Zastanawia mnie jaki sens jest w dawaniu minusów opiniom z którymi się nie zgadzamy. Przecież, przy dużej ilości minusów opinia będzie niewidoczna A chyba w wymianie zdań nie o to chodzi.
Wolałbym letni. W zimowym mega mnie przygnębia, że w grudniu, robi się ciemno o 16.
(ode mnie masz plusa)
Jestem za tym, żeby usunąć DST i używać naszej prawdziwej strefy czasowej, a nie takie mentalne fikołki. I do tego najlepiej przesunąć wszystko o godzinę albo dwie do przodu, a nie do tyłu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 września 2021 o 11:47
to tylko zagrywka partii żeby ludzie przypomnieli sobie, że w ogóle istnieje. Nie możemy tego zmienić bo prawo UE nam nie pozwala poza tym jest trochę za późno na wprowadzanie tak poważnych zmian
Tylko, że czas "oryginalny" - słoneczny, to właśnie czas zimowy.
To czas letni jest utworzony sztucznie.
Jeżeli pozostalibyśmy przy letnim, to już zawsze południe będzie o 13-tej, a nie o 12-tej.
@herhor67 - godziny pracy, ale tez czas spania. Nigdy nie kładę się spać gdy jest jasno, prawie zawsze wstaję, gdy już dawno swieci słońce. Nie ekonomicznie, nie ekologicznie. Wiem o tym już dawno, ale nie potrafię tego zmienić.
Dla każdego kto ogarnia temat jest jasne że rezygnacja ze zmian czasu, wprowadzana jeszcze w tym roku... jest niemożliwa - tego nie można, dla czyjegoś kaprysu, robić za kilka dni.
A całość zagadnienia jest na tyle poważna że w UE spierano się o to prawie rok. bo rezygnacja ze zmiany czasu, ma swoje poważne plusy jak i poważne minusy.
Na pewno to nie sprawa indywidualnego "widzi mi się"
Dla każdego kto ogarnia temat jest jasne że rezygnacja ze zmian czasu, wprowadzana jeszcze w tym roku... jest niemożliwa - tego nie można, dla czyjegoś kaprysu, robić za kilka dni.
A całość zagadnienia jest na tyle poważna że w UE spierano się o to prawie rok. bo rezygnacja ze zmiany czasu, ma swoje poważne plusy jak i poważne minusy.
Na pewno to nie zagadnienie indywidualnego "widzi mi się"
Jestem za tym, aby zająć się ważnymi problemami jak dług publiczny, rozpad demokracji i wolności, rozliczenie polityków za wielomilionowe przekręty. A takie (wykryto nieodpowiednie słowo - nie możesz dodać komentarza) jak zmiana czasu, to w czasach pokoju i spokoju w sejmowej przerwie na kawę mogą sobie przegłosować i wrzucić gdzieś wzmiankę na ten temat.
Dla naszej szerokości geograficznej lepszy jest zimowy. Letni czas w grudniu by spowodował, że jasno byłoby koło 9..a za tym idzie wiele jak dla mnie negatywnych skutków. Chociażby taki prozaiczny jak droga rano do szkoły dzieci, byłoby nie bezpieczniej.
@snycesz89 od dawien dawna był jeden czas, tylko za komuny wpierniczyliśmy sobie ten bajzel ze zmianami czasowymi...
i nie, nie był to czas "zimowy", bo nie jesteśmy w tamtej strefie czsowej...
poza tym, ja widzę zdecydowanie wiecej problemów ze zmiana czasu niz jej brakiem...
a jeśli chodzi o zaczynanie pracy w zimie, przy czasie "zimowym" i tak 1 zmiana zaczyna o ciemnym, a dla dwóch kolejnych ma to niewielkie znaczenie...
Oni są naprawdę oderwani od rzeczywistości. Przegłosuja i co? Będzie akcja
"Ej chłopaki, jest sprawa. W Polsce jednak za tydzień nie przestawiają zegarków. Weźcie przelećcie szybko wszystkie systemy i zróbcie szybki update stref czasowych. Tylko biegusiem, żeby żaden system bankowy, giełdowy, lotniczy się nie wywalił pod koniec października. Może Areczek się tym zajmie?"
A ja jestem za zachowaniem zmian czasu.
Więcej, jestem za zwiększeniem ilości zmian!
Codziennie o 3 przesuwamy wskazówki na 2, więc śpimy godzinę dłużej.
I codziennie o 14 przesuwamy wskazówki na 15, żeby się wyrównało. I żebyśmy krócej pracowali!
Społeczeństwo nie chce zmian czasu i wolałoby zostać przy letnim, jednak to nie jest prosty temat. Wola polityczna w Polsce jest i można zlikwidować zmiany w ciągu paru dni. z punktu widzenia UE jest to już szerszy problem, ale możliwy do zrobienia, mam natomiast niedparte wrażenie, że erodeputowanym nie chce się podjąć tego tematu z czystego lenistwa.
Cały rok powinien być czas letni. Zimą i tak wstaję do pracy po ciemku, więc, będąc w pracy, bez różnicy dla mnie, o której robi się widno. A w zamian za to, po wyjściu z pracy, miałabym jeszcze trochę dnia. Przy zmianie czasu, jak wyjdę z pracy i zrobię zakupy, to do domu wracam o zmierzchu. Masakra.
Wolałbym pozostać na stałe przy zimowym.
Zastanawia mnie jaki sens jest w dawaniu minusów opiniom z którymi się nie zgadzamy. Przecież, przy dużej ilości minusów opinia będzie niewidoczna A chyba w wymianie zdań nie o to chodzi.
Wolałbym letni. W zimowym mega mnie przygnębia, że w grudniu, robi się ciemno o 16.
(ode mnie masz plusa)
@glus_eli - ogólnie też wolałbym letni, ale wtedy, pracę mógłbym zimą zaczynać dopiero ok. ósmej, a to jednak trochę późno.
@glus_eli Fajnie, widno będzie się robić tak ok. dziewiątej.
@glus_eli dawanie minusów opiniom z którymi się nie zgadzamy to właśnie sposób wyrażenia tego że się nie zgadzamy - czego nie rozumiesz?
@Ignus - Napisałem czego nie rozumiem. Przeczytaj całoś uważnie to będziesz wiedział.
jak zwykle ważne sprawy załatwia się na ostatnią chwilę
Jestem za tym, żeby usunąć DST i używać naszej prawdziwej strefy czasowej, a nie takie mentalne fikołki. I do tego najlepiej przesunąć wszystko o godzinę albo dwie do przodu, a nie do tyłu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2021 o 11:47
to tylko zagrywka partii żeby ludzie przypomnieli sobie, że w ogóle istnieje. Nie możemy tego zmienić bo prawo UE nam nie pozwala poza tym jest trochę za późno na wprowadzanie tak poważnych zmian
Jaki ma sens wnoszenie o zmianę czegoś, czego się nie da zmienić bez udziału wszystkich krajów UE?
Tylko, że czas "oryginalny" - słoneczny, to właśnie czas zimowy.
To czas letni jest utworzony sztucznie.
Jeżeli pozostalibyśmy przy letnim, to już zawsze południe będzie o 13-tej, a nie o 12-tej.
To prawda. Tylko w czym to by przeszkadzało.
Przy aktualnym rozkładzie dnia, (chodzi głównie o godziny pracy 8-16) wolałbym letni.
To zależy gdzie. U mnie południe jest o 11:30/12:30.
@glus_eli To niech zmienią kretyńskie godziny pracy??? I tak co za dureń wymyślił 1 zmianę na szóstą...
@herhor67 - godziny pracy, ale tez czas spania. Nigdy nie kładę się spać gdy jest jasno, prawie zawsze wstaję, gdy już dawno swieci słońce. Nie ekonomicznie, nie ekologicznie. Wiem o tym już dawno, ale nie potrafię tego zmienić.
Dla każdego kto ogarnia temat jest jasne że rezygnacja ze zmian czasu, wprowadzana jeszcze w tym roku... jest niemożliwa - tego nie można, dla czyjegoś kaprysu, robić za kilka dni.
A całość zagadnienia jest na tyle poważna że w UE spierano się o to prawie rok. bo rezygnacja ze zmiany czasu, ma swoje poważne plusy jak i poważne minusy.
Na pewno to nie sprawa indywidualnego "widzi mi się"
Dla każdego kto ogarnia temat jest jasne że rezygnacja ze zmian czasu, wprowadzana jeszcze w tym roku... jest niemożliwa - tego nie można, dla czyjegoś kaprysu, robić za kilka dni.
A całość zagadnienia jest na tyle poważna że w UE spierano się o to prawie rok. bo rezygnacja ze zmiany czasu, ma swoje poważne plusy jak i poważne minusy.
Na pewno to nie zagadnienie indywidualnego "widzi mi się"
Jestem za tym, aby zająć się ważnymi problemami jak dług publiczny, rozpad demokracji i wolności, rozliczenie polityków za wielomilionowe przekręty. A takie (wykryto nieodpowiednie słowo - nie możesz dodać komentarza) jak zmiana czasu, to w czasach pokoju i spokoju w sejmowej przerwie na kawę mogą sobie przegłosować i wrzucić gdzieś wzmiankę na ten temat.
Dla naszej szerokości geograficznej lepszy jest zimowy. Letni czas w grudniu by spowodował, że jasno byłoby koło 9..a za tym idzie wiele jak dla mnie negatywnych skutków. Chociażby taki prozaiczny jak droga rano do szkoły dzieci, byłoby nie bezpieczniej.
A latem miałbyś o 3 w nocy... już dzien
@snycesz89 od dawien dawna był jeden czas, tylko za komuny wpierniczyliśmy sobie ten bajzel ze zmianami czasowymi...
i nie, nie był to czas "zimowy", bo nie jesteśmy w tamtej strefie czsowej...
poza tym, ja widzę zdecydowanie wiecej problemów ze zmiana czasu niz jej brakiem...
a jeśli chodzi o zaczynanie pracy w zimie, przy czasie "zimowym" i tak 1 zmiana zaczyna o ciemnym, a dla dwóch kolejnych ma to niewielkie znaczenie...
Oni są naprawdę oderwani od rzeczywistości. Przegłosuja i co? Będzie akcja
"Ej chłopaki, jest sprawa. W Polsce jednak za tydzień nie przestawiają zegarków. Weźcie przelećcie szybko wszystkie systemy i zróbcie szybki update stref czasowych. Tylko biegusiem, żeby żaden system bankowy, giełdowy, lotniczy się nie wywalił pod koniec października. Może Areczek się tym zajmie?"
Co roku to słyszę, o tym czytam.. Jakoś nadal brak zmian.
Zajebiście będzie w grudniu jak jasno będzie robiło się o 9 rano. Normalnie super.
Bo krowy bez dojenia godzinę cierpią
A ja jestem za zachowaniem zmian czasu.
Więcej, jestem za zwiększeniem ilości zmian!
Codziennie o 3 przesuwamy wskazówki na 2, więc śpimy godzinę dłużej.
I codziennie o 14 przesuwamy wskazówki na 15, żeby się wyrównało. I żebyśmy krócej pracowali!
Rząd zrobi to tak, że przy dodatkowej godzinie wiecej ukradnie, a przy ujemniej godzinie, sie "wytłumaczy"
Jestem za czasem letnim na stałe!!
jasne ze letni niech zostanie przemawia za tym oszczednosc pradu
Społeczeństwo nie chce zmian czasu i wolałoby zostać przy letnim, jednak to nie jest prosty temat. Wola polityczna w Polsce jest i można zlikwidować zmiany w ciągu paru dni. z punktu widzenia UE jest to już szerszy problem, ale możliwy do zrobienia, mam natomiast niedparte wrażenie, że erodeputowanym nie chce się podjąć tego tematu z czystego lenistwa.
Cały rok powinien być czas letni. Zimą i tak wstaję do pracy po ciemku, więc, będąc w pracy, bez różnicy dla mnie, o której robi się widno. A w zamian za to, po wyjściu z pracy, miałabym jeszcze trochę dnia. Przy zmianie czasu, jak wyjdę z pracy i zrobię zakupy, to do domu wracam o zmierzchu. Masakra.