Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
92 103
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A aniechcemisie
+3 / 3

Pomijając całą tonę zupełnie innych zastrzeżeń, sama w sobie profesja, zarówno ministra, jak i wiceministra (komunikowanie społeczne to gałąź politologii) jest OK. Minister zdrowia nie musi (a wręcz, według wielu poglądów - nie powinien) być lekarzem. Podobnie jak np. dyrektor szpitala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+3 / 3

Niestety kierowanie, zarządzanie i ogólnie zajmowanie się kwestiami organizacyjnymi mało ma wspólnego z profesją, której dotyczy. Z tego samego powodu "załóż firmę" zwykle jest zupełnie błędną radą. Możesz być świetnym mechanikiem, ale zakładając warsztat musisz zarządzać ludźmi, zasobami, zajmować się księgowością, kwestami prawnymi, ubezpieczeniami. Oczywiście możesz zatrudnić od tego ludzi i kończysz jako kierownik zarządzający tym, co robią inni. W tym momencie bycie dobrym mechanikiem przestaje mieć znaczenie. Znam lekarzy, którzy ostatecznie założyli własne kliniki i przestali leczyć, a zamiast tego zajmują się zarządzaniem biznesem. Znam programistów, którzy nie napisali linijki kodu od lat i zamiast tego zajmują się organizacją pracy. Co komu po umiejętnościach jak przestaje z nich korzystać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
+2 / 2

@ZONTAR W przypadku korpo te umiejetnosci nie maja wiekszego znaczenia. Natomiast w malych firmach jak wlasciciel zna sie na tym, czym firma sie zajmuje, to zdecydowanie pomaga. Chocby dlatego, ze pracownicy nie probuja go zrobic w konia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@Agitana To może być przydatne na starcie, ale zazwyczaj dążysz do rozwoju działalności i chcesz zatrudnić zaufanych pracowników, którzy będą odpowiedzialni za swoją działkę. Nie możesz cały czas wszystkich nadzorować, trzeba zbudować sobie bazę zaufanych osób. Dlatego też tak trudno o dobrego pracownika w tych czasach. Większość jest roszczeniowa i wykiwa szefa jak tylko znajdzie ku temu okazję. Jak już trafisz na kogoś godnego zaufania to trzeba dbać o to, żeby był zadowolony. Niestety może być z tym ciężko jeśli firma nie przynosi tak dużych dochodów aby zadowolić każdego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 7

@Fragglesik
Ależ oczywiście, że było! Bez porównania, niebo a ziemia. Oni przynajmniej umieli zarządzać podległym sobie resortem a nie czekać tylko na przekaz dnia z Nowogrodzkiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VenarNarco
+2 / 2

Rzeczywiście rewelacja za Kopacz strajkowały pielęgniarki a teraz ratownicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 7

@leylla25 Minister musi umieć zarządzać resortem i jego finansami, a nie być profesorem ortopedii. I przynajmniej druga część - jak widać - jest spełniona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baranina13
+1 / 3

Chyba raczej minister jednej choroby a nie zdrowia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
0 / 0

Spoko, co najmniej jeden z nich będzie wisiał. Szczęść im Boże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
+2 / 2

Jak sprawdzicie np w wiki polskich ministrów byłych i obecnych, to w większości prawnicy a reszta to oszołomy typu historyk. Z ostatnich lat znam dwie historie, które nadają się do kabaretu. Jeden to minister finansów Szałamacha, który bladego pojęcia nie miał co robić i co 5min dzwonił do teścia z uniwersytetu ekonomicznego. Druga to Strężyńska, która zostając ministrem cyfryzacji, nie potrafiła obsługiwać smartfona i tableta. Jak ona dostała się do spółki wielkopolskiej związanej z internetem - nie wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+2 / 2

Niedzielski to mega szkodnik, a według niektórych i zbrodniarz, ale to że nie jest lekarzem to zarzut całkowicie chybiony. Minister to stanowisko polityczne i menedżerskie, on nie ma zajmować się leczeniem tylko organizowaniem i zarządzaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
0 / 0

Mogą wysłać nawet Kubusia Puchatka i tak rząd nie będzie realizował postulatów lekarzy.
Swoją drogą jak Niedzielski mówi wprost, że on nie jest osobą decyzyjną to po co taki minister? Pytanie retoryczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bigoszprawiczka
0 / 0

No cóż potwierdza się moje spostrzeżenie że ekonomiści to debile. A ekonomia to konik dzieci na dekotach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem