Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Ktostamskadstam
-4 / 4

Eee... Jak to nie ? A Kanada?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+4 / 4

To jest coś czego nie mogą zrozumieć niektórzy, a raczej dość spora grupa ludzi, nie rozumiejąc albo tylko udając, że nie rozumieją, że zawsze do punktu wyjścia prowadzi szereg zdarzeń w historii, jakiś ciąg przyczynowo skutkowy.
Że to co dzieje się dziś w naszym kraju to nie tylko działania obecnie rządzących ale przede wszystkim wypadkowa działania ludzi będących teraz zarówno w ekipie rządzącej jak i opozycji. To ich dotychczasowe rządy poprzez czasy tzw. komuny, jej upadku i przemian doprowadziły nas do tego gdzie jesteśmy teraz. Tworząc przemiany pozorne systemu na niby wolnościowy.
Paradoksem stało się to, że osoby odpowiedzialne za komuny mienią się być teraz strażnikami wolności, a ci co wtedy z nią walczyli te wolność ograniczają. Z nimi na pewno nie da się zmienić przyszłości, czy z nowymi to tylko zależy od nas od naszych wyrobów przy urnach, czy znów Polacy zachowają się jak "bita żona".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2021 o 13:14

T truskawka90
0 / 2

@Tibr Tylko, że nie ma na kogo zagłosować przy tych urnach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 1

@truskawka90 masz sporo racji, jednak życie składa się z wyborów z pośród dostępnych i możliwych opcji, reszta to mrzonki. Pamiętam taka akcję wyje... jedynek z list wyborczych.
Ludzie głosując na kolejnych kandydatów, spowodowali, że jedynki nie wszeły. Owszem nasz system powoduje, że wygrywający wprowadza za sobą innych ze swojej listy ale dalej wchodzą ci na których ktoś oddał głosy. Jest to mało ale zawsze coś co dałoby do myślenia tym którzy na jedynkach znaleźli się nie dlatego, że mieli jakieś dokonania w swoich okręgach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+1 / 1

@Wolfi1485
Khem! Masz kilka krajów, które dyktaturami nie były, a doszli do obecnego poziomu bardzo brutalnym kapitalizmem zaczynając z poziomu bardzo biednych dla mas.
USA - no sztandar
Kanada - wg. Ciebie dawno powinna być dyktaturą
Australia - tam to w ogóle...
Nowa Zelandia - oczywiście!
Chińska Republika (Tajwan) - a jak!
Korea Południowa - o włos...
Austria po IIWŚ była bardzo uboga - a jak dziś?
Szwecja
Finlandia
Norwegia
Izrael

Natomiast, tak, istnieją państwa takie, jak opisałeś, które dopiero po zostaniu takimi zrobiły sobie dyktaturę:
Oman
Bahrain
Arabia Saudyjska
Zjednoczone Emiraty Arabskie
Katar
Japonia przed II WŚ (tak! Zaczynali z pułapu praktycznie zerowego głodu!)

Coś ta Twoja teoria się kupy nie trzyma. W społeczeństwach o konkretnych zasadach i kręgosłupie moralnym mimo wielkiej biedy prym wiodą wartości moralne - i społeczeństwa takie nieuchronnie się bogacą. W chwili, gdy te wartości zanikają na rzecz moralności Kalego (a tym właśnie jest żądanie od państwa, żeby okradło kogoś i dało mnie) moralność się relatywizuje - a to pierwszy krok do jej odrzucenia i niedobrych zdarzeń. Zwykle właśnie ludobójstwa, jak patrzeć po XX wieku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@Syphar
- USA dorobiło się na niewolnictwie apotem na imporcie taniej siły roboczej z europy i chin oraz okradania z ziemi i bogactw naturalnych rdzenną ludność. Nie wspominając że kolonii czerpała korzyści i prowadziła politykę podboju ziem. Czerpała tez korzyści z krajów w jakich ustanowiła posłusznych sobie dyktatorów,
W USA nadal sporo osób żyje w biedzie.
- Kanada zaczynała jako dyktatura i dopiero potem się uniezależniła od korony. Bogactwo zdobyła dzięki zagarnieciu ziemi i bogactw miejscowej ludności Złoża ropy srebra żelaza miedzi i niklu dały bogactwo Nie wspominając że importowali tanią siłę roboczą z Chin jakich brutalnie wykozrystywali (budowa kolei i podatek pogłowny).
- Australia. Zaczynała od dyktatury i zaczęła się bogacić gdy uniezależniła się od korony. Bogaci się na surowcach zagarniętych aborygenom . Ostatnio spora emigracja z Chin
- Nowa Zelandia podobnie jak Australia.
- Tajwan to republika piratów. Uciekła tam Armia kwantuńska i trochu Japończyków z majątkami zagarniętymi w Chinach . Dorobili się na taniej sile roboczej z Chin
- Korea płd dorobiła się na z powodu wojny i zaangażowaniu USA w wojnę w Idochinach gdzie by skrócić łańcuchy dostaw wybudowali nowoczesny i wysoko technologiczny przemysł na miejscu (podobnie w Japonii) Bez tego by się nie dorobili

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+1 / 1

@killerxcartoon zgadza się. Wszystko co do joty. Właśnie dlatego twierdzenie, że bogaty kraj może powstać bez wyzysku (bo to, że jak już stanie się bogaty to i ludziom żyje się dużo lepiej to inna sprawa) wymagałoby jeszcze wskazania takich przykładów, bo praktycznie każdy dzisiaj bogaty kraj dorobił się na wyzysku, a te, które nie (bogate kraje arabskie stojące na ropie) są dyktaturami. Bogactwo narodu właśnie tak się buduje i tak samo się budowało od wieków. Na tym całym "złym" wyzysku. Za każdym razem tak to wyglądało. W UK najpierw była Tatcher, która krwią robotników (dosłownie) zbudowała potęgę gospodarczą - a POTEM zaczęto tworzyć benefity. W krajach które wymieniałeś także zaczęto właśnie od wyzysku i na nim się te kraje dorobiły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nixelad
+5 / 5

Tylko czy bogatych jest rzeczywiście aż tak wielu, żeby zapewnili niskie bezrobocie, dostęp do mieszkań i dobrą opiekę zdrowotną za 500 czy 1000 pln od każdego bogatego? Prosta matematyka pokazuje że nie i zwykle okazuje się że 'bogatym' jest już ktoś kto zarabia niewiele powyżej średniej. o ile w ogóle powyżej. Nie mówiąc już że 'bogatym od 1000 mniej nie ubędzie' to mydlenie oczu, bo bogatemu zabiera się nawet parę razy więcej niż biednemu (podatki progresywne czy składki zależne od dochodu), a i tak wiele podstawowych potrzeb - chcąc mieć je na odpowiednim poziomie - musi zapewnić sobie sam (a poza tym usługi należne jakoby każdemu bogatemu się przecież nie należą, bo przecież jest bogaty). Tłumowi się to oczywiście nie podoba, bo 'otóż jest źle ponieważ bogaci płacą za mało', więc wybiera kogoś kto mówi 'dam wam i mieszkania, i jedzenie, i lekarstwa, i jeszcze odłożycie (a za wszystko zapłacą bogaci)'. I zwykle ów ktoś ktoś wcześniej lub później wprowadza dyktaturę, bo propaganda sukcesu niewiele pomaga, a całość i tak trzeszczy w szwach. Mechanizm jest prosty jak budowa cepa, tylko bardzo wielu najwyraźniej rozumieć go sobie nie życzy bądź nie jest w stanie, bo zamiast się uczyć jak działają procenty w matematyce - się bumelowało 'studiując' procenty z butelek. I ci ekonomiczni analfabeci mają prawo wybierać ekonomiczną rzeczywistość, w której żyjemy wszyscy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2021 o 13:50

K killerxcartoon
-1 / 1

Jest coś w tym ale Każde takie bogate państwo przeżywało taki okres dyktatury. Są z niego następujące wyjścia.
- dyktatura się utrzyma i wybije opozycje i uwłaszczy się na jej majątku dzięki temu stanie się bogata
- dyktatura się utrzyma i podbije ziemię ,podbije jakąś ludność lub, sprowadzi imigrantów lub jakc robiąc za niewolników wygenerują bogactwo
- Dyktatura zostanie obalona przez rewolucje a ludność stworzy system jaki będzie pilnował by ponownie dyktatura do wałdzy nie doszła zwalczając w zarodku podobne ruchy i rozwijając równomiernie kraj i społeczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem