Zakazać, ścigać karać! I powołać nowy centralny urząd w randze ministerstwa z uprawnieniami służb specjalnych, który będzie zatwierdzał i zezwalał na wydrukowanie instrukcji obsługi zgodnej z oczekiwaniami jakiegoś placka.
Skąd w XXI wieku biorą się wciąż nowi komsomolcy?
@Skar2k19 tylko że z pewnymi sprzętami to niespecjalnie działa.
Bo powiedzmy że kupujesz części komputerowe aby złożyć komputer. Chcesz zajrzeć do instrukcji która niestety jest w necie XD. A czytanie instrukcji na telefonie to masakra.
Raczej bym powiedział że powinien istnieć po prostu wymóg, że ze sprzętem powinna być dołączana wyłącznie instrukcja po polsku i cześć. To już by było zmartwienie dystrybutora.
@Skar2k19 A potem seria pozwów od klientów bo "nie mam na czym zeskanować kodu QR i przeczytać instrukcję więc zmywarka poraziła mnie prądem, a teraz mam silny uraz psychiczny i boję się, że wszystkie sprzęty AGD w domu chcą mnie porazić prądem" :)
W dodatku ponad połowa tej makulatury to warunki gwarancji oraz informacje o dystrybutorze sprzętu w każdym możliwym kraju. Czyli w sumie, kompletnie zbędna makulatura, której nikt nie czyta. Natomiast sama instrukcja coraz częściej sprowadza się do obrazków i krótkiej tabelki dotyczącej poszczególnych ustawień.
Ale co z tym zrobisz? Poszczujesz Gretę na tych producentów?
No właśnie. W USA nie ma aż takich wymogów i często w pudełku jest tylko mała karteczka z QR, ewentualnie jedna karta gwarancyjna. Wymagane są ostrzeżenia, ale te są też zwykle na jednej naklejce na urządzeniu.
Trochę hipokryzja. W sklepach internetowych jest wiele niskich ocen sprzedawanych towarów bo jest TYLKO instrukcja online, i niske oceny sa za brak wersji papierowych....
Produkują dany typ pralki pod dane napięcie i gniazdka i nie bawią się która pralka pojedzie gdzie tylko robią rzecz uniwersalną.
Bulwersujesz się ilością instrukcji a ten karton, styropian i folię ważą znacznie więcej i jakoś się tym nie przejmujesz.
5 linii montażowych x 950 sztuk na zmianę x 3 zmiany x 5 dni w tygodniu x 52 tygodnie otrzymasz liczbę sztuk wyprodukowanych w ciągu roku przez łódzką fabrykę zmywarek tego producenta
Oj tam. Najważniejsze, że kupiłeś ekologiczną zmywarkę, dzięki której zaoszczędzisz kilka litrów wody.
Zakazać, ścigać karać! I powołać nowy centralny urząd w randze ministerstwa z uprawnieniami służb specjalnych, który będzie zatwierdzał i zezwalał na wydrukowanie instrukcji obsługi zgodnej z oczekiwaniami jakiegoś placka.
Skąd w XXI wieku biorą się wciąż nowi komsomolcy?
mogli by dać na stronie producenta albo kod QR problem rozwiązany poproszę nobla ostatecznie jak ktoś nie ma dostępu to 1 egzemplarz w sklepie
@Skar2k19 tylko że z pewnymi sprzętami to niespecjalnie działa.
Bo powiedzmy że kupujesz części komputerowe aby złożyć komputer. Chcesz zajrzeć do instrukcji która niestety jest w necie XD. A czytanie instrukcji na telefonie to masakra.
Raczej bym powiedział że powinien istnieć po prostu wymóg, że ze sprzętem powinna być dołączana wyłącznie instrukcja po polsku i cześć. To już by było zmartwienie dystrybutora.
@Skar2k19 A potem seria pozwów od klientów bo "nie mam na czym zeskanować kodu QR i przeczytać instrukcję więc zmywarka poraziła mnie prądem, a teraz mam silny uraz psychiczny i boję się, że wszystkie sprzęty AGD w domu chcą mnie porazić prądem" :)
To niemiecka firma, oni mogą
W dodatku ponad połowa tej makulatury to warunki gwarancji oraz informacje o dystrybutorze sprzętu w każdym możliwym kraju. Czyli w sumie, kompletnie zbędna makulatura, której nikt nie czyta. Natomiast sama instrukcja coraz częściej sprowadza się do obrazków i krótkiej tabelki dotyczącej poszczególnych ustawień.
Ale co z tym zrobisz? Poszczujesz Gretę na tych producentów?
Plot twist: jest to wymagane przez prawo unijne. :)
No właśnie. W USA nie ma aż takich wymogów i często w pudełku jest tylko mała karteczka z QR, ewentualnie jedna karta gwarancyjna. Wymagane są ostrzeżenia, ale te są też zwykle na jednej naklejce na urządzeniu.
Mam lepszy pomysl powwina byc opcaj odsylania ich z powrotem jak sie zapoznasz. I jakis rabat za zakup.
Fajnie. kupiłem sobie głośnik JBL (w polsce) i wśród kilogramów smieci był również kabel zasilający z amerykańską wtyczką.
Trochę hipokryzja. W sklepach internetowych jest wiele niskich ocen sprzedawanych towarów bo jest TYLKO instrukcja online, i niske oceny sa za brak wersji papierowych....
Tu chodzi tylko, żeby nie było książki na każdy znany antropologom język świata.
Co ma powiedziec lkea
Produkują dany typ pralki pod dane napięcie i gniazdka i nie bawią się która pralka pojedzie gdzie tylko robią rzecz uniwersalną.
Bulwersujesz się ilością instrukcji a ten karton, styropian i folię ważą znacznie więcej i jakoś się tym nie przejmujesz.
5 linii montażowych x 950 sztuk na zmianę x 3 zmiany x 5 dni w tygodniu x 52 tygodnie otrzymasz liczbę sztuk wyprodukowanych w ciągu roku przez łódzką fabrykę zmywarek tego producenta
To chyba unijne przepisy.