Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
295 300
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C Clip180
+1 / 3

Od momentu kiedy grupa polakow odpalila grila na balkonie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+3 / 3

@Clip180 - mnie bardziej intryguje, czemu to faktycznie zamknięto i czy jest sposób, by tam się dostać... jakiś papierek trzeba załatwić, coś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stanbo
+3 / 5

@Lulus Pewien nowojorczyk powiedział mi, że zamknięte z przyczyn technicznych.Ale na pewno chodzą tam konserwatorzy i mogliby pstryknąć fotkę z góry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+1 / 1

@stanbo - no to jeszcze bardziej mnie zaintrygowałeś :)
Przyczyny techniczne, czyli jakie? Co tam hrupło w tej budowli, że od ponad 100 lat nie idzie przywrócić użyteczności?
Bo na pewno musiało to pójść coś w konstrukcji, bo inaczej by to chyba naprawili. O ile dobrze pamiętam to ta statua jest odlewem(miedź i stal), a ciężko się naprawia stary odlew... choć i gorsze rzeczy idzie naprawić(co widać np po robocie konserwatorów u nas, że mają X czasu na wymianę elementu, by się budynek nie zawalił)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clip180
+1 / 1

@Lulus
Takie cos znalazlem

"Ramię i pochodnia zostały zamknięte dla zwiedzających w 1916 roku po tym, jak niemieccy szpiedzy wstrzelili w posąg odłamki w wyniku ataku wymierzonego w pobliski skład amunicji Black Tom. Black Tom Island od tego czasu stała się częścią Liberty Island dzięki projektom rozbudowy składowiska. Wejście do pochodni wymaga wspięcia się po 40-metrowej drabinie, dostępnej tylko dla personelu."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+1 / 1

@Clip180 - znalazłem po Twoim nakierowaniu o tej eksplozji na wyspie Black Tom. Rzekomo mieli ramię statuły naprawić po tym wybuchu a koszt strat w 2009 roku obliczono na prawie 2 mln $.
Więc albo nie naprawili od ponad 100 lat, albo naprawili tyle o ile.
Zamiast drabiny można by tam było postawić np skręcone schody, by poprawić bezpieczeństwo dla turystów.
U nas jak by była taka sytuacja, to piszesz do konserwatora o informację publiczną i musi Ci dane udostępnić co kiedy i jak dlaczego w danym zabytku było robione. Na amerykańskim prawie zabytkowym się aż tak nie znam, by pisać z ich urzędasami. Zwłaszcza bez ichniejszego obywatelstwa. Ale może ktoś kiedyś się pokusi i dowiemy się więcej w tej kwestii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem