Nigdy nie cierpiałem tych (konkretnych ze zdjęcia) długopisów z dwóch powodów:
- były niebieskie, mam taką małą przypadłość że kolor niebieski na białej kartce wywołuje u mnie ból głowy, ból oczu i nudności. Czemu? Nie wiem. Mam tak od zawsze XD, a w wczesnej podstawówce, niebieski długopis był jedynym słusznym (wg mojej porąbanej nauczycielki). Dziś preferuję czarne,
- były to długopisy twarde, bez gumki w miejscu chwycenia palcami. Strasznie się od nich odgniatają palce :/ . Żeby zapisać ze 2 zdania na krzyż - ok, ale jak się miało z takim długopisem iść do szkoły na 8 lekcji w tym 2 lekcje polskiego, to już mógł być problem.
@rafik54321 Też nie lubię tego modelu długopisu. Kiedyś w latach 90 był model długopisu big który działał znacznie lepiej. Teraz te długopisy piszą znacznie grubiej i częściej wysychają końcówki. Ogólnie jak patrzę na pocztówki dziadków to mieli piękne pismo, ja bazgram jak kura pazurem. Pisanie długopisem jest może łatwiejsze ale pisanie piórem było bardziej estetyczne.
@misteriusz Próbowałem kiedyś pisać piórem. Czy jest bardziej estetyczne? Nie powiedziałbym. Chyba że mówisz serio o takim baaardzo klasycznym piórze.
Dziś jednak zauważam że coraz więcej osób pisze brzydko. Wydaje mi się że to z powodu iż w szkole nauka pisania ręcznego jest bardzo, bardzo przekombinowana. Za wiele "ładnych" szlaczków wymaga się od uczniów, a to bezpośrednio rzutuje na wygląd pisma. Bo pismo przede wszystkim powinno być czytelne, potem ładne. Szkoła odwrotnie ustawia ten priorytet.
Dlatego tak wiele osób, w późniejszym wieku, bardzo upraszcza swój charakter pisma, dzięki czemu zyskuje na czytelności i ostatecznie również na wyglądzie.
Tu moja narzeczona ślicznie to udowadnia. Jej pismo jest dość proste, ale jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś tak ładnie pisał. A ona pisze praktycznie każdą literkę osobno, a nie jednym długim ciągiem jak nakazują w szkole.
i wiecznie zgubiona zatyczka
Nigdy nie cierpiałem tych (konkretnych ze zdjęcia) długopisów z dwóch powodów:
- były niebieskie, mam taką małą przypadłość że kolor niebieski na białej kartce wywołuje u mnie ból głowy, ból oczu i nudności. Czemu? Nie wiem. Mam tak od zawsze XD, a w wczesnej podstawówce, niebieski długopis był jedynym słusznym (wg mojej porąbanej nauczycielki). Dziś preferuję czarne,
- były to długopisy twarde, bez gumki w miejscu chwycenia palcami. Strasznie się od nich odgniatają palce :/ . Żeby zapisać ze 2 zdania na krzyż - ok, ale jak się miało z takim długopisem iść do szkoły na 8 lekcji w tym 2 lekcje polskiego, to już mógł być problem.
@rafik54321 Też nie lubię tego modelu długopisu. Kiedyś w latach 90 był model długopisu big który działał znacznie lepiej. Teraz te długopisy piszą znacznie grubiej i częściej wysychają końcówki. Ogólnie jak patrzę na pocztówki dziadków to mieli piękne pismo, ja bazgram jak kura pazurem. Pisanie długopisem jest może łatwiejsze ale pisanie piórem było bardziej estetyczne.
@misteriusz Próbowałem kiedyś pisać piórem. Czy jest bardziej estetyczne? Nie powiedziałbym. Chyba że mówisz serio o takim baaardzo klasycznym piórze.
Dziś jednak zauważam że coraz więcej osób pisze brzydko. Wydaje mi się że to z powodu iż w szkole nauka pisania ręcznego jest bardzo, bardzo przekombinowana. Za wiele "ładnych" szlaczków wymaga się od uczniów, a to bezpośrednio rzutuje na wygląd pisma. Bo pismo przede wszystkim powinno być czytelne, potem ładne. Szkoła odwrotnie ustawia ten priorytet.
Dlatego tak wiele osób, w późniejszym wieku, bardzo upraszcza swój charakter pisma, dzięki czemu zyskuje na czytelności i ostatecznie również na wyglądzie.
Tu moja narzeczona ślicznie to udowadnia. Jej pismo jest dość proste, ale jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś tak ładnie pisał. A ona pisze praktycznie każdą literkę osobno, a nie jednym długim ciągiem jak nakazują w szkole.
design!!!
Nawet wkładu nie brakło