Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
201 213
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sceptykiem_sie_urodzic
+2 / 4

Jestem przeciwny by dzieci były w szkole ogłupione wiedzą religijna. Rodzicie powinni swoje pociechy zaprowadzić do salek katechety zlokalizowanych przy kościele .

Z wielkim smutkiem czytam te opowieści o Bogu itd.... Jakież to musi być później dla dziecka rozczarowanie jak odkrywa prawdę że Boga nie ma.

Wielu rodziców zna to z autopsji....nie ma Świętego Mikołaja co roznosi prezenty tak samo nie ma Boga. Naturalna kolej odkrywania prawdy Jedno kłamstwo kreują rodzice inni czarni księża by z wiary czerpać zyski.

Żal

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+2 / 2

@sceptykiem_sie_urodzić w Mikołaja każde dziecko przestanie wierzyć, ale przez to, że w szkole, w telewizji, u babci itd wciąż ludzie twierdzą, że Bóg istnieje, to sporo z tych dzieci nigdy nie dojdzie do wniosku, że Boga nie ma. A te wpisy to kit, ten o siwych włosach babci to krąży jako dowcip od bardzo dawna, pozostałe pewnie też są wymyślone. Sam sposób opisania ich, brzmi jak kazanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
0 / 0

@sceptykiem_sie_urodzic Mi przeszkadza stawianie w ten sposób wiary na równi z nauką, którą można udowodnić. Religia korzysta w ten sposób z autorytetu szkoły i jednocześnie go niszczy. Przeszkadza mi też, gdy wierzący z całą pewnością stwierdzają fakt, że np. "po śmierci czeka Cię niebo albo piekło". Nawet nie miałbym nic przeciwko, gdyby po prostu powiedzieli, że wierzą, że tak będzie. Ale powinno być wyraźnie zaznaczone, że to ich wiara bez żadnych dowodów, a nie fakty.

Z kolei wmawiania istnienia Świętego Mikołaja chyba nigdy nie zrozumiem. To jest potrzeba rodziców, a nie dzieci. Dziecko ucieszy się z prezentu bez względu na to czy dostanie go od Mikołaja czy od rodziców. Jeśli ktoś chce, żeby było to bardziej wyjątkowe, to można np. ukryć prezent i pobawić się w szukanie. A takie budowanie magicznej otoczki z Mikołajem i elfami to oszukiwanie i wykorzystywanie naiwności dziecka, nie wiadomo w sumie nawet w jakim celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem