Są w miastach budżety obywatelskie, zgłoś projekt, zaagituj ludzi, żeby poparli, to miasto będzie musiało taki mular zrobić.
Ewentualnie sam zbierz fundusze, znajdź ścianę i namaluj sam albo wynajętym artystą.
I pamiętaj o zgodzie zainteresowanego.
Przecież w Polsce są ważniejsze inne sprawy. Aborcja, lgbt, Smoleńsk, czy chłop może poślubić chłopa, cnoty niewieście, itd. To dla polskiego motłochu jest istotne a nie jakaś tam szatańska nauka.
W Polsce murale są dla wyklętych
No to ja nie wiem po co tworzyć tego demota - kupować spray i robić mural! Tworzenie murala nie polega na "my", tylko na "ja".
A czy przyczynili się do jakiegoś cudu, choćby nad Wisłą albo uczyli cnót niewiasty?
Są w miastach budżety obywatelskie, zgłoś projekt, zaagituj ludzi, żeby poparli, to miasto będzie musiało taki mular zrobić.
Ewentualnie sam zbierz fundusze, znajdź ścianę i namaluj sam albo wynajętym artystą.
I pamiętaj o zgodzie zainteresowanego.
U nas szury podziękują im pisząc, że to mordercy i porównają ich do Mengele.
Przecież w Polsce są ważniejsze inne sprawy. Aborcja, lgbt, Smoleńsk, czy chłop może poślubić chłopa, cnoty niewieście, itd. To dla polskiego motłochu jest istotne a nie jakaś tam szatańska nauka.
U nas się murale robi Adamowiczowi.
U nas coś wolno idzie: https://en.wikipedia.org/wiki/Timeline_of_Polish_science_and_technology
U nas będzie mural o zabójczych szczepionkach i maseczkach ;)