Powodzenia tak zwinąć 5m kabla HDMI ;) . Większość przewodów, albo jest sale podłączona, albo stale nieużywana. Niewielka część jest podłączana i odłączana regularnie.
Te które są podłączone, są podłączone i wystarczy je tylko spiąć trytką jeśli są zbyt długie.
Te które są nieużywane, wystarczy zwinąć i związać, sznurkiem, trytką lub nawet częścią zwijanego przewodu. I już. A te które się regularnie używa, zwinąć tyle o ile i cześć.
"Przechowywanie kabli"? U mnie kable są co chwila podłączane, po prostu nie ma sensu robienia czegoś takiego.
Powodzenia tak zwinąć 5m kabla HDMI ;) . Większość przewodów, albo jest sale podłączona, albo stale nieużywana. Niewielka część jest podłączana i odłączana regularnie.
Te które są podłączone, są podłączone i wystarczy je tylko spiąć trytką jeśli są zbyt długie.
Te które są nieużywane, wystarczy zwinąć i związać, sznurkiem, trytką lub nawet częścią zwijanego przewodu. I już. A te które się regularnie używa, zwinąć tyle o ile i cześć.
Ja tak przechowuję kable od urządzeń kuchennych: miksera, malaksera, sokowirówki itp. Bardzo wygodne.
I prosty sposób na kupno nowych. Bo w tak zginanych kablach dosyć szybko wtyczki przestaną działać.