Myślę, że nie do końca właściwie na to patrzysz. Kiedyś mieliśmy wpływ na jeszcze mniej rzeczy, tylko Ze zasady były jasne.Dla wolnego człowieka, albo przynajmniej takiego, który chciał być wolny i samemu o sobie decydować, to na ogół był koszmar. Ok. byli też odkrywcy, podróżnicy, ale z chłopów raczej się nie wywodzili.
Teraz wolnośc wyboru mamy dużo większą, ale oczywiście nie aż tak dużą, jak część z nas by chciała. Tyle że zasady już nie są takie proste i znacznie więcej decyzji musimy (a przynajmniej powinniśmy) podejmować samodzielnie. Wolny człowiek będzie zadowolny z takiego obrotu spraw, a co najwyżej nie będzie mu się podobać, że i tak cały czas ma za mały wybór. Za to człowiek z mentalnością niewolnika, który potrzebuje kogoś, kto mu powie, co ma robić i co dla niego najlepsze (idealny narybek dla wszelkiej maści radykalnych partii czy organizacji, gdzie liderzy wszystko wiedzą lepiej), będzie się czuł zagubiony.
Są też ludzie, którzy wpadają w pułapkę, jaka istnieje w społeczeństwie chyba od początków ludzkości. W każdej społeczności istnieją jakieś standardy, co jest dobre, co złe, jaka pozycja czy zawód są szanowane w danej społeczności i zapewniają dostatnie życie. Jest oczywiste, że wielu członków tej społeczności będzie o takiej pozycji marzyć, a część do niej dążyć. Ale jak się już to osiągnie, to nagle się poznaje ciemne strony, co powoduje dużo stresu, który trzeba odreagować, jak ten facet na kelnerce.
W dawniejszych czasach szlachcic mógł się wyżyć na słudze, chłopie czy niewolniku. Mogł też zaciągnąć pokojówkę do łóżka i sobie ulżyć. Przecież nie odmówiła, bo inaczej straciła by pracę, pod dachem z regularnymi posiłkami, czyli jak na tamte czasy marzenie ściętej głowy dla wielu ludzi.
Mówisz więc, że daje Ci poczucie sprawstwa historyjka, która tylko na Demotach robi już piąte okrążenie, w dodatku historyjka, którą ukradłeś z innego serwisu, podpisując jako swoją (pisana w pierwszej osobie)?
Myślę, że dobrze powiedziane można być dupkiem bez względu na pochodzenie i wykształcenie, i na odwrót. A czasami swoją wiedzą na temat życia zaskoczy Cię ktoś kto w brew pozorom nie ma ani jednego ani drugiego. Życie jest pełne niespodzianek.
Grafomania pierwszej wody. Stworzyć pseudo filozoficzny wywód pozbawiony jakiejkolwiek treści i ubrać go w tyle górnolotnych słów to trzeba mieć talent.
Pi*rdol*ni*. Jednostronny punkt widzenia na potrzeby historii. Nawet porównanie nietrafione, zwłaszcza to, ze kiedyś ludzie mieli poczucie sprawstwa, bo starzy się dogadywali ile pola itp. I swatali swoje dzieci. Nie czytajcie
Człowiek jest gatunkiem społecznym. Nigdy jako jednostki nie będziemy niezależni, chociaż dzisiejsze czasy zbliżyły nas do tego stanu dużo bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Straszna grafomania.
Problem w tym, że jak wykonujesz swoją pracę perfekcyjnie, zarabiajac choojowo a ciągle spotykasz się z niekompetencją wszystkich wkolo to szlag trafia!
Czytając to, właśnie jechałem autobusem. Kiedy skończyłem wstałem i zacząłem klaskać. Nie wiedzieć czemu, nagle wszyscy pasażerowie autobusu wstali i klaskali ze mną. Na sam koniec przyłączył się kierowca. Wszyscy sobie wzajemnie gratulowali i ściskali się. Łzom radości nie było końca...
Powrót malinowej?
Myślę, że nie do końca właściwie na to patrzysz. Kiedyś mieliśmy wpływ na jeszcze mniej rzeczy, tylko Ze zasady były jasne.Dla wolnego człowieka, albo przynajmniej takiego, który chciał być wolny i samemu o sobie decydować, to na ogół był koszmar. Ok. byli też odkrywcy, podróżnicy, ale z chłopów raczej się nie wywodzili.
Teraz wolnośc wyboru mamy dużo większą, ale oczywiście nie aż tak dużą, jak część z nas by chciała. Tyle że zasady już nie są takie proste i znacznie więcej decyzji musimy (a przynajmniej powinniśmy) podejmować samodzielnie. Wolny człowiek będzie zadowolny z takiego obrotu spraw, a co najwyżej nie będzie mu się podobać, że i tak cały czas ma za mały wybór. Za to człowiek z mentalnością niewolnika, który potrzebuje kogoś, kto mu powie, co ma robić i co dla niego najlepsze (idealny narybek dla wszelkiej maści radykalnych partii czy organizacji, gdzie liderzy wszystko wiedzą lepiej), będzie się czuł zagubiony.
Są też ludzie, którzy wpadają w pułapkę, jaka istnieje w społeczeństwie chyba od początków ludzkości. W każdej społeczności istnieją jakieś standardy, co jest dobre, co złe, jaka pozycja czy zawód są szanowane w danej społeczności i zapewniają dostatnie życie. Jest oczywiste, że wielu członków tej społeczności będzie o takiej pozycji marzyć, a część do niej dążyć. Ale jak się już to osiągnie, to nagle się poznaje ciemne strony, co powoduje dużo stresu, który trzeba odreagować, jak ten facet na kelnerce.
W dawniejszych czasach szlachcic mógł się wyżyć na słudze, chłopie czy niewolniku. Mogł też zaciągnąć pokojówkę do łóżka i sobie ulżyć. Przecież nie odmówiła, bo inaczej straciła by pracę, pod dachem z regularnymi posiłkami, czyli jak na tamte czasy marzenie ściętej głowy dla wielu ludzi.
Mówisz więc, że daje Ci poczucie sprawstwa historyjka, która tylko na Demotach robi już piąte okrążenie, w dodatku historyjka, którą ukradłeś z innego serwisu, podpisując jako swoją (pisana w pierwszej osobie)?
kiedy wchodzisz w komentarze licząc ze ktoś to streści a tam nadal jakieś eseje :D
@Skar2k19 streszczę ci to
- kelnerka się pomyliła a jego ziomek to ch*j. koniec.
cała reszta to lanie wody...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2021 o 15:32
@Duergh Ona nie wiedziała co to "njoki" a on się poczuł lepiej bo się o to przy...ił
Myślę, że dobrze powiedziane można być dupkiem bez względu na pochodzenie i wykształcenie, i na odwrót. A czasami swoją wiedzą na temat życia zaskoczy Cię ktoś kto w brew pozorom nie ma ani jednego ani drugiego. Życie jest pełne niespodzianek.
Grafomania pierwszej wody. Stworzyć pseudo filozoficzny wywód pozbawiony jakiejkolwiek treści i ubrać go w tyle górnolotnych słów to trzeba mieć talent.
Pi*rdol*ni*. Jednostronny punkt widzenia na potrzeby historii. Nawet porównanie nietrafione, zwłaszcza to, ze kiedyś ludzie mieli poczucie sprawstwa, bo starzy się dogadywali ile pola itp. I swatali swoje dzieci. Nie czytajcie
Pod demotem brakuje tylko notki, że jest to fragment manifestu Tadeusza Kaczyńskiego.
Człowiek jest gatunkiem społecznym. Nigdy jako jednostki nie będziemy niezależni, chociaż dzisiejsze czasy zbliżyły nas do tego stanu dużo bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Straszna grafomania.
@Pug_79 Nikt tego Ci nie powie otwarcie, ale teraz jak nigdy dotąd ludziom brakuje innych.
ple. ple. ple, ple, jakaś złota myśl z ramki, ple, ple, ple, kolejna mądrość ludowa, ple,ple ple....
MINUS!
jeśli to faktycznie Twój znajomy, to zmień znajomych
Myślę, że "podmiot liryczny" za głęboko szuka. "Chu*e" były zawsze. Obecnie są co najwyżej bardziej żałośni bo żadako którego ktoś się boi.
Wg mnie na większość rzeczy masz wpływ i nie należy się zamartwiać rzeczami, na które rzeczywiście nie masz wpływu.
"nie mamy wpływu na pracę" czy Ty k..wa normalny jesteś ?? to zmień pracę i zamiast przekładać papiery fizycznie zarobisz więcej.
Problem w tym, że jak wykonujesz swoją pracę perfekcyjnie, zarabiajac choojowo a ciągle spotykasz się z niekompetencją wszystkich wkolo to szlag trafia!
Czytając to, właśnie jechałem autobusem. Kiedy skończyłem wstałem i zacząłem klaskać. Nie wiedzieć czemu, nagle wszyscy pasażerowie autobusu wstali i klaskali ze mną. Na sam koniec przyłączył się kierowca. Wszyscy sobie wzajemnie gratulowali i ściskali się. Łzom radości nie było końca...