Ci ludzie pokazują jak wygląda życie z potworem (17 obrazków)
Współlokator robił frytki
Jeśli obrzydza cię ten widok, to ciesz się że tego nie czułeś
Współlokator przewrócił mój rower za 1000 $, który stał na stojaku w garażu i przejechał po nim
Kiedy współlokatora dopadnie głód o 3 nad ranem
Użył mój ulubiony sweter do starcia sosu z podłogi
Wczoraj wieczorem wyczyściłam kuchenkę, dziś rano wygląda tak
Kącik recyklingu w pokoju mojego współlokatora
od
kazamo
sam mieszkalem z bratem co tak robi, dobrze ze sie wyprowadzilem, mniej nerwow :)
Jeśli ktoś tak robi to należy go pjerdolnąć w łeb z całej siły, być może coś tam zatrybi i iebnięty w ten sposób neptyk się obudzi. A jeśli nie, no to cóż...pozostaje strychnina.
Zupełnie jak moja była.
większość Polaków żyję z potworem-pis
A co to ma do demota?
oni robią jeszcze większy syf
@Jerzowiec a którzy politycy od obalenia komuny nie robili? PO, PSL, SLD albo jakaś inna partia z których te obecne się wywodzą?
Mój brat zalewa całą podłogę w łazience podczas brania prysznica, a potem rzuca i zostawia na podłodze mój ręcznik, żeby samo wyschło. Mam w rodzinie potwora.
@Adamowitch94 A robisz coś z tym?
przyznam, że robi wrażenie...
Bałaganiarz też człowiek. Gdzie wasza tolerancja.
@agronomista Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego. O ile nie rusza mnie to, co ktoś robi w swoim łóżku i z kim, to smród i zaśmiecanie przestrzeni wspólnej to ograniczanie mojej wolności.
Ta kuchenka jest jakaś dziwna. Ma pokrętła z tyłu? Czyli aby zmniejszyć / zwiększyć temperaturę, muszę przesunąć rękę nad buzującymi garnkami i patelniami? Kto coś takiego zaprojektował?
"Mieszkam z 2 dorosłymi mężczyznami. Po prostu powiedzcie mi dlaczego"
Może to Twoja rodzina? A może dlatego, że razem wynajmujecie mieszkanie?
Użył (kogo? czego?) mojego ulubionego swetra.
Miałam kiedyś współlokatora dla którego ugotowanie (lub odgrzanie) sobie czegokolwiek było gigantycznym problemem. Dorosły człowiek. 35lat na karku. Żywił się mamusi kanapkami. Miał tych kanapek na kilka dni... wrzeszczał na mnie za każdym razem kiedy cokolwiek gotowałam :D "bo on potrzebuje spokoju"
Karbulot@ takie kuchenki - dziwadła są powszechne w USA. Ciekawe ile osób poparzyło sobie przez nią ręce?
rower to za 100$ chyba a nie za tysiąc