Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A asidus
+2 / 6

warto wydać kasę na reklamę, bo za chwilę będzie może to 10 razy więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
-5 / 15

Ależ kwik, o cież nie mogę, bo w wyniku przepisów zabrakło pieniążków.
Fakt faktem - wielkie firmy stać na prawników i będą robić tak, by podatków płacić jak najmniej, albo nie płacić wcale, ale to nie znaczy, że to źle! Ludzie się powinni uczyć jak omijać prawo(legalnie, jak tu), by jak najwięcej gotówki im zostawało w kieszeni. Zwłaszcza w dobie podatków i opłat od wszystkiego i to wcale jakoś nie niskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J juljuljul12
+4 / 8

Rząd PIS pozbawił mnie wiary w ciężką pracę, ludzi, i spokojnego snu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yahu1983
-1 / 15

Podnoszą podatki - źle. Obniżyli - źle. Co by nie zrobili, zawsze znajdzie się "ekspert" dowodzący, że to złe rozwiązania. Pelikany łykną wszystko. A z tego co wiem, to im mniej mieszkańcy wpłacą do kasy miasta w postaci podatku, tym więcej im zostanie pieniędzy w kieszeni. A to napędzi koniunkturę. Skorzystają wszyscy. Za wyjątkiem władz miasta, bo będą mieć mniej cudzych pieniędzy do rozdysponowania. A wiadomo, że przy podziale cudzych pieniędzy - najłatwiej się kradnie. Oburzenie Prezydenta Oświęcimia jest zwozumiałe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
+4 / 8

@Yahu1983
Zrozumiesz o co chodzi kiedy bedziesz sie dopominal o zrobienie drogi czy inna inwestycje, na ktora musi wylozyc miasto. A oni tylko rozloza rece. Ale zgodnie z twoja logika, skoro wiecej ci zostanie w kieszeni, to sam mozesz sobie wylac asfalt jesli masz dziury w drodze przed swoim domem. Kto bogatemu zabroni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
0 / 2

@BS76 - jeżeli droga prywatna - okej.
tutaj @Yahu1983 ma rację. Wysokość podatków powinna być taka, by starczyła właśnie na inwestycję. Jeżeli ktoś(państwo/miasto) ma "nadwyżkę", to znaczy po prostu, że za dużo złupił. A dzisiaj coraz częściej się widzi właśnie "nadwyżki".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Lulus
Nie w tym rzecz. Wrzucacie do jednego wora panstwo (administracja centralna) i samorzady. Tak jakby to bylo jedno i to samo. A tak nie jest. Problemem jest to, ze obecna wladza obcina dochody samorzadow, dokladajac im zadan. Po to zeby jeszcze bardziej scentralizowac wladze i uzaleznic je od siebie. Teraz skarb panstwa to prywatna skarbonka PiSu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
-1 / 1

@BS76 - no i? Co to zmienia dla podatnika? Nic. Płacisz na jedno i na drugie. Już napisałem wyżej - obciążeń jest cała masa i jak najbardziej popieram taki manewr, by więcej kasy zostawało w portfelu podatnika.
O nadwyżce też pisałem wyżej i nie ma różnicy czy nadwyżkę ma gmina/samorząd, czy państwo - efekt ten sam: za dużo złupili. Jeśli samorząd ma nadwyżki na koniec roku, warto to odnotowywać i potem się o te nadwyżki upominać.
Tutaj jest kwik, bo PiS wprowadził takie przepisy, dzięki którym cześć mieszkańców i przedsiębiorczych molochów zostawi gotówkę u siebie, bo nie musi oddawać samorządowi. I mieszkańcom za wykorzystanie tej luki, jak najbardziej należą się pochwały i każdy powinien tak robić, nie tylko z samorządami, ale też względem głównej skarbówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Lulus
Przy tym jak gospodaruje kasa PiS obnizka podatkow jest pozorna, bo oni przewala kazda ilosc kasy. To co wydaje ci sie, ze zostalo ci w kieszeni, wyciagna innym sposobem. Samorzady i tak sa zadluzone po uszy, bo musza brac kolosalne kredyty na wklad wlasny nawet do tego co biora z UE. A to co robi PiS to wychodzenie z pozycji "laskawego pana", ktory bedzie rozdzielal ile, komu i jak chce. Zreszta mielismy wlasnie niedawno tego przyklad, kiedy dofinansowanie dostaly samorzady, w ktorych rzadza ludzie PiSu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
0 / 0

@BS76 " To co wydaje ci sie, ze zostalo ci w kieszeni, wyciagna innym sposobem" - oczywiście. Ale to nie znaczy, że masz tak lekką ręką jako podatnik im oddawać. W końcu chyba sam lepiej zagospodarujesz własnym groszem. Dlatego przed podatkami należy się bronić najbardziej legalnie, jak się da. Nie ważne czy to samorząd, czy skarbówka.
A co do zadłużenia samorządów - jak się gospodaruje, tak się ma. Ja nie popieram polityki zadłużania. Banki chętnie udzielają pożyczek miastom/krajom, bo te nie bankrutują. A politycy najpierw naobiecują, a potem właśnie jadą na kredytach, by obietnice spełnić, a gdy zaczyna brakować kasy, to jest właśnie kwik. A tu polityka PiS(i nie tylko, bo to trwa lata) za wiele od tych samorządów się nie różni. Wolałbym jeździć po dziurach w drogach, ale by gmina nie miała długów. Widocznie jestem z tych, co wolą gorzej żyć kosztem braku długów.
Skoro przy tym jesteśmy: ciekaw jestem właśnie co PiS zrobi, gdy i im tej kasy zabraknie. Powiem nawet lepiej: ja bym ich zostawił przy tym korycie na kolejne 8 lat. Wiesz dlaczego? Bo jak ich teraz odsuniesz od władzy do roli opozycji, to będą mogli mówić, że za ich czasów Polska to kraj mlekiem i miodem płynący, bo wszyscy dostawali! A cała naprawa budżetu spadnie na noworządzących. A jak zostawisz ich przy władzy, to prędzej, czy później będą musieli się spotkać z tą brutalną ścianą i chce to zobaczyć, co wtedy powiedzą wyborcom, gdy będzie trzeba powiedzieć "no sorry... no, nie mamy!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Lulus
Wiesz, ja zasadniczo nie chce bronic podatkow, bo tez uwazam, ze im ich mniej tym lepiej, a panstwa - przede wszystkim w gospodarce - powinno byc tak malo, jak to tylko mozliwe. Bronie tylko samorzadow, bo jestem wielkim wrogiem idei centralizacji i gospodarki nakazowo-rozdzielczej - to juz mielismy.
Natomiast z tym utrzymaniem PiS przy wladzy to dales mi do myslenia, bo nie rozwazalem tego dotad w tych kategoriach. Tzn. od lat wiem, ze oni w koncu dojda do tej sciany kiedy kasa sie skonczy, ale wazniejsze wydawalo mi sie zeby juz wiecej nie psuli kraju. W sumie komunizm upadl w podobny sposob... Rzecz w tym, ze skutki odczuje nie tylko ich elektorat, ale wszyscy - a tego sie troche boje, bo nie wiem czy satysfakcja z tego, ze wlasny elektorat ich zlinczuje przebije to, ze wszyscy bedziemy biedakami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
0 / 0

@BS76 "nie wiem czy satysfakcja z tego, ze wlasny elektorat ich zlinczuje przebije to, ze wszyscy bedziemy biedakami" - nie jesteś głupi człowiek, bo to widać jak piszesz. Po prostu zabezpiecz się we własnym zakresie na taką ewentualność: siebie i rodzinę, byście mogli wtedy przez ten pierdzielnik w miarę miękko przejść. Ja Ci tu nic nie doradzę, bo to musisz dostosować pod swoje warunki. Jedno co mogę powiedzieć, to nawet w okresie biedy pewne umiejętności są zawsze w cenie i tacy ludzie zawsze jakoś sobie radzili.
Z jednej strony przygnębiające, ale z drugiej pocieszające, że jednak masz większy wpływ na siebie i swoje środowisko(rodzina) dookoła, niż na ten kraj i w którym kierunku On idzie, oraz że możesz być w pewien sposób niezależny od wydarzeń społeczno-politycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2021 o 18:57