Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+12 / 18

@adamis62 Paszporty kowidowe to zapewne wymysł niezabezpieczonych, foliarzy, antyszczepionkowców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+5 / 9

@koszmarek66, ale nie o tym tu mowa. Jestem zaszczepionych. Tu ktoś próbuje mi wmówić, że boję się niezaszczepionych. A ja mam w głębokim poważaniu, czy mają maseczkę, czy nie mają. Ich wiedzą, ich ryzyko, ich problem. Sam nie noszę maseczki od dawna, chyba, że naprawdę muszę. Podobnie zresztą jak nie zaszczepieni. Wróciłem niedawno z Hiszpanii. Spróbował by tam ktoś wejść do muzeum bez maseczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+7 / 13

@adamis62 Skoro podchodzisz do sprawy rozsądnie to nie jest to do Ciebie skierowane. Ale jest masa ludzi, którzy pomimo zaszczepienia chcieliby zakłóć wszystkich innych. "Dla ich dobra", nawet z przymusu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-5 / 11

@koszmarek66, znam mnóstwo zaszczepionych i niezaszczepionych, ale radykalnych oszołomów spotykam tylko po tej drugiej stronie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 10

@adamis62 To musi być jakieś ciekawe zjawisko psychologiczne, że jedni i drudzy spotykają radykalnych tylko po drugiej stronie.
No cóż. Jeśli ktoś leci samolotem 1000km/h, lecący razem z nim i siedzący obok w fotelach nie wydają się poruszać z tak zawrotną prędkością. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 września 2021 o 0:07

7 konto usunięte
+4 / 12

@Paszko_Rymbaba dlaczego z taką namiętnością porownujesz szczepionkę do pasów.w samochodach? Bardziej pasowałyby pasy w huśtawce dla dzieci - niepełnosprawnemu dziecku się przydadzą, nieogarniętemu pewnie też, ale większości potrzebne nie będą, niektórym mogą przeszkadzać, dla niektórych (choć pewnie nielicznych) mogą stanowić poważne zagrożenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+6 / 12

@Paszko_Rymbaba Niestety ale z pasami jest dokładnie tak samo. Co tobie da lub czego ci ubędzie jak ja nie zapnę pasów? To moje ryzyko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
-5 / 7

Jeżeli będziesz siedział za mną nie zapięty, to będzie mój problem, duży problem, w razie w...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
0 / 4

@Buka1976
Niestety nie jest to tylko twój problem, bo twoje ciało w razie wypadku jest niezamocowanym, dużym ładunkiem mogącym kogoś uszkodzić a do tego trzeba to ciało leczyć za publiczny szmal.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 2

@Paszko_Rymbaba Socjalizm bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju.

@mambolinski Czy ktoś Cię zmusza do jazdy z niezapiętym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@Paszko_Rymbaba Jakoś nie widzę abyś płacił moje składki zdrowotne. Jak się coś zmieni, daj znać. Przestanę dopłacać. Dzięki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
+1 / 1

@kondon
W US nie ma publicznych obligatoryjnych ubezpieczeń zdrowotnych a obowiązek pasów w miażdzącej ilości stanów istnieje. To też socjalizm?
@Buka1976
Żyjemy w systemach tzw. powszechnych ubepieczeń zdrowotnych. W założeniu każdego się leczy w w tym samym stopniu, jednak zmusza się ludzi do unikania nadmiernych ryzyk. Niestety nie jest jak w Stanach - "krainie wolności", gdzie można zdechnąć pod płotem bo nie ma się ubezpieczenia, choć obowiązek pasów i tam został prawie wszędzie wprowadzony...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@Paszko_Rymbaba Za to jest przeregulowany system opieki zdrowotnej, w którym nie ma mowy o wolnym rynku i konkurencji.
Socjalizm, tylko inaczej usprawiedliwiony.
USA to żadna kraina wolności, nie pleć. Tak było dawno temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
0 / 0

@kondon
Oczywiście, że Stany to nie kraina wolności, tylko zwracam uwagę, że wielu "wolnościowców" cały czas w kółku krzyczy "socjalizm", choć jest to słowo akurat nieadekwatne przy uzasadnianiu wielu ograniczeń.
Ps. USA nigdy nie było krainą wolności - ani przez jeden moment! Jeśli przesuniesz się w historii stanów odpowiednio dawno to będzie to kraina z usankcjonowanym niewolnictwem, pełna religijnej głupoty mogącej odebrać nawet życie a co dopiero wolność (procesy czarownic) - dużo zajęło, aby uwolnić się się od tych dwóch chociażby, niedawno oficjalnie zniesiono segregację rasową. Proponuję przestać śnić o systemach, których nigdy nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Paszko_Rymbaba Ja wiem, że ideałów nie ma, ale tam kiedyś było dużo tej wolności.
Te ograniczenia to element socjalizmu / marksizmu / interwencjonizmu / komunizmu / jak tam sobie to nazwiesz. Oczywiście, że nie świadczą one o całym systemie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zelalem
-5 / 15

Zabezpieczeni chronią siebie przed chorobą, a nie przed antyszczepami.
A jeśli zaszczepionych będzie wystarczająco dużo, to ochronią również tych, którzy boją się ukłucia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+6 / 16

@zelalem w jaki sposób i przed czym ochronią?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+6 / 14

@Margon_20 Idź po 4 dawkę, bo zaczynasz gwiazdorzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rokokokowa_kokota
0 / 6

@Margon_20 Lek jest a lekarze bronią się rękami i nogami przed jego używaniem. Hm. Ja mam przetestowany na sobie i na innych z jak najlepszym skutkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rokokokowa_kokota
-1 / 5

@LowcaKomedii Nie wiem czy chorowałeś na covid czy nie? Nie wiem czy i z iloma osobami zakażonymi miałeś do czynienia czy nie? U mnie kontakt był z wieloma zakażonymi nawet w szpitalu; mnie covid nie dotknął. Ciekawe, że niższy personel szpitalny zapisał sobie nazwę leku i szukał więcej informacji, zaś lekarze bronili się rękami i nogami. Jakby co to znajoma pielęgniarka została tym lekarstwem wyleczona.

Jest też druga kwestia — pieniądze. Jak wiesz z serwisów informacyjnych rząd lubi przepłacać i coś uszczknąć z tego do własnej kieszeni. Cena leku 12-15 złotych za 100 gram. Cena szczepionki powyżej 60 złotych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 8

@Margon_20
Dobre sobie! Szczepionka to lek?!
Jedno jest pewne, leczy ona covidian ze stanów depresyjnych i permanentnej sraczki związanej z strachem przed całą tą "pseudo-pandemią".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 11

@KaczyKac Widzisz jak ty mało wiesz, przyjacielu? :)
Leki to zarówno substancje leczące, jak i działające profilaktycznie.

Dz. U. 2001 Nr 126 poz. 1381 Prawo farmaceutyczne:
"30) produktem immunologicznym – jest produkt leczniczy stanowiący surowicę, szczepionkę, toksynę lub alergen, stosowany w celu:
a) wywoływania czynnej odporności (szczepionki),
b) przeniesienia odporności biernej (surowice),
c) diagnozowania stanu odporności (w szczególności tuberkulina),
d) identyfikacji lub wywoływania specyficznej nabytej zmiany reakcji odporności na czynnik alergizujący (alergeny);"

A teraz zgryz - wg ciebie szczepionka odczulająca to szczepionka czy lek? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 7

@LowcaKomedii
Nie manipuluj koleszko, mowa tutaj była o "leku" na wiadomego wirusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 8

@KaczyKac No więc masz na to odpowiedź w pierwszej części mojego komentarza :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-4 / 4

@LowcaKomedii
Jeszcze raz. Jak preparaty na covid-19 leczą chorobę?
A znasz takie powiedzonko: "lepiej zapobiegać niż leczyć?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@KaczyKac
"Jeszcze raz. Jak preparaty na covid-19 leczą chorobę?" - jeszcze raz, przeczytaj czym jest lek, a nie twórz własne definicje.

"A znasz takie powiedzonko: "lepiej zapobiegać niż leczyć?"" - znam i nie pamiętam, by funkcjonowało w kwestiach prawnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-4 / 6

@LowcaKomedii
To już nie pierwszy raz, kundelku, kiedy postępujesz jak ten bezmyślny syntezator i zapodajesz regułki, które średnio mają odzwierciedlenie w codzienności.

Ponownie zapytam. Czy preparat stworzony z myślą o prewencji, przeciwdziałaniu zachorowaniu na covid-19, twoim zdaniem, jest przeznaczony też do leczenia tej choroby? Czy uważasz, że te kwestie są tożsame?
Dodatkowo chciałbym jeszcze zapytać, bo pewnie lepiej się orientujesz, czy preparaty które sobie obecnie wstrzykujecie są wpisane na listę LEKÓW, bo chyba taka istnieje, prawda?

"znam i nie pamiętam, by funkcjonowało w kwestiach prawnych" - natomiast takie stwierdzenie z powodzeniem funkcjonuje w waszej propagandowej nomenklaturze, np. w przypadku nachalnego nagabywania do przyjmowania szczepionek na grypę. Ten przekaz dotyczy właśnie ZAPOBIEGANIA a nie leczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 września 2021 o 18:42

R rokokokowa_kokota
-2 / 2

@LowcaKomedii Możemy spojrzeć na to z innego punktu widzenia. Każdy zapytany przeze mnie, nawet ze służby zdrowia, nie ma pewności czy też nie zna odpowiedzi na pytanie: Czy “morsy” chorują na covid 19? Chętnie posłucham odpowiedzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 8

@rokokokowa_kokota "Czy “morsy” chorują na covid 19? Chętnie posłucham odpowiedzi." - dostaniesz więc odpowiedź taką, jaką karmisz innych - dwóch znajomych moich znajomych, pracujących w służbie zdrowia, z całą pewnością twierdzą, że tak i że "morsy" wbrew pozorom są zwykłymi ludźmi, więc chorują jak zwykli ludzie.

Tak swoją drogą:
https://bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/7,88025,26692442,czy-morsowanie-chroni-przed-koronawirusem.html?disableRedirects=true

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@KaczyKac "i zapodajesz regułki, które średnio mają odzwierciedlenie w codzienności." - szurek, ale ja ci powtarzam, że twoje wymyślne definicje nie mają nic do rzeczy. Ty sobie ziemię możesz nazywać obwarzankiem lub naleśnikiem, a w książkach dalej będzie figurowała jako Ziemia.

"Czy preparat stworzony z myślą o prewencji, przeciwdziałaniu zachorowaniu na covid-19, twoim zdaniem, jest przeznaczony też do leczenia tej choroby?" - Do leczenia nie, ale jest lekiem. Ty nie pytałeś czy służy do leczenia tylko czy jest LEKIEM. Czytaj ze zrozumieniem swoje własne komentarze. Cytuję:
"Dobre sobie! Szczepionka to lek?!"

No i nie odpowiedziałeś mi na moje niezwykle sprytnie zadane pytanie - czy wg takiego szurka szczepionka odczulająca to lek, czy szczepionka (pomijając oczywiście, że wg prawa to jedno i to samo)?

"Ten przekaz dotyczy właśnie ZAPOBIEGANIA a nie leczenia." - i zarówno jedno, jak i drugie, wpisuje się w definicję leku. Możesz teraz ze złości rzucać o podłogę swoją aluminiową czapeczką, a nic to nie zmieni i szczepionki dalej będą zaliczane do leków. Możesz kwiczeć do woli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-4 / 4

@LowcaKomedii
"Do leczenia nie, ale jest lekiem." - jakoś cały wszechświat nazywa TO - szprycą, eksperymentem medycznym, preparatem, produktem, substancją, szczepionką, a tylko komendiant upiera się przy nazwie lek. Jesteś bezmyślnym typem, który nie posiada umiejętności samodzielnego myślenia, podajesz nonsensowną regułkę, która nijak ma się do realnego nazewnictwa.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-lek-na-covid-19-pfizer-rozpoczal-testy,nId,5540751#crp_state=1
A ja myślałem, że Pfizer już wyprodukował "lek" na covid i od dawna jest on podawany ludziom, a tu się okazuje, że dopiero zaczynają z rzeczywistym lekiem, który ma się nijak do twojego deficyjnego bełkotu.

"No i nie odpowiedziałeś mi na moje niezwykle sprytnie zadane pytanie" - bo dyskusja dotyczy preparatu na covid, a nie jakiś wymyślnych hybryd.

Z typową dla ciebie ignorancją, nie odpowiedziałeś na zasadnicze pytanie:
Czy covidowy "lek" Pfizera wpisany jest na listę leków? Jeśli tego nie wiesz, to zwyczajnie powiedz, postaram się tą informacje zdobyć na stopnopkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 10:45

avatar LowcaKomedii
-1 / 5

@KaczyKac „szprycą, eksperymentem medycznym, preparatem, produktem, substancją, szczepionką, a tylko komendiant upiera się przy nazwie lek” – tylko w umyśle szura. Śmiechłem jednak przy eksperymencie medycznym.

„A ja myślałem, że Pfizer już wyprodukował "lek" na covid i od dawna jest on podawany ludziom, a tu się okazuje, że dopiero zaczynają z rzeczywistym lekiem, który ma się nijak do twojego deficyjnego bełkotu.” – gdybyś czytał ze zrozumieniem, to wiedziałbyś, że w artykule jest mowa o innym leku. Jakbyś nie wiedział, to jedna firma może opracować więcej niż 1 :)
Ty się teraz kłócisz z prawem farmaceutycznym na rzecz twojego chłopskiego rozumu.

„bo dyskusja dotyczy preparatu na covid, a nie jakiś wymyślnych hybryd” – i dalej uciekasz od odpowiedzi i wijesz się jak piskorz. A wystarczy napisać tylko jedno słowo :) To jak, lek czy szczepionka?

„Jeśli tego nie wiesz, to zwyczajnie powiedz, postaram się tą informacje zdobyć na stopnopkach.” – linkuj stopnopki. Jeszcze bardziej poprawisz mi humor :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 3

@LowcaKomedii
"Jakbyś nie wiedział, to jedna firma może opracować więcej niż 1" - oczywiście, tylko że tego pierwszego nikt nie nazywa "lekiem", wyłącznie ty.
Rzeczywiste nazewnictwo vs "martwe" definicyjki, tylko bezmózgi urzędasek będzie się upierał przy stosowaniu tych drugich.
"A wystarczy napisać tylko jedno słowo :)" - wystarczy skupić się na sednie, a nie rozwodzić się nad wydumanymi kwestiami. Jeśli Comirnaty jest lekiem to w jaki sposób leczy?

Sprawdziłem, brak wpisu na temat Comirnaty na liście leków.
Jasna sprawa, wg. przepisów to COŚ nie jest lekiem, a wyłącznie czymś zatwierdzonym warunkowo do podawania, a skutki stosowania tego CZEGOŚ są analizowane na bieżąco i na podstawie tego są wyciągane odpowiednie wnioski - brzmi to dokładnie jak eksperyment medyczny, na który, ty pacanie, bezmyślnie dałeś pozwolenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar efek
-2 / 2

@LowcaKomedii " "Ja mam przetestowany na sobie i na innych z jak najlepszym skutkiem." - a u mnie, moich znajomych, a także znajomych tych znajomych, nie przyniosło efektu. Co teraz? "
rozumiem,że umarłeś, straciłeś płuca, albo doznałeś jakiegoś ciężkiego uszkodzenia ważnego układu np. nerwowego ( co by wiele tłumaczyło te twoje nawracające pitolenie o jednym i tym samym )
W przeciwnym wypadku albo jednak przyniosło efekt albo po prostu łżesz tak, żeby kłamstwo pasował do twojej narracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 7

@KaczyKac "oczywiście, tylko że tego pierwszego nikt nie nazywa "lekiem", wyłącznie ty." - wiesz, poza mną i osobami rozumnymi, np. lekarzami i w ogóle osobami z branży medycznej, to nawet prawo farmaceutyczne nazywa szczepionki lekiem.

"tylko bezmózgi urzędasek będzie się upierał przy stosowaniu tych drugich" - myślę, że ich potwierdzona skuteczność oraz rygorystyczne badania, które muszą przejść, aby wejść na rynek, mają z tym trochę wspólnego.
A teraz fun part - na liście leków można znaleźć szczepionki:

http://bip.urpl.gov.pl/pl/biuletyny-i-wykazy/urz%C4%99dowy-wykaz-produkt%C3%B3w-leczniczych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 15:31

avatar LowcaKomedii
-4 / 8

@KaczyKac A jeśli chodzi o Comirnaty, to może o tym nie wiesz, ale dla leków warunkowo dopuszczonych do obrotu jest oddzielna lista:
http://www.urpl.gov.pl/pl/produkty-lecznicze/monitorowanie-bezpiecze%C5%84stwa-lek%C3%B3w/leki-podlegaj%C4%85ce-dodatkowemu-monitorowaniu
patrz: lista leków dodatkowo monitorowanych :)

A tam Comirnaty już są:


"skutki stosowania tego CZEGOŚ są analizowane na bieżąco i na podstawie tego są wyciągane odpowiednie wnioski" - takie coś nazywa się monitorowaniem po wprowadzeniu do obrotu. Tak jest w przypadku wszystkich szczepionek i leków. Ty biedaku nie wiedziałeś na jakim świecie żyjesz i wydawało ci się, że jak coś zostanie wprowadzone do obrotu, to już koniec, basta i nie ma analizowania zgłoszeń od pacjentów? Biedny ty :(

"brzmi to dokładnie jak eksperyment medyczny, na który, ty pacanie, bezmyślnie dałeś pozwolenie" - nie obchodzi mnie własna definicja eksperymentu medycznego wg szura...
W rzeczywistości:
https://www.medexpress.pl/szczepienie-przeciwko-covid-19-nie-jest-eksperymentem-medycznym/80737
"Tezie, iż używanie produktów leczniczych warunkowo dopuszczonych do obrotu stanowi eksperyment medyczny zaprzecza porządek prawny, który wskazuje, że zgodnie z art. 37a ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (tj. Dz.U. z 2019 r. poz. 499 ze zm) eksperymentem medycznym jest badanie kliniczne z użyciem produktu leczniczego, przeprowadzane na ludziach, w rozumieniu przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty – jest to proces, który poprzedza dopuszczenie danego produktu leczniczego, w tym szczepionki, do obrotu."

A na eksperyment, to zgłosiłeś się ty. Jesteś grupą kontrolną w przypadku przechorowania. Sprawdzana jest na tobie śmiertelność, jaki % osób ciężko przechodzi, jakie są skutki długofalowe przechorowania itp. Tylko szurek nie zdaje sobie z tego sprawy :)

Rozjechany jak g na ulicy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 15:30

avatar LowcaKomedii
-3 / 7

@efek Hmm, wiesz zastanawia mnie jak po tylu komentarzach mogłeś jeszcze nie zrozumieć jak żałosne i nic nieznaczące są te twoje nieweryfikowalne anegdotki...

No dobrze, lecimy dalej.
"rozumiem,że umarłeś, straciłeś płuca, albo doznałeś jakiegoś ciężkiego uszkodzenia ważnego układu np. nerwowego " - tak, w przypadku 5-ciu moich znajomych tak właśnie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar efek
0 / 2

@LowcaKomedii napisałeś wyraźnie "u mnie" więc wynika z tego wprost, że musiałeś zachorować i stosować ten środek. W związku z tym nie odwracaj kota ogonem tylko odpowiedź - pomogło, czy jesteś kłamcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 7

@efek Tak, u mnie. Płuca mi padły, ale mi je przeszczepili. 5-ciu znajomych moich znajomych nie miało tyle szczęścia.
Teraz lepiej?

Nie napiszę, że pomogło, skoro nie pomogło :) Nie musisz mi tego wmawiać.

Proponuję przeczytać jeszcze raz:
"Hmm, wiesz zastanawia mnie jak po tylu komentarzach mogłeś jeszcze nie zrozumieć jak żałosne i nic nieznaczące są te twoje nieweryfikowalne anegdotki..."
a jak nie pomoże, to czytamy do skutku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 3

@LowcaKomedii
Aaaa to tam lądują warunkowo, na określony okres, specyfiki dopuszczone do użytku. Produkt, za który, w razie powikłań u biorców, nikt nie chce ponieść odpowiedzialności, ponieważ "podmiot odpowiedzialny nie może przedstawić pełnego zestawu danych badawczych odnośnie bezpieczeństwa stosowania, ma obowiązek dostarczenia większej liczby danych dotyczących jego długotrwałego stosowania lub rzadko występujących działań niepożądanych obserwowanych podczas badań klinicznych."
"Do obrotu można wprowadzić wyłącznie leki, dla których wykazano przewagę korzyści związanych ze stosowaniem nad ryzykiem związanym ze stosowaniem." - ktoś decyduje o wprowadzeniu tych produktów do obrotu ważąc korzyści i ryzyka, na jakiej podstawie? przecież dane przedstawione przez producenta są niewystarczające.
Wybacz, ale dla normalnych ludzi jest to zrozumiałe, że z powodu powyższych nikt nie chce wpisać takich specyfików na listę leków. A jeśli dany preparat nie jest wpisany, to zwyczajnie lekiem NIE JEST. A tworzenie jakiś dziwnych baz o "znajomo" brzmiących nazwach nie zmieni tego faktu.
Na koniec, pewnie wiesz, że Bartoszewskiego i Ziębę też nazywamy "profesorami", ale czy rzeczywiście nimi są? @Lowcakomedii i Premier Morawiecki są notorycznymi kłamcami, ale to nie znaczy że obaj są premierami Polski.
Pojmujesz różnicę, kundelku?

"jest to proces, który poprzedza dopuszczenie danego produktu leczniczego, w tym szczepionki, do obrotu." - a to co robili z dzieciakami poniżej 16 r.ż. w Rzeszowie, jakbyś to cwaniaczku nazwał?
Dodatkowo, proponuję zgłębić wiedzę, a nie tylko operować komicznymi regułkami i np.:
"Ustawa wyróżnia dwa rodzaje eksperymentów medycznych - eksperyment leczniczy i eksperyment badawczy."

"takie coś nazywa się monitorowaniem po wprowadzeniu do obrotu." - jestem jak najbardziej za monitorowaniem naszego preparatu, tym bardziej, że za moment okaże się, że chroni on wyłącznie przed zgonem.
Na początku producent wymyślił sobie, że substancja ma chronić przed zarazą w 95% - pamiętam jak komicznie firmy prześcigały się w wymyślaniu tych procentów, a teraz jednak narracja ewoluuje i już jest raczej ciężka hospitalizacja, no i gdzieś tam dawka przypominająca by się przydała. Takie monitorowanie to ja lubię - bzdury wymyślone przez producentów, są na bieżąco korygowane.

"A na eksperyment, to zgłosiłeś się ty." - a może "pan magik" mi jeszcze powie, kto prowadzi ten eksperyment i czy wpisuje się w jakąś definicyjkę?

"Rozjechany jak g na ulicy" - rozjechać, koleżko, to może swoją kupę na desce klozetowej gdy nie trafisz do kibla :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 5

@KaczyKac „Aaaa to tam lądują warunkowo, na określony okres, specyfiki dopuszczone do użytku.” – nie mówili na filmikach z żółtymi napisami? I zobacz ile ich tam jest.
A ty do tej pory byłeś przekonany, że tak jest tylko ze szczepionkami na covid :)

„Produkt, za który, w razie powikłań u biorców, nikt nie chce ponieść odpowiedzialności” – emm, przecież miałeś napisane jak to jest z tą odpowiedzialnością, a dalej takie głupoty wypisujesz?

„ktoś decyduje o wprowadzeniu tych produktów do obrotu ważąc korzyści i ryzyka, na jakiej podstawie?” – na podstawie logiki i rozumu :)
A z cytacików, to zapomniałeś o:
„ Wszystkie leki są uważnie monitorowane po wprowadzeniu do obrotu w UE. Symbol czarnego trójkąta oznacza, że dany lek jest monitorowany jeszcze staranniej niż inne”


„przecież dane przedstawione przez producenta są niewystarczające.” – wg randomowego szura z internetu może i tak. Wg normalnych ludzi oraz ekspertów z danej dziedziny już nie.

„Wybacz, ale dla normalnych ludzi jest to zrozumiałe, że z powodu powyższych nikt nie chce wpisać takich specyfików na listę leków.” – nie, nie dla normalnych ludzi. Ludzi wierzących w autyzm poszczepienny z pewnością nie nazwałbym normalnymi :)

„A jeśli dany preparat nie jest wpisany, to zwyczajnie lekiem NIE JEST.” – emm, no jest. Możesz nawet przeczytać co to tam ciekawego pisze i jaki tytuł ma ta lista.
Tak tylko przypomnę „lista LEKÓW dodatkowo monitorowanych”, „List of MEDICAL PRODUCTS under additional monitoring“
To weź im tam skrobnij maila, że to nie są leki i że wiesz lepiej :)


„Na koniec, pewnie wiesz, że Bartoszewskiego i Ziębę też nazywamy "profesorami", ale czy rzeczywiście nimi są?” – wiesz, szury twojego pokroju to i Mietka spod budki z piwem nazwą profesorem, bo powiedział, że rzekomo pomógł tysiącom ludzi, ale ich nie widać, bo big pharma to ukrywa, więc spotkać takiego, to jak zobaczyć jednorożca.

„a to co robili z dzieciakami poniżej 16 r.ż. w Rzeszowie, jakbyś to cwaniaczku nazwał?” – emm, nazwałbym to BADANIEM? A co robili, zanim w ogóle dostali pozwolenie na warunkowe wprowadzenie do obrotu? Jakbyś nie wiedział, były to również BADANIA.
Pomijam oczywiście fakt, że Pfizer kontynuował badania i że teraz w ulotce mamy również osoby 12-16 :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 5

@KaczyKac „4.1 Wskazania do stosowania
Produkt leczniczy Comirnaty jest wskazany do czynnego uodparniania osób w wieku od 12 lat w celu zapobiegania chorobie COVID-19 wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2.”

„Ustawa wyróżnia dwa rodzaje eksperymentów medycznych - eksperyment leczniczy i eksperyment badawczy.” – dokładnie. I przeczytaj dalej jakie są różnice :)

„jestem jak najbardziej za monitorowaniem naszego preparatu, tym bardziej, że za moment okaże się, że chroni on wyłącznie przed zgonem.” – oczywiście, że nie i tak tylko przypomnę, że dla nauki nie ma większego znaczenia co ty myślisz. Równie dobrze może ci się wydawać, że ziemia jest płaska. Póki raporty z całego świata jednoznacznie pokazują, że zaszczepieni rzadziej chorują, są rzadziej hospitalizowani, rzadziej umierają, to ja śpię spokojnie :) A ty możesz sobie w coś tam wierzyć.

„Na początku producent wymyślił sobie, że substancja ma chronić przed zarazą w 95%” – nie wymyślił sobie, tylko to udowodnił. Tak wynikało z bardzo rzetelnych badań obejmujących kilkadziesiąt tysięcy osób. Jak czegoś nie wiesz, to nie znaczy, że tego nie ma. Na początku państwa, które zakupiły szczepionki, również potwierdzały, że taka jest mniej więcej skuteczność. Wystarczy poszukać artykułów z początku roku.
To, że wirus będzie mutował i że skuteczność szczepień może z czasem spadać, to oczywista oczywistość. Jednak jak widać szury dopiero teraz dowiedziały się, że wirusy mutują. Szok, prawda?
Przechorowanie również nie zapewni ci odporności do końca życia. I teraz też powiesz, że przechorowanie to bzdura i jakaś pomyłka?

„pamiętam jak komicznie firmy prześcigały się w wymyślaniu tych procentów” – wiesz, to tak głupie, że chyba nie trzeba komentować.

Chociaż widzę, że dalej również podnosisz poprzeczkę pisząc: „bzdury wymyślone przez producentów, są na bieżąco korygowane.”
Takie to bzdury, że zaszczepieni na całym świecie mają się znacznie lepiej niż niezaszczepieni. I jeszcze raz ponawiam prośbę, abyś doczytał sobie czym jest mutowanie wirusów i się tak nie kompromitował w przyszłości.

„a może "pan magik" mi jeszcze powie, kto prowadzi ten eksperyment i czy wpisuje się w jakąś definicyjkę?” – przecież ci piszę, że jesteś grupą kontrolną. Nie wiem jak można tego nie rozumieć. Eksperyment na tobie prowadzi wirus, a monitorują go epidemiolodzy i sanepid. Stąd właśnie masz statystyki, na których niezaszczepieni są tak rozjeżdżani. Gdybyście nie byli monitorowani, to przecież takich raportów by nie było, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 3

@LowcaKomedii
“I zobacz ile ich tam jest.“ - owszem, ale wcześniej średnio mnie to interesowało, a później pojawił się cudowny preparat, który próbuje mi się wcisnąć…
“przecież miałeś napisane jak to jest z tą odpowiedzialnością“ - na szczęście nie musiałem tego czytać, ale niektórzy co przyjęli preparat podpisywali odpowiednie oświadczenie.
“podstawie logiki i rozumu“ - toż to są określenia zupełnie nie związane z tym całym pandemiczno-szczepiennym bajaniem. Bardziej pasuje tutaj: straszenie, granie na emocjach, kłamanie.
“ekspertów z danej dziedziny już nie“ - Zdaje się, że listę tych “ekspertów” przedstawił ci tutaj pewien forumowicz. Nurtuje mnie tylko jedna sprawa – co tam robił Niedzielski?
“Możesz nawet przeczytać co to tam ciekawego pisze i jaki tytuł ma ta lista.“ - Fajny tytulik, taki uspokajający dla naiwnych. Tak samo mogli tam wpisać: “lek w fazie testów”, “preparat dopuszczony warunkowo do użytku” itp. Haha I dodatkowo ten CZARNY trójkącik wygląda jak ostrzeżenie, niepokojące jest to, że te specyfiki muszą być jakoś specjalnie oznaczane – natomiast właściwe, normalne leki czegoś takiego nie posiadają.
Faktem jest, że Comirnaty nie jest wpisane na listę leków, więc takowym nie jest. Twoje kombinowanie i mataczenie jest nadzwyczaj komiczne.
“I przeczytaj dalej jakie są różnice :)“
“Eksperymentem badawczym, zgodnie z art. 21 ust. 3 ustawy, jest działanie mające na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej. Może być on przeprowadzany zarówno na osobach chorych, jak i zdrowych. Przeprowadzenie eksperymentu badawczego jest dopuszczalne wówczas, gdy uczestnictwo w nim nie jest związane z ryzykiem albo też ryzyko jest niewielkie i nie pozostaje w dysproporcji do możliwych pozytywnych rezultatów takiego eksperymentu. Eksperyment badawczy ma wyłącznie doświadczalny charakter i zmierza do pogłębienia wiedzy naukowej.”
“Z punktu widzenia prawa badanie kliniczne jest więc rodzajem eksperymentu badawczego, ale o ściśle określonych regułach i zasadach przeprowadzania.”
Podsumowując: Właśnie to wszystko się obecnie dzieje. Są analizowane dane na temat wpływu wiadomego preparatu na ludzi, na ich podstawie wysuwane kolejne teorie odnośnie skuteczności, długotrwałości działania, uzupełniana jest lista GROŹNYCH dla życia skutków ubocznych jego stosowania. W międzyczasie testowane są kolejne, wrażliwe grupy społeczne pod kątem działania specyfiku, niektórym ZALECA się stosowanie, mimo że nie wykonano wymaganych badań potwierdzających bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 3

@LowcaKomedii
“Tak wynikało z bardzo rzetelnych badań obejmujących kilkadziesiąt tysięcy osób” - na podstawie niekompletnych danych przedstawionych przez notorycznego oszusta – firmę Pfizer. Brawo ty!
“To, że wirus będzie mutował i że skuteczność szczepień może z czasem spadać, to oczywista oczywistość.“ - świetnie, tylko dlaczego ci wszyscy wybitni eksperci tego nie przewidzieli? Obecnie pojawiają się nowe mutacje i narracja jest taka, że jedynym ratunkiem dla ludzkości jest przyjmowanie kolejnych dawek przestarzałego preparatu.
“Przechorowanie również nie zapewni ci odporności do końca życia“ - oczywiście że nie, już się z tym pogodziłem, ale zamiast co roku zapodawać kolejną “dawnę przypominającą” lepiej skoncentrować się na wyprodukowaniu skutecznego leku.
“Eksperyment na tobie prowadzi wirus“ - tak? A to ciekawe, bo na razie go nie spotkałem, ani nikt mnie nie “monitorował”. Jedno jest pewne, ten rzekomy eksperyment odbywa się w twojej wybujałej wyobraźni.
“że zaszczepieni na całym świecie mają się znacznie lepiej niż niezaszczepieni.“ - powiedz tym, którzy mogli żyć, ale “zeszli” po przyjęciu preparatu. Zawsze zaznaczam, że życzę wam dużo zdrowia, powodzenia, mając nadzieję że z tego powodu masz lepsze samopoczucie.
“Stąd właśnie masz statystyki, na których niezaszczepieni są tak rozjeżdżani.“ - statystyki można sobie naciągnąć i zmanipulować, dokładnie tak samo jak ty kłamiesz wymyślając różne bzdury na mój temat.
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/eksperci-grozi-nam-twindemia-czyli-jednoczesna-epidemia-covid-19-oraz-grypy/51wkb1p
Tajemnicą poliszynela jest to u kogo będzie rozpoznawany covid, a u kogo grypa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 4

@KaczyKac „który próbuje mi się wcisnąć…” – gdyż jesteś wystarczająco nieinteligentny, by zrozumieć, że to dla ciebie zdecydowanie lepsza alternatywa.

„ale niektórzy co przyjęli preparat podpisywali odpowiednie oświadczenie.” – może o tym nie wiesz, ale podobne oświadczenie

„toż to są określenia zupełnie nie związane z tym całym pandemiczno-szczepiennym bajaniem.” – bardziej na określenie działań szurów.

„Zdaje się, że listę tych “ekspertów” przedstawił ci tutaj pewien forumowicz.” – rzeczywiście, ja napisałem mu czego może dotyczyć taka współpraca i jak można się znaleźć na „pasku bigpharmy” wg szurów. Zapytałem więc czego ta współpraca dotyczyła i do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi :( A przypomnę tylko, że stawałeś się opłacony przez Pfizer nawet, gdy dostałeś długopis lub poproszono cię o konsultację.

„Fajny tytulik, taki uspokajający dla naiwnych” – dla paranoików i nieuków szczepionkowych, tak, mowa o tobie, każdy tytuł będzie powodem do wymyślenia pierdyliarda teorii spiskowych.

„natomiast właściwe, normalne leki czegoś takiego nie posiadają.” – masz na myśli, że pozostałe szczepionki, przeciwko którym również protestujesz, tego nie posiadają, ale to dla ciebie nieistotne? :)

„Faktem jest, że Comirnaty nie jest wpisane na listę leków, więc takowym nie jest.” – a że jest wpisane na listę LEKÓW dodatkowo monitorowanych nie ma najmniejszego znaczenia. Dla foliarza nie jest lekiem, koniec i kropka. Żadne logiczne argumenty go nie przekonają.

„Podsumowując: Właśnie to wszystko się obecnie dzieje. Są analizowane dane na temat wpływu wiadomego preparatu na ludzi, na ich podstawie wysuwane kolejne teorie odnośnie skuteczności” – foliarzy, ty w swój pokrętny sposób sobie nie tłumacz i nie dorabiaj argumentów, aby ci pod tezę pasowało. Przeczytaj ze zrozumieniem całość i dowiedz się na czym przypadkiem polega IV faza badań klinicznych. Większość leków jest monitorowanych po wprowadzeniu do obrotu i dalej, po uzyskaniu pozwolenia. Idąc twoim poronionym tokiem myślenia większość leków stanowi eksperyment, gdyż nadal monitoruje się zgłoszenia od pacjentów… Czujesz jaki to poziom głupoty?

„niektórym ZALECA się stosowanie, mimo że nie wykonano wymaganych badań potwierdzających bezpieczeństwo” – wyobraź sobie, że leki przeciwbólowe również nie są przebadane pod kątem wszystkich możliwych konfiguracji leków, jakie są na rynku (a już w szczególności tych, które pojawiły się PO wprowadzeniu leku przeciwbólowego do obrotu) i jakoś dalej ZALECAJĄ ci aspirynkę lub ibuprofen. Straszliwe, prawda? W tym przypadku ci to jakoś nie przeszkadza.

„na podstawie niekompletnych danych przedstawionych przez notorycznego oszusta – firmę Pfizer” – może najpierw przeczytaj te badania, zamiast wypowiadać się nie widząc ich na oczy. To po pierwsze. Po drugie – dowiedz się czym jest to magiczne biontech przy nazwie szczepionki. Po trzecie, tak tylko przypomnę, że pfizer jest WSPÓodpowiedzialny za wypuszczenie jednej ze szczepionek. Na rynku masz ich kilka i szury stawały na głowach, by znaleźć coś na pozostałych producentów. Niestety nie zwojowali zbyt dużo. Także jeżeli obecność pfizera ci nie odpowiada, to masz inne opcje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 3

@KaczyKac „świetnie, tylko dlaczego ci wszyscy wybitni eksperci tego nie przewidzieli?” – emm, każdy to przewidział? Poza oczywiście szurami, którzy nie wiedzieli, że wirusy potrafią mutować lub czym w ogóle jest wirus. W dalszym ciągu nieco mniejsza skuteczność na niezachorowanie i bardzo duża na brak ciężkiego przebiegu jest lepsza niż 0 na zachorowania i 0 na ciężki przebieg.

„że jedynym ratunkiem dla ludzkości jest przyjmowanie kolejnych dawek przestarzałego preparatu.” – a weź mi przypomnij, drogi foliarzu, jaka jest skuteczność tych szczepień, jeśli chodzi o zachorowanie oraz na ciężki przebieg? I przypomnij mi również jakie lepsze alternatywy mamy? Jeśli jest 0, 0 oraz mamy lepsze alternatywy, to tak, są przestarzałe. Jeśli nie, to bredzisz :)

„ale zamiast co roku zapodawać kolejną “dawnę przypominającą” lepiej skoncentrować się na wyprodukowaniu skutecznego leku.” – hmm, a co jeśli można zrobić 2 rzeczy w tym samym czasie? I to odkładając obok mądrość, która dla szurów nie ma znaczenia, czyli – lepiej zapobiegać niż leczyć.

„tak? A to ciekawe, bo na razie go nie spotkałem, ani nikt mnie nie “monitorował”.” – kto tam wie. Może spotkałeś, ale jak każdy prawowity szur wolisz kogoś zarazić, ale uniknąć ewentualnej kwarantanny.

„powiedz tym, którzy mogli żyć, ale “zeszli” po przyjęciu preparatu.” – masz na myśli tym przypadkom 1 na kilka milionów, i to bez związku przyczynowo-skutkowego? To powiedz to rodzinom tym milionom, w Polsce ok. 75 000, zmarłych na covid, że dobrze zrobili i że nawet gdyby mieli możliwość zaszczepienia się, to nie powinni tego robić.

„statystyki można sobie naciągnąć i zmanipulować” – tak, tak, tak. Wszystkie statystyki z całego świata sfałszowane, prawda jedynie we wpisach anonimowych szurów na facebooku. Klasyczne wyparcie. Jeżeli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów :)

„Tajemnicą poliszynela jest to u kogo będzie rozpoznawany covid, a u kogo grypa.” – widzisz, a wystarczy tylko poczytać trochę o jednych i drugich testach, aby nie było to „tajemnicą”. Wróć, zapomniałem, że foliarze mają awersję do czytania rzetelnych informacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-3 / 3

@LowcaKomedii
"ciebie zdecydowanie lepsza alternatywa" - możesz z łaski swojej nie szczekać mi co jest dla mnie najlepszą alternatywą?
"gdy dostałeś długopis lub poproszono cię o konsultację." - oczywiście, tak sobie tłumacz, bo każdy konował, do którego przychodzi przedstawiciel handlowy firm farmaceutycznych wpisywany jest na taką listę... Aaa ewentualnie jakbyś napisał, że to tzw. szury generują te spisy, to zabrzmiałoby bardziej sensownie.
"Dla foliarza nie jest lekiem, koniec i kropka" - bezmyślny kundel, gdy usłyszy z "odpowiednich źródeł" że gówno jest swoiście pachnące, to zaraz uznaje że mowa jest o perfumach. Taki jesteś, ani krzty logicznego myślenia... Zrozum ciemniaku, jakby to coś było LEKIEM to zostałoby wpisane na listę leków i żadnych "czarnych trójkątów" nie trzeba by było stosować - czego tu nie rozumiesz?
"przypadkiem polega IV faza badań klinicznych." - popraw nie jeśli się mylę, ale czy nie zaczynaliśmy od 3 fazy gdy wiadome preparaty zostały WARUNKOWO dopuszczone do użytku?
Kolego, twoje durne frazesy i typowe, pożałowania godne pitolenie o aspirynach, nie zmieni faktu że nadal trwa eksperyment badawczy związany z preparatami przeciw Covid-19, właśnie na podstawie tych badań stwierdzono, że potrzebna będzie 3-cia szpryca - zapisałeś się już?
"zamiast wypowiadać się nie widząc ich na oczy." - sytuacja gdy dane przedstawione są przez producenta i na podstawie których podejmowane są wszystkie decyzje o wprowadzeniu preparatu do obrotu, to jakaś niedorzeczność, ponieważ te dane są całkowicie nieweryfikowalne.
"dowiedz się czym jest to magiczne biontech" - świetnie, czy to oznacza, że Pfizer może być uznany za połowę bardziej wiarygodnego?
"jaka jest skuteczność tych szczepień" - przypominam, miały dawać odporność na Covid-19 rzędu 95% - tak wynikało z wygenerowanych badań klinicznych, obecnie propagandyści twojego pokroju mówią wyłącznie o ochronie przed "ciężką hospitalizacją". Naukowcu od siedmiu boleści - jeśli nie potrafiłeś czegoś takiego przewidzieć, to przynajmniej nie trzeba było perfidnie kłamać.
"I przypomnij mi również jakie lepsze alternatywy mamy?" - po pierwsze, towarzyszu, nie ma MY, mów za siebie. Dla mnie lepszą perspektywą jest uszczęśliwienie ciebie przez oddanie mojego przydziału.
"lepiej zapobiegać niż leczyć" - oczywiście zapobiegaj, masz do tego pełne prawo. Zamierzasz w ten sposób "zapobiegać" co pół roku aż do końca życia?
"prawowity szur wolisz kogoś zarazić" - a do zatwardziałego proszczepa nie dociera, że także może zarażać? Aaa zapomniałem - lekkie przechorowanie - tylko że z takim podejściem wasza pandemia nigdy się nie skończy.
"w Polsce ok. 75 000, zmarłych na covid" - masz na myśli tych wszystkich, którym wpisano współistniejący Covid w akcie zgnonu?
"tym przypadkom 1 na kilka milionów, i to bez związku przyczynowo-skutkowego?" - te preparaty są fenomenalne, na nic nie szkodzą, bo nic im nie udowodniono! Pignij mnie kolego na koniec roku, to razem przeanalizujemy liczbę zgonów w 2021/2022 roku i porównamy z latami poprzednimi.
"Klasyczne wyparcie" - serio? a jak nazwiesz praktykę nie robienia testów zaszczepieńcom - mimo że oni także mogą być zakażeni? Nie jest to przypadkiem manipulacja?
A prawda jest taka, sekciarski kundelku, że obecnie u wyszczepków diagnozuje się grypę w ilości 369 338 za wrzesień, a nieszczepionych testuje się na maksa, żeby w jakiś sposób nabić statystyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2021 o 16:07

avatar LowcaKomedii
-3 / 3

@KaczyKac „możesz z łaski swojej nie szczekać mi co jest dla mnie najlepszą alternatywą?” – jak sam jesteś na tyle bystry, że nie potrafisz sam do tego dojść, to ktoś ci musi o tym powiedzieć.

„oczywiście, tak sobie tłumacz” – przecież tam miałeś nawet to napisane :)

„Zrozum ciemniaku, jakby to coś było LEKIEM to zostałoby wpisane na listę leków” – przecież jest wpisane na listę leków. Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Nie zasmucaj mnie, Kaczy, jesteś jeszcze większym ciemniakiem niż początkowo zakładałem. Mam ci to wysłać jeszcze raz, żebyś zrozumiał?

„popraw nie jeśli się mylę, ale czy nie zaczynaliśmy od 3 fazy gdy wiadome preparaty zostały WARUNKOWO dopuszczone do użytku?” – oczywiście, że poprawię cię – piszesz kompletne bzdury :)
„Kolejne stwierdzenie bardzo często powtarzane przez osoby czy grupy przeciwne szczepieniom. Wszystkie obecne szczepionki (4 w UE) zakończyły III fazę badań klinicznych. Bez tego niemożliwe byłoby złożenie dokumentów do EMA, aprobata i dopuszczenie do obrotu. Niemniej jednak na stronie ClinicalTrials.gov dla szczepionki Pfizera (pod numerem NCT04368728) figuruje data 2 maj 2023 roku jako tzw. Estimated Study Completion Date. W dosłownym tłumaczeniu jest to data, w której ostatni uczestnik badania klinicznego został zbadany lub otrzymał interwencję/leczenie w celu zebrania ostatecznych danych dla głównych mierników rezultatu, drugorzędowych mierników rezultatu i zdarzeń niepożądanych (tj. ostatnia wizyta ostatniego uczestnika). Krótko mówiąc szczepionka ukończyła III fazę, ale jeszcze do 2.05.2023 prowadzi się obserwację uczestników badania wyłącznie w celu sporządzenia ostatecznego raportu. Monitorowanie uczestników badań jest standardową procedurą po tym, jak szczepionka została zaaprobowana przez urzędy regulacyjne. Z chwilą ukończenia badań III fazy produkt medyczny wchodzi w fazę IV. W przypadku wielu leków ten etap obserwacji trwa do dziś (nawet po upływie kilkunastu lat). Estimated Study Completion Date dla Moderny (NCT04470427) to 22 października 2022 r, a dla AstraZeneca (NCT04324606, NCT04400838, NCT04444674) – wrzesień, październik i grudzień 2021. Ponadto wszystkie 4 firmy biotechnologiczne szczepionki złożyły dokumenty do pełnej aprobaty (już nie warunkowej czy awaryjnej) szczepionek, które to mają być rozważone w ciągu najbliższych dwóch”

„Kolego, twoje durne frazesy i typowe, pożałowania godne pitolenie o aspirynach, nie zmieni faktu że nadal trwa eksperyment badawczy” – kolego, musisz spróbować ogarnąć czym jest eksperyment badawczy. Nie obchodzą mnie twoje szurskie, alternatywne definicje.

„zapisałeś się już?” – tak :)

„sytuacja gdy dane przedstawione są przez producenta i na podstawie których podejmowane są wszystkie decyzje o wprowadzeniu preparatu do obrotu, to jakaś niedorzeczność” – faktycznie, niedorzeczność. Tylko później okazywały się być prawdą i raporty np. z Izraela udowadniały bardzo podobną skuteczność, ale dla foliarza, który nie ma nic wspólnego z nauką, to jakaś niedorzeczność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 3

@KaczyKac „ponieważ te dane są całkowicie nieweryfikowalne.” – trolololo. Większej głupoty chyba napisać nie mogłeś.

„świetnie, czy to oznacza, że Pfizer może być uznany za połowę bardziej wiarygodnego?” – to w końcu dowiedziałeś się czym jest biontech? A widziałeś, że w samej ulotce jako „przedmiot odpowiedzialny” nie jest wpisany Pfizer, a BioNTech? :)
https://www.pfizerpro.com.pl/product/comirnaty/szczepionka-mrna-przeciw-covid-19/ulotka-chpl-comirnaty

„przypominam, miały dawać odporność na Covid-19 rzędu 95%” – no i tyle dawały, ale pojawiły się mutacje. Dlaczego szczepionki na grypę wypuszcza się co roku, a nie mamy cały czas jedną?

„obecnie propagandyści twojego pokroju mówią wyłącznie o ochronie przed "ciężką hospitalizacją"” – przecież szurze wielokrotnie pisałem, że nawet teraz dają jakieś 50% odporności i że jest to zdecydowanie więcej niż 0%…

„Dla mnie lepszą perspektywą jest uszczęśliwienie ciebie przez oddanie mojego przydziału.” – czyli nie wiesz? Było tak od razu :) Szczepionki są be, ale alternatywa nie istnieje. Lepiej nie robić nic, tak?

„Zamierzasz w ten sposób "zapobiegać" co pół roku aż do końca życia?” – ale wiesz, że wirus najprawdopodobniej po jakimś czasie zmieni się w coś o bardzo znikomej śmiertelności? No ale przecież zawsze można sobie poleżeć pod respiratorem lub umrzeć.

„a do zatwardziałego proszczepa nie dociera, że także może zarażać?” – a czy do szura dociera, że w znacznie mniejszym stopniu?

„te preparaty są fenomenalne, na nic nie szkodzą, bo nic im nie udowodniono!” – czy nasz drogi szur uderzył się dzisiaj w głowę? Oczywiście zawsze można nie opierać się na napływających z całego świata danych odnośnie zgonów czasowo skorelowanych za szczepieniem, a samemu uroić sobie w głowie ich „rzeczywistą” ilość na zasadzie „bo tak!”.

„Pignij mnie kolego na koniec roku, to razem przeanalizujemy liczbę zgonów w 2021/2022 roku i porównamy z latami poprzednimi.” – pingnę. Masz na myśli, że sprawdzimy razem ile nadmiarowych zgonów spowodowali niezaszczepieni oblegający szpitale? Piszę się na to :)

„serio? a jak nazwiesz praktykę nie robienia testów zaszczepieńcom” – szurek, to jakim cudem odnotowuje się zachorowania wśród zaszczepionych? Skoro ich nie testują, to chyba nie powinno być żadnego przypadku, prawda? Litości, już na logikę…

„A prawda jest taka, sekciarski kundelku, że obecnie u wyszczepków diagnozuje się grypę w ilości 369 338 za wrzesień, a nieszczepionych testuje się na maksa, żeby w jakiś sposób nabić statystyki.” – prawda jest taka, szurze, że znowu wypisujesz kompletne głupoty w oparciu dane z Instytutu Danych Zdupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 2

@LowcaKomedii
"to ktoś ci musi o tym powiedzieć" - towarzyszu, czasy PRL się skończyły... tęsknisz za nimi?
"przecież tam miałeś nawet to napisane" - co napisane? że lekarz zostaje wpisany na taką listę, bo przyjął "ulotkę reklamową" od przedstawiciela handlowego?
"przecież jest wpisane na listę leków" - wskaż dokładnie na którą listę leków? Tą twoją z oznaczeniem czarnego trójkąta, listę przeznaczoną dla specyfików, które muszą być specjalnie monitorowane i są dopuszczone do użytkowania warunkowo?
Z tobą polemizuje się jak z bezmyślnie szczekającym kundlem… coś dokładnie na wzór, gdy ja mówię „To jest drewniany stół” a ty odpowiadasz „Nieprawda, bo zielony…”
Albo… ja używam Win10, a ty Windows 3.1, oczywiście obaj pracujemy na Windowsie, ale są to produkty z zupełnie innej „bajki”… Twoja narracja jest jedną, wielką niedorzecznością.
"oczywiście, że poprawię cię – piszesz kompletne bzdury :)" - a to ciekawe, bo ja z kolei znalazłem informację:
"Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny, warunkowe dopuszczenie do obrotu szczepionek przeciw COVID-19 w Europejskiej Agencji Leków oznacza, że szczepionki pozostają cały czas w trzeciej najszerszej fazie badań klinicznych oraz są dodatkowo badane i monitorowane."
"producent szczepionki w ramach warunkowej procedury dopuszczenia do obrotu jest zobligowany do dostarczania wyników z kolejnych etapów badań klinicznych lub nowych badań w ściśle ustalonych terminach. Testy kliniczne trzeciej fazy mają trwać przez kolejne 24 miesiące."
I na koniec słowa Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta:
"że już po zarejestrowaniu szczepionek przeciwko COVID-19 firmy farmaceutyczne kontynuują badanie kliniczne III fazy..."
A to ciekawe, nieprawdaż? Wygląda na to, że ponownie twoja III faza jest inna niż moja... Albo nie, ty znowu kłamiesz, powinieneś się już nauczyć, że oszustwa w dyskusji ze mną nie przechodzą. Jesteś cienki jak barszczyk koleżko z tymi twoimi kłamstewkami.
"które to mają być rozważone w ciągu najbliższych dwóch" - dwóch co? lat? Świetnie, po blisko roku warunkowego stosowania doszli do wniosku, że można wystąpić o pełną aprobatę. Haha przecież to jest istna komedia: wstrzyknąć, obserwować czy pacjent nie zejdzie, a następnie stwierdzić, że wszystko jest ok i wystąpić o pełną akceptację.
"Nie obchodzą mnie twoje szurskie, alternatywne definicje." - tak, twoje gó..no wypociny są najprawdziwszą prawdą... chyba wyłącznie dla szambonurków...
A oto poniżej, znajdziesz moją foliarską definicyjkę...
https://nil.org.pl/uploaded_files/art_1601556293_1-ministerstwo-zdrowia-nowelizacja-ustawy-o-zawodach-lekarza-i-lekarza-dentysty-w-kontekscie-eksperymentu-medycznego.pdf
"spróbować ogarnąć czym jest eksperyment badawczy" - podałem ci kundelku definicję eksperymentu badawczego, to co obecnie się dzieje w kwestii preparatów na covid dokładnie się w nią wpisuje. Co w tej sprawie nie rozumiesz, których pojęć nie ogarniasz?
To samo dotyczy się twoich badań klinicznych na dzieciach, to jest dokładnie eksperyment badawczy.
"Tylko później okazywały się być prawdą i raporty" - tak, to jest typowo naukowe podejście, uwierzyć na słowo producentowi, wstrzyknąć to kilkuset milionom ludzi, aby po blisko roku stwierdzić, że szczęśliwie wszystko poszło zgodnie z planem.
"Większej głupoty chyba napisać nie mogłeś." – no, jeśli twierdzisz, że dane te zostały zweryfikowane przez życie, to brzmi to tak niezmiernie idiotycznie i nienaukowo, że tylko taki sekciarz jak ty mógł to wymyśleć.
"no i tyle dawały, ale pojawiły się mutacje." - świetnie, tylko dlaczego od razu nie było powiedziane, że będą potrzebne "dawki przypominające"? Przemilczaliście pewne, istotne aspekty właściwości tych preparatów, aby jak najwięcej ludzi naciągnąć do ich przyjęcia, jest to działanie całkowicie niemoralne i nieuczciwe.
"że nawet teraz dają jakieś 50% odporności i że jest to zdecydowanie więcej niż 0%" - zajebiście, tylko że kryteria "cudowności" tych preparatów, z biegiem czasu, są zaniżane i

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 2

@LowcaKomedii
są zaniżane i zaniżane, słabo to wygląda :) Ciekawe kiedy zostanie osiągnięte dno...
"Lepiej nie robić nic, tak?" - zawsze można cieszyć się życiem i próbować być szczęśliwym, można też przestać oglądać covidowe newsy - to wpływa na dobre samopoczucie.
"wirus najprawdopodobniej po jakimś czasie zmieni się w coś o bardzo znikomej śmiertelności" - oby, być może tak się stanie, ale póki co UE szykuje się na dostawy "pfizerka" także na kolejne lata.
"a czy do szura dociera, że w znacznie mniejszym stopniu?" - dociera kolego, z tą różnicą, że ja jestem cały czas pod "lupą", a ty nie niepokojony przez system możesz sobie wszędzie łazić i rozsiewać. Widzisz różnicę?
"nadmiarowych zgonów spowodowali niezaszczepieni oblegający szpitale?" - którzy polegli w walce z Deltą, która według naukowców jest mniej zajadliwa?
"Skoro ich nie testują, to chyba nie powinno być żadnego przypadku" - czasami zdarzają się wypadki przy pracy, czasami można też spotkać rozsądnych lekarzy, którzy testują wszystkich podczas przyjęcia do szpitala. A czy w ramach konfrontacji mam ci podać przykłady gdzie na wszelkiego rodzaju eventy swobodnie wpuszczane są wyszczepy, a nieszczepieni testowani?
"szurze, że znowu wypisujesz kompletne głupoty w oparciu dane z Instytutu Danych Zdupy"- oj bezmyślny piesku...
https://pulsmedycyny.pl/sezon-grypowy-2020-2021-liczba-zachorowan-na-grype-i-zgonow-1105921
Teraz podaj proszę swoje "Dane zCipy" i skonfrontujmy je z zachorowaniami na grypę z września roku 2020.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem