@pawelkssg Kurka,przez jakiś lag źle kliknołem,wybacz,oddam w plusach,przy okazji,a co legend,istnieje podejrzenie iż tę wypowiedź przypisali jej całkiem świadomie ludzie nieprzychylni .
@kondon ale o co chodzi? że tym razem kretynka autentyczna? a nie wrogie knowania koterii? Ale wiesz że dyskurs był o postaci historycznej? Taka ciekawostka: ktoś rzucił cytatem, inny ktoś znający historię odpowiedział ,kolejny skomentował, przechodzący pomógł, a nie ogarniający ni uja wkleił filmik ,ot parabola żywotów demota.
@Arcykretyn ",istnieje podejrzenie iż tę wypowiedź przypisali jej całkiem świadomie ludzie nieprzychylni"
Podałem źródło, że Twoje podejrzenie jest błędne.
Tak samo jak kolegi wyżej:
"Maria Antonina najprawdopodobniej tego w ogóle nie powiedziała, a jest to tylko legenda"
Nie znam całego kontekstu i nie oceniam, tylko wkleiłem źródła.
@kondon nadal nie ogarnąłeś iż rozmawiamy o wypowiedzi Marii Antoniny,i autentyczność jej wypowiedzi negowałem :D Co niby ma do tego ta baba z Twojego źródła?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2021 o 15:52
"Moi wyborcy i wyborczynie, mam młodych wyborców [...]".
A więc wyborcy są młodzi, a wyborczynie? Nie są młode czy wystarczyło tylko raz o nich wspomnieć, tak dla formalności?
A może nagle włączył się rozumek i zaskoczyła, że jednak słowo "wyborca" (jak i wiele innych) mimo męskiej formy gramatycznej jest określeniem ogólnie określającym daną kategorię osób bez względu na ich płeć, a dolepianie wszędzie "czyń" i "anek" nie ma sensu?
@Ochrety chodzi o to, ze byla to osoba na ktora glosuja przewaznie ludzie mlodzi - skoro startowala z list Wiosny i przyznaje ze jest bi, to raczej nie glosuja na nia na listach PiS na podkarpaciu. I wlasnie statystyczni wyborcy zyja szybko, chca zarabiac dobrze etc. - tzw. milenialsi i pokolenie Z i statystycznie oni serio przejmuja sie innymi sprawami niz cena chleba czego jak widac kompletnie nie ogarnal ktos taki jak @dbgoku
@Xar Przyznaję, że źle zinterpretowałam opis demota.
Jedyne, o co mi chodziło, to fakt, że kwestia bułki/chleb ma się nijak do preferencji politycznych człowieka. Ja kupuję chleb, chociaż zjadam go sama, dlatego że, w przeciwieństwie do bułek, może stać kilka dni i być smaczny, bo łatwiej kupić chleb bez sztucznych dodatków niż dobre bułki. Nie zaobserwowałam zmian cen chleba, ale zmiany cen niektórych produktów widzę.
@Xar . Mogą nie jeść ani chleba ani bułek, ale kupują inne rzeczy które też drożeją. Przecież w całej sprawie nie chodzi o kulinaria tylko o to że szaleje drożyzna i o to czy politycy (sprawcy dramatu) mają tego świadomość.
A jak nie mają na chleb to mogą jeść ciastka.
taka ciekawostka: Maria Antonina najprawdopodobniej tego w ogóle nie powiedziała, a jest to tylko legenda
@pawelkssg Kurka,przez jakiś lag źle kliknołem,wybacz,oddam w plusach,przy okazji,a co legend,istnieje podejrzenie iż tę wypowiedź przypisali jej całkiem świadomie ludzie nieprzychylni .
@Arcykretyn No dobra mogę Ci pomóc. Dałem plusa, po co mamy czekać.
@pawelkssg @Arcykretyn
https://www.youtube.com/watch?v=mb92j6Tqvnk
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-09-19/sniadanie-rymanowskiego-kownacki-kierwinski-rzepecki-winnicki-sawicki-zukowska/
@lublex :D Ot ,człowiek bezinteresowny, dziękuję bardzo ,i w pas się kłaniam.
@kondon ale o co chodzi? że tym razem kretynka autentyczna? a nie wrogie knowania koterii? Ale wiesz że dyskurs był o postaci historycznej? Taka ciekawostka: ktoś rzucił cytatem, inny ktoś znający historię odpowiedział ,kolejny skomentował, przechodzący pomógł, a nie ogarniający ni uja wkleił filmik ,ot parabola żywotów demota.
@Arcykretyn ",istnieje podejrzenie iż tę wypowiedź przypisali jej całkiem świadomie ludzie nieprzychylni"
Podałem źródło, że Twoje podejrzenie jest błędne.
Tak samo jak kolegi wyżej:
"Maria Antonina najprawdopodobniej tego w ogóle nie powiedziała, a jest to tylko legenda"
Nie znam całego kontekstu i nie oceniam, tylko wkleiłem źródła.
@kondon nadal nie ogarnąłeś iż rozmawiamy o wypowiedzi Marii Antoniny,i autentyczność jej wypowiedzi negowałem :D Co niby ma do tego ta baba z Twojego źródła?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2021 o 15:52
@Arcykretyn Nie wiem o kim rozmawiacie i myślałem, że to przezwisko baby z mojego źródła ;]
"Moi wyborcy i wyborczynie, mam młodych wyborców [...]".
A więc wyborcy są młodzi, a wyborczynie? Nie są młode czy wystarczyło tylko raz o nich wspomnieć, tak dla formalności?
A może nagle włączył się rozumek i zaskoczyła, że jednak słowo "wyborca" (jak i wiele innych) mimo męskiej formy gramatycznej jest określeniem ogólnie określającym daną kategorię osób bez względu na ich płeć, a dolepianie wszędzie "czyń" i "anek" nie ma sensu?
Nowa Maria Antonina?
I co w tym dziwnego?
Ja osobiscie chleba z 10lat nie jadlem
@Xar po pierwsze nikogo to nie obchodzi co jesz, po drugie nie zrozumiałeś kompletnie o co chodzi.
@Xar Uważasz się za statycznego wyborcę Morawieckiego?
Równie dobrze mógł powiedzieć, że jego wyborcy są weganami - z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością przynajmniej jeden weganin głosował na PiS.
Ja z kolei praktycznie nie jem bułek, tylko chleb właśnie, ale nie widzę w tej mojej praktyce powiązań z polityką.
@Ochrety chodzi o to, ze byla to osoba na ktora glosuja przewaznie ludzie mlodzi - skoro startowala z list Wiosny i przyznaje ze jest bi, to raczej nie glosuja na nia na listach PiS na podkarpaciu. I wlasnie statystyczni wyborcy zyja szybko, chca zarabiac dobrze etc. - tzw. milenialsi i pokolenie Z i statystycznie oni serio przejmuja sie innymi sprawami niz cena chleba czego jak widac kompletnie nie ogarnal ktos taki jak @dbgoku
@Xar Przyznaję, że źle zinterpretowałam opis demota.
Jedyne, o co mi chodziło, to fakt, że kwestia bułki/chleb ma się nijak do preferencji politycznych człowieka. Ja kupuję chleb, chociaż zjadam go sama, dlatego że, w przeciwieństwie do bułek, może stać kilka dni i być smaczny, bo łatwiej kupić chleb bez sztucznych dodatków niż dobre bułki. Nie zaobserwowałam zmian cen chleba, ale zmiany cen niektórych produktów widzę.
@Xar . Mogą nie jeść ani chleba ani bułek, ale kupują inne rzeczy które też drożeją. Przecież w całej sprawie nie chodzi o kulinaria tylko o to że szaleje drożyzna i o to czy politycy (sprawcy dramatu) mają tego świadomość.
Pięknia prezentacja kondycji obecnej lewicy.
Morawiecki to cyniczny złodziej a Żukowska jest po prostu głupia.