Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mrooki
+1 / 1

To cieszy, ale nowość w Polsce żadna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agnen67
-5 / 5

To niezbyt głęboki ten otwór; jeśli tylko wielkości grochu. To robot do usuwania pryszczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
-1 / 1

@Agnen67
wielkosci, nie glebokosci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nielubiepisu
-1 / 1

jeden ? w całej Polsce ? żałosne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdzideuko
-2 / 2

Tak jest to dość innowacyjny robot medyczny, najmniejszy i przez to bardzo ustawny. Będzie tego wysyp bo wygasły patenty DaVinci. Rodzi się jednak przy tych robotach pytanie - po co, dopóki nie ma przynajmniej półautomatyzacji procedur chirurgicznych jest to trochę fanaberia, sens medyczny jest wątpliwy, na Netflix jest film "Bleeding edge" który pokazuje marne skutki tych robotowych eksperymentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
0 / 0

@Pierdzideuko "sens medyczny jest wątpliwy" i tak powioli zaczynają się rewolucje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdzideuko
0 / 0

@rdaneel no wbrew pozorom jestem twojego zdania, chociaż uważam że na razie sens medyczny jest niezbyt przekonywujący, ale wyobrażam sobie że za kilkanaście lat korzystając z obrazowania wielowymiarowego taki robot będzie już tylko nadzorowany przez lekarza i wykona np resekcje, kauteryzację lub zeszycie w sposób automatyczny i to rzeczywiście będzie rewolucja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+3 / 3

Od dwóch lat na Śląsku mamy robota do operacyjnego usuwania nowotworów, który stoi nieużywany bo matołki w rządzie ustaliły, że może operować jedynie 80 , słownie:osiemdziesiąt najbardziej rzadkich rodzajów raka. Sprzęt stoi, lekarze przeszkoleni też a Polacy na forach zbierają kasę na leczenie tym samym sprzętem za granicą. To jest dopiero majstersztyk dobrej zmiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+3 / 3

W sumie niewiele się to różni od zwykłej laparoskopii. Jedynie tym, że jest obsługiwane komputerowo. Tak więc porównywanie do ziarnka grochu nie ma tu sensu skoro to technika znana od dawna. To tak, jakby chwalić samochody elektryczne mówiąc, że pozwalają się szybko przemieszczać. Maluch też potrafił, nie na tym polega wyjątkowość rozwiązania.
No ale fakt, na NFZ takie i nawet manualne urządzenia to nadal rzadkość. Politycy wymyślili, że do prostszych zabiegów nie ma co korzystać ze współczesnych metod. Taka trochę komunistyczna myśl. Im mniej chory, tym gorsza pomoc aby ci bardziej chorzy nie byli poszkodowani. Temu zrobimy operację laparoskopową bo jest na liście cięższych chorób, a tego już potniemy nożem skoro nie jest aż tak chory. Niech się trochę pomęczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar severh
0 / 0

Obstawiam że dzięki temu jak działa finansowanie NFZ będzie używany równie rzadko jak robot operacyjny DaVinci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trutututumajtkizdrutu
0 / 0

Mialam w Stanach usowany woreczek zolciowy podobnym robotem, wszystko odbylo sie przez pepek nie mam zadnych blizn i nie bylo zadnych komplikacij po.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nightlord33
0 / 0

i niech zgadne bedzie stal zamkniety na magazynie owiniety w folie jak robot da-vinci bo
jak jest mówione jest to zadrogie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem