Religia sama w sobie jest zła. Mówienie ludziom że wystarczy w kogoś wierzyć aby dostąpić zbawienia, powoduje że ludzie przestają czuć odpowiedzialność za to co robią. To mocno demoralizuje.
@Bimbol Skąd tak idiotyczny pomysł?
Sceptyk i racjonalista który doszedł metodą logicznej analizy do tego, że żaden bóg nie istnieje miałby wierzyć w tarota? No proszę Cię.
@DexterHollandRulez
Chodzi raczej o to że krytyczne spojrzenie na religię często idzie w parze z bezkrytycznym spojrzeniem na takie dziwne rzeczy jak: płaska ziemia, podróże astralne, ufo, magiczna moc piramid, urynoterapia, astrologia, gender i całą masę podobnych nonsensów...
@Bimbol Tak, przykładowo zaczynają wierzyć w siebie albo w to że warto być dobry człowiekiem i dobrze przeżyć to życie, bo w sumienie nie wiemy czy i co dalej jest. Najbardziej niemoralną rzeczą jaką kiedykolwiek usłyszałem jest to, że cokolwiek byś nie zrobił, zostaniesz zbawiony tylko dla tego że uwierzysz w to że kiedyś jakiś człowiek na bliskim wschodzie umarł za wszystkich, mówił że jest synem Boga/Bogiem i ma taką moc.
@dindu_nuffin
Ja natomiast przeczytałem jedno z bardziej nieprzemyślanych (delikatnie mówiąc) stwierdzeń którego Ty jesteś autorem (a może tylko bezmyślnie powtarzasz). To nie religia sama w sobie jest zła, co najwyżej niektórzy z jej wyznawców którzy traktują ją powierzchownie. Nakazy religii która ci się nie podoba są w zasadzie zbieżne z tym co współcześnie a także na przestrzeni wieków uważano za moralne i etyczne sprowadzają się do 10 punktów, czyli prostego algorytmu jak być dobrym chrześcijaninem lub żydem. Uważasz że człowiek który poważnie traktuje ten algorytm robi coś złego, niemoralnego lub nieetycznego?
@Bimbol Religia nigdy nie sprowadza się jedynie do przestrzegania 10 punktów (które dzielą się, przynajmniej w mojej ocenie, na durne i banalne), a do całego systemu kontroli i zarządzania ludźmi z podtekstem komercyjnym. Z drugiej strony te 10 punktów zaczyna się od powiązania całego systemu moralnego z jakimś nie do końca realnym bytem nadrzędnym, któremu przypisywane są działania bardzo niemoralne i niespójne zadeklarowanymi wartościami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 października 2021 o 11:11
@dindu_nuffin
Nie sprowadza się. To są tylko podstawy. Nawet jeśli część jest zmarnowana na zakaz modlenia się do "glinianych bożków", to reszta jest streszczeniem niemal każdego kodeksu moralnego na świecie.
Powiązanie tego z tym "nie do końca realnym bytem nadrzędnym" wynika z tego że my jako ludzie jesteśmy prymitywnym gatunkiem. Spora część z nas wymaga takiego kagańca jak religia który poskromi ludzką dzikość. Religia wyznacza pewien ideał do którego wyznawca powinien dążyć. Na początek wystarczy że nie będzie kradł, mordował i kłamał. Spełnienie tylko tych prostych warunków, czy jak wolisz banalnych lub durnych, nie jest wcale łatwe.
@Bimbol Zdefiniuj proszę kim jest "wojujący ateista".
Czy to osoba niewierząca w bogów, która korzystając z dobrodziejstwa pluralizmu krytykuje słusznie kościół katolicki?
@Albert_Einstein
Użyłem słowa antyteista, a nie ateista. Ateista po prostu nie wierzy w boga lub bogów, może ale nie musi zwalczać religii. Większości ateistów jakich znam religia jest obojętna.
Antyteista to inna bajka, cechuje go niechęć do religii i wszystkiego co z nią związane, wyrażana na rozmaite sposoby. Wojujący antyteista to w gruncie rzeczy fanatyk, takie lustrzane odbicie fanatyka religijnego. Dokonuje dzikich uogólnień dotyczących ludzi religijnych, wyznawców, kapłanów, każdego aspektu życia związanego z religią. Krytykuje za wszystko, a nie zawsze jest to krytyka zasłużona. Jeśli jest zasłużona to rozciąga to na cały kościół. Jeśli niezasłużona to i tak krytykuje bo zaślepienie nie pozwala mu na obiektywizm.
@Bimbol Oczywiście że się sprowadza. Czasem masz gliniane bożki, innym razem słońce albo drewniany krzyż. Jeżeli jest to streszczenie każdego systemu moralnego, to religia nie jest niczym wyjątkowym. Nie zgodzę się z twierdzeniem że ludzie są prymitywnym gatunkiem (pomimo iż uważam że w wielu aspektach życia człowiekiem rządzą proste atawizmy), ani z tym że religia wyznacza ideały i standardy. Proste warunki pod postacią zakazu czy chociaż potępienia kradzieży, mordu czy kłamstwa są niezbędne do zbudowania struktur społecznych.
@dindu_nuffin
Istniały w historii, a także istnieją obecnie, struktury społeczne/plemienne/narodowe/religijne w których nie potępia się kradzieży, mordu czy kłamstwa. Te warunki nie są niezbędne do zbudowania struktur społecznych. Może ci się wydawać że to oczywiste, bo chcesz czy nie, urodziłeś się i wychowałeś w miejscu gdzie są one normą. A znaczący wpływ na to że jest to norma miały zasady religii panującej na naszym terenie przez setki lat.
Bóg daje PRAWO - 10 Przykazań - wychowanie bez Boga to wychowanie bez jego Przykazań.
Kim będzie dla społeczeństwa dziecko, uczone że czymś dobrym jest gdy się morduje, gwałci, kradnie, kłamie, kłamliwie oskarża?
Właśnie szkodnikiem bo wyrośnie na potola, lewaka lub muzułmanina.
@kanzas19 Ludzie wiedzieli, że morderstwa, kradzieże i inne takie są złe na długo zanim powstały jakiekolwiek religie... 10 przykazań to nic innego jak próba zminimalizowania i uproszczenia prawa powstałego i stosowanego na długo przed religiami... Poza tym ktoś kto nie wierzy w boga nie musi być od razu lewakiem. Wręcz przeciwnie. Śmiem twierdzić, że osoby wierzące w boga są lewakami. Religie to nic innego jak rodzaj komuny, socjalu...
@kanzas19 Wskaż mi przynajmniej jeden system filozoficzny, wiarę niekatolicką lub jakikolwiek inny zorganizowany system wartości, który pochwala mordowanie, gwałty, kradzieże, kłamstwa itp. Poczekam. A jak nie umiesz, to więcej nie otwieraj gęby i nie dziel się pustką swojego łba
@kanzas19 "Bóg daje PRAWO - 10 Przykazań - wychowanie bez Boga to wychowanie bez jego Przykazań.
Kim będzie dla społeczeństwa dziecko, uczone że czymś dobrym jest gdy się morduje, gwałci, kradnie, kłamie, kłamliwie oskarża?"
Jakoś lud Starego Izraele nie ustrzegł się przed mordowaniem, gwałceniem, itd., pomimo, że był wychowany z Bogiem i z Jego przykazaniami. Dziwne, prawda?
Ależ ma rację. Z punktu widzenia kościoła tacy ludzie to szkodniki. Nie pozwalają na bezkarne używanie dzieci, na okradanie państwa i podłe traktowanie ofiar. Straszne szkodniki dla takich ludzi.
Sławek Kostrzewa to ten mistrzunio co tropi zło w zabawkach Hello Kity i Lego. Dawno niczym głupim nie zabłysnął, to i pora przypomnieć o swoim istnieniu.
Czy da się na tym świecie żyć bez Boga? Da się.
Czy da się na tym świecie żyć bez Kościoła? Da się.
Pytanie: czy da się osiągnąć zbawienie bez Boga? Nie da się.
Czy da się osiągnąć zbawienie poza Kościołem jako wspólnotą powołaną przez Chrystusa właśnie w tym celu, aby umożliwić korzystanie ze środków do zbawienia (sakramenty)? Nie da się.
Jeśli ktoś nastawia się tylko na doczesność, to przegra wieczność.
Wybór podejmuje każdy z nas.
Spodziewam się minusów od ateistów. Od wyznających niedzielne Credo świadczyłoby o hipokryzji.
@casperkb slyszalam od ksiedza, ze da się osiagnac zbawienie bez kosciola wiec bredzisz. Ludzie zyjacy przed sw Piotrem( niby zalozycielem kosciola) tez wgBiblii osiagali zbawienie wiec dalej... bredzisz. Nie bede ci dawac minusów tylko napisze ten komentarz, żebyś sie douczyl w co wierzysz. Poza tym Jezus skorzystal z sakramentu chrztu w dojrzałym wieku. Gdyby zmarl wcześniej biada mu wg twojej logiki. I tak dalej i tak dalej. Szkoda w sumie czasu.
@casperkb ''Pytanie: czy da się osiągnąć zbawienie bez Boga? Nie da się. ''
Może mi odpowiesz, bo strasznie mnie to nurtuje,czyli jak wierzę w innego boga niż Ty, to będę zbawiony czy nie? Bo mój Sensei, mówi mi że tak, a podobno to Ty jesteś niewierny.
@casperkb No jakoś nie potrafię traktować poważnie ludzi, którzy przehandlowują jakość swojego życia 'doczesnego' na rzecz jakiejś 'wieczności', co do której istnienia nie ma absolutnie żadnej pewności, a nawet wiele wskazuje na to, że jej nie ma. Widać nie jestem takim hazardzistą jak wy.
@casperkb Co oni człowieku z Tobą zrobili. Przykro na to patrzeć, jak bardzo jesteś zindoktrynowany. Podejrzewam, że fajny z Ciebie człowiek i dobry, ale wiele lat podłej indoktrynacji i wmawiania tych bredni wyryło w Twoim mózgu piętno bardzo trudne do zmazania.
1) Czym jest zbawienie?
2) Kto zbawia?
3) Przed czym zbawia?
4) Dlaczego zbawia?
5) Kto zostanie zbawiony, kryminalista wierzący, czy bardzo dobry człowiek, ale ateista?
6) Wobec powyższego, dlaczego do zbawienia potrzebne są sakramenty?
7) Które sakramenty, wszystkie?
8) Skąd wiesz, że wieczność istnieje? Ksiądz powiedział, biblia?
9) Skąd wiesz, że ten ktoś ma rację i mówi prawdę? Biblia mówi prawdę?
10) Czy zakładasz, że ta wiara może nie być zgodna z prawdą?
11) Dlaczego wyznajesz akurat tą wiarę?
Jeśli masz IQ powyżej 100 i rzetelnie odpowiesz sobie na te pytania, to pojawią się co najmniej wątpliwości dotyczące wiary.
Ważne by być szczerym wobec siebie i swojego rozumu i szukać prawdy jaka by ona nie była, bez błędnych logiczne założeń.
W końcu Jezus powiedział "prawda was wyzwoli".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2021 o 9:40
Mówi to przedstawiciel sekty. Każdy pracownik działu handlowego mówi, że produkt jego firmy jest najlepszy. Kraje otulone czarną siecią kk cierpią biedę i dużą nierównością społeczną
Religia sama w sobie jest zła. Mówienie ludziom że wystarczy w kogoś wierzyć aby dostąpić zbawienia, powoduje że ludzie przestają czuć odpowiedzialność za to co robią. To mocno demoralizuje.
@dindu_nuffin
Ludzie którzy przestają wierzyć w Boga, zwykle zaczynają wierzyć we wszystko inne, choćby nie wiem jak głupie i bezsensowne.
@Bimbol No, na przykład w siebie, w naukę i inne takie głupoty...
@Bimbol Skąd tak idiotyczny pomysł?
Sceptyk i racjonalista który doszedł metodą logicznej analizy do tego, że żaden bóg nie istnieje miałby wierzyć w tarota? No proszę Cię.
@DexterHollandRulez
Chodzi raczej o to że krytyczne spojrzenie na religię często idzie w parze z bezkrytycznym spojrzeniem na takie dziwne rzeczy jak: płaska ziemia, podróże astralne, ufo, magiczna moc piramid, urynoterapia, astrologia, gender i całą masę podobnych nonsensów...
@Albert_Einstein
Sceptyk i racjonalista, to niekoniecznie ta sama osoba co wojujący antyteista.
@Bimbol Tak, przykładowo zaczynają wierzyć w siebie albo w to że warto być dobry człowiekiem i dobrze przeżyć to życie, bo w sumienie nie wiemy czy i co dalej jest. Najbardziej niemoralną rzeczą jaką kiedykolwiek usłyszałem jest to, że cokolwiek byś nie zrobił, zostaniesz zbawiony tylko dla tego że uwierzysz w to że kiedyś jakiś człowiek na bliskim wschodzie umarł za wszystkich, mówił że jest synem Boga/Bogiem i ma taką moc.
@dindu_nuffin
Ja natomiast przeczytałem jedno z bardziej nieprzemyślanych (delikatnie mówiąc) stwierdzeń którego Ty jesteś autorem (a może tylko bezmyślnie powtarzasz). To nie religia sama w sobie jest zła, co najwyżej niektórzy z jej wyznawców którzy traktują ją powierzchownie. Nakazy religii która ci się nie podoba są w zasadzie zbieżne z tym co współcześnie a także na przestrzeni wieków uważano za moralne i etyczne sprowadzają się do 10 punktów, czyli prostego algorytmu jak być dobrym chrześcijaninem lub żydem. Uważasz że człowiek który poważnie traktuje ten algorytm robi coś złego, niemoralnego lub nieetycznego?
@Bimbol Religia nigdy nie sprowadza się jedynie do przestrzegania 10 punktów (które dzielą się, przynajmniej w mojej ocenie, na durne i banalne), a do całego systemu kontroli i zarządzania ludźmi z podtekstem komercyjnym. Z drugiej strony te 10 punktów zaczyna się od powiązania całego systemu moralnego z jakimś nie do końca realnym bytem nadrzędnym, któremu przypisywane są działania bardzo niemoralne i niespójne zadeklarowanymi wartościami.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2021 o 11:11
@dindu_nuffin
Nie sprowadza się. To są tylko podstawy. Nawet jeśli część jest zmarnowana na zakaz modlenia się do "glinianych bożków", to reszta jest streszczeniem niemal każdego kodeksu moralnego na świecie.
Powiązanie tego z tym "nie do końca realnym bytem nadrzędnym" wynika z tego że my jako ludzie jesteśmy prymitywnym gatunkiem. Spora część z nas wymaga takiego kagańca jak religia który poskromi ludzką dzikość. Religia wyznacza pewien ideał do którego wyznawca powinien dążyć. Na początek wystarczy że nie będzie kradł, mordował i kłamał. Spełnienie tylko tych prostych warunków, czy jak wolisz banalnych lub durnych, nie jest wcale łatwe.
@Bimbol Zdefiniuj proszę kim jest "wojujący ateista".
Czy to osoba niewierząca w bogów, która korzystając z dobrodziejstwa pluralizmu krytykuje słusznie kościół katolicki?
@Albert_Einstein
Użyłem słowa antyteista, a nie ateista. Ateista po prostu nie wierzy w boga lub bogów, może ale nie musi zwalczać religii. Większości ateistów jakich znam religia jest obojętna.
Antyteista to inna bajka, cechuje go niechęć do religii i wszystkiego co z nią związane, wyrażana na rozmaite sposoby. Wojujący antyteista to w gruncie rzeczy fanatyk, takie lustrzane odbicie fanatyka religijnego. Dokonuje dzikich uogólnień dotyczących ludzi religijnych, wyznawców, kapłanów, każdego aspektu życia związanego z religią. Krytykuje za wszystko, a nie zawsze jest to krytyka zasłużona. Jeśli jest zasłużona to rozciąga to na cały kościół. Jeśli niezasłużona to i tak krytykuje bo zaślepienie nie pozwala mu na obiektywizm.
@Bimbol Oczywiście że się sprowadza. Czasem masz gliniane bożki, innym razem słońce albo drewniany krzyż. Jeżeli jest to streszczenie każdego systemu moralnego, to religia nie jest niczym wyjątkowym. Nie zgodzę się z twierdzeniem że ludzie są prymitywnym gatunkiem (pomimo iż uważam że w wielu aspektach życia człowiekiem rządzą proste atawizmy), ani z tym że religia wyznacza ideały i standardy. Proste warunki pod postacią zakazu czy chociaż potępienia kradzieży, mordu czy kłamstwa są niezbędne do zbudowania struktur społecznych.
@dindu_nuffin
Istniały w historii, a także istnieją obecnie, struktury społeczne/plemienne/narodowe/religijne w których nie potępia się kradzieży, mordu czy kłamstwa. Te warunki nie są niezbędne do zbudowania struktur społecznych. Może ci się wydawać że to oczywiste, bo chcesz czy nie, urodziłeś się i wychowałeś w miejscu gdzie są one normą. A znaczący wpływ na to że jest to norma miały zasady religii panującej na naszym terenie przez setki lat.
Jakoś się te szkodniki bronić muszą i wymyślają co rusz to nowe "zagrożenia" i "argumenty". Ale na szczęście młodzi odchodzą od tej korporacji.
Za to księża już są szkodnikami, więc zamiast ich słuchać, czas ich wreszcie wyrzucić na śmietnik historii.
Bóg daje PRAWO - 10 Przykazań - wychowanie bez Boga to wychowanie bez jego Przykazań.
Kim będzie dla społeczeństwa dziecko, uczone że czymś dobrym jest gdy się morduje, gwałci, kradnie, kłamie, kłamliwie oskarża?
Właśnie szkodnikiem bo wyrośnie na potola, lewaka lub muzułmanina.
@kanzas19 Jeśli przed zabijaniem i gwałceniem powstrzymuje Cię tylko religia, to ja się Ciebie boję.
@kanzas19 Nie ma większej patoli, niż rodzice pozwalający księdzu wykorzystywać ich dziecko w pokoju obok.
I nie ma na świecie takiej zbrodni, której nie popełniono z imieniem Boga na ustach. Bajka o religii jako ostoi moralności jest największym kłamstwem!
@kanzas19 Ludzie wiedzieli, że morderstwa, kradzieże i inne takie są złe na długo zanim powstały jakiekolwiek religie... 10 przykazań to nic innego jak próba zminimalizowania i uproszczenia prawa powstałego i stosowanego na długo przed religiami... Poza tym ktoś kto nie wierzy w boga nie musi być od razu lewakiem. Wręcz przeciwnie. Śmiem twierdzić, że osoby wierzące w boga są lewakami. Religie to nic innego jak rodzaj komuny, socjalu...
ja nie jestem religijna i jakos nikogo nie zgwałciłam, nie okradlam, nawet sie nie obrzeram ani nie jestem leniwa. Za to ksieza roznie z tym maja...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2021 o 21:29
@kanzas19 Wskaż mi przynajmniej jeden system filozoficzny, wiarę niekatolicką lub jakikolwiek inny zorganizowany system wartości, który pochwala mordowanie, gwałty, kradzieże, kłamstwa itp. Poczekam. A jak nie umiesz, to więcej nie otwieraj gęby i nie dziel się pustką swojego łba
@kanzas19 "Bóg daje PRAWO - 10 Przykazań - wychowanie bez Boga to wychowanie bez jego Przykazań.
Kim będzie dla społeczeństwa dziecko, uczone że czymś dobrym jest gdy się morduje, gwałci, kradnie, kłamie, kłamliwie oskarża?"
Jakoś lud Starego Izraele nie ustrzegł się przed mordowaniem, gwałceniem, itd., pomimo, że był wychowany z Bogiem i z Jego przykazaniami. Dziwne, prawda?
Prowokujesz czy naprawdę tak myślisz?...
Ależ ma rację. Z punktu widzenia kościoła tacy ludzie to szkodniki. Nie pozwalają na bezkarne używanie dzieci, na okradanie państwa i podłe traktowanie ofiar. Straszne szkodniki dla takich ludzi.
@sliko dla KK będą szkodnikami bo nie zasilą ich szeregów ani nie będą płacić na nich kasy. Będą szkodzić kościołowi? Będą, a zatem szkodniki xD
Sławek Kostrzewa to ten mistrzunio co tropi zło w zabawkach Hello Kity i Lego. Dawno niczym głupim nie zabłysnął, to i pora przypomnieć o swoim istnieniu.
Czy da się na tym świecie żyć bez Boga? Da się.
Czy da się na tym świecie żyć bez Kościoła? Da się.
Pytanie: czy da się osiągnąć zbawienie bez Boga? Nie da się.
Czy da się osiągnąć zbawienie poza Kościołem jako wspólnotą powołaną przez Chrystusa właśnie w tym celu, aby umożliwić korzystanie ze środków do zbawienia (sakramenty)? Nie da się.
Jeśli ktoś nastawia się tylko na doczesność, to przegra wieczność.
Wybór podejmuje każdy z nas.
Spodziewam się minusów od ateistów. Od wyznających niedzielne Credo świadczyłoby o hipokryzji.
@casperkb slyszalam od ksiedza, ze da się osiagnac zbawienie bez kosciola wiec bredzisz. Ludzie zyjacy przed sw Piotrem( niby zalozycielem kosciola) tez wgBiblii osiagali zbawienie wiec dalej... bredzisz. Nie bede ci dawac minusów tylko napisze ten komentarz, żebyś sie douczyl w co wierzysz. Poza tym Jezus skorzystal z sakramentu chrztu w dojrzałym wieku. Gdyby zmarl wcześniej biada mu wg twojej logiki. I tak dalej i tak dalej. Szkoda w sumie czasu.
@casperkb ''Pytanie: czy da się osiągnąć zbawienie bez Boga? Nie da się. ''
Może mi odpowiesz, bo strasznie mnie to nurtuje,czyli jak wierzę w innego boga niż Ty, to będę zbawiony czy nie? Bo mój Sensei, mówi mi że tak, a podobno to Ty jesteś niewierny.
@casperkb No jakoś nie potrafię traktować poważnie ludzi, którzy przehandlowują jakość swojego życia 'doczesnego' na rzecz jakiejś 'wieczności', co do której istnienia nie ma absolutnie żadnej pewności, a nawet wiele wskazuje na to, że jej nie ma. Widać nie jestem takim hazardzistą jak wy.
@casperkb Co oni człowieku z Tobą zrobili. Przykro na to patrzeć, jak bardzo jesteś zindoktrynowany. Podejrzewam, że fajny z Ciebie człowiek i dobry, ale wiele lat podłej indoktrynacji i wmawiania tych bredni wyryło w Twoim mózgu piętno bardzo trudne do zmazania.
1) Czym jest zbawienie?
2) Kto zbawia?
3) Przed czym zbawia?
4) Dlaczego zbawia?
5) Kto zostanie zbawiony, kryminalista wierzący, czy bardzo dobry człowiek, ale ateista?
6) Wobec powyższego, dlaczego do zbawienia potrzebne są sakramenty?
7) Które sakramenty, wszystkie?
8) Skąd wiesz, że wieczność istnieje? Ksiądz powiedział, biblia?
9) Skąd wiesz, że ten ktoś ma rację i mówi prawdę? Biblia mówi prawdę?
10) Czy zakładasz, że ta wiara może nie być zgodna z prawdą?
11) Dlaczego wyznajesz akurat tą wiarę?
Jeśli masz IQ powyżej 100 i rzetelnie odpowiesz sobie na te pytania, to pojawią się co najmniej wątpliwości dotyczące wiary.
Ważne by być szczerym wobec siebie i swojego rozumu i szukać prawdy jaka by ona nie była, bez błędnych logiczne założeń.
W końcu Jezus powiedział "prawda was wyzwoli".
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2021 o 9:40
@Albert_Einstein "11) Dlaczego wyznajesz akurat tą wiarę?"
Bo urodził się w tym miejscu i czasie, i jego rodzice wyznawali tę wiarę.
Mówi to przedstawiciel sekty. Każdy pracownik działu handlowego mówi, że produkt jego firmy jest najlepszy. Kraje otulone czarną siecią kk cierpią biedę i dużą nierównością społeczną
"Ludziom" w seminariach zamiast kastracji(celibat, więc nie potrzebują) amputują mózgi
Spieprzaj zjebie
Szkodnikami dla kościelnych pedofili. Chwała im