Anonimowi dobrze opłacani cenzorzy z Facebooka skupieni w stowarzyszeniu Demagog to baaaardzo wiarygodne źródło informacji. Szczególnie dla kogoś kto miał kilka miesięcy temu zablokowane przez nich konto za pisanie o zakrzepicy po użyciu eksperymentalnego preparatu modyfikowanego genetycznie - czyli za informowanie o czymś co dziś potwierdzają badania. Widzę, że usilujesz im dorównać w kategorii tępienia prawdy i to pod pretekstem zwalczania kłamstwa. Zastanawiam się tylko czy też jesteś opłacony czy należysz do tzw useful idiots?
@Goretex zwalczasz kłamstwo a sam je stosujesz. Przeczytałeś w ogóle artykuł który przytoczyłeś? Nie ma tam ani słowa o tym, że amantadyny nie pomaga na covid.
@Goretex No wlasnie tez mialem zapytac o ta sprawe sadowa, bo tylko znalazlem, ze w Polsat News podawala falszywe informacje aby zniechecic do szczepien....
@7th_Heaven ja przeczytałem.. a Ty ? Skoro badania są w toku, to znaczy że lek ten nie jest dopuszczony na COVID, a ta pani nie wchodzi przecież w skład żadnego zespołu badawczego, prawda ?
@Goretex nie przeczytałeś najwidoczniej nawet własnego komentarza... Napisałeś: "nie mam zbyt dobrych wieści. Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID." i tuż pod tym wkleiłeś link rzekomo na poparcie tych słów. Problem w tym, że z całego tego artykułu w żaden sposób nie wynika, że amantadyny nie pomaga chorym na covid. Jakbyś tak się chwilę zastanowił to byś wpadł na to, że gdyby nie było podstaw sądzić że pomaga, to badania nie dostały u finansowania. Masz tam napisane że pierwsze obserwacje (sprzed fazy oficjalnych badań) dawały obiecujące wyniki. Póki co nie da się określić wyników badań po pierwsze dlatego, że są w trakcie, po drugie jest za mało pacjentów (kilkadziesiąt osób), po trzecie próby w tej fazie badania są na razie ślepe (nie wiadomo czy pacjent dostaje lek czy placebo).
To, że skuteczności na razie jeszcze nie da się stwierdzić nie implikuje automatycznie prawa do stwierdzenia nieskuteczności
@Goretex Zatem albo kłamiesz, albo nie rozumiesz do końca źródła, na które się powołujesz. Wybacz.
Proponuję zluzować trochę covidiańską zbroję bo walcząc na siłę tracisz wiarygodność. Poczekajmy na wyniki badań i wtedy będziemy gadać.
@7th_Heaven na siłę i dość nieudolnie próbujesz wmówić mi kłamstwo. Po co ?
Wnioski na dziś są takie, że skuteczność leku nie została udowodniona. Być może jeśli próba będzie większa coś się zmieni ale na dziś... cytat z artykułu
"Pod tym kątem wyniki klinicznych badań nie potwierdzają skuteczności tego leku"
Jeśli tak bardzo zależy Ci na precyzji, to chętnie poprawię swoją wypowiedź, a nawet wypowiedź naukowca prowadzącego badanie
"Pod tym kątem wyniki klinicznych badań nie potwierdzają skuteczności, nieskuteczności czy też braku skuteczności tego leku"
Trochę martwi mnie, że czepiasz się słówek, a nie grzmisz o tym, że demot kłamliwy, że podawanie ludziom leku który nawet nie został przebadany przez przypadkowego nawet nie lekarza to kryminał....
@Goretex nie znam sytuacji z demota ani nie jestem jasnowidzem żeby przewidzieć co pokażą badania nad amantadyną więc nie będę się wypowiadać na te tematy i tobie tez bym to polecała. Fakt jest taki że napisałeś nieprawdę i nie wiem o czym tu jeszcze próbujesz dyskutować? Napisałeś ją celowo, z premedytacją i jeszcze chełpisz się że niby walczysz z kłamstwem. Trochę żenujące
@7th_Heaven fakty to coś co jesteś w stanie udowodnić, a nie coś co sobie wymyślisz.
Napisałem
"Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID"
To chyba dość oczywiste, że wypowiadam się na dzisiejszy stan wiedzy, a że badań udawadniających działanie w sposób bezsprzeczny brak to...
Może tak będzie dla Ciebie bardziej czytelnie:
NA DZISIEJSZY STAN WIEDZY Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID
@7th_Heaven Widzę, że i tu szurianna pisze bzdury. Naprawdę, ty powinnaś dostać na tych demotach jakieś odznaczenie typu super szur. Miło się patrzy na to, jak się kompromitujesz :)
W sieci brak informacji by ta pani była kiedykolwiek pozbawiona prawa do wykonywania zawodu.. albo by toczyła się przeciw niej jakakolwiek sprawa sądowa. Dodatkowo wywiad w POLSAT w ramach którego miała wygłaszać swoje sensacje był w czerwcu tego roku. Jeśli ktoś ma jakiś odnośnik do informacji o sprawie sądowej, proszę aby się podzielił.
Dodatkowo ta pani jest psychiatrą, więc jeśli "leczyła" swoich pacjentów na COVID nie dopuszczonym do tego lekiem, to faktycznie powinna to sprawdzić Naczelna Izba Lekarska.
Ta Pani nie ma żadnego tytułu doktora !!! Jest lekarzem nauk medycznych o specjalizacji psychiatria !!! Jeżeli sama go używa gdziekolwiek to łamie art. 61 § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – K.W.
Nie ma tytułu doktora, jest psychiatrą (bardzo słabo ocenianym przez pacjentów- prowadzi krucjatę przeciwko antykoncepcji i stosunkom przedmałżeńskim, co delikatnie powiedziawszy wnerwia pacjentów, którzy przyszli po pomoc, a dostają wykład z zasad kościoła katolickiego), nie miała zakazu wykonywania zawodu. Wielokrotnie mijała się z prawdą na temat covid i jego leczenia. Nic nie wiadomo o tym aby leczyła covid-19- szpitale psychiatryczne tym się nie zajmowały. Może gdzie na boku to robiła
@5g3g tak, samowolnie rozdawała recepty, każdemu kto chciał i chwaliła się tym. Naczelna Izba Lekarska już w czerwcu miała sie nią zająć, ale nie można nic znaleźć na ten temat - ogólnie bardzo mało informacji jest na jej temat - prawdopodobnie skorzystała z prawa do bycia zapomnianym.
przeciwieństwo naszego rządu ...
Katarzyna Ratkowska to lekarz medycyny który specjalizuje się w psychiatrii. Ta pani wypowiadała na temat Covid wiele szkodliwych bzdur.
Czytaj więcej na: https://demagog.org.pl/fake_news/katarzyna-ratkowska-w-polsat-news-gdzie-minela-sie-z-prawda/
Anonimowi dobrze opłacani cenzorzy z Facebooka skupieni w stowarzyszeniu Demagog to baaaardzo wiarygodne źródło informacji. Szczególnie dla kogoś kto miał kilka miesięcy temu zablokowane przez nich konto za pisanie o zakrzepicy po użyciu eksperymentalnego preparatu modyfikowanego genetycznie - czyli za informowanie o czymś co dziś potwierdzają badania. Widzę, że usilujesz im dorównać w kategorii tępienia prawdy i to pod pretekstem zwalczania kłamstwa. Zastanawiam się tylko czy też jesteś opłacony czy należysz do tzw useful idiots?
@Marcusso1985 nie mam pojęcia jaką "prawdę" chcesz rozgłaszać, bo tego nie napisałeś.
Jeśli jednak jesteś, podobnie jak ta pani, zwolennikiem amantadyny to nie mam zbyt dobrych wieści. Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID.
https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/leczenie-koronawirusa,amantadyna-na-covid-19--badania-w-toku--co-juz-wiadomo-,artykul,45566103.html
Gdybyś jeszcze podesłał link o sprawie sądowej, o której wspominasz.. chętnie poczytam coś więcej.
Nie tępię nikogo, człowiek jest omylny, zwalczam jedynie kłamstwo
@Goretex zwalczasz kłamstwo a sam je stosujesz. Przeczytałeś w ogóle artykuł który przytoczyłeś? Nie ma tam ani słowa o tym, że amantadyny nie pomaga na covid.
@Goretex No wlasnie tez mialem zapytac o ta sprawe sadowa, bo tylko znalazlem, ze w Polsat News podawala falszywe informacje aby zniechecic do szczepien....
@7th_Heaven ja przeczytałem.. a Ty ? Skoro badania są w toku, to znaczy że lek ten nie jest dopuszczony na COVID, a ta pani nie wchodzi przecież w skład żadnego zespołu badawczego, prawda ?
@Marcusso1985 pisanie ogólnikami, niedopowiedzenia, brak źródeł, spekaulacje to na tym portalu nie przejdzie.
Google nic nie znajduje na ten temat.
@Goretex nie przeczytałeś najwidoczniej nawet własnego komentarza... Napisałeś: "nie mam zbyt dobrych wieści. Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID." i tuż pod tym wkleiłeś link rzekomo na poparcie tych słów. Problem w tym, że z całego tego artykułu w żaden sposób nie wynika, że amantadyny nie pomaga chorym na covid. Jakbyś tak się chwilę zastanowił to byś wpadł na to, że gdyby nie było podstaw sądzić że pomaga, to badania nie dostały u finansowania. Masz tam napisane że pierwsze obserwacje (sprzed fazy oficjalnych badań) dawały obiecujące wyniki. Póki co nie da się określić wyników badań po pierwsze dlatego, że są w trakcie, po drugie jest za mało pacjentów (kilkadziesiąt osób), po trzecie próby w tej fazie badania są na razie ślepe (nie wiadomo czy pacjent dostaje lek czy placebo).
To, że skuteczności na razie jeszcze nie da się stwierdzić nie implikuje automatycznie prawa do stwierdzenia nieskuteczności
@Goretex Zatem albo kłamiesz, albo nie rozumiesz do końca źródła, na które się powołujesz. Wybacz.
Proponuję zluzować trochę covidiańską zbroję bo walcząc na siłę tracisz wiarygodność. Poczekajmy na wyniki badań i wtedy będziemy gadać.
@7th_Heaven na siłę i dość nieudolnie próbujesz wmówić mi kłamstwo. Po co ?
Wnioski na dziś są takie, że skuteczność leku nie została udowodniona. Być może jeśli próba będzie większa coś się zmieni ale na dziś... cytat z artykułu
"Pod tym kątem wyniki klinicznych badań nie potwierdzają skuteczności tego leku"
Jeśli tak bardzo zależy Ci na precyzji, to chętnie poprawię swoją wypowiedź, a nawet wypowiedź naukowca prowadzącego badanie
"Pod tym kątem wyniki klinicznych badań nie potwierdzają skuteczności, nieskuteczności czy też braku skuteczności tego leku"
Trochę martwi mnie, że czepiasz się słówek, a nie grzmisz o tym, że demot kłamliwy, że podawanie ludziom leku który nawet nie został przebadany przez przypadkowego nawet nie lekarza to kryminał....
@Goretex nie znam sytuacji z demota ani nie jestem jasnowidzem żeby przewidzieć co pokażą badania nad amantadyną więc nie będę się wypowiadać na te tematy i tobie tez bym to polecała. Fakt jest taki że napisałeś nieprawdę i nie wiem o czym tu jeszcze próbujesz dyskutować? Napisałeś ją celowo, z premedytacją i jeszcze chełpisz się że niby walczysz z kłamstwem. Trochę żenujące
@7th_Heaven fakty to coś co jesteś w stanie udowodnić, a nie coś co sobie wymyślisz.
Napisałem
"Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID"
To chyba dość oczywiste, że wypowiadam się na dzisiejszy stan wiedzy, a że badań udawadniających działanie w sposób bezsprzeczny brak to...
Może tak będzie dla Ciebie bardziej czytelnie:
NA DZISIEJSZY STAN WIEDZY Lek nie szkodzi, ale i nie pomaga chorym na COVID
@Gorwtwx nadal kłamiesz. Dzisiejszy stan wiedzy brzmi "jeszcze nie ustalono czy pomaga czy nie". Napisałeś co napisałeś przestań kręcić.
@7th_Heaven Widzę, że i tu szurianna pisze bzdury. Naprawdę, ty powinnaś dostać na tych demotach jakieś odznaczenie typu super szur. Miło się patrzy na to, jak się kompromitujesz :)
Nic tu nie pasuje
W sieci brak informacji by ta pani była kiedykolwiek pozbawiona prawa do wykonywania zawodu.. albo by toczyła się przeciw niej jakakolwiek sprawa sądowa. Dodatkowo wywiad w POLSAT w ramach którego miała wygłaszać swoje sensacje był w czerwcu tego roku. Jeśli ktoś ma jakiś odnośnik do informacji o sprawie sądowej, proszę aby się podzielił.
Dodatkowo ta pani jest psychiatrą, więc jeśli "leczyła" swoich pacjentów na COVID nie dopuszczonym do tego lekiem, to faktycznie powinna to sprawdzić Naczelna Izba Lekarska.
Więcej o bzdurach wygłaszanych przez tą panią można poczytać na
https://demagog.org.pl/fake_news/katarzyna-ratkowska-w-polsat-news-gdzie-minela-sie-z-prawda/
Ta Pani nie ma żadnego tytułu doktora !!! Jest lekarzem nauk medycznych o specjalizacji psychiatria !!! Jeżeli sama go używa gdziekolwiek to łamie art. 61 § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – K.W.
Z niej taka doktor jak z koziej dupy trąba!
Nie ma tytułu doktora, jest psychiatrą (bardzo słabo ocenianym przez pacjentów- prowadzi krucjatę przeciwko antykoncepcji i stosunkom przedmałżeńskim, co delikatnie powiedziawszy wnerwia pacjentów, którzy przyszli po pomoc, a dostają wykład z zasad kościoła katolickiego), nie miała zakazu wykonywania zawodu. Wielokrotnie mijała się z prawdą na temat covid i jego leczenia. Nic nie wiadomo o tym aby leczyła covid-19- szpitale psychiatryczne tym się nie zajmowały. Może gdzie na boku to robiła
@5g3g tak, samowolnie rozdawała recepty, każdemu kto chciał i chwaliła się tym. Naczelna Izba Lekarska już w czerwcu miała sie nią zająć, ale nie można nic znaleźć na ten temat - ogólnie bardzo mało informacji jest na jej temat - prawdopodobnie skorzystała z prawa do bycia zapomnianym.