@tenqoba Słowa wyborny posiłek jest tu podkreśleniem, że koncernowy szczoch jakim jest Żywiec oraz kanapka imitująca hamburgera jest lepsze niż jedzenie w tej restauracji. Czyli, w skrócie jeżeli zjedzenie maca i wypicie żywca, a takie zestawienie jest delikatnie mówiąc średnie nazywa wybornym posiłkiem, to jak musi być w tej restauracji PIU.
@tenqoba każdy kiedyś zeżarł żarcie z maka. Jeżeli ktoś porównuję żarcie McDonalda z restauracją i pisze że McDonald tańszy i lepszy(cena do jakości), to w restauracji faktycznie musi być fatalnie. A odpowiedź właściciela tylko to utwierdza.
Nawet jeśli klientka, to wieśniara, ale komentarz publiczny, to wizerunkowo lepiej by wypadało napisać coś w stylu "Pani wybaczy, że nie trafiliśmy w gusta smakowe. W ramach rekompensaty możemy zaproponować 10% zniżki na następny zamówiony posiłek" - 5-10% to symboliczna zniżka, a publicznie i tak lepiej to wygląda.
Tymczasem tu właściciel wypalił, więc go ruszyło. Pytanie dlaczego? Bo może zna te posiłki i komentarz klientki uderzył w czuły punkt? Jeśli tak, to może być coś faktycznie na rzeczy.
Ja po przeczytaniu takiej chamskiej publicznej odpowiedzi właściciela na pewno bym tam nie poszedł. Wiadomo, klienci są różni, ale właściciel/reprezentant interesu fason powinien trzymać, bo to z klientów właśnie żyje.
@tenqoba spójrz na jej komentarz jeszcze raz. Co mam Ci na czynniki pierwsze jej komentarz tłumaczyć? Czytanie ze zrozumieniem jest w podstawówce 1-3.
Rzeczywiście narracja wyższości. Korzystać z wiedzy ze szkoły podstawowej klas 1-3. Przepraszam, że Cię uradziłem.
Nie no żartuję.
Przestań się błaźnić.
Nie pozdrawiam.
@Siemanoooo wawrzynkor nie napisał, że tej pani się należała taka odpowiedź za to, co napisała tu, tylko że czasem ma ochotę napisać swoim klientom to, co napisał właściciel restauracji.
Prawda jest taka, że ktoś, kto nigdy nie pracował bezpośrednio z klientem, nie zdaje sobie sprawy, jakie kreatury przebywają w naszym bezpośrednim otoczeniu.
Oczywiście, właściciel też się nie popisał - trafił trochę swój na swego.
@DominikZi No i co z tego, że "Mają tam carbonarę ze śmietaną"? W Polsce każda restauracja musi być wierna oryginalnym włoskim przepisom? Zwałszcza, że śmietana nie stanowi głównego składnika.
Ja wolę dania ze śmietaną. Ty bez. Chyba każdy z nas ma prawo do swoich kulinarnych preferencji. Pizzerie z hawajską także komentujesz "Z ANANASEM KURVVA"?
@RomekC Nie każda, ale taka, która udaję restaurację na wysokim poziomie już tak.
PS wbrew powszechnej opinii, w niektórych regionach (np Lombardia) pizza z ananasem nie jest taka dziwna, ale oni jedzą ze świeżym, a nie z tym puszkowanym, zanurzonym w syropie.
I tu ukazuje nam się typowa niesprawiedliwość internetu. Mozna recenzowac jakis business ale ni jak nie ma możliwości recenzować klientów. A szkoda... Mozna by uniknąć wpuszczania chamow na salony.
Wejdźcie na opinie google od najniższych na temat tej restauracji i poczytajcie odpowiedzi właściciela na krytykę niezadowolonych klientów to dopiero się za głowę złapiecie.
Wlascicielowi chyba nie zalezy na biznesie... po takiej odpowiedzi nigdy nie poszlabym do takiej "restauracij" ale gdyby odpowiedzial grzecznie nawet jesli klient dal kiepska ocene to bym poszla sama sie przekonac.
ekstremalnie chamsko...ale coś w tym musi być, jeżeli jada takie ścierwo i określa je wybornym posiłkiem.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2021 o 8:17
@tenqoba Słowa wyborny posiłek jest tu podkreśleniem, że koncernowy szczoch jakim jest Żywiec oraz kanapka imitująca hamburgera jest lepsze niż jedzenie w tej restauracji. Czyli, w skrócie jeżeli zjedzenie maca i wypicie żywca, a takie zestawienie jest delikatnie mówiąc średnie nazywa wybornym posiłkiem, to jak musi być w tej restauracji PIU.
@tenqoba To każe się zastanowić co serwuje restauracja PIU.
@tenqoba każdy kiedyś zeżarł żarcie z maka. Jeżeli ktoś porównuję żarcie McDonalda z restauracją i pisze że McDonald tańszy i lepszy(cena do jakości), to w restauracji faktycznie musi być fatalnie. A odpowiedź właściciela tylko to utwierdza.
Nawet jeśli klientka, to wieśniara, ale komentarz publiczny, to wizerunkowo lepiej by wypadało napisać coś w stylu "Pani wybaczy, że nie trafiliśmy w gusta smakowe. W ramach rekompensaty możemy zaproponować 10% zniżki na następny zamówiony posiłek" - 5-10% to symboliczna zniżka, a publicznie i tak lepiej to wygląda.
Tymczasem tu właściciel wypalił, więc go ruszyło. Pytanie dlaczego? Bo może zna te posiłki i komentarz klientki uderzył w czuły punkt? Jeśli tak, to może być coś faktycznie na rzeczy.
Ja po przeczytaniu takiej chamskiej publicznej odpowiedzi właściciela na pewno bym tam nie poszedł. Wiadomo, klienci są różni, ale właściciel/reprezentant interesu fason powinien trzymać, bo to z klientów właśnie żyje.
@Siemanoooo przeceniasz inteligencję tej pani.
@Lulus dlatego napisałem ...ekstremalnie chamsko... i nigdzie w moim wpisie nie poparłem odpowiedzi restauratora...ale...
@tenqoba to, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że tego nie ma.
@Siemanoooo świetne założenie...uwielbiam tę narrację wyższości...taka trochę żenująca. Panu/pani dziękujemy.
@tenqoba spójrz na jej komentarz jeszcze raz. Co mam Ci na czynniki pierwsze jej komentarz tłumaczyć? Czytanie ze zrozumieniem jest w podstawówce 1-3.
Rzeczywiście narracja wyższości. Korzystać z wiedzy ze szkoły podstawowej klas 1-3. Przepraszam, że Cię uradziłem.
Nie no żartuję.
Przestań się błaźnić.
Nie pozdrawiam.
Też mam ochotę czasami tak napisać swoim klientom...
@wawrzynkor popraw jakość i nie pracuj za karę. Co ta Pani zrobiła, że twoim zdaniem powinno się tak do nie zwracać?
@Siemanoooo Napisał "mam ochotę". To znaczy, że potrafi się powstrzymać i nie zwraca się tak do klientów.
@Siemanoooo wawrzynkor nie napisał, że tej pani się należała taka odpowiedź za to, co napisała tu, tylko że czasem ma ochotę napisać swoim klientom to, co napisał właściciel restauracji.
No i pan restaurator elegancko się sam zaorał.
Prawda jest taka, że ktoś, kto nigdy nie pracował bezpośrednio z klientem, nie zdaje sobie sprawy, jakie kreatury przebywają w naszym bezpośrednim otoczeniu.
Oczywiście, właściciel też się nie popisał - trafił trochę swój na swego.
Mają tam carbonarę ze śmietaną. ZE ŚMIETANĄ KURVVA. Więc jak wieśmac jest ohydny, tak laska mogła mieć rację.
@DominikZi też zawsze czuję ten ból, jak widzę w restauracji carbonarę ze śmietaną :D
@DominikZi No i co z tego, że "Mają tam carbonarę ze śmietaną"? W Polsce każda restauracja musi być wierna oryginalnym włoskim przepisom? Zwałszcza, że śmietana nie stanowi głównego składnika.
Ja wolę dania ze śmietaną. Ty bez. Chyba każdy z nas ma prawo do swoich kulinarnych preferencji. Pizzerie z hawajską także komentujesz "Z ANANASEM KURVVA"?
@RomekC Nie każda, ale taka, która udaję restaurację na wysokim poziomie już tak.
PS wbrew powszechnej opinii, w niektórych regionach (np Lombardia) pizza z ananasem nie jest taka dziwna, ale oni jedzą ze świeżym, a nie z tym puszkowanym, zanurzonym w syropie.
No widzisz. Ty, @DominikZi, dopuszczasz pizzę z ananasem a ja carbonarę ze śmietaną ;-)
I bardzo dobrze odpowiedzieli. Dosyć mam tej pier....lonej poprawności wszędzie. Wystarczy, ludzie przestańcie bać się mówić co myślicie.
@C1VenomMX321 "...ludzie przestańcie bać się mówić co myślicie" a klienci sami nie przyjdą.
@C1VenomMX321 jest różnica pomiędzy brakiem poprawności i mówieniem co się myśli, a prostackim wyzywaniem bez argumentów.
I tu ukazuje nam się typowa niesprawiedliwość internetu. Mozna recenzowac jakis business ale ni jak nie ma możliwości recenzować klientów. A szkoda... Mozna by uniknąć wpuszczania chamow na salony.
@rebel7310 Przecież ta odpowiedź jest "recenzowaniem klienta".
@RomekC
Bezososbowego - co to za recenzja jesli brak podmiotu lub ukrywa sie za jakims tam nickiem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2021 o 16:01
@rebel7310 Nie twierdziłem, że recenzja jest osobowa ;-)
Wejdźcie na opinie google od najniższych na temat tej restauracji i poczytajcie odpowiedzi właściciela na krytykę niezadowolonych klientów to dopiero się za głowę złapiecie.
@piotrek142807 Link?
Pracując w usługach z takim słownictwem właściciel restauracji długo nie pociągnie. Można nie zgadzać się z opinią klienta, ale bez chamstwa
@Ashera01 Jak na razie udaje mu się 12 lat.
Wlascicielowi chyba nie zalezy na biznesie... po takiej odpowiedzi nigdy nie poszlabym do takiej "restauracij" ale gdyby odpowiedzial grzecznie nawet jesli klient dal kiepska ocene to bym poszla sama sie przekonac.
Co za cham z tego właściciela, zenada. A Joanna odpowiedziała na jego komentarz z klasą. Brawo.
I nikt nie zauważył ordynarnego byka w słowie "obopulna"
Aż mi krew z oczu popłynęła...
edit: obopulny.