Jestem jak najbardziej za i popieram, pod warunkiem, że te prawo będzie się traciło w wieku 60 lat. No już człowiek dojrzały, przeszedł przez życie, chorób parę to może i się tam co nieco pod klepką odklejać. A że tylko TVP włączone, no to skąd bidny ma się orientować w wielkiej polityce. Bliżej dołka niż stołka, nie myślący o jutrze, tylko o dziś - tym bardziej już nie powinien decydować.
@Lulus 60 może i nie ale 70 to max. Dzisiaj nawet osoby ubezwłasnowolnione z ciężkimi zaburzeniami umysłowymi mają prawa wyborcze i opiekun może głosować, choć zapewne sam zainteresowany nawet nie wie co to wybory :(
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2021 o 4:13
@yankers osoby ubezwłasnowolnienie wyrokiem sądu nie mają prawa wyborczego. Opiekun nie może za niego zagłosować ponieważ taka osoba jest skreślona z list wyborczych.
Właśnie potwierdzasz tezę przeciwników demokracji, że prawo wyborcze dla każdego to idiotyzm bo głosują ludzie nie mający często pojęcia o czym mówią.
@Ignus nie wariatów tylko idiotów pozbawić praw wyborczych. I zgadzam się z @yankers, że staruchów 70+ należy pozbawiać praw wyborczych, bo po co mają urządzać kraj, w którym nie będą żyli tyle co młodsi... Na wyborcę to powinien być jakiś egzamin, choćby ze znajomości programu partii.
@Tibr Masz rację, źle napisałem. Przyznaję się do błędu i dziękuję za poprawienie. Faktycznie wprowadzam w błąd.
Chodziło mi o częściowo ubezwłasnowolnionych i tych którzy są np. pensjonariuszami domów opieki, gdzie mało który z nich jest ubezwłasnowolniony całkowicie wyrokiem sądu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 3:43
@yankers dlatego właśnie, że nie da się być omnibusem i znać się na wszystkim, a potem mimo to mieć swój rozum, to wszelkie próby ograniczania prawa wyborczego powinno się dobrze przemyśleć. W rzecznym pomyśle odchodzimy do stanu w którym głos profesora ekonomii nie będzie nawet ważył tyle samo co menela spod budki z piwem. Każda próba zawężania prawa obywatelskich zawsze kończy się tyranią mniejszości, ludzie są tylko ludźmi i zawszę znajdą się tacy co będą "zachłanni" i uważać, że mają większe prawo do decydowania za innych. W ten sposób obudzimy się znów w "feudalizmie".
@pisowskagangrena
"Na ławce w parku siedzi super laska i czyta książkę.
Stojący kawałek dalej facet zastanawia się, jakby tu do niej zagadać.
W końcu podchodzi i pyta się:
- A o czym tu pani czyta?
- O koligacjach międzynarodowych. I tu jest napisane, że najlepszymi kochankami na świecie są Żydzi i Indianie.
Facet zastanawia się przez chwilę, a potem całuje ją w rękę i mówi:
- Pani pozwoli, że się przedstawię, jestem Abraham Winnetou."
prawa wyborcze powinni mieć tylko płacący podatki, skoro wybrany rząd decyduje co zrobić z pieniędzmi podatników dlaczego o wyborze rządu mają decydować osoby które tych pieniędzy nie wypłacają
@Bihar . Nie, podatek zapłaci matka, która poleciła dokonać zakupu i dała na to swoje pieniądze. Dziecko sześcioletnie nie ma nawet zdolności do samodzielnego dokonania czynności prawnej jaką jest zakup tych bułek.
@Bihar Tu chyba chodzi o podatek dochodowy.
Ktoś, kto całe życie jedzie na zasiłkach, nie płaci podatku tylko żeruje na innych, którzy te podatki płacą.
Twój komentarz to najlepszy przykład na to, że prawo wyborcze nie powinno być aż tak powszechne, jak jest w tej chwili ;)
@truskawka90 Dziwisz się? Obecnie z liczących się ugrupowań tylko PiS ma jakiś pomysł na Polskę (8 gwiazdek nie jest pomysłem na Polskę). Głupi bo głupi, ale jak mówił klasyk - lepszy rydz niż nic.
@Banas921 Odpowiedź na to pytanie wymagałaby ode mnie obrony PiSu, a nie chcę tego robić więc powiem tylko, że zbyt upraszczasz i że podążanie za propagandą nie jest dobrym pomysłem. Jakkolwiek byś się z pisem nie zgadzał to w ostatnich wyborach parlamentarnych poparło ich ponad 8 milionów ludzi. Twierdzenie, że to banda debili czy że dali się przekupić do niczego dobrego nie prowadzi. Co najwyżej może zachęcić część z nich do powtórzenia tego błędu. Z drugiej strony ograniczenie przekazu totalnej opozycji do 8. gwiazdek niweluje różnice, bo sprowadza się do tego tego co powiedziałeś - "Zabrać wszystkim, dać wybranym i skłócić wszystkich"
@truskawka90 To, że elektorat PiS jest tępy to wygodna wymówka. Szkoda tylko, że nieprawdziwa. Jasne, można się oszukiwać, że tak, ale po tylu wygranych przez PiS wyborach chyba wypadałoby chociaż spróbować spojrzeć prawdzie w oczy. Inaczej dalej PiS będzie wygrywać, a nie wiem jak długo Polska to jeszcze wytrzyma.
@Jacek83218 tak, a na PO głosują więźniowie (taki był też kiedyś argument gdzie PiS jeszcze przegrało z PO) jest to ten sam argument "prawdziwy" (bo fakt że w więzieniach PO miało poparcie ponad 90%) i tak jak napisał @Wolterianin dopóki opozycja tego nie zrozumie to będzie przegrywać. Bo to co robi nie różni się niczym od PiS tzn. kopiemy głęboki rów i obrzucamy się gównem, kto nie z nami albo z nimi to wrzucamy go do rowu, a dostanie jeszcze od tamtych. Z tą różnicą, że PiS ma plan jak tym gównem rzucać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 7:23
@Wolterianin Wygodna wymówka mówisz. Jakieś 21% Polaków nie wie skąd się bierze 500+, 40% myśli, że ten program finansowany jest podatków płaconych przez innych ludzi, firmy lub ze środków rządowych. Tępota w narodzie jest niewyobrażalna a duża cześć tej tępoty głosuje na PiS bo partia ta opiera swoje działanie na prostym nieskomplikowanym przekazie, który to tępota potrafi ogarnąć swoim intelektem.
@Tibr Podstawowe pytanie to czy opozycja faktycznie chce wygrać, bo patrząc po tym co się dzieje to wygląda na to, że tylko lewica i konfa chciałyby faktycznie rządzić, a cała reszta być w opozycji z taką ilością głosów, by rząd bez nich nic nie mógł zrobić.
@truskawka90 Wymówką nie jest stwierdzenia, że tępota w narodzie istnieje, bo to fakt potwierdzony badaniami. Co najwyżej można dyskutować więc o skali zjawiska. Wymówką jest stwierdzenie, że dotyczy to głównie PiS i że jest to główna przyczyna tego, że PiS wygrywa wybory.
Poza tym nawet jeżeli uznać ten fałsz za prawdę to nic to nie zmienia. Jest to tak bezsensowne podejście, że nie jestem w stanie znaleźć analogii do jego zobrazowania.
@Wolterianin KO przyjęło wygodną taktykę bycia w opozycji, subwencje dostaną, a odpowiedzialność żadna. Im gorzej tym lepiej, czekają aż wszystko jeb... wtedy nic nie będą musieli obiecywać prócz tej niesławnej miski ryżu. A za 4 lub 8 lat znów wróci ktoś kto obieca jakiś + . Oni przyjęli taka taktykę ale PiS się nie wywraca stąd takie parcie na UE, żeby zakręcić kurek.
Strategia niby dobra ale krótkowzroczna, bo władzę ktoś przejmie wcześniej czy później, a gdy oni dostaną to pewne nawyki co do podejścia do nas jako kraju przez urzędników, czy inne kraje się tak łatwo nie zmienią, a doprawdy rola "murzynów Europy" nie jest ciekawą perspektywą.
@Tibr Zgadzam się z tym. Po prostu jakoś nie mam przekonania by KO chciało przejąć władzę i chociażby dlatego nie podejmuje kwestii konstruktywnego wotum nieufności czy kandydatów na premiera. Mam wrażenie, że raczej chcieliby widzieć w następnej kadencji u władzy PiS (byle bez samodzielnej większości) by dalej być totalną opozycją licząc na to, że doprowadzą do sytuacji gdy ludzie będą w stanie wywołać rewolucję i dać im konstytucyjną większość. Niestety tak jak mówisz strategia jest krótkowzroczna, bo wprawdzie dla nich obecnie mamy państwo PiS, a nie Polskę, ale dla innych państw będzie to wciąż ta sama Polska, a pewnych rzeczy nie da się łatwo odkręcić.
Z drugiej strony odnoszę też wrażenie, że PiS chciałoby stracić władzę (i stąd pomysły w rodzaju piątki dla zwierząt) żeby nie musieć sprzątać tego całego syfu, a za to by móc potem mówić, że za ich rządów jakoś to było, a za nowych jest tragedia i w następnej kadencji wrócić w blasku chwały.
Jakby jednak na to nie patrzeć wszyscy Polacy na tym stracą i to dużo. Najbardziej inteligentni i przedsiębiorczy pewnie sobie poradzą. Sporo ludzi pewnie wyjedzie za granicę. Masy jednak z tych co zostaną będą mieć zarąbiste problemy. Szczególnie najbiedniejsi i najmniej wykwalifikowani. Bycie murzynem europy może być wtedy czymś o czym będziemy marzyć.
@Tibr Ale wtedy też odejdą głosy ludzi myślących przez ambonę :)
Z tym, że zwykłych obywateli po 60 jest zdecydowanie więcej, niż profesorów. Choć przy ostatnich wypowiedziach profesorów też należy się zastanowić czy faktycznie ich głos jest tym racjonalnym i takim wartościowym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 12:39
@SkrajnieCentrowy Myślisz, że tak wiele 18 latków przemawia przez ambonę, że ze starymi ludźmi mają taką przewagę zwłaszcza, że dość liczna grupa tych drugich pamięta PRL z rozrzewnieniem go wspomina i spora część wręcz jest delikatnie mówiąc negatywnie nastawiona do kleru? Tzw. mohery wcale nie są jej największą reprezentacją.
Mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że wszelkie próby ograniczania praw wyborczych konec z końców zawsze będą dążyć do swoistej oligarchii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 13:58
@Tibr Mówiąc o ambonie, mam na myśli ludzi po 60, myślałem że to jest oczywiste :)
Raczej margines pamięta, skoro popatrzymy na dzisiejszą sytuacje. Co do niechęci wobec kleru to ta jest zdecydowania najwyższa u ludzi młodych, a potem jak będziemy brać coraz starszych ludzi to ta niechęć spada, tym samym to faktycznie wśród seniorów zaufanie do KK jest najwyższe. Sam KK właściwie narzeka że młodzież odchodzi. W sumie mniejsza o to.
Twoje wrażenie jest bardzo dobre, tyle że to nie ja wyleciałem z takim pomysłem. Jedynie uzupełniłem go o sprawiedliwy podział głosów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 14:16
@SkrajnieCentrowy ależ ja cię zrozumiałem, to był sarkazm gdyż mowa również było o ograniczeniu do 21 roku życia, ot taki przekąs łapania za słowa xD
Nie zrównuje dwóch rzeczy tj. Im człowiek starszy tym staje się bardziej podkładający ufność, że jest jakaś siła wyższa ale to nie oznacza od razu zaufania dla księdza, ci co ufają bezwarunkowo raczej zawsze tak ufali. To jednak nie jest to samo choć może współistnieć.
Również ten temat rozwijałem, przy innych okazjach też także rozumiem. Pomimo, że początkowo odnosiłem się do tych wszystkich pomysłów dość przychylnie (czy podatki jako kryterium, czy jakiś test) tak teraz już jestem przekonany, że osoby operujące do tego doprowadziłyby w końcu do powrotu czegoś w rodzaju feudalizmu. Jedyny "ratunek" jaki widzę powszechna demokracja bezpośrednia. Takowa zmusiłaby ludzi do większego zaangażowania w temacie wyboru, na podobnej zasadzie jak i tu gdy ktoś wrzuca jakiś nośny temat to ludzie albo sami szukają jak jest aby sprawdzić lub czytając czyjeś komentarze mogą też dojść do własnych wniosków.
Jestem jak najbardziej za i popieram, pod warunkiem, że te prawo będzie się traciło w wieku 60 lat. No już człowiek dojrzały, przeszedł przez życie, chorób parę to może i się tam co nieco pod klepką odklejać. A że tylko TVP włączone, no to skąd bidny ma się orientować w wielkiej polityce. Bliżej dołka niż stołka, nie myślący o jutrze, tylko o dziś - tym bardziej już nie powinien decydować.
@Lulus 60 może i nie ale 70 to max. Dzisiaj nawet osoby ubezwłasnowolnione z ciężkimi zaburzeniami umysłowymi mają prawa wyborcze i opiekun może głosować, choć zapewne sam zainteresowany nawet nie wie co to wybory :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2021 o 4:13
@yankers osoby ubezwłasnowolnienie wyrokiem sądu nie mają prawa wyborczego. Opiekun nie może za niego zagłosować ponieważ taka osoba jest skreślona z list wyborczych.
Właśnie potwierdzasz tezę przeciwników demokracji, że prawo wyborcze dla każdego to idiotyzm bo głosują ludzie nie mający często pojęcia o czym mówią.
@yankers gdyby wariatów w tym kraju pozbawić głosu to kto by nam ten rząd wybrał?
@Ignus nie wariatów tylko idiotów pozbawić praw wyborczych. I zgadzam się z @yankers, że staruchów 70+ należy pozbawiać praw wyborczych, bo po co mają urządzać kraj, w którym nie będą żyli tyle co młodsi... Na wyborcę to powinien być jakiś egzamin, choćby ze znajomości programu partii.
@Tibr Masz rację, źle napisałem. Przyznaję się do błędu i dziękuję za poprawienie. Faktycznie wprowadzam w błąd.
Chodziło mi o częściowo ubezwłasnowolnionych i tych którzy są np. pensjonariuszami domów opieki, gdzie mało który z nich jest ubezwłasnowolniony całkowicie wyrokiem sądu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 3:43
@yankers dlatego właśnie, że nie da się być omnibusem i znać się na wszystkim, a potem mimo to mieć swój rozum, to wszelkie próby ograniczania prawa wyborczego powinno się dobrze przemyśleć. W rzecznym pomyśle odchodzimy do stanu w którym głos profesora ekonomii nie będzie nawet ważył tyle samo co menela spod budki z piwem. Każda próba zawężania prawa obywatelskich zawsze kończy się tyranią mniejszości, ludzie są tylko ludźmi i zawszę znajdą się tacy co będą "zachłanni" i uważać, że mają większe prawo do decydowania za innych. W ten sposób obudzimy się znów w "feudalizmie".
PISowi udało się skłucić społeczeństwo, to z górnikami, to z rezydentami, to z dużymi rodzinami itp czemu teraz miałoby być inaczej?
kto to jest ten samuel pereira ? i co on ma do polskiego kodeksu wyborczego ?
@pisowskagangrena
"Na ławce w parku siedzi super laska i czyta książkę.
Stojący kawałek dalej facet zastanawia się, jakby tu do niej zagadać.
W końcu podchodzi i pyta się:
- A o czym tu pani czyta?
- O koligacjach międzynarodowych. I tu jest napisane, że najlepszymi kochankami na świecie są Żydzi i Indianie.
Facet zastanawia się przez chwilę, a potem całuje ją w rękę i mówi:
- Pani pozwoli, że się przedstawię, jestem Abraham Winnetou."
prawa wyborcze powinni mieć tylko płacący podatki, skoro wybrany rząd decyduje co zrobić z pieniędzmi podatników dlaczego o wyborze rządu mają decydować osoby które tych pieniędzy nie wypłacają
@igloo_72 Wszyscy płacą podatki. Jak puścisz 6 letnie dziecko do sklepu, aby kupiło bułki to ono też zapłaci podatek.
@Bihar . Nie, podatek zapłaci matka, która poleciła dokonać zakupu i dała na to swoje pieniądze. Dziecko sześcioletnie nie ma nawet zdolności do samodzielnego dokonania czynności prawnej jaką jest zakup tych bułek.
@Bihar Tu chyba chodzi o podatek dochodowy.
Ktoś, kto całe życie jedzie na zasiłkach, nie płaci podatku tylko żeruje na innych, którzy te podatki płacą.
Twój komentarz to najlepszy przykład na to, że prawo wyborcze nie powinno być aż tak powszechne, jak jest w tej chwili ;)
No to byście się zdziwili ilu młodych popiera PiS.
@truskawka90 Dziwisz się? Obecnie z liczących się ugrupowań tylko PiS ma jakiś pomysł na Polskę (8 gwiazdek nie jest pomysłem na Polskę). Głupi bo głupi, ale jak mówił klasyk - lepszy rydz niż nic.
@Wolterianin Durne pomysły to nie pomysły.
@truskawka90 Sondaże pokazują co innego
@Wolterianin Zabrać wszystkim, dać wybranym i skłócić wszystkich? To jest ten ich pomysł?
@Wolterianin Tępy elektorat popiera tępe pomysły. Władza to emenacja narodu.
@Banas921 Odpowiedź na to pytanie wymagałaby ode mnie obrony PiSu, a nie chcę tego robić więc powiem tylko, że zbyt upraszczasz i że podążanie za propagandą nie jest dobrym pomysłem. Jakkolwiek byś się z pisem nie zgadzał to w ostatnich wyborach parlamentarnych poparło ich ponad 8 milionów ludzi. Twierdzenie, że to banda debili czy że dali się przekupić do niczego dobrego nie prowadzi. Co najwyżej może zachęcić część z nich do powtórzenia tego błędu. Z drugiej strony ograniczenie przekazu totalnej opozycji do 8. gwiazdek niweluje różnice, bo sprowadza się do tego tego co powiedziałeś - "Zabrać wszystkim, dać wybranym i skłócić wszystkich"
@truskawka90 To, że elektorat PiS jest tępy to wygodna wymówka. Szkoda tylko, że nieprawdziwa. Jasne, można się oszukiwać, że tak, ale po tylu wygranych przez PiS wyborach chyba wypadałoby chociaż spróbować spojrzeć prawdzie w oczy. Inaczej dalej PiS będzie wygrywać, a nie wiem jak długo Polska to jeszcze wytrzyma.
@Wolterianin
Niestety, taka jest smutna prawda. PIS ma plan na Polskę (zjeb**y) ale ma.
Opozycja ma tylko 8 gwiazdek.
@Banas921
Opozycja ma ten sam plan, skłócić wszystkich, od 30 lat mamy dwie barykady i ludzi obrzucających się kupą zza nich.
@Jacek83218 tak, a na PO głosują więźniowie (taki był też kiedyś argument gdzie PiS jeszcze przegrało z PO) jest to ten sam argument "prawdziwy" (bo fakt że w więzieniach PO miało poparcie ponad 90%) i tak jak napisał @Wolterianin dopóki opozycja tego nie zrozumie to będzie przegrywać. Bo to co robi nie różni się niczym od PiS tzn. kopiemy głęboki rów i obrzucamy się gównem, kto nie z nami albo z nimi to wrzucamy go do rowu, a dostanie jeszcze od tamtych. Z tą różnicą, że PiS ma plan jak tym gównem rzucać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 7:23
@Wolterianin Wygodna wymówka mówisz. Jakieś 21% Polaków nie wie skąd się bierze 500+, 40% myśli, że ten program finansowany jest podatków płaconych przez innych ludzi, firmy lub ze środków rządowych. Tępota w narodzie jest niewyobrażalna a duża cześć tej tępoty głosuje na PiS bo partia ta opiera swoje działanie na prostym nieskomplikowanym przekazie, który to tępota potrafi ogarnąć swoim intelektem.
@Tibr Podstawowe pytanie to czy opozycja faktycznie chce wygrać, bo patrząc po tym co się dzieje to wygląda na to, że tylko lewica i konfa chciałyby faktycznie rządzić, a cała reszta być w opozycji z taką ilością głosów, by rząd bez nich nic nie mógł zrobić.
@truskawka90 Wymówką nie jest stwierdzenia, że tępota w narodzie istnieje, bo to fakt potwierdzony badaniami. Co najwyżej można dyskutować więc o skali zjawiska. Wymówką jest stwierdzenie, że dotyczy to głównie PiS i że jest to główna przyczyna tego, że PiS wygrywa wybory.
Poza tym nawet jeżeli uznać ten fałsz za prawdę to nic to nie zmienia. Jest to tak bezsensowne podejście, że nie jestem w stanie znaleźć analogii do jego zobrazowania.
@Wolterianin KO przyjęło wygodną taktykę bycia w opozycji, subwencje dostaną, a odpowiedzialność żadna. Im gorzej tym lepiej, czekają aż wszystko jeb... wtedy nic nie będą musieli obiecywać prócz tej niesławnej miski ryżu. A za 4 lub 8 lat znów wróci ktoś kto obieca jakiś + . Oni przyjęli taka taktykę ale PiS się nie wywraca stąd takie parcie na UE, żeby zakręcić kurek.
Strategia niby dobra ale krótkowzroczna, bo władzę ktoś przejmie wcześniej czy później, a gdy oni dostaną to pewne nawyki co do podejścia do nas jako kraju przez urzędników, czy inne kraje się tak łatwo nie zmienią, a doprawdy rola "murzynów Europy" nie jest ciekawą perspektywą.
@Tibr Zgadzam się z tym. Po prostu jakoś nie mam przekonania by KO chciało przejąć władzę i chociażby dlatego nie podejmuje kwestii konstruktywnego wotum nieufności czy kandydatów na premiera. Mam wrażenie, że raczej chcieliby widzieć w następnej kadencji u władzy PiS (byle bez samodzielnej większości) by dalej być totalną opozycją licząc na to, że doprowadzą do sytuacji gdy ludzie będą w stanie wywołać rewolucję i dać im konstytucyjną większość. Niestety tak jak mówisz strategia jest krótkowzroczna, bo wprawdzie dla nich obecnie mamy państwo PiS, a nie Polskę, ale dla innych państw będzie to wciąż ta sama Polska, a pewnych rzeczy nie da się łatwo odkręcić.
Z drugiej strony odnoszę też wrażenie, że PiS chciałoby stracić władzę (i stąd pomysły w rodzaju piątki dla zwierząt) żeby nie musieć sprzątać tego całego syfu, a za to by móc potem mówić, że za ich rządów jakoś to było, a za nowych jest tragedia i w następnej kadencji wrócić w blasku chwały.
Jakby jednak na to nie patrzeć wszyscy Polacy na tym stracą i to dużo. Najbardziej inteligentni i przedsiębiorczy pewnie sobie poradzą. Sporo ludzi pewnie wyjedzie za granicę. Masy jednak z tych co zostaną będą mieć zarąbiste problemy. Szczególnie najbiedniejsi i najmniej wykwalifikowani. Bycie murzynem europy może być wtedy czymś o czym będziemy marzyć.
I powinno się je odbierać w wieku 65 lat Zarówno czynne jak i bierne bo w tym wieku zaczyna się już demencja starcz
Poparłbym gdyby ograniczenie weszło z dwóch stron. Minimum 21 lat, maksimum 60. W takim kształcie niech wprowadzają.
@SkrajnieCentrowy i wtedy głos profesora nie będzie miał już nawet tego samego znaczenia co menela spod budki z piwem;)
@Tibr Ale wtedy też odejdą głosy ludzi myślących przez ambonę :)
Z tym, że zwykłych obywateli po 60 jest zdecydowanie więcej, niż profesorów. Choć przy ostatnich wypowiedziach profesorów też należy się zastanowić czy faktycznie ich głos jest tym racjonalnym i takim wartościowym.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 12:39
@SkrajnieCentrowy Myślisz, że tak wiele 18 latków przemawia przez ambonę, że ze starymi ludźmi mają taką przewagę zwłaszcza, że dość liczna grupa tych drugich pamięta PRL z rozrzewnieniem go wspomina i spora część wręcz jest delikatnie mówiąc negatywnie nastawiona do kleru? Tzw. mohery wcale nie są jej największą reprezentacją.
Mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością, że wszelkie próby ograniczania praw wyborczych konec z końców zawsze będą dążyć do swoistej oligarchii.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 13:58
@Tibr Mówiąc o ambonie, mam na myśli ludzi po 60, myślałem że to jest oczywiste :)
Raczej margines pamięta, skoro popatrzymy na dzisiejszą sytuacje. Co do niechęci wobec kleru to ta jest zdecydowania najwyższa u ludzi młodych, a potem jak będziemy brać coraz starszych ludzi to ta niechęć spada, tym samym to faktycznie wśród seniorów zaufanie do KK jest najwyższe. Sam KK właściwie narzeka że młodzież odchodzi. W sumie mniejsza o to.
Twoje wrażenie jest bardzo dobre, tyle że to nie ja wyleciałem z takim pomysłem. Jedynie uzupełniłem go o sprawiedliwy podział głosów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 14:16
@SkrajnieCentrowy ależ ja cię zrozumiałem, to był sarkazm gdyż mowa również było o ograniczeniu do 21 roku życia, ot taki przekąs łapania za słowa xD
Nie zrównuje dwóch rzeczy tj. Im człowiek starszy tym staje się bardziej podkładający ufność, że jest jakaś siła wyższa ale to nie oznacza od razu zaufania dla księdza, ci co ufają bezwarunkowo raczej zawsze tak ufali. To jednak nie jest to samo choć może współistnieć.
Również ten temat rozwijałem, przy innych okazjach też także rozumiem. Pomimo, że początkowo odnosiłem się do tych wszystkich pomysłów dość przychylnie (czy podatki jako kryterium, czy jakiś test) tak teraz już jestem przekonany, że osoby operujące do tego doprowadziłyby w końcu do powrotu czegoś w rodzaju feudalizmu. Jedyny "ratunek" jaki widzę powszechna demokracja bezpośrednia. Takowa zmusiłaby ludzi do większego zaangażowania w temacie wyboru, na podobnej zasadzie jak i tu gdy ktoś wrzuca jakiś nośny temat to ludzie albo sami szukają jak jest aby sprawdzić lub czytając czyjeś komentarze mogą też dojść do własnych wniosków.