują NORMALNIE w takiej samej częstotliwości i chyba każdy z krajów wymienionych w tym artykule wznowił szczepienia Astrą.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8135745,astra-zeneca-szczepionka-ema-zakrzep-krwi-zakrzepica.html
"zarówno ich nieporządane działanie jak i długofalowe skutki nie zostały tak dokładnie przebadane jak w innych." - no to możesz przechorować, masz alternatywę. Jakie są długofalowe skutki przechorowania?
"Jeżeli masz pecha, możesz trafić do puli np. 10 tys. osób już zaszczepionych feralną partią." - jak masz pecha, to możesz powiększyć liczbę 75 000 zgonów na covid, i to w samej Polsce.
"Odnośnie transportu i przechowywania szczepionek: zalecenia producenta jedno - praktyka drugie" - więc udowodnij, że nie przestrzega się tych zaleceń. Nic prostszego. Druga sprawa, czy tak skrupulatnie sprawdzasz to w przypadku jakiegokolwiek innego leku, czy tylko te szczepionki bierzesz pod lupę?
Tlen - jest zdrowy, konieczny do życia, potrzebujemy go we krwi, żeby dotleniać narządy, żeby nasze mięśnie pracowały. Wstrzyknięcie sobie tlenu do żył powinno być chyba bezpieczne, no nie?
@7th_Heaven Jezeli ilosc bedzsie tak sladowa jak tych substancji w szczepionkach, to nic sie nie stanie.
@Agitana jeśli wypijesz 6 litrow wody lub zjesz 200 sztuk avokado to umrzesz. Serio. Kłopot w tym, że z pewnością są też ludzie, których może zabić już 4,5;litra lub 50 sztuk. Są także tacy, którzy wypiją 8l lub zjedzą 400szt i przeżyją. Rozumiesz aluzję?
@7th_Heaven a po co Ty chcesz wstrzykiwać sobie tlen do żył? Nie powiesz chyba, że myślisz, że szczepionki podaje się dożylnie? :D
@voot1 a chcę? Co z tego, że szczepionki nie podaje się dożylnie? Gruszek nie podaje się domięśniowo.
@voot1 a chcę? Co z tego, że szczepionki nie podaje się dożylnie? Gruszek nie podaje się domięśniowo.
@7th_Heaven
4.5l to nie śladowa ilość, zwłaszcza porównując do 6l.
@Sacres no i ? Jeśli masz kłopot z wyłapaniem sensu mojego komentarza to podpowiem żebyś skupił się na części po "kłopot w tym". Nie jesteśmy wszyscy klonami Adama i Ewy, każdy jest inny, różnimy się lokalnie i globalnie (różnicę etniczne), ale przede wszystkim stanem zdrowia. Komuś, kto nie ma skłonności do zakrzepicy z pewnością szczepionka krzywdy w tym temacie nie zrobi, ale ktoś z ciężką, od lat leczoną zakrzepicą ma na pewno powody do obaw. Jeśli masz prawidłowy poziom różnych pierwiastków we krwi wszystko jest ok, ale jeśli czegoś masz za dużo i np weźmiesz suplement witaminowy z tym składnikiem może być z tobą bardzo źle. Dlatego lekarze od lat powtarzają że przed braniem witamin warto się przebadać czy ma się ich niedobór. WITAMIN. A kto bada ludzi przed szczepieniem?
@7th_Heaven w takim razie z tego co piszesz, wynika że jednak popierasz szczepionki, bo piszesz, że tlen jest zły jak podaje się go dożylnie, ale dobry jak się nim oddycha, gruszki są złe jak podaje się je domięśniowo, ale dobre jak spożywa się doustnie, szczepionki złe jak podaje się je niepoprawnie, ale dobre jak podaje się je domięśniowo.
Początkowo myślałem, że należysz do tej grupki ludzi z chłonących tzw. filmy z żółtymi napisami i mających problemy z samodzielnym logicznym myśleniem :) sorki za nieporozumienie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2021 o 0:04
@voot1 a pozostałą część mojego komentarza nie zrozumiałeś czy pominąłeś? Gruszki (podawane doustnie) w zbyt dużej ilości mogą zaszkodzić. Orzechy są bardzo zdrowe a śladowa ich ilość zabije osobę z alergią nań. Czekolada jest narkotykiem dla psów. Sarny mogą zjeść muchomora bez szkody dla zdrowia. Człowiek z celiakią będzie chory po ciastkach. Skoro zdrowych ludzi po antybiotyku dostanie grzybicy.
Jeszcze raz zapytam czy szczepiobych ludzi się jakkolwiek chociaż bada?
Tak, masz rację, nie jestem przeciwnikiem szczepionem, ani w ogóle rozwoju medycyny, gorąco go popieram, ale nie potrafię jak pajac cieszyć michy gdy coś mi nie bardzo gra, gdy coś mnie frustruje i nurtuje. Sytuacja że szczepionkami jest co krok coraz bardziej dziwna i pokręcona, tak bardzo, że niektórzy ich zwolennicy łapią wściek dupy, szczują, poniżają, oskarżają i odmawiają praw osobom z jakimikolwiek wątpliwościami. Ja np mam taką wątpliwość, czy szczepionka jest mi potrzebna. Nie jestem w grupie ryzyka, covida przeszłam lekko, mam dużo przeciwciał. Skoro moja odporność działa jak należy po co mam się szczepić? Szczepionka nie daje przecież niczego więcej ponad to co już mam - daje tylko przeciwciała, w dodatku tylko na białko kolca, nie na całego wirusa, ja mam już na to białko przeciwciała a być może mam też na białko N, czyli defacto na wirusa. Napisałam być może, bo tego się nie bada. Czy nie warto boby zająć się badaniem tego i sprawdzaniem kto i kiedy szczepionki potrzebuje, zamiast masowo i bez zastanowienia ją wstrzykiwać licząc na przewagę zysków nad stratami? Jeśli stracę kiedyś odporność chet je się zaszczepię. Póki co irytuje mnie, że ktoś chce mnie to takiego bezsensownego ruchu przymusić.
Szczepionka nie wywoluje zakrzepow a nie czekaj jednak eywoluje
Szczepionka chroni przed zakazeniem a nie czekaj 50% zakazonych w
@mike2206 Nie 50, a 40. Dlatego trzeba podawać 2 dawkę, potem 3, a potem 4 itd. itd....
Wez moje 3 oddam za darmo...
I wszystkie ameby w tym momencie, yhhhh ma racje!
wystarczy zobaczyć co się teraz dzieje w Australii. Tam nawet mając balkon nie wolno ci na niego wyjść. Już nie mówiąc o tym, żeby wyjść za dom na werandę. Bez maseczki nie ma szans. Do kilku km od domu można być tylko w ważnej sprawie- inaczej areszt. To samo będzie u nas jeżeli ludzie się nie ogarną i nie pogonią tych pożal się boże wybrańców narodu.
wypad z tym brudem
Oczywiście, że wierzymy, jak we wszystko co jest w internecie. Bo jak napiszą coś w internecie, to to na pewno MUSI być prawda. Innej drogi nie ma.
Szczepionki nie sa niebezoieczne tylko BEZUZYTECZNE. Odpornosc na 6 miesiecy i co dalej? Ten wirus juz z nami zostaje na zawsze wiec nasze dzialania od poczatku byly bezsensowne. Moze zabrzmie brutalnie ale smiertnelnosc na poziomie 1-2 % (pewnie duzo zawyzona bo wiele zarazen nie zostalo odnotowanych) wywolala az taka panike? Ludzie nie byli i nie sa niesmiertelni. Pora sie pogodzic i wrocic do normalnosci poki do konca zbankrutujemy.
@KulturaOryniacka Podobno śmiertelność jest na poziomie 0.15%-.0.3% - według Dr nauk medycznych Piotra Witczaka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2021 o 21:22
@Malmsteen pewnie masz racje, dodam jeszcze ze nasza i jakakolwiek sluzba zdrowia nie jest prygotowana nawet na 20 pacjentow wiecej w tym samym czasie. Zayebalismy gospodarke zeby ratowac zdychajacego trupa NFZ pod plaszczykiem ratowania zycia. PS a ludzie sie zesr...li bo nie umieja w liczby.
dla szurków fakty są nieistotne jeśli przemawiają za szczepieniami tym gorzej dla faktów, szczegolnie że w internecie można znaleźć dowolne fakty, byłem w małej wsi beskidzkiej i pytam gospodyni czy się szczepiła mówi że jasne że prawie wszyzcy we wsi się szczepili a miastowi są antyszczepionkowi i mimo to słyszy że. my ludzie na wsiach głupi i się nie szczepią a tak nie jest oni bo paru nie tak starych zachorowało ciężko i zmarło a ludzie sie znają więc nikt się pitoleniem w internecie nie interesuje tylko tym co pod kościołem ludzie mówią
@Pierdzideuko Australia i Izrael potwierdzają skuteczność, rzeczywiście.
@maat_ Żadne badania nie mówiły o tym że szczepionka będzie na całe życie , było paru lekarzy co mówiło że tak będzie w najlepszym wypadku ale zdecydowana większość twierdziła że najprawdopodobniej będzie jak z szczepionką na grypę. I nie fakty nie są rożne , mylisz dowody z wypowiedziami polityków.
@ellaella87 - tak potwierdzają , liczba infekcji jest większa bo szczepionki były tworzone pod wariant alfa a delta zaczyna dominować ale mimo to liczba ciężkich przebiegów jest mniejsza o 80 % wśród zaszczepionych. Tutaj widać że mimo iż odpornośći spadają są dalej bardzo wysokie https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2021.08.23.457229v1.full
@Azheal a co masz do powiedzenia odnosnie tego, ze okolo polowa osob ktore sie zarazily byla zaszczepiona?
@maat_ fakty po prostu, nie to co piszesz o rzekomej dożywotniej odporności, jeśli interesuje cię rzeczywista skuteczność szczepionek imperial college od London niedawno opublikował opracowanie na ten temat w ramach programu REACT z kwartalnej obserwacji przesiewowej 100 tys ludzi. Odporność po szczepionkach (jak w przypadku przeciwgrypowych) obniża się asymptotycznie
@Xar A jak będą zaszczepieni wszyscy to wtedy 100 % zarażonych będzie szczepionych. Szczepionki nie chronią w 100 % ale znacznie zmniejszają szanse na hospitalizację i zgon.Ten ostatnio występuje 10-20 razy rzadziej wśród zaszczepionych. W takim Teksasie 99 % ludzi w szpitalach to niezaszczepieni https://edition.cnn.com/2021/08/09/health/us-coronavirus-monday/index.html?fbclid=IwAR2j2SUgp9r1QyL9RAbmLmZvTuZH7Ui4apH2usvYOcY8b8eFheuB5RfgNhU Cytując "As of August 2, more than 164 million people in the US were fully vaccinated, according to CDC data. Fewer than 0.005% of those vaccinated -- or 7,101 people -- were hospitalized with Covid-19, and less than 0.001% of them -- 1,507 people -- died from Covid-19."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2021 o 23:58
@Azheal nie mozna porownywac ilosci zaszczepionych do ilosci smierci, gdyz ilosc zaszczepionych sie zmieniala w czasie - te poltora tysiaca moglo byc z czasu gdy umieralo po 500osob dziennie albo 50 osob dziennie. To nie jest porownanie na poziomie: mamy tyle milionow osob w wieku 20-30lat i z nich zmarlo tyle a tyle osob, bo liczba zaszczepionych zmieniala sie gwaltownie. Trzeba by podawac dane z kazdego dnia - ilosc zaszczepionych i ilosc zmarlych zaszczepionych, tylko w ten sposob ma to sens. Poza tym nie wiemy jak u tej samej grupy wygladala smiertelnosc wczesniej - mamy tylko wycinek populacji, rownie dobrze moglby to byc wycinek w ktorym smiertelnosc wynosila 0,000001%
Szczególnie to ostatnie mnie przekonało.
I skuteczne, dlatego trzeba przyjąć kolejną dawkę, a potem następną i tak w kółko.
@ellaella87 Tak jak szczepionki na tężec , krztusiec , błonicę , grypę czy boreliozę. Zdecydowana większość szczepień potrzebuje dawek przypominających - poza tymi wieku dziecięcego. Na choroby tropikalne np malarię szczepisz się przed każdą podróżą itp. Także zdziwienie tym że trzeba więcej dawek jest oznaką niewiedzy lub ignorancji
@Azheal Ale do ww. szczepionek nikt nie zmusza całego świata i przyjmujesz je zgodnie ze swoją, nieprzymuszoną niczym decyzją. Poza tym, nikt nie szantażuje cię brakiem możliwości wejścia do podstawowych budynków użytku publicznego, jeśli jesteś zakażony innymi chorobami zakaźnymi, które o dziwo, również istnieją. Widzisz różnicę?
@ellaella87 Są kraje do których w ogóle nie wjedziesz bez szczepienia na malarię albo żółtą febrę , są też takie gdzie jeśli zachorujesz na którąś z tych chorób a byłeś niezaszczepiony to płacisz za swoje leczenia. Samo porównanie z resztą jest bezsensu , inna choroba , inna zaraźliwość objawy itp. Przypominam również że nikt nie zmusza do szczepienia - ale trzeba ponieść tego konsekwencję a nie wydaje mi się żeby wyjście do kina czy restauracji było podstawową potrzebą. Tutaj jest też wypowiedź konstytucjonalisty https://www.facebook.com/DoktorekRadzi/posts/389779775842312
"Szczepienia są bezpieczne
POWIEDZ "TAK" NAUCE "
A tymczasem naukowcy z Centers for Disease Control and Prevention ( czyli części Departamentu Zdrowia USA zajmującej się chorobami zakaźnymi ) opublikowała raport na temat NOPów szczepionki Johnson & Johnson - 13,725 lekkich, 343 poważne i 88 zgonów(!). Na podstawie włąśnie tych danych wycofano tę szczepionkę.
Szczepić się trzeba ale dlatego że ryzyko COVID-19 jest większe niż ryzyko szczepionki - nie kłammy że szczepionki są bezpieczne.
https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/70/wr/mm7018e2.htm#T1_down
@mwa A możesz podać źródło informacji, że szczepionka J&J została wycofana ze względu na przytoczone przez ciebie dane? I kto ją wycofał i gdzie?
Szczepionki są bezpieczne? Nie wiem jak inne państwa ale np Wielka Brytania robi raporty odnośnie skutków ubocznych i umieszcza je na swojej ogólnosostępnej stronie rzadowej.
https://www.gov.uk/government/publications/coronavirus-covid-19-vaccine-adverse-reactions/coronavirus-vaccine-summary-of-yellow-card-reporting#annex-1-vaccine-analysis-print
Przykładowo tylko w UK tylko szczepionce Pfizer przypisano tylko 508 zgonów w ciagu tylko około 8 miesięcy, nie wspominając o tysiacach innych skutkach ubocznych(nie rzadko przewlekłych) zawartych w 98 stronicowym raporcie-tabelce(https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/1013607/COVID-19_mRNA_Pfizer_BioNTech_Vaccine_Analysis_Print_18.08.2021.pdf)
@potrojnyzasieg Z tego samego raportu:
"Usage of the vaccines has increased over the course of the campaigns and as such, so has reporting of fatal events with a temporal association with vaccination however, this does not indicate a link between vaccination and the fatalities reported."
A ty piszesz: "szczepionce Pfizer przypisano 508 zgonów". Kłamiesz świadomie czy nie rozumiesz wyrażenia "temporal association"?
@potrojnyzasieg To że coś jest bezpieczne nie oznacza iż nie ma skutków ubocznych, Nie istnieje żaden preparat medyczny bez skutków ubocznych. I tak mimo tych nopów to są bezpieczne bo jest to bardzo niewielki odsetek przypadków
Niewielki jest odsetek zgłaszanych przypadków. Mam informacje o 9 osobach ze skutkami ubocznymi na 15 zaszczepionych. Najgorzej było z osobami, które przeszły Covid. Po szczepieniu objawy gorzej niż przy Covidzie vide: sąsiadka, sąsiad a kolega z pracy omal nie umarł. Nie zaszczepię się nawet jakby do mnie osobiście przyjechał minister zdrowia.
@potrojnyzasieg tych zgonów jest tam o wiele więcej w raportach yellow card przeszło 500 po Pfizer i przeszło 1000 po astrazeneca natomiast to są jedynie zgłoszenia - ludzie szczegolnie starsi wśród kilkudziesięciu milionów po prostu umierają, natomiast potwierdzonych zgonów wywołanych szcepionkami było 72 w wyniku zaburzeń krzepliwość po podaniu wyłączne AZ. Ilość zgonów którym zapobieżono PHE szacuje na przeszło 10 tys
@teneas Mam informacje, że 11 osobom wyrosły skrzydła na 10 zaszczepionych!
"sąsiadka, sąsiad a kolega z pracy omal nie umarł." - nawet nie trzeba komentować. Esencja "argumentacji" szurów z internetu.
LowcaKomedii jesteś śmieszny jak rozklekotane imadło. Jedynym twoim argumentem jest nazywanie ludzi szurami. Wiesz co to w ogóle jest szura? W prawie muzułmańskim rodzaj rady konsultacyjnej. Więc albo używasz słów których znaczenia nie rozumiesz, co wybitnie świadczy o twoim intelekcie, albo tak bardzo doceniasz antyszczepionkowców, że uważasz ich za rodzaj rady. Po prostu brawo ty. Cztery razy komentowałeś moje komentarze jako jedyna osoba. Ale cię muszę wkurzać co? Nie denerwuj się bo jeszcze jakiejś zakrzepicy dostaniesz albo wylewu, co jest tym bardziej prawdopodobne, że się szczepiłeś. (Vide: możliwe skutki uboczne) Nie będę rzucał nazwiskami osób. To są osoby znane mi osobiście a wątpię żeby sobie życzyły żebym podawał ich tożsamości.
@teneas @LowcaKomedii robi to niezbyt grzecznie ale meritum jednak ma sens. Chodzi o to, że nagminnie stosujesz dowód anegdotyczny i wyłącznie na tym zasadza się clou twojej wypowiedzi. Takie dowody w świetle wiedzy o prawidłowej argumentacji są bezwartościowe. Stosując wadliwe metody dowodzenia można dojść do prawidłowych wniosków wyłącznie przez przypadek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dow%C3%B3d_anegdotyczny
@Rocannon2 niezbyt grzecznie? Eufemizm. To raz. Wszyscy fanatycy szczepień robią to "niezbyt grzecznie". Program "Warto rozmawiać" znika z anteny tvp po programie o Covidzie. Wystąpienie jakiegoś dr n. med. w jednej ze szkół na temat szkodliwości szczepień w USA znika z Youtube. Gość który wynalazł metodę mRNA a coś napomknął o tym, że szczepionki mogą nie być tak bezpieczne jak nam się wmawia, znika z Wikipedii. Ilekroć ktokolwiek z moich znajomych publikuje cokolwiek na temat ofiar szczepionek znajduje pod swoim linkiem informację of Facebooka, że szczepienia są bezpieczne. Moi sąsiedzi zza płotu omal nie poumierali na Covid a potem na szczepionkę. Kolega, który przeszedł Covid bezobjawowo wylądował na L4 z temperaturą 40 stopni. Wrzucanie demotów jak to nauka wygrywa z covidem jest dla mnie nieporozumieniem. Dlaczego? Bo nauka ten Covid stworzyła w laboratorium i komuś uciekł. A jeszcze ta legenda, że niezaszczepione osoby są zagrozeniem. Skoro tak i szczepienia was chronią, to czemu się tak rzucacie? To osoby zaszczepione są zagrożeniem bo pomimo szczepień przenoszą wirusa i zarażają ludzi na całym świecie poprzez podróże. Jedna wielka propaganda a jak ktoś jej nie łyka jak pelikan, to jest nagle kimś złym. Takimi hasłami jak "szury" nikogo nie przekonacie, co najwyżej poprawicie swoje własne samopoczucie. Moje kondolencje.
@teneas "Jedynym twoim argumentem jest nazywanie ludzi szurami." - jedynym twoim argumentem jest wymyślanie nieweryfikowalnych historyjek o znajomych twoich znajomych. Skoro fakty w postaci raportów lub badań nie potwierdzają twoich tez, to trzeba chociaż wymyślić jakąś anegdotkę. Lepszy rydz niż nic, nie?
"Cztery razy komentowałeś moje komentarze jako jedyna osoba. Ale cię muszę wkurzać co?" - Przecież piszę z różnymi szurami. Nie jesteś jedyny, spokojnie.
"Nie będę rzucał nazwiskami osób." - bo nie chce ci się na szybko wymyślać :)
"To są osoby znane mi osobiście" - oczywiście, oczywiście. Ja przecież również znam te, którym wyrosły skrzydła. A, niech stracę, mogę ci podać ze 4 nazwiska: Mariusz Wymyślny, Maryla Rpdiewicz, Zenon Tartyniuk, Robert Szczepiński :)
@LowcaKomedii do zobaczenia za 5 lat (lub nie). A tak a propos, żadnej historii nie wymyśliłem.
@teneas Ja nikogo nie nazywam "szurem" i nikogo nie przekonuję. Staram się po prostu prostować manipulacje i oczywiste nieprawdy. Kto co z tym zrobi to już jego sprawa.
Przedstawiasz kilka programów które znikły z anteny ale nie piszesz czego to ma dowodzić. Rozumiem, że sugerujesz, że istnieje jakiś światowy spisek, tak?
Kolega z temperaturą to czego ma dowodzić? Nie wyjaśniasz. To ten który "prawie umarł"? Gorączka to normalna reakcja organizmu na infekcję a tak organizm traktuje (i ma traktować) szczepienie. To nie szczepionka cię chroni tylko twój własny układ immunologiczny a on reaguje różnie.
Na to że nauka stworzyła SARS-COV-2 nie ma w tej chwili dowodów ale przyznaję, że istnieją poszlaki. Ale to z kolei czego ma dowodzić? Że nauka jest zła i chce nas zabić? Nie wyjaśniasz.
Niezaszczepione osoby są zagrożeniem z kilku powodów, głównie dla ludzi który zaszczepić się nie mogą bo np. przechodzą chemioterapię. Ale rozumiem, że te osoby nie każdego obchodzą i wtedy można stwierdzić, że to zagrożenie jest przesadzone. Rząd trochę to wyolbrzymia żeby zachęcić do szczepień ale to raczej bezskuteczne.
"Osoby zaszczepione przenoszą wirusa": ogólnie prawda, ale jednak podana w zmanipulowany sposób. Prawdopodobieństwo zakeżenia oraz wiremia w drogach oddechowych będzie statystycznie znacząco różna dla osoby zaszczepionej i niezaszczepionej. Ale w te niuanse już nie wnikasz.
A propos teorii spiskowych to jak zajrzysz w historię moich komentarzy to zobaczysz, że praktycznie wszystkie są "poniżej poziomu", nawet te w których piszę o rzeczach totalnie neutralnych. Zaczęło się tak dziać w momencie kiedy wdałem się w podobne polemiki z osobami negującymi potrzebę szczepień.Ciekawe, nie? Może jednak każdy kij ma dwa końce i propaganda też? W demotach takie komentarze jak twoje będą widoczne (może z dodatkowymi plusami, czemu nie) a moje zostaną szybko ukryte. Dla kogoś niezdecydowanego kto na to popatrzy może to być istotne.
@teneas Tak, tak, wszyscy zaszczepieni nagle, za 5 lat zaczną umierać. W sumie antyszczepy wypluwały z siebie podobne brednie przy każdej szczepionce :) Jakby to powiedzieć, historia wielokrotnie pokazała ile takie urojenia mają wspólnego z rzeczywistością.
Widzisz, właśnie za takie wynurzenia nazywam cię szurem lub foliarzem :)
Tymczasem zostawiam tu malutką informację o tym ile sensu mają podjęte przez was decyzje:
" Całkowita liczba zgonów dla okresu od początku Narodowego Programu Szczepień, tj. od 27 grudnia do 5 czerwca bieżącego roku wynosi 47 033. Jak się okazuje, zmarło 730 osób zaszczepionych dwoma dawkami szczepionki (79 proc. to osoby po 70. roku życia). Osoby, które przyjęły tylko jedną dawkę (3170 zgonów). Dane ze Stanów Zjednoczonych pokazują zaś, że 99,2 proc. osób, które umierają na COVID-19 to osoby niezaszczepione. Podobnie sytuacja wygląda w Holandii i Francji – ponad 90 proc. zgonów dotyczy osób, które nie przyjęły szczepionki przeciw koronawirusowi"
https://www.prawo.pl/zdrowie/ilu-zaszczepionych-zachorowalo-lub-zmarlo-na-covid-19,509343.html
Każdy produkt powstaje w oparciu o naukę, bo bez tego by nie mógł działać. Nie każdy produkt jest dobry. Szczepionka jest produktem. Produkty tworzą ludzie. Ludzie bywają omylni i bywa, że tworzą produkty w innych celach niż deklarują. Nie każdy produkt jest taki, jak w reklamie. To takie podstawowe mądrości z przedszkola :)
To że ktoś widział w szkole na lekcji w książce czarno-białe zdjęcia miłych starszych panów pracujących ze zlewkami i probówkami nad szczepionkami, mającymi uratować miliony dzieci nie implikuje, że Pfizer zrobił dobry produkt. Dla uściślenia - nie implikuje również, że zrobił zły produkt. Dalej pozostawiam pole do własnych analiz, krytycyzmu, obserwacji otaczającej rzeczywistości, ludzi, zjawisk społecznych, historii.
To nie kwestia wiedzy i zaufania do naukowców, lekarzy i ekspertów to kwestia wiary we wpisy na FB. Większość nie weryfikuje informacji. Przeczytają:" Amerykański lekarz Dr. Jannet Hixon jako pierwszy odważył się obnażyć straszną prawdę o szczepieniach." dalej w artykule dowiesz się że umiera 100 osób na 1 mln zaszczepionych. itp itd.. gdyby każdy z tych ignorantów sprawdził informacje na których podstawie będzie głosić dalej te bzdury to mielibyśmy 90% zaszczepionych. Otóż lekarz Dr. Jannet Hixon to stomatolog, a na 1 mln zaszczepionych umrze 100 osób w ciągu miesiąca z najróżniejszych powodów np zawał, udar, rak, starość itp..
Ciekawostka: komuny generalnie nie lubiano, nie ufano generalnie tamtym władzom i nie szczędzono żadnych argumentów, aby dać temu wyraz. Potrafiono też wysysać z palców brednie, jak w przypadku budowy EJ Żarnowiec. A jednak z tym, że komuna obowiązkowo szczepiła dzieci i osoby wyjeżdżające do krajów tropikalnych problemu nie było. Nie istniał ten temat. Szczepienia traktowano jako rzecz wpisaną w porządek świata.
Temat się pojawił wraz z internetem, obok innych doniosłych problemów, takich jak sposób wieszania rolki papieru toaletowego.
Kiedyś nauka twierdziła, że rad, uran itp nie są szkodliwe. Kiedyś niektórzy by sobie dali za naukę rękę uciąć. A teraz byliby bez ręki
@teneas Kiedyś szury twierdziły, że:
https://www.cyberdefence24.pl/krotki-przewodnik-po-aktualnych-fake-newsach-o-koronawirusie
dałyby sobie za to rękę uciąć. Teraz nie miałyby ręki.
Nazywasz mnie szurą? Powiem tak: rzucanie w czyjąś stronę inwektyw zamiast argumentów świadczy tylko i wyłącznie o braku kultury osobistej. Nie wiem czemu w ogóle tracę czas na takich fanatyków. Jedyną osobą, która odpisuje na moje komentarze jesteś ty. Muszę cię bardzo drażnić. Nie denerwuje się tak bo jeszcze ci jakaś żyłka pęknie, co jest tym bardziej prawdopodobne, że jesteś zaszczepiony.
@teneas Nauka nie może twierdzić, że coś jest na 100% nieszkodliwe bo takiej tezy nie da się udowodnić. Można udowodnić jedynie tezę przeciwną i to ostatecznie zrobiono. Dlatego jeżeli ktoś twierdzi, że coś jest na pewno nieszkodliwe to mija się z prawdą. Natomiast można zrobić poprawne metodologicznie badania i powiedzieć, że "nie ma dowodów na szkodliwość" i to jest maksimum pewności jakie może dać współczesna nauka. Niektórym to nie wystarcza i ja to rozumiem choć tego nie podzielam. Akurat szczepionki produkujemy już dosyć długo i mamy dobrze zaprojektowany cykl badań więc uważam, że wiedza o ich szkodliwości jest całkiem zadowalająca. Zakrzepy których się tak boisz występują u niewielkiego odsetka populacji i to zdaje się tylko po jednym typie szczepionki. Co więcej ciężki przebieg COVIDa też ją wywołuje bo jest to prawdopodobnie związane z reakcją naszego układu immunologicznego. Niemniej jeżeli ktoś się boi tego datkowego ryzyka to są inne preparaty niż AZ do wyboru.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2021 o 10:15
1, gruszka ma więcej formaldehydu niż szczepionka - Jednak że jest różnica przyjmowaniu doustnie a dożylnie....
2. Jak wyżej do tego zależy w jakiej postaci jest glin.
3, Oczywiście że to co innego, ale jedno i drugie jest toksyczne
4.???
Aby szczepienie było bezpieczne trzeba dobrze i dokładnie przebadać szczepionkę a także skutki uboczne. Jak na razie trwają badania ile dawek należy podawać
Same fakty:
Od początku pandemii widzimy że rządzący kładą laskę na wprowadzane przez siebie obostrzenia. Impreza u Rydzyka, narty, śluby i inne pierdoły. Skoro wirus jest tak śmiertelnie groźny to dlaczego rząd jeszcze się nie pozamykał w bunkrach? Serio pytam.
Grypa to ciężka choroba mogąca prowadzić do śmiertelnych powikłań. Przeziębienie to nie to samo co grypa. Covid może być równie groźny jak grypa, u większości ludzi jego przebieg jest jednak łagodny. Czy z powodu grypy w takim razie wprowadzaliśmy lockdown? Nie? Dlaczego?
Zapaść służby zdrowia. Brak dostępu do specjalistów przez MIESIĄCE. Ludzie umierający na choroby przewlekłe (nie na covid) albo ludzie których stan się pogorszył tak bardzo że umrą znacznie wcześniej niż umarliby gdyby nie brak dostępu do lekarza. Kto za to odpowie? Dlaczego nikt?
Szczepionka. Podawana każdemu bez względu na to czy naturalnie przechorowal czy nie. Mająca być tak bardzo skuteczna i tak bardzo chronić. Młodych i zdrowych, którzy już zdążyli przechorowac spędzając kilka dni w łóżku albo w ogóle bez objawów. To przed czym ona chroni i kogo? Seniorów którzy od początku w d*pie mieli obostrzenia, a ostatecznie i tak umarli na raka albo na choroby przewlekłe bo chociaż do Biedronki ich zapraszali od 10 do 12 to lekarz w przychodni już nie wpuszczał.
Trzeba być totalnym lemingiem żeby przyjmować to wszystko bezkrytycznie i jeszcze bronić jak niepodległości.
P.s. Jestem zaszczepiona dla świętego spokoju. Uległam presji społecznej żeby nie widzieć wykrzywionych twarzy i marudzenia jakim ja to niby jestem zagrożeniem. Wcześniej przez 1,5 roku pandemii żyłam jak normalny człowiek, pracowałam, robiłam zakupy, spacerowałam i nic mi nie było, nawet kataru nie miałam.