Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
6 22
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
0 / 2

Jeśli stare działa, to nie ma chęci, aby zmienić na nowe, jeśli to nowe niewiele się różni i niczego nie wnosi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kozaalfa1
+1 / 5

Kiedy rozpoczęło się planowane postarzanie ? Czy w tym czasie ludzie chodzili z patykami na polowania? Jeśli nie - jakim cudem osiągnęli to, co mieli w owym okresie ? Swoją drogą - postęp nie ma nic wspólnego z planowanym postarzaniem - raczej z zadbaniem o kieszenie producentów. Wystarczyłoby podnieść ceny produktów, jako "wiecznie działających", a kolejne odkrycia by i tak zastępowały poprzednie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2021 o 23:21

avatar Ashera01
+1 / 1

To całe planowane postarzanie to strzał w głowę ludzkości. Wszystko, co jest produkowane w ten sposób generuje góry śmieci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+2 / 2

Postarzanie spowalnia postęp bo dzięki niemu nie trzeba tak szybko rozwijać technologii aby mieć ciągły popyt na sprzęt, bez postarzania sprzęt musiałby być zdecydowanie lepszy od starego czyli rozwijać się szybciej niż aktualnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 2

Postarzanie produktu ma tylko jedno na celu - wymusić wcześniejszą wymianę produktu na nowy.

Nie jest to absolutnie żadnym motorem rozwoju. Technologia rozwija się w oparciu o przeznaczone na nie środki. Wyższa sprzedaż, a co za tym idzie, może jedynie przyśpieszyć proces technologiczny, a nie być jego powodem.

Jakby nie patrzeć, rozwój cywilizacyjny przyśpiesza i przyśpieszał nawet bez postarzania produktów. Kiedy starożytność trwała tysiące lat, średniowiecze trwało setki lat, to dziś, oglądając archiwalne materiały sprzed 20 lat, ledwo poznajemy technologię która wtedy była.
Kto dziś pamięta walkmeny? Kasety magnetofonowe, kasety VHS, czy stacjonarne telefony analogowe z tarczą? Praktycznie nikt poniżej 20 roku życia.

Prawdziwym motorem rozwoju jest potrzeba. Zwykle potrzeba udoskonalenia produktu.
Stare telefony analogowe z tarczą, działały, ale wykręcenie numeru było dość upierdliwe, bo po każdej wybranej cyfrze, tarcza musiała wrócić do pierwotnej pozycji. Powstała więc potrzeba wyeliminowania tego problemu, powstały więc telefony cyfrowe, a później komórkowe.
TAK to działa. Postarzanie produktu ma więc walor wyłącznie ekonomiczny.

Znowu popatrzmy na konsolę NES i famicom. Przez dobrych kilka lat, Nintendo nie pchało się w rozwój konsoli. Bo nie było potrzeby. Miało monopol na rynku, a ich konsola zarabiała. Gracze, nieświadomi że tę gałąź wgl da się rozwijać, nie naciskali na nowinki. Po co było się wysilać? NES się sprzedawał, gry wydawano, kasa się zgadzała. I tu weszła Sega, która stworzyła 16bitową konsolę, która zmusiła Nintendo do działania.
Jak powyżej opisałem, brak potrzeby zatrzymał rozwój. W Sedze potrzeba rozwoju była, bo była potrzeba wgryzienia się w rynek, a produktem podobnym do NESa nie dałoby się. Po co kupować nową Segę, która daje to samo co NES?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 2

"Bez planowanego postarzania postęp nie miałby miejsca"
Zmieniłem Twoje zdanie. Może być?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem