spoko 19 miesięcy czekałem na wizytę do hepatologa... po przyjściu do poradni w umówionym terminie. dowiedziałem się że tamten lekarz już nie przyjmuje. i ewentualnie mogą mnie zapisać do obecnie przyjmującego. za następne 18miesiecy... ale że tu sytuacja nietypowa że wizyta brak lekarza bo odszedł. to mogą w trybie przyspieszonym mnie zapisać.... za 14miesiecy....
Czysto teoretycznie, jeśli jakiś zabieg jest objęty NFZ i nie mogą go przeprowadzić, to masz prawo wykonać go prywatnie i NFZ musi zwrócić koszta (czy tam ich część). Cały myk z tymi rejestracjami na dekadę do przodu polega na tym, żeby nie odmówić wykonania zabiegu. Jak dostałeś termin za 5 lat to dostałeś, nie masz więc prawa dochodzić zwrotu za prywatny zabieg, nie miałeś powodu robić go poza publiczną placówką!
Diagnoza ? Umarli na covid.
@ludek_z_lasu Nie, ale ci z COVIDem przyczyniają się do takich sytuacji.
Ale będziemy mieli nową siedzibe tvp. Pałac Saski chcą odbudować. Są rzeczny ważne i ważniejsze.
spoko 19 miesięcy czekałem na wizytę do hepatologa... po przyjściu do poradni w umówionym terminie. dowiedziałem się że tamten lekarz już nie przyjmuje. i ewentualnie mogą mnie zapisać do obecnie przyjmującego. za następne 18miesiecy... ale że tu sytuacja nietypowa że wizyta brak lekarza bo odszedł. to mogą w trybie przyspieszonym mnie zapisać.... za 14miesiecy....
Pis robi tak, że im więcej pieniędzy tym dłuższe kolejki.
Za to w Polsce inwestuje się w kościół, który w razie czego w szybkim tempie przyjedzie z namaszczeniem.
No ale przynajmniej będzie składka zdrowotna nieodliczalna od podatku ...
Podziękowania kierować do antyszczepionkowców oraz do kunfederacji.
Więcej takich akcji, to będziemy mieli wolne terminy w 2026.
Dziękuję kunfedracjo!
Czysto teoretycznie, jeśli jakiś zabieg jest objęty NFZ i nie mogą go przeprowadzić, to masz prawo wykonać go prywatnie i NFZ musi zwrócić koszta (czy tam ich część). Cały myk z tymi rejestracjami na dekadę do przodu polega na tym, żeby nie odmówić wykonania zabiegu. Jak dostałeś termin za 5 lat to dostałeś, nie masz więc prawa dochodzić zwrotu za prywatny zabieg, nie miałeś powodu robić go poza publiczną placówką!
Za 150 zł pewnie jutro już byłbyś po badaniu. Tyle ta publiczna służba zdrowia warta.