@MG02 dokładnie lekarz przecież i tak miał kontakt, z tymi samymi ludźmi w sklepie, na targowisku, czy też kościele, ale skoro dostał wytyczne, to co miał zrobić?
@Rita86
Ten Twój "mityczny system" nazywa się NFZ i tak właśnie go stworzono, że lekarz może obsłużyć tylko określoną liczbę pacjentów, a reszt może albo czekać w nieskończoność albo iść prywatnie. Po co się mieli stawiać.... a o białym miasteczku w Warszawie słyszał? Jak zazdrościsz lekarzom to trzeba było iść na studia medyczne.
Lekarze na NFZ mieli odgórne wytyczne od Rządu jak mają postępować z pacjentami na NFZ. Ci na prywatnej praktyce mogli robić tak jak mieli ochotę więc otwierali swoje praktyki względnie normalnie. To tak jakby teraz strażak dzwonił do sprzedawcy w niedzielę, że chce coś kupić a tu niespodzianka niedziele wolne od handlu. Czy strażak ma teraz nie przyjechać w tę niedzielę i nie gasić pożaru?
@lolo7 W POZ gdzie przynależę, nadal najpierw jest teleporada a dopiero potem ewentualna wizyta, tyle że jak ma się katar, kaszel, ból gardła albo chociaż gorączkę, to najpierw teścik :)
Zamiast do lekarzy i strażaków mieć pretensje proponuję się zgłosić do tych co ten system tak urządzili.
@MG02 dokładnie lekarz przecież i tak miał kontakt, z tymi samymi ludźmi w sklepie, na targowisku, czy też kościele, ale skoro dostał wytyczne, to co miał zrobić?
@bartoszewiczkrzysztof chyba kpicie? Dalej niektóre przychodnie nie chcą przyjmować pacjentów bo pandemia!!!
@Rita86
Ten Twój "mityczny system" nazywa się NFZ i tak właśnie go stworzono, że lekarz może obsłużyć tylko określoną liczbę pacjentów, a reszt może albo czekać w nieskończoność albo iść prywatnie. Po co się mieli stawiać.... a o białym miasteczku w Warszawie słyszał? Jak zazdrościsz lekarzom to trzeba było iść na studia medyczne.
Lekarze na NFZ mieli odgórne wytyczne od Rządu jak mają postępować z pacjentami na NFZ. Ci na prywatnej praktyce mogli robić tak jak mieli ochotę więc otwierali swoje praktyki względnie normalnie. To tak jakby teraz strażak dzwonił do sprzedawcy w niedzielę, że chce coś kupić a tu niespodzianka niedziele wolne od handlu. Czy strażak ma teraz nie przyjechać w tę niedzielę i nie gasić pożaru?
@lolo7 W POZ gdzie przynależę, nadal najpierw jest teleporada a dopiero potem ewentualna wizyta, tyle że jak ma się katar, kaszel, ból gardła albo chociaż gorączkę, to najpierw teścik :)